[Dan Kaguya]

-Gdzie ten sklep z bronią ?-zapytałem przykładając mu Yamanagi no Mai do szyi

[REKLAMA]

[Potenżny EromeQ]

Przecież jest tylko jeden za aleją mmo

[Dan Kaguya]

-Aha dzięki za informacje- i wbiłem mu kość w szyję a następnie wyruszyłem w stronę sklepu.

[Potenżny EromeQ]

//brawo zabiłeś kogoś kogo mógł osądzić kage//



Droga przebiegała spokojnie

[Dan Kaguya]

Doszedłem do sklepu i mówię do mężczyzny-Witaj masz może towar, no wiesz o co mi chodzi-mówię szeptem.

[Potenżny EromeQ]

Tak to co widzisz na ladzie

[Dan Kaguya]

-Chodzi mi o narkotyk -powiedziałem jeszcze ciszej

[Potenżny EromeQ]

Jaki narkotyk kto Ci takich głupot nagadał?

[Dan Kaguya]

-Henry, no wiesz który powiedział, że masz towar, narkotyki-powiedziałem ściskając pięść

[Potenżny EromeQ]

Jaki Henry jakie narkotyki? Zapytał

[Dan Kaguya]

-Czy masz pampersy?- zapytałem przypominając co mówił Henry

[Potenżny EromeQ]

A jak pampersy to ok czego potrzebujesz tu odsłonił dodatkową szufladę za gablotą

[Dan Kaguya]

-Dużo tego masz?-zapytałem i odskoczyłem robiąc Fukumi Hari celując mu w głowę, jeśli zrobi mocny atak to zrobię kawarimi. Handluje broniami, jest pewnie mocny więc muszę uważać.

[Potenżny EromeQ]

Zabiłeś go na miejscu

[Dan Kaguya]

-Czy to już koniec ?-dziwiąc się, że to tak szybko, wracam do Hokage.