Natura Chakry: Katon
Wiek: 27 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 216 Skąd: Góra
Wysłany: 2010-08-29, 10:23 Bandyci
Byłem bardzo szczęśliwy ponieważ już trzy godziny czekałem w kolejce po misję.-Dobra idziemy do starszych wioski po dalsze informacje o tej misji.Wyszedłem z pomieszczenia gdzie Pracują urzędnicy rozdając misje.Zszedłem po schodach i biegiem udałem się do biura starszyzny.Na drzwiach był napis "Starszyzna Wioski" a pod nim "Nieupoważnionym wstęp wzbroniony"Zapukałem do drzwi i otworzyłem je...
Ze środka usłyszałeś głos jakiegoś człowieka
-Czego chcesz nie umiesz czytać nieupoważnionym wstęp wzbroniony znikaj albo zrobię ci krzywdę - powiedział głos w środku zobaczyłeś kawałek maski ANBU
Natura Chakry: Katon
Wiek: 27 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 216 Skąd: Góra
Wysłany: 2010-08-29, 10:32
-Spokojnie...Ja jestem...Ja jestem Sachi Uchiha.Przybyłem tutaj w sprawie Misji,urzędnik ze stanowiska trzeciego powiedział że mam się tutaj zgłosić po informacje dotyczące bandytów terroryzujących ludzi u podnóża Gór niedaleko wioski Balanli.Jest to misja rangi C Powiedziałem przerażony...
-Zaczekaj chwilę - powiedział po czym poszedł po kilku minutach wrócił i powiedział
-Starsi mówią że tam na miejscu masz porozmawiać z Rajcą bo oni nie mają czasu żegnam - powiedział po czym zamknął ci drzwi przed nosem
Natura Chakry: Katon
Wiek: 27 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 216 Skąd: Góra
Wysłany: 2010-08-29, 18:06
-eee,a zresztą poradzę sobie.Po chwili ruszyłem do domu spakować się.Podróż zajęła mi parę minut gdy wszedłem do domu niezwłocznie spakowałem sobie potrzebne rzeczy i pokarm.Gdy wyszedłem z domu udałem się do bramy Konohy po drodze rozmyślałem jaka będzie tam misja -Ciekawe czy będę musiał z kimś walczyć,a może to będzie prosta misja ...
Dzień był pochmurny chociaż nie padało ale kto wie niebo byłe usłane burzowymi chmurami które mogły runąć lada moment było dosyć ciepło nikt cię nie zatrzymywał
Natura Chakry: Katon
Wiek: 27 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 216 Skąd: Góra
Wysłany: 2010-08-29, 18:26
Przy bramie była mapa na której znajdowały się drogi do różnych wiosek.Była tam też wioska Balanli spojrzałem na mapę i ruszyłem w stronę wioski.Po drodze zastanawiałem się:-Ciekawe czy będzie padało.Oby nie ponieważ utrudni mi to wykonanie mojej misji.Będę miał ograniczoną widoczność i ciężko będzie wykonać techniki Katon ...
Jak na nieszczęście musiało się rozpadać ale nie że troszkę lało jak z cebra i w dodatek te pioruny które przeszywały niebo droga zdawała się nie mieć końca ponad to gdy przechodziłeś pod jedną z gór zaskoczyła cię wielka błotna lawina co zrobisz w takiej sytuacji
Natura Chakry: Katon
Wiek: 27 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 216 Skąd: Góra
Wysłany: 2010-08-29, 18:53
-Oo wreszcie zaczyna się coś dziać -Sharingan ! To zwiększy nieco moją szybkość.Dobra myślimy nie dam rady uciec więc moją jedyn ą szansą jest wskoczenie na skalną półkę (coś w stylu niewielkiej jaskini) A gdy bym nie zdążył lub coś innego by się wydarzyło to miałem przygotowane Kawarimi no Jutsu i zmienił bym się miejscami z deską leżącą poza zasięgiem lawiny
Udało ci się wskoczyć na półkę i uniknąć tego co się stało jednak zobaczyłeś jakiś cień na szczycie który umknął może był sprawcą lawiny jednak nie mogłeś go ścigać bo wszędzie było błoto jeden fałszywy ruch i lecisz kilometry w dół z urwiska
Natura Chakry: Katon
Wiek: 27 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 216 Skąd: Góra
Wysłany: 2010-08-29, 19:43
-Co by tu zrobić w takiej sytuacji Możliwe że ten człowiek co widziałem jego cień chciał mnie zabić więc ruszam za nim.Hmm o wiem użyję Kawarimi no Jutsu.Po chwili zamieniłem się za pomocą jutsu miejscami z kamieniem który leżał na szczycie góry na której widziałem cień.Gdy to skończyłem to pobiegłem w za tym człowiekiem
Natura Chakry: Katon
Wiek: 27 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 216 Skąd: Góra
Wysłany: 2010-08-29, 19:54
Po chwili się zorientowałem że go zgubiłem.Dobra Trudno idziemy do wioski ale tym razem będę szybszy i ostrożny!Wyłączyłem Sharingana i poszedłem do wioski wypełnić misję Starałem się szybko iść ale tak abym się zbytnio nie zmęczył i abym miał siłę na walkę.Po drodze rozmyślałem czy on wywołał ta lawinę czy to był zbieg okoliczności a może po prostu mi się wydawało że kogoś widziałem...
Natura Chakry: Katon
Wiek: 27 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 216 Skąd: Góra
Wysłany: 2010-08-29, 20:24
-No wreszcie jestem w tej wiosce.Wszedłem przez bramę a jedyne co mnie dziwiło to to że nie było straży .Szedłem przez środek wioski aż zobaczyłem napis "Rajca Wioski Wstęp wzbroniony" Coś mi zaświtało w głowie z nazwą Rajcą -AA no tak członek Anbu z mojej wioski powiedział że mam z nim pogadać w sprawie tych bandytów.Chciałem zapukać lecz bałem się tego ostrzeżenia "Rajca Wioski Wstęp wzbroniony"Po chwili przełamałem się zapukałem do drzwi i je otworzyłem...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach