- Wyprawę? Masz na myśli wojnę czy coś? Nie wyglądasz na człowieka lubiącego przemoc - zawyrokowałam delikatnie i przyjrzałam mu się. Po chwili opuściłam głowę i odgarnęłam czarne włosy za ucho.
- Chyba coś z ramenem idzie nie tak.. - zaśmiałam się cichutko i spojrzałam w stronę kuchni.
REKLAMA
Natura Chakry: Katon
Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 135
Natura Chakry: Suiton
Wiek: 33 Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 135 Skąd: Rzeszów City
Wysłany: 2010-02-13, 21:15
Ramen gotowy... proszę zajadaj śmiało... smacznego życzę... nie, chodziło mi o jakąś misję, bardzo trudną misję, przydałoby się w moim życiu trochę więcej takich zwrotów akcji itp. Sprzedawanie w Ichiraku jest bardzo nudne. Ale nie wyruszę na żadną misję wcześniej niż jak nauczę się wszystkich technik jakie chcę poznać. A trochę tego jeszcze zostało...
- I tak na pewno już jesteś wystarczająco silny, żeby nie jednemu pokazać, gdzie jest jego miejsce - dodałam przygarniając miskę.
- Dziękuję - dodałam przełamując pałeczki.
- Ale masz rację w jednym - czasami człowiek rzeczywiście potrzebuje przełomu w życiu, coś co go pchnie dalej. Ty bynajmniej masz pracę tu... - powiedziałam i zamyśliłam się nabierając łyżkę bulionu.
Natura Chakry: Suiton
Wiek: 33 Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 135 Skąd: Rzeszów City
Wysłany: 2010-02-13, 21:20
A wiesz co... natchnęłąaś mnie żeby wziąć w najbliższym czasie misję... Jutro odbieram wypłatę, więc pójdę do sklepu z uzbrojeniem, i zrobię małe zakupy. Następnie wyruszę w misję, na początek jakąś prostą ale to będzie coś ekstra dla takiego Gbura jak ja który cały cza siedzi za ladą i robi Ramen...
- Nie mów tak, bo jak coś Ci się stanie to będę miała wyrzuty sumienia, że Cię tam posłałam - powiedziałam i pogroziłam mu humorystycznie palcem.
- Ale Ichiraku nie opuścisz raz na zawsze, prawda? - zapytałam nabierając na pałeczki trochę makaronu i biorąc do ust niewielką porcję.
Natura Chakry: Suiton
Wiek: 33 Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 135 Skąd: Rzeszów City
Wysłany: 2010-02-13, 21:25
Na misji rangi D?? Co mi się może stać?? Jedynie mogę sobie palca wybić i to jeszcze samemu... A ichiraku... hmm nie opuszczę na pewno, choćby ze względu na Ciebie Akane
Natura Chakry: Suiton
Wiek: 33 Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 135 Skąd: Rzeszów City
Wysłany: 2010-02-13, 21:30
Jeszcze nie zadecydowałem że to moja droga życiowa. Po prostu chcę zobaczyć jak to jest, przeżyć jakąś przygodę. Jeśli mi się nie spodoba to wrócę tu na stałe.
- To powodzenia w szukaniu tej swojej drogi - dodałam przyjaźnie.
- Ja jeszcze nie wiem. Kiedyś myślałam, że będę dążyć do posiadania rodziny, jednak teraz czuję, że nie mam ochoty na jakikolwiek związek, nawet początkowy. Sama nie wiem, co chcę w życiu robić. Chciałam trenować, być wielka i walczyć, ale teraz mam dziwny czas na wyciszenie - zamyśliłam się wpatrując się w okno na zewnątrz. Po chwili wróciłam do zajadania w ciszy ramenu.
-Wybacz że się wtrącę ale gdy znajdziesz jakiś cel w życiu będziesz wiedziała że idziesz w dobrą stronę innymi słowy mówiąc, przeznaczenie samo cię znajdzie więc nie ma sensu go szukać - po tych słowach uśmiechnąłem się do pary i znów pogrążyłem się w lekturze
- Masz rację, jednak najgorsze jest czekanie na taką chwilę, na takie przeczucie - odparłam do zagłębionego już w lekturze chłopaka i uśmiechnęłam się. Po chwili westchnęłam i kończyłam chłodny już Ramen.
-Owszem masz rację, ale jeśli to na co czekasz ma być najwspanialszą chwilą w swoim życiu czy nie warto na to zaczekać? - powiedziałem i z uśmiechem na twarzy patrze na nią oczekując odpowiedzi
- Masz rację, warto - dodałam z uśmiechem i odsunęłam miseczkę po Ramen. Na blacie położyłam 30ryu - za ramen + napiwek. Zaśmiałam się sama do siebie, pomachałam ręką i wyszłam.
-Taaaaa na mnie też już czas, zaczyna robić się późno - powiedziałem wyglądając na zewnątrz, więc schowałem moją książeczkę do kieszeni, pożegnałem się i poszedłem do domu
- Ohaio - powiedziałem podchodząc do lady.
- Poproszę mięsny ramen, oto 10rou - położyłem zapłatę na blacie i cierpliwie czekałem na posiłek.
"Co powinienem się nauczyć jako następne. Do tej pory poznałem tylko NinJutsu. Może teraz coś z GenJutsu?" - myślałem nad tym chwilkę ale zdecydowałem, że zrobię coś innego.
Po chwili dostałem parująca miskę przed siebie, z której unosił się także przyjemny zapach. Zabrałem pałeczki i począłem jeść, gdy skończyłem to jeszcze chwilkę posiedziałem po czym zabrałem się do wyjścia. Po wyjściu okazało się, że jest już całkiem późno, więc postanowiłem udać się przespać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach