[Potenżny EromeQ]

Zacząłeś uciekać w stronę myśliwca. twoją przewagą była twa szybkość oraz mężczyzna który za wszelka cenę chciał się z tobą zmierzyć. Gdy tylko ruszyłeś on przewrócił ich mocą po czym wsiadł do sąsiedniego myśliwca i uniósł się w powietrze

[REKLAMA]

[Nizari Asneri]

Nie strzelałem do niego. Wziąłem komunikator po czym powiedziałem do niego.
-Masz zamiar walczyć w powietrzu?

[Potenżny EromeQ]

nie trzeba gdzieś się oddalić od tych pryków powiedział po czym otoczyły was małe kuleczki światła

[Nizari Asneri]

-Walka powietrzna... coś w czym nie jestem najlepszy.

[Potenżny EromeQ]

Spokojnie powalczymy na lądzie ale nie tu. Tylko muszę coś zrobić Usłyszałeś wielki huk. to była fabryka tego mężczyzna właśnie wybuchła w powietrze. Całe lotnisko zostało zniszczone nie widziałeś czy mężczyźni przeżyli

[Nizari Asneri]

-Tia! Wybuch i Anarchia!
Krzyknąłem śmiejąc się.

[Potenżny EromeQ]

Widzę, że nie tylko ja lubię szerzyć zamęt Powiedział po czym przesłał ci jakiś obraz

[Nizari Asneri]

-Co to?
Zapytałem otwierając obraz.
-Daleko jeszcze?

[Potenżny EromeQ]

Na obrazie widziałeś jakiś ogromny las który cały stał w płomieniach To moje najlepsze dzieło cała akademia Jedi a do przeznaczonego miejsca mamy już bliziutko

[Nizari Asneri]

-Mmm... Pięknie.
Powiedziałem patrząc na obraz.

[Potenżny EromeQ]

O już jesteśmy powiedział gdy przed wami pojawiły się jakieś zabudowania. Zaczęły z nich wychodzić szeregi robotów Witaj na mojej placówcee

[Nizari Asneri]

-Twojej planecie? No to gratuluję....

[Potenżny EromeQ]

Placówce nie planecie to tu trafiało 99% produkcji z mojej fabryki. Można powiedzieć, że to tylko zzęki pomocy finansowej imperium haha Ale wróćmy do tematu odpocznij trochę w tamtym budynku a luźniej przyjdź na lądowisko Powiedział po czym podleciał na skraj lądowiska

[Nizari Asneri]

Wylądowałem więc i wysiadłem.
-Roboty... uwielbiam roboty.

[Potenżny EromeQ]

To jest moje hobby tylko one są w stanie wytrzymać w takich warunkach