[Sjan Jin]

Idąc między straganami i sklepami dostrzegasz kolorowy napis "Fryzjer". Z ciekawością idziesz w kierunku niewielkiego budynku. Wchodząc czujesz zapach różnych farb, odżywek i środków do włosów jakich nie dało się spisać. Na paru krzesłach strzyżeni są ludzie bądź farbowani. Jedno miejsce przy wielkim lustrze jest wolne. Pewien mężczyzna dość chudy i w lekko obcisłych spodniach w koszuli z długimi rękawami podchodzi do Ciebie:
-Witam w naszym salonie! Co sobie życzysz młoda istoto? - z dziwnym uśmiechem i ze słodkim pogłosem prawie wykrzyknął.

[REKLAMA]

[Sjan Jin]

Sjan niechętnie wszedł do salonu otrzepując się ze śniegu przed wejściem. Nie zapomniał także otrzepać butów. W nowym stroju lekko zmarzł. Mógł założyć chociaż ten płaszcz. Mimo tego iż jest ciepły to jeszcze nie kurtka. Ale! Co trzeba było przyznać... Ciepły był i to bardzo. Shinobi lekko speszony i zdziwiony odpowiedział:
-Oczywiście... - odchrząkując - znaczy się chciałbym obciąć te długie włosy. Są dość zdrowe i mocne. Może uda mi się je tutaj sprzedać? - z lekkim chichotem lecz na serio mówił pewnie - A więc chciałem obciąć się w taki sposób... (avatar) aby włosy układały się właśnie w taki sposób. Ile by to kosztowało?

[Mizuno Uchiha]

- Hmm.. masz wymagania... za to będzie 35 Rou - powiedział oblizując usta. - No to co? Strzyżemy ? - zapytał wskazują ci ręką fotel, wyglądał dziwnie w innych okolicznościach byś się go przestraszył.

[Sjan Jin]

-Oczywiście... - dodał szybko i udał się na fotel. Usiadł wygodnie spoglądając na lustro - Niech pan pamięta że chce je sprzedać... - dokańczając po prostu zamknął oczy.

[Nizari Asneri]

Strzyżenie trwało mnie więcej niż 15min. Gdy wstałeś z fotela w lustrze ujrzałeś swoje wymarzone włosy.
-Prosz... Mój geniusz jest niepojęty. Teraz poproszę 35rou.

[Sjan Jin]

Sjan podał 20rou za strzyżenie. Przecież dostał 15 rou za sprzedanie włosów. Teraz jako nowy Shinobi wyszedł z salonu. Szybko skierował się ku misji.