Tak jak w temacie, dajecie znienawidzone postacie. Ja na razie dam jedną:
Sasuke Uchiha- oczywiscie, już wyjaśniam, czemu ten noob jest moją znienawidzoną postacią. W pierwszych seriach anime był nawet, nawet, ten Katon, Sharingan(później znienawidziłem to KG. Lecz wszystko się kończy, kiedy ten idiota idzie do Orocha, potem zaczyna być jeszcze gorzej. W shippuudenie, to każdy odcinek z nim, był dla mnie straconym, a w mandze, prawie każdy chapter jest z nim związany.
_________________
MISTRZ ZBOCZONEGO STYLU ISTNIENIA - 99,99% (100 ma Taha)
REKLAMA
Natura Chakry: Katon, Doton.
Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 236
Mnie też denerwuje SASUKE UCHIHA. Niby taki koks ale gdyby nie Itachi to by nie miał Susanoo i Amaterasu i by na pewno przegrał w pojedynkach tych po walce z itachim(czyt. Z Raikage, Z Zabójczą Pszczołą) Również w tych pojedynkach zawsze ktoś musiał go ratować przed śmiercią.
Ss-kun(sasuke uhiha<- tak specjalnie uhiha ;) ) - Jest to postać sztucznie utrzymywana przy życiu. Niedługo anime Naruto będzie musiało się zamienić na Sasuke, bo już prawe nie widze Naruciaka w mandze. Hinata wyznała naruto miłość i nic o tym nie jest. Jest tylko o sasuke, który sobie gada z Madarą -.-
Wujek Oro - na początku zapowiadał się fajnie. Ten jego język mnie rozśmieszył, ale są jakieś granice. Też został podtrzymany przy życiu, bo nie dość, że jakimś cudem przegrał z 3hokage, który był koksem(załatwił 1 i 2 hokage) to na dodatek przeżył spotkanie z 4-ogonistym kyuubim, który praktycznie był nie do powstrzymania. Nudził mnie i wkurzał, ale na szczęście ktoś go zabił. Szkoda, że tą osobą był sasuś T_T
1. Ah... Sassssuuuuukkkkeeee-kuuuunnnn Idiota jakich mało, cały czas o nim, a co najgorsze jest zabójcą najlepszych postaci jak Deidara... Sasuke tylko dlatego żyje jeszcze bo świetna postać Itachiego "kochała go" i podczas walki robiła jak najlepiej dla Saska... (Wyciągnięcie Orociparu...) Innymi słowy nie znoszę Sasuke...
W shippuudenie, to każdy odcinek z nim, był dla mnie straconym, a w mandze, prawie każdy chapter jest z nim związany.
A ja ci powiem że to nieprawda. Gdyby nie ten emo to akcja nie byłaby tak ciekawa jak teraz. Madara go wykorzystuje i tworzy się z tego całkiem niezła akcja. Co do tematu to też najbardziej nielubie Sasuke z tego samego powodu co piszecie wyżej
Ja nienawidze saska brrr... Aż mnie ciarki przechodzą. Bo to taki mał6y koksik co myśli, że jest fajny jak pokona kogoś kto dał się zabić, gościa w wieku trzeciego hokage, i gościa w mące chyboczącego się nad grobem
Sam Sasek nie jest zły, jednak sposób w jaki urósł w tak nieprawdopodobną siłę budzi już we mnie pewne wątpliwości. Rozumiem, że trenował u Orochimaru, ale Naruto trenował i Jirayia'i i jakoś nie jest super koksem, który rozwala wszystkich na około... Ja nie lubię właśnie za to Saska...
No i Sakura. Bo co ona potrafi? Medyczne nin jutsu to jednak trochę za mało... Już znacznie bardziej lubię Ino, ona przynajmniej jakieś jutsu potrafiła...
No widzicie ludzie? Mamy różne poglądy co do tego... Ja osobiście nie lubię Kabuto - jest to postać, której nie chcę nigdy więcej na oczy widzieć. Nie mówię już o charakterze(ale on też ma dużo do gadania) ale ogół całej postaci dla mnie jest to okularnik, który gówno umie i żeby coś zdobyć stał się przydupasem Orochimaru - taki pasożyt je....
Co do Sasuke, mógłbym wam powiedzieć, że zdobył taką moc tylko dlatego, że posiada Sharingana - rozwijał go, a techniki pokazywał mu Orochimaru, on kopiował... Nic prostszego, prawda? Dlatego stał się tak silny, ale wam przeszkadza samo to, że jest, więc was nie przekonam.
Ja osobiście nie lubię Kabuto - jest to postać, której nie chcę nigdy więcej na oczy widzieć. Nie mówię już o charakterze(ale on też ma dużo do gadania) ale ogół całej postaci dla mnie jest to okularnik, który gówno umie i żeby coś zdobyć stał się przydupasem.
No jest takim dziwakiem, ale z tym że gówno umie to się nie zgodzę. Zobacz jak Yamato, Sai, Sakura i Naruto szukali Sasuke. Ten przydupas potrafił bronić się przed wszystkimi atakami ich, a do tego jest zwykłym medykiem. Umiałby zwykły medyk obronić się przed takimi atakami? Oczywiście że nie
Douhito Seichi napisał/a:
Co do Sasuke, mógłbym wam powiedzieć, że zdobył taką moc tylko dlatego, że posiada Sharingana - rozwijał go, a techniki pokazywał mu Orochimaru, on kopiował... Nic prostszego, prawda? Dlatego stał się tak silny, ale wam przeszkadza samo to, że jest, więc was nie przekonam.
Tak to racja, ale ja akurat nie nielubie go za siłe, tylko nielubie go za charakter Gdyby nie skłonność Itasia to Sasek by był nawet gorszy od Nejiego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach