Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-27, 19:22 Dom Mizuno Uchiha
Mój dom posiada duży salon nad kominkiem wisi moja kosa którą zdejmuje tylko na walkę. Znajdują się tam również dwie sypialnie dla gości i jedna moja. Łazienki w łazience wielka wanna i wszelkie urządzenia potrzebne w łazience (przysznic , kibelek itp ). Z kuchni mam widok na ogród. Z tyłu domu znajduje się wielkie jakuzzi .
REKLAMA
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Dołączył: 09 Gru 2009 Posty: 3690
Ktoś szybko zapukał do Twoich drzwi i szybko dosłownie zniknął. Gdzieś z dala słychać było młode chichoty i grupę uciekających geninów. Złapałeś za dość ciężkie opakowanie rozpakowując przy świetle choinki. Musiałeś w międzyczasie schylić się po bombkę którą najwidoczniej strąciłeś. Odpakowałeś w końcu prezent i zobaczyłeś duże, białe jajo sięgające Ci do pasa. Chwyciłeś kartkę przypiętą do opakowania:
Jest to orzeł rzadkiej rasy. Wykluje się za parę dni a w przeciągu dwóch miesięcy urośnie do dużych rozmiarów. Spokojnie Cię udźwignie.
-Genini Wioski Liścia: Sjan Senjuu, Nizari Asneri , Minato Uchiha oraz Hari Myou, Graffes Nara i Izumo Uchiha
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-12-24, 13:51
- Dzięki - uśmiechnąłem się do siebie biorąc jajko i kładąc na łóżku. Następnie wysypuje wszystko z plecaka i upycham go poduszkami i innymi rzeczami tak aby jajko miało ciepło i wkładam je do środka wieszając plecak na trzech kunai'ach wbitych głęboko w sufit tak że nie powinno spaść po czym kładę się na łóżku i odpoczywam po ciężkim treningu.
- Ah te święta - mówię do siebie patrząc na plecak...
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Widziałeś już tylko jak znikają gdzieś za kolejnym rogiem wysokiej kamienicy rzucając się śnieżkami. Wróciłeś do domu gdzie ogarnęło Cię kolejne ciepło. Położyłeś się w końcu dbając i pielęgnując jajo. Nie zapomniałeś o jego ulubionym przysmaku który leżał na blacie w torbie. Przypominało to jakieś mięso, lecz jakie nie wiedziałeś. Po chwili z myślą o tych wspaniałych świętach położyłeś się do snu. Nie minęła nawet minuta a pogrążony w marzeniach i rozmyślaniach dałeś odpocząć organizmowi, umysłowi i swoim nadprzyrodzonym talentom... Jedyne światło będące w domu to ciepły płomyk kominka rzucający na Ciebie czerwoną, świetlistą poświatę jak także kolorowa choinka na której wisiała masa bombek i przeróżnych ozdób.
Święta, cóż za wspaniały czas
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach