"Więc jednak genjutsu?!, to oznacza iż któryś z nich to shinobi..." - pomyślałem przyglądając się nowemu osobnikowi bardziej szczegółowo i dokładnie. Przygotowując na wszelki wypadek senbona czekam jeszcze chwilkę czy coś się wydarzy. Jednocześnie rozglądając się po pomieszczeniu, czy są tu jakieś meble.
REKLAMA
Natura Chakry: Suiton (Woda)
Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 4006
Żaden nie wygląda na shinobi choć to nie oznacza, że nim nie może być - "Umiejętność maskowania się to podstawy które powinien znać każdy ninja" - przypomniałem sobie kilka z lekcji sensei-a, - "Choć to może oznaczać iż jeszcze ktoś bierze w tym udział..."
Mając przygotowany senbon po cichu wykonuje technikę Bushin no Jutsu po czym moja iluzja wychodzi w stronę owych osobników.
- Cóż... informacje to podstawa więc chciałem tylko zapytać po co cała ta szopka? - zapytałem gdy tylko wprowadziłem ich w stan Utsusemi no Jutsu, nie próbowałem sprawić aby słyszeli różne dźwięki tylko mój głos, ale tak aby każde słowo słychać było z innej strony.
- Więc? Udzielcie mi ich, a ja wtedy zdecyduję co dalej... - dodałem.
___________________________________
"Nóż" przez "ó" bo wymienia się na noże.
Wracam jak najszybciej do tunelu i nie bacząc na szuranie acz nie hałasując celowo szybko pokonuję odległość do wcześniejszego i już mi znanego pieszczenia piwnicy. Gdy tylko wyszedłem chowam się za czymś i wykonuję ponownie Bunshin no Jutsu tworząc dwie kopie, które rozchodzą się w dwóch kierunkach tak aby było je widać. Sam używając Dekata Ki wchodzę na sufit i poruszam się tak aby dostać się nad otwór tunelu. Tam przygotowuję Utsusemi no Jutsu, którego zamierzam użyć gdy tylko wyjdą ponownie wprowadzając skutki słyszenia mojego głosu ze wszystkich stron. Przykucam w miejscu aby było mnie jak najmniej widać i czekam...
Gdy tylko się wychylili łapałem ich w Genjutsu, a iluzje rozchodzą się tak aby nie wejść w interakcje z jakimś meblem bądź inna przeszkodą i nie zniknąć, ale jednocześnie aby ich odciągnąć. Kiedy oddalą sie na tyle że obai wrogowie mi znikną za czyms ponawiam moje pytanie:
- Jesteście pewni tego co robicie?- licząc iż technika podziałała ponownie, przeciwnicy powinni słyszeć mój głos ze wszystkich stron.
- Znacznie szybciej będzie jak mi powiecie o co chodzi... - zakończyłem rozglądając się po pomieszczeniu i przygotowując w razie czego jakiś plan.
Przygotowanego wcześniej senbona wbijam przeciwnikowi w udo, a sam wykonuję technikę Kawarimi no Jutsu z czymkolwiek co zauważyłem podczas oglądania pomieszczenia już po raz trzeci. Następnym senbon-em rzucam w tego drugiego, a w ręce już przygotowuję kolejnego.
"Ech... ten tutaj zanim dojdzie do siebie to minie trochę czasu, więc... - rozglądam się za tym drugim co uciekał. Dokładniej przyglądam się pomieszczeniu celem sprawdzenia czy wszystko mi się zgadza, w końcu powiedzieli, że to Oni tu są od Genjutsu. Jeśli coś mi nie pasuję to wykonuję technikę 'Kai', jak wszystko ok to tego skamlącego wprowadzam w swoje Utsusemi no Jutsu aby mi nie zwiał, a sam ścigam tamtego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach