Dom znajduje się na drugim piętrze. Składa się z długiego salonu położonego na długości jednego z czterech korytarzy drugiego piętra. W rogach obok salonów są połączona z łazienką kuchnia i na drugim końcu sypialnia. Znajduje się tam duża szafa oraz duże, trzyosobowe łóżko. Jednak Sjan sam tam śpi. Niedaleko o parę metrów położone jest drugie, jednoosobowe, mniej wygodnie łóżko. Jest tam parę stolików i krzeseł. Na paru stoją czerwone róże i bukiet białych, pięknych kwiatów Yukonu, które rosną tylko na granicy Kraju Śniegu i Kraju Błyskawic. Na suficie wisi parę papierowych lamp. Drzwi do salonu, w którym jest parę stołów, krzeseł i foteli zbudowane są jedynie w całym mieszkaniu z drewna. Reszta jest zbudowana głównie z papieru. W salonie jest parę rzeźb i parę obrazów.
_________________
REKLAMA
Natura Chakry: Najpotężniejszy Yukon
Dołączył: 27 Lis 2009 Posty: 2384
Powoli podchodzę z moim pieskiem Kumim i plecakiem. Wyraźnie w nim coś trzymałem.
Pukam do drzwi i czekam aż ktoś wyjdzie.
"Ciekawe czy się zgodzi... A jeśli nie, będę musiał poszukać kogoś innego..." Rozmyślałem na temat mojego celu.
- Witaj, mam do ciebie wielką prośbę... - Powiedziałem nieśmiało.
- Otóż ruszam na wyprawę, i chciałbym byś przypilnował Kumiego.- Powiedziałem wskazując na pieska.
- Jest wytrenowany, więc będzie posłuszny... mam też dla niego wszystko potrzebne karma i inne rzeczy.- Powiedziałem.
- Zaopiekowałbyś się nim ?- Zapytałem przyjaciela.
-Hmmm... Jasne, osobiście nie ale jestem w stanie utrzymywać nawet miesiąc o minimalnych potrzebach chakry dwa klony i używać samemu masy jutsu... Dobra, dawaj go... - głaskając psa i biorąc go użył Yuki Bushin no Jutsu.
-Wybacz, ale jestem po treningu i muszę sobie pospać trochę, klony się nim zajmą... - powiedział wesoły.
- Dobra, nie ma problemu. - Powiedziałem ucieszony. -Masz, tutaj jest wszystko co jest potrzebne do wychowania go. Za niedługo wrócę, obiecuję.- Powiedziałem do Sjana i podałem plecak jego klonom uradowany.
- A ty Kumi, od dzisiaj masz się go słuchać jasne ?- Powiedziałem do psa i ruszyłem we własną stronę.
" To jest prawdziwy przyjaciel..." Pomyślałem.
Zobaczyłeś przez okno jak ktoś bardzo szybko wchodzi do domu klanowego. Zdziwiłeś się i usłyszałeś dzwonek do drzwi. Gdy otworzyłeś nie zastałeś tam nikogo, tylko malutkie prostokątne pudełeczko zapakowane w czerwony papier z żółtą wstążką położone na progu. Otworzyłeś je , była tam fiolka i gliniana figurka ptaka. Na niej leżała karteczka:
Przepraszam za to że się spóźniłem, ale prawdziwy prezent dopiero teraz udało mi się zorganizować... Potraktuj to jako spóźnioną paczkę. To co jest w środku, wykorzystaj dobrze... Taharii
W fiolce pływało coś białego, pierwsze wydawało ci się że to jakaś okrągła kula, ale gdy przypatrzyłeś się zobaczyłeś białą tęczówkę. To oko kogoś z klanu Hyuuga, a ptaszek mógł posłużyć jako piękna ozdoba.
Sjan wziął i zdziwiony odpakował pudełko. Położył fiolkę na stole i kazał jednemu z klonów zająć się dalej Kumi'm. Drugi zaś zajmie się podtrzymywaniem lodowego pudełka dla fiolki.
Teraz Amira i Sjan skierowali się na chmurze w kierunku domu. Na jego dachu wylądowali stojąc na małym tarasie który był na samym dachu. Stał tam duży stolik, dwa krzesła, jedna ławka z widokiem w kierunku równin i gwiazd. Zaś na stole leżał bukiet róż i żółtych tulipanów. Tuż obok było widać drzwi gdzieś na dół. Na stole stały dwa talerze i dwa kieliszki ze sztućcami a na stole stał markowy, mocny szampan.
Na pierwsze danie Sjan przyniósł Spaghetti w sosie własnym.
-Nie chcę się przechwalać, ale nieźle gotuję... - skomentował podając pierwsze danie i wlewając szampana do obu kieliszków z życzliwym uśmiechem.
-Nasze zdrowie... - powiedział chętnie Sjan przybijając z Amirą kieliszek i jak tego nie miał w zwyczaju nie wypił wszystkiego od razu lecz napił się łyka i poczęstował się Spaghetti.
Sjan dostał lekkich rumieńcy dalej jedząc widząc, że już mało zostało przeprosił na chwilkę:
-Przepraszam na moment, zobaczymy czy drugie danie już gotowe... - powiedział z uśmiechem i zszedł na dół po chwili wracając i zapalając świeczkę na stole. Co chwila popijając szampanem.
-Działo się coś u Ciebie ciekawego ostatnio, nie wiem misje, czy coś w tym stylu?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach