Natura Chakry: Raiton
Wiek: 29 Dołączył: 21 Maj 2010 Posty: 255 Skąd: ano z Wałcza
Wysłany: 2010-06-12, 14:26
"-O, to, to. Ciekawie mi poszło z tym pierwszym razem, chociaż niektóre liście były pode mną zamiast nade mną. Chyba je złamałam podczas krycia się. No cóż czas wykonać to jutsu jak należy bez próbowania krycia się."
Trzymając i zbierając wszystko do przysłowiowej kupy( ) zastanawiałam się jakby wykonywać perfekcyjnie to jutsu. W końcu zaświtał mi pomysł:
-A gdyby tak po prostu chakrę przełożyć na swoje nogi? W końcu przecież muszę się pojawić około 8 metrów dalej. Tak! To jest dobry pomysł i wymagający refleksu. Trzeba to wypróbować.
Myśląc o wcześniejszych założeniach wykonałam znak tygrysa i średnią ilość chakry przerzuciłam na nogi od stóp do kolan. Czułam jakby moje stopy były leciutkie jak piórka i w jednym momencie bez wypowiadania na głos wykonałam Shunshin no Jutsu.
Natura Chakry: Raiton
Wiek: 29 Dołączył: 21 Maj 2010 Posty: 255 Skąd: ano z Wałcza
Wysłany: 2010-06-12, 18:52
-Hmmm idzie mi trochę powoli, ale w końcu doprowadzę tą technikę do perfekcji. Muszę coś zrobić z tą chakrą, żeby się przenieść na drugi koniec klasy... ale jak to zrobić?
Rozmyślając nad dopracowaniem techniki próbowałam analizować błędy, które popełniałam podczas wcześniejszych prób teleportacji.
"-Za pierwszym razem odbiegłam trochę od tematu, bo nie wykonałam tego dokładnie i chciałam się dodatkowo zakamuflować... Za drugim razem chakrę przenosiłam na nogi, ponieważ sądziłam, iż właśnie o to chodzi... a przecież miałam się tam znaleźć, a nie biec. Hmmm... może tym razem chakrę nałożę na siebie i skupię się w myśleniu o właśnie tym miejscu? To mogło by pomóc."
Pewna swojej "teorii" stanęłam na końcu klasy i próbowałam chakrę rozłożyć na całym swoim ciele jak, w niektórych innych technikach. Cały czas myślałam o przeniesieniu się na drugim koniec klasy. Było to jakieś 10 do 12 metrów. W momencie, gdy poczułam, iż chakry jest dość, otworzyłam oczy, złożyłam ręce i powiedziałam:
Natura Chakry: Raiton
Wiek: 29 Dołączył: 21 Maj 2010 Posty: 255 Skąd: ano z Wałcza
Wysłany: 2010-06-13, 11:53
-No, no! Teraz to wyszło znakomicie. Znakomicie, ale nie tak jak do końca chciałam. Znalazłam się prawie na końcu klasy. Teraz spróbuję użyć trochę większej ilości chakry.
Myśląc o skończeniu tego Jutsu do głowy wdzierał jej się egzamin. Nie była specjalnie zestresowana, ale chciała na nim wypaść jak najlepiej. Skupiając się na ostatnim Jutsu z wielką dokładnością wypełniła całe swoje ciało od stóp do głów. W chwilę obliczając jak wielka była odległość, spostrzegła, że było to 11,5 metra. Więc to także było przyczyną nie dokładnego wykonania Jutsu. Czując jak chakra wibruje jej w ciele i chce się wydostać, szybko, starannie i już bez patrzenia na ręce wykonała swoje Jutsu, wciąż pamiętając o celu przebycia danej drogi. W klasie rozległo się:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach