Natura Chakry: Fuuton
Wiek: 30 Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 58 Skąd: niedaleko Waw-y
Wysłany: 2010-02-21, 23:00
Po chwili Aki sam wyskakuje na barierke i odbijając się od niej pędzi w strone sensei'a. Ma nadzieje, że i tym razem pomyśli,, iż to iluzja. Starał się przebić przez klony, a nawet starał się drasnać je kunai'em, by zostały zniszczone. W trakcie lotu bardzo załował, że nie posiada klanowych jutsu. Musiał sobie radzić z prymitywnymi ninjutsu. Jak wariat leciał w stronę sensei'a, a jego celem było wpadnięcie na niego całym ciężarem i przygwożdźenie go do ziemi.
_________________
REKLAMA
Natura Chakry: Fuuton
Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 2953
Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30 Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 2953 Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-02-21, 23:05
Ominąłeś klony, a nawet jednego udało ci się zniszczyć. Po chwili byłeś już przy Senseiu, który uniknął twoich pierwszych ataków, lecz po chwili uderzyłeś go kunaim w rękę całkiem mocno raniąc i przyciskając Sensei'a do ziemi. Toshiro się uśmiechnął i powiedział.
-Brawo, dobrze ci idzie.- Po tych słowach zamienił się w obłok dymu. To był klon.- Nagle obok ciebie pojawił się Sensei z kunaim i przyłożył ci go do szyi mówiąc.
-Jestem z ciebie dumny. Zdałeś egzamin.- Powiedział i odłożył kunai wyjmując z kieszeni opaskę gennina i dając ci ją.
Natura Chakry: Fuuton
Wiek: 30 Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 58 Skąd: niedaleko Waw-y
Wysłany: 2010-02-21, 23:09
Chłopak uśmiechnął się szczerze. Szczęśliwy że wreszcie ukończył najbardziej męczący etap nauki ninja odpowiedział:
-Dziękuje za naukę sensei!
Chłopak odebrał opaskę od sensei i zawiazał ją sobie na czole, z braku pomysłu na inne miejsce. po chwili wyszedł z areny.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach