Dobra,ja biorę śpiocha ty już uciekaj!-Krzyknąłem po czym pobiegłem i wziąłem tego uśpionego i wołając Yumi lece do wyjścia.Mam nadzieję że zdążymy a tak wogóle nie spytałem się czegoś Yumi.
-Yumi a tak a propos.Nasza misja polegałą na sprowadzeniu jednego bandyty czy o czymś nie wiem bo tu doszłem a ty byłaś pierwsza?
_________________
REKLAMA
Natura Chakry: Doton[Ziemia]
Dołączył: 27 Cze 2009 Posty: 2372
Poszliście po bandyte, a on był obudzony już:
-Nieznacie czegoś takiego jak Kai? Teraz was zabije. -Powiedział obudzony shinobi i zaczął was gonić. Jaskinia się zawalała i wszystkich was zasypała. Wam udało się przeżyć troszkę, a tamten shinobi, który was gonił został kompletnie zasypany i zemdlał.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach