-Aaaaaaahhhhhhhhh ale z ciebie straszna maruda - powiedziała po czym udała się do kuchni i zaczęła coś pichcić byłeś szczęśliwy z tego powodu iż potrafiła ona dobrze gotować, po 30 min zawołała cię do kuchni czułeś boski zapach
-Coś pysznego jak zwykle - powiedziała z uśmiechem na ustach na stole już stały dwa talerze na których był makaron ona wzięła i polała je sosem po czym zaczęła jeść i tobie pokazała że ty też masz jeść
-Makaronik... Pycha.
Powiedziałem po czym usiadłem przy stole i również polałem makaron sosem. Po chwili zacząłem jeść. Gdy skończyłem wstałem od stołu i zebrałem talerze.
-Tak wiem, wiem... mam pozmywać.
Powiedziałem po czym poszedłem do kuchni i zacząłem zmywać.
-Jaki dzisiaj dzień?
Nawet nie wiedziałeś kiedy usnąłeś przed TV, a rano obudził cię cios w głowę już wiedziałeś o co chodzi, Aiko albo ma okres albo jesteście spóźnieni do szkoły
-Dobra... Już wstaję.
Powiedziałem po czym wstałem i poszedłem do łazienki się trochę obmyć. Po chwili wróciłem.
-Dobra. Jestem gotowy.
Dodałem po czym czekałem, aż Aiko przestanie krążyć po domu.
Czekała na ciebie przy drzwiach widziałeś po całym domu porozwalane podpaski, ona stała i wrzasnęła na ciebie
-Co tak długo jesteś starą babą czy co chodź bo się spóźnimy
-Dżizas... Jak tylko wrócimy pakuję się i przeprowadzam do Soul'a. Mam nadzieję, że Maka nie ma okresu...
Powiedziałem po czym wyszedłem i skierowałem się w stronę szkoły.
-Ja nie mam okresu tylko niekontrolowane chuśtawki nastrojów połączone z krwawieniem miejsc intymnych - krzyknęła ci prosto do ucha w drodze do szkoły spotkałeś Black Stara
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
chodź bo się spóźnimy