Nizari Asneri - 2010-02-02, 18:15 Temat postu: Brama nr. 2 Stanęliście przed jedną z bram. Od egzaminatora dostaliście zwój nieba. // Zaczynacie// Akki Nendo - 2010-02-02, 18:26 Popatrzyłem szczęśliwy na drużynę, zacząłem iść do przodu w poszukiwaniu wieży, przy okazji stworzyłem koniki polne, żeby przeszukały okolicę: - Okej, ja będę trzymał zwój. Musimy znaleźć chyba zwój ziemi, dalej drużyna, idziemy!- powiedziałem i szedłem nadal do przodu. Kaguya Sheng - 2010-02-02, 18:44 Sheng wyprostował się i powiedział uśmiechnięty : -Dobra to ja idę drugi- i wyjął kunaia podążając za Akkim. Jeśli zauważy coś niepokojącego to zgłosi o tym drużynie. Postara się chronić zwój za wszelką cenę Ichimaru Senjuu - 2010-02-02, 21:56 -Akki lepiej daj mi zwój nieba ja będę poruszać się pod ziemią i będę chronić zwoju ok?-Biorę zwój wchodzę pod ziemię i poruszam się za towarzyszami.Przygotowuję też technikę Kurou Sei[Doton] na wypadek wrogów.Jeśli Akki nei daję mi zwoju wchodzę pod ziemię i poruszam się za nimi.Wychylam głowę z ziemi i mówię towarzyszom -Hej dajmy sobie jakiś kod że nie jesteśmy osobą która użyła Henge no jutsu,Morze chasło to będzie Mokuton?-Mówię do towarzyszy i podążam za nimi dalej. Nizari Asneri - 2010-02-02, 21:58 Nic się nie działo... Akki Nendo - 2010-02-03, 08:24 Dałem ichimaru zwój, szedłem nadal dalej: - Mokuton jest za łatwe, może Gouken?- dałem propozycję. Szliśmy dalej, a ja utworzyłem pajączki z Kumo Kibaku Nendo i kazałem im szukać przeciwników. Jeżeli jest pajączek znajdzie, to tworzę jednego klona i używając Henge no Jutsu zamieniam się w kamień. Kaguya Sheng - 2010-02-03, 15:13 -Dobra może być gouken- powiedział rozradowany Sheng i poszedł za Akkim. Jednocześnie stworzył szkieleta dając mu technikę kiri hone i każąc mu krążyć wokół nich i rozejrzeć się po okolicy. Jeśli szkielet zauważy coś niezwykłego ma o tym powiadomić drużynę. Sheng zapytał się kolegów z drużyny: -Robimy zasadzkę na inną grupę czy liczymy na szczęście?- Ichimaru Senjuu - 2010-02-03, 17:25 -Ja bym szedł do wieży od razu bo tam często są kolekcjonerzy zwojów-Tworzę bunshina który wychodzi spod ziemi i mówi kompanom o tym że prawdziwy dalej kryję się pod ziemią -Hej Akki stwórz dużo zwiadowców z gliny a ty Sheng stwórz jeśli umiesz 2 szkieleta który poszuka wrogów ja zrobię swoje"-Tworzę jeszcze dwa bunshiny które wychodzą spod ziemi zamieniają się w geparda i szukaja wrogów jeśli znajdą zamieniają się w muchy i sprawdzają jaki mają zwój.Jeśli mają zwój ziemi to bunshin człowiek mówi reszcie i poruszając sie pod ziemią idę w ich stronę. Nizari Asneri - 2010-02-03, 20:46 Szkielet zrobiony przez Shenga gdy tylko podszedł trochę do przodu wybuchły 2notki. Gdy chmura opadła cała czaszka kościotrupa była nabita kunai'ami i shurikenami. Ishimaru nic nie widział. Akki Nendo - 2010-02-04, 16:29 "Aha, czyli ktoś lub coś tu jest". Mogło to być Genjutsu, a ja nie znałem Kai, złapałem Ichimaru za rękę. Szybko, użyj Kai!- wykrzyczałem. Następnie tworzę sto pająków i kieruje je w miejsce, gdzie wybuchła notka. - Katsu! Kaguya Sheng - 2010-02-04, 16:33 - O kurde ja też nie znam kai, Ichimaru szybko użyj go!- po tych słowach aktywowałem Yamagi no mai i staje przed kolegami z drużyny, by w razie co ich chronić przed niebezpieczeństwem. Wbijam kunaia 6 metrów dalej w prawo ode mnie by jakby w razie nadchodzącego potężnego ataku zrobić kawiarimi. Jeśli nadlecą kunaie odbije je yamagi Ichimaru Senjuu - 2010-02-04, 16:38 -Już już Kai!-Używam Kai gdyby to było genjutsu po czym urzywając Kurou Sei[Doton] tworzę zaporę przed miejscem wybuchu by do nas nei dotarły następne ataki i mówię Akkiemu -Wyślij tam jakieś bomby z gliny mocne bo nas nie dosięgną-Wyciągam też 3 kartki wybuchowe po czym używając techniki Banshou Sho aktywuję notki które wybuchną gdy będe tego chciał.Używam Doton no jutsu[Doton] i wchodzę pod ziemię wychodzę po wybuichah Akkiego w miejsce gdzie są wrogowie i na każdego(Powinno być 3) nakładam motkę na nogę lub ręke szybko wracam i czekam co się wydarzy notki nie wybuchają bo są Bansho Shou -Nie atakujcie ich urzyłem na nich notek wybuchowych i mogę je aktywować ale najpierw z nimi pogadamy. Nizari Asneri - 2010-02-04, 20:54 Nic się nie zmieniło... Pająki wybuchły przy was odrzucając was do tyłu. Akki nie zdołał zrobić nawet 20 pająków... Akki Nendo - 2010-02-04, 21:09 "Okej, trzeba innym sposobem"- pomyślałem. Zrobiłem klony i powiedziałem kolegą, żeby też zrobili klony i w coś sie zamienili. Ja zamieniłem się w Kamień. Każe mojej replice iść na przód i trochę poobserwować. Kiedy wybuchnie jeszcze raz notka, robię koniki polne na zwiad. Kaguya Sheng - 2010-02-05, 14:46 -Taa- powiedział Sheng próbując się podnieść z ziemi. -Ale zwykłe bunshiny nie wpływają na otoczenie, lepiej żebym zrobił szkieleta. Na razie musimy poszukać tego co te notki porozwieszał więc bez sensu jest żebyśmy tracili chakrę na nic.- po tych słowach stworzył szkieleta i sam zamienił się w kamień. Kazał szkieletowi pójść do przodu Ichimaru Senjuu - 2010-02-06, 13:07 -"Trzeba pomyśleć nad planem"-Tworzę skalny pal techniką Kurou Sei[Doton] w bezpiecznym miejscu bym mógł się z nim podmienić gdy przeciwnik zaatakuje po czym tworzę 3 bunshiny ja wchodzę pod ziemię i szukamy tych co porozwieszali notki.Jeśli to była tylko puapka zastawiona na nas to mówię reszcie i idziemy dalej do wiezy.Jesli znajdziemy wrogów ja spod ziemi przyklejam każdemu notkę która jest zapieczętowana techniką Bansho Shou i nie wybucha. Nizari Asneri - 2010-02-06, 13:13 Nic się nie działo... Ichimaru się zgubił pod ziemią. Akki Nendo - 2010-02-06, 13:54 "Właśnie! Przecież ja mam marionetkę."- pomyślałem. Używam Kugutsu no Jutsu i za pomoca lalki zwiaduję okolicę. Jeżeli ktoś zaatakuje lalkę szybko używam Shunshin no Jutsu i pojawiam się za tym kolesiem, a następnie przyklejam na nim glinę i Katsu! Szybko wołam kolegów i wraz z lalką walczę z geninem. Kaguya Sheng - 2010-02-06, 14:10 -Phi, nikogo nie widać a my się tak martwimy i pokazujemy wrogowi nasze umiejętności- każe szkieletowi iść dalej a sam się odmienia i idzie śladem szkieleta by nie wpaść w jakąś pułapkę . A sam jest przygotowany zrobić kawiarimi z kunaiem jakim wbił w ziemię Ichimaru Senjuu - 2010-02-06, 15:16 -"Ech zgubiłem się"-Wyciągam głowę spod ziemi sprawdzam swoje położenie i patrzę czy nic się nie stało moim bunshinom i towarzyszom.Wołam towarzyszy i mówię im -Hej Akki Sheng chodźmy do wieży tam na pewno będą drużyny które kolekcjonują zwoje-Mówię przyjaciolom po czym 2 bunshiny znikają a 1 idzie przede mną że niby to ja a ja chodzę pod ziemią z głową wychyloną spod ziemi. Nizari Asneri - 2010-02-06, 15:38 Akki i Sheng: Nic się nie działo. Ichimaru: Nie widziałeś, ani nie słyszałeś towarzyszy. Akki Nendo - 2010-02-06, 18:28 Zdenerwowany i znudzony idę przed siebie i szukam jakiś przeciwników. Chodzę wraz z marionetką i kolegą z drużyny. Robię również parę koników polnych z gliny. Rzucam również marionetkę na drzewo i za pomocą Kugutsu no Jutsu steruje nią w poszukiwaniu przeciwników i wyjścia. Kaguya Sheng - 2010-02-07, 13:00 -Kurcze musimy znaleźć Ichimaru bo inaczej po nas- po tych słowach Sheng podniósł swojego kunaia i kazał szkieletowi szukać zaginionego kolegi z drużyny. Jeśli ktoś będzie chciał zaatakować Shenga ten zrovi szybko shunsin no jutsu by go uniknąć Ichimaru Senjuu - 2010-02-07, 16:30 -"Ech mam pomysł jak znaleźć towarzyszy"-Wychodzę spod ziemi i strożnie idę w kierunku od którego pszydłem.Po drodze rozglądam się czy nie ma gdzieś stworów z gliny lub szkieletów Shenga.Gdy będą jacyś wrogowie uciekam pod ziemią ponieważ nie jestem dobry 3vs1 -"Mam nadzieje że mnie znajdą beze mnie nie przejdą egzaminu więc muszą mnie znaleźć" Nizari Asneri - 2010-02-07, 19:51 Przed Sheng'iem i Akkim pojawiła się piękna kunoichi. -Cześć chłopaki. Ichimaru: Nie wiedziałeś z której strony przyszedłeś. Akki Nendo - 2010-02-07, 19:58 Popatrzyłem z wytrzeszczem na kunoichi. "Ładna dziewczyna, sama w lesie, na pewno jest świetna, a swoją urodą tylko zwabia przeciwników. Ale gdzie jest reszta drużyny?"- myślałem. - Eeee...Cześć.- wyjąkałem.- Chcesz walczyć, czy podrywaniem zabrać zwój?- zapytałem z wyraźną ironią w głosie. Szturchnąłem Shenga, żeby się nie gapił, chciałbem mu dać znać, że to pułapka. W razie ataku wykonuje Shunshin no Jutsu na drzewo i C1 Bakudan. Kaguya Sheng - 2010-02-08, 17:09 Nie jestem debil, wiem że to pułapka ale fajnie pomyślana-po tych słowach spojrzał na przeciwniczkę i powiedział: -Chcesz walczyć czy co?- gdy to mówił z jego dłoni wysuneły się lekko kości przygotowane na yamagi no mai. Sheng w myślach kazał szkieletowi szukać jej kompanów z drużyny po wiedział że go nie zauważyła. Jeszcze w razie ataku rzuca kunaiemi i robi kawiarimi by go uniknąć następnie atakuje yamagi Ichimaru Senjuu - 2010-02-08, 18:19 -"Mam lepszy plan"-Pomyślałem stwierdziłem sytuacje i zdecydowałem.Wchodzę na największy drzewo które jest przede mną i dzięki Dekata Ki wchodzę na czubek i wypatruje miejsc gdzie widać szkielety lub kości od Shenga i wypatruję wybuchów od Akkiego gdyby mieli walczyć to od razu kieruję się stronę gdzie są dźwięki wybuchów i dźwięku kości czlowieka. -"Ech muszę ich znaleźć inaczej po mnie"-Pomyślałem i wytężyłem wzrok. Nizari Asneri - 2010-02-08, 18:30 Akki i Sheng: -Ja walczyć? Zgubiłam się... Mój Team mnie olał. Są na wschód od was. powiedziała pokazując wam kierunek. Ichimaru: Po chwili strącił cię kunai rzucony przez kogoś. Akki Nendo - 2010-02-08, 19:25 "Zgubiła się? Nie wierzę jej, ale niech myśli, że wierzymy."- pomyślałem i szturchnąłem Shega. - Skoro się zgubiłaś, to pomogę ci szukać drużyny.- kłamię. Tworzę dwa koniki polne i wysyłam je na wschód. Następnie biorę bardzo mały kawałeczek gliny i klep=ię dziewczynę po plecach, przyklejając glinę jako radar. Kaguya Sheng - 2010-02-08, 19:45 -No możemy ci pomóc- powiedział Sheng i wyszczerzył zęby do dziewczyny. W myślach kazał dalej szkieletowi szukać Ichimaru i kolegów z drużyny tej dziewczyny. Sam dalej był przygotowany na unik. Zagadał do dziewczyny: -Jak się nazywasz?- Ichimaru Senjuu - 2010-02-08, 20:55 _"O nie tylko nie teraz"-Zeskakuje na ziemie gdy na niej jestem tworzę bunshina który wyciąga kunaia i udaje że jest mną po czym ja wchodzę pod ziemię i chowam dobrze zwój(W końcu ja go mam) i mój klon mówi: -Nie chcę z wami walczyć zgubiłem towarzyszy i nie mam zwoju.-Dlatego że pewnie mnie zaatakują robię bunshina pod ziemią i gdy ten bunshin nad nami dostanie to wyjdzie bunshin spod ziemi i zacznie uciekać na zachód a ja z lekko wychyloną głową by mnie nie zauważyli raz na jakiś czas spoglądam czy nie ma moich towarzyszy.dalej słucham czy nie ma wybuchów i idę w stronę wschodu(przeczucie że się spotkamy). Nizari Asneri - 2010-02-08, 21:49 Dziewczyna nie dała się poklepać. -Nazywam się Kerin Sino. Powiedziała wyjmując do połowy flet i poprawiając ochraniacz z logiem Tsuki-Gakure który miała zawieszony na szyi. Nie mogliście znaleźć ani Ichimaru, ani ani teamu dziewczyny. Nikt nie wychodził... Nic się nie działo. Akki Nendo - 2010-02-08, 21:53 "Może to nie jest pułapka... Wygląda na niewinną."- pomyślałem. Wysłałem kolejne koniki poolne: - Gdzie jest ta twoja drużyna? Chyba cię nie lubią.- uśmiechnąłem się.- No ja nie wiem jak można nie lubić takiej osoby.- zaśmiałem się lekko. "Może na to zareagują"- pomyślałem złożyłem ręce w pieczęć i krzyknąłem: - Katsu!- wysadzając koniki, które były najbliżej od nas. Kaguya Sheng - 2010-02-09, 15:06 Sheng wrzasną bo nie spodziewał że Akki wysadzi koniki.Postanowił że jeżeli dziewczyna postanowi zaatakować, Sheng używając kiri hone zniszczy jej flet dlatego że wie że do wykonania jutsu sino jest on potrzeby. Jeśli jednak jej kompani zaatakują Sheng za pomocą shunsin no jutsu i uniknie ataku. Jeśli jednak nic się nie stanie Sheng zapyta się Akkiego: -Czy to był0 potrzebne? Ichimaru Senjuu - 2010-02-09, 21:44 -"miałem szczęście ale lepiej nie cieszyć się za wcześnie"-Mój klon który jest nad ziemią biegnie w stronę zachodu a klon który jest pod ziemią znika.Ja tymczasem dalej lekko wychylony pod ziemią poruszam się w stronę wybuchów i odgłosów przyjaciół jeśli usłyszę.Tworzę też 3 bunshiny i 2 z nich idą szukać towarzyszy a 1 sprawdza czy nikt mnie nie śledzi. Nizari Asneri - 2010-02-09, 21:50 Wybuch odrzucił was. -Co ty robisz!? Nie panujesz nad sobą? Zaczęła na ciebie krzyczeć Kerin. Nic nie znalazłeś. Gdy się wychyliłeś z ziemi byłeś obok wieży. Ichimaru Senjuu - 2010-02-09, 21:58 -"O a to miła niespodzianka"-Nie wychodzę z ziemi ale oddalam się w bezpieczne miejsce nie przy samej wieży i czekam przy wieży na towarzyszy bo prawdopodobnie się tu kierują.Wysłuchuję wybuchów Akkiego lub innych znajomych dźwięków i nie wychodzę zbytnio z ziemi by nie narażać się na kolekcjonerów zwoii. Akki Nendo - 2010-02-10, 08:40 /Miał być dalszy wybuch./ Widząc zdenerwowaną Katrin szybko szukałem argumentu i wymówki: -Przepraszam, myślałem że na te wybuchy znajdą cię.- powiedziałem. Rzucałem bardzo daleko od naszego miejsca pobytu żuczki, koniki polne i pajączki. Potem kazałem im znaleźć kompanów Karin i Ichimaru. - A jak wyglądają twoi koledzy i z jakiego klanu pochodzą?- zapytałem dla lepszego śledztwa. Kaguya Sheng - 2010-02-10, 16:37 -Sheng podniósł się z ziemi i powiedział: -To było mocne Akki-powiedział Sheng i kazał szkieletowi pójść do wieży w poszukiwaniu kolegów Katrin. Sam lekko osłabił czujność ale był gotowy zareagować jakby ktoś ich zaatakował. Następnie pyta się dziewczyny: -Dlaczego wyrzucili z drużyny taką mądrą uzdolnioną dziewczynę? Nizari Asneri - 2010-02-10, 16:46 Ichimaru: Jakiś team staną nad tobą -Dobra. Teraz musimy czekać na kogoś ze zwojem nieba. Przeszukajcie cały teren. Akki i Sheng: -Jak oni wyglądają... Trudno powiedzieć. Jeden ma długie włosy. Jest wysoki, szczupły, a drugi... krótkie włosy, trochę niższy. Jeden z klanu Kumori, a drugi... Nie wiem. Nie widziałam go w akcji. A czemu mnie wyrzucili? Bo uważali, że im przeszkadzam, bo powstrzymałam ich przed zabiciem Shinobi'ego. Powiedziała wstając i zarzucając włosy. Kaguya Sheng - 2010-02-10, 16:57 -Dobra nie wiem za bardzo co robić ale chyba możesz z nami trochę zostać co Akki?- skierował to pytanie do Akkiego. Sam w umyśle kierował szkieleta do wieży ale zaczęły się robić drobne zagłuszenia w komunikowaniu się z nim więc kazał mu dojść jak najdalej połączenie pozwala i szukać Ichimaru albo kolegów Katrin. Akki Nendo - 2010-02-10, 17:26 - Pewnie, że możesz zostać, nasz kolega z drużyny też sie gdzieś zapodział, możemy cię przygarnąć na trochę.- powiedział z uśmiechem. Nadal robiłem koniki polne, które szukały Ichimaru i drużyny dziewczyny. Ichimaru Senjuu - 2010-02-10, 18:08 -"Znowu... mam nadzieje że znowu zwieję"-Szybko wchodzę głęboko w ziemię ale bez hałasu po czym tworzę w ziemi bunshina on Henge zamienia się w kreta i wykopuję się przy krzakach i szeleści by ci nade mną tam polecieli.Po tym bunshin zamienia się w Akkiego i ucieka jak najdalej ode mnie.Ja wtedy lekko się wychylam ale nad krzakiem bym był niewidzoczny.Jeśli oni nie pójdą za hałasem tworzę podróbę zwoju nieba(Bunshin+Henge) i gdy nie patrzą wyrzucam jak najdalej ten zwój by stąd uciekli.Po tym wychylam się pod krzakiem i czekam na znaki od towarzyszy przy wieży. Nizari Asneri - 2010-02-10, 18:15 -Dziękuje. Powiedziała dziewczyna uśmiechając się. Ichimaru nie mogliście znaleźć. Może dlatego, że jest pod ziemią... Team dziewczyny został znaleziony przez koniki polne Akki. Były jak mówiła. 2osoby. Jeden z długimi włosami, a drugi z krótkimi. Obok nich był stosik zwojów. Ichimaru: Klon nie był w stanie się wykopać ponieważ nie było miejsca i od razu znikną. Kaguya Sheng - 2010-02-10, 18:19 Sheng pomyślał że Ichimaru jest pod ziemią że nie mogą go znaleźć w normalny sposób. Powiedział do Akkiego: -Jest pewnie pod ziemią bo widzieliśmy jak tam wchodził dlatego nie możemy go znaleźć. Poza tym musimy jeszcze zdobyć zwój-spojrzał na dziewczynę i powiedział: -pomożesz nam?- Ichimaru Senjuu - 2010-02-10, 18:29 -"Ech i ciekawe jak mnie znajdą chyba że..."-Oddalam się trochę od tych gości po czym wychodzę spod ziemi gdzieś gdzie są krzaki lub drzewa i przyglądam się czy nie ma w pobliżu moich towarzyszy.Jeśli nic nie ma sprawdzam ile mają zwoi ci goście po czym chowam się w ziemi tak bym miał odsłoniętą głowę w krzakach i czekam aż zauważę moich towarzyszy albo stwory z glina Akkiego lub szkieleta Shenga Akki Nendo - 2010-02-10, 19:27 Gdy znalazłem towarzyszy koleżanki, szybko biorę ją za rękę i biegnę z Shengiem do tamtego miejsca. Widząc stos zwojów, szokowało mnie to. "Ciekawe, czy dadzą nam jeden zwój?" Przez chwile chciałem się zapytać, ale jednak nie ośmieliłem się. - Proszę, oto twoi towarzysze.- powiedziałem. W razie ataku przygotowuje Kawarimi no Jutsu , Konoha Senpuu i C1 Bakudan. Nizari Asneri - 2010-02-10, 19:35 Gdy Ichimaru już się wychylił tamtych nie było. Kerin zatrzymała was gdy tylko zobaczyła swój team. -Stójcie! Oni was zabiją... Akki Nendo - 2010-02-10, 19:40 -CO?! Czemu nam nie powiedziałaś?! To była pułapka!?- zdenerwowałem się. Szybko używamm Shunshin no Jutsu, teleportuje się za jednego gościa i kopie go w plecy. Znowu wykonuje Shunshin no Jutsu przyklejam glinę i kopię gościa. Kiedy mnie uderzy robię Kawarimi no Jutsu na drzewo i Katsu. Robię do tego C1 Bakudan, rzucam, wykonuje pieczęci, zbieram chakrę i zamieniam ją w ogień, na koniec Katon Hikyuu no Jutsu i Bunshin no Jutsu. Po tej kombinacji z dziewczyną i Shengiem jak najdalej. Ichimaru Senjuu - 2010-02-10, 20:35 -"Mam farta ale pewnie tu wrócą"-Ja wychodzę spod ziemi całkiem i shunshin no jutsu podbiegam do najbliszego po czym wchodzę na niego na sam czubek uważając na kunaie i inne wypatruję wybuchów Akkiego lub szkileleta Shenga.Jeśli nic nie znajdę przechadzam się po okolicy (oczywiście pod ziemią) uważając na pułapki.Jeśli zauważę choćby mały wybuch lub stwory z gliny podążam za wybuchem lub stworami trzymając w ręku katanę. Kaguya Sheng - 2010-02-11, 17:48 -Aha nie wiem po co to zrobiłeś- powiedział Sheng i dodał: -niepotrzebnie zdradziłeś naszą pozycję- gdy skończył przygotował kiri hone jakby ci co ich akki zaatakował chcieli ich dopaść. Nizari Asneri - 2010-02-11, 17:55 Przeciwnicy byli zaskoczeni atakiem. Gdy tylko kopnąłeś jednego on wyciągną 2tanto. Gdy teleportowałeś się przed niego on zaatakował. Ty teleportowałeś się na drzewo. Nie zdążyłeś przyczepić do niego bomby. 2shinobi powoli wstał. Ochraniacz miał w dość dziwnym miejscu, a mianowicie na oczach. Ichimaru: Widziałeś wybuchy. I to spore. Kaguya Sheng - 2010-02-11, 18:00 -Kurna po co on to robi- rzucam kunaiem w ziemię i przygotowuję nim kawiarimi następnie aktywuję yamagi no mai. W razie czego aktywuję hone hando by odbić tai. Robię Shunsin no jutsu za tego z ochraniaczem na oczach i atakuje go yamagi a potem konoha senpuu. Jeśli będzie chciał zaatakować jakimś mocnym jutsu postaram się wykonać shusin justu by tego uniknąć Akki Nendo - 2010-02-11, 19:32 "Ochraniacz na oczach?! Co on kombinuje?!". Szybko oddalam się i używam Katon Hikyuu no Jutsu, następnie teleportując się na koronę jakiegoś drzewa tworzę koniki polne i pająki, którym każe podejść do wroga, kiedy będą blsko wykonuje Katsu! W razie jakiegoś silnego ataku robię Kawarimi no Jutsu. Ochraniam siebie, Shenga i dziewczynę. - Sheng, zrób klony! Ichimaru Senjuu - 2010-02-11, 22:12 -"O i to znak dla mnie"-Chowam zwój głęboko w płaszcz po czym w chodząc w ziemie kieruję się w tamtą stronę.Jeśli będą to wrogowie z innych drużyn popatrzę na nich czy wykorzystam sytuacje i wezmę zwój lub jeśli nie będzie takiej okazji będę uciekał i dalej wypatrywał towarzyszy.Jeśli to towarzysze i walczą z kimś to ja wchodzę pod ziemię i na każdego z wrogów towarzyszy przyklejam jedną notkę(Technika Bansho Shou) na rękę lub nogę tak by nie uszkodzić zwoju którego mają.Po tym podchodzę do towarzyszy i mówię im o planie który wymyśliłem by z nimi porozmawiać a w razie ataku aktywować notki.Jesli to moi towarzysze z nikim nie walczą to najpierw tworzę klona który do nich podchodzi by sprawdzić czy to nie puapka.Jeśli są prawdziwi idę do nich jeśli puapka uciekam do wieży Nizari Asneri - 2010-02-11, 22:25 Sheng i Akki: Gdy Sheng pojawił się za tym z ochraniaczem na oczach i próbował go zaatakować on się odwrócił wyciągając kunai z rękawa i zacinając cię na policzku. -Jesteś za głośno. Powiedział po czym złapał cię i rzucił tobą o drzewo. Akki gdy wysadził pająki zranił poważnie długowłosego shinobi'ego. -Cholera. W dzień nie jestem w stanie walczyć... Ichimaru: Był to inny Team. Dalej nie znalazłeś swojego teamu. /Bansho Shou służy do wysadzania notek.../ Akki Nendo - 2010-02-12, 09:01 Usłyszałem zrzędzenie długowłosego przeciwnika. "Ale dobrze, nie może walczyć w dzień, czyli mam większe szanse. Ja się już trochę zmęczyłem, więc moja marionetka się nim zajmie"- pomyślałem. Wyjmuję marionetkę i używam Kugutsu no Jutsu. Moja marionetka skacze i walczy teraz z przeciwnikiem, kop, cios, główka, kop, wywalenie na ziemie! Kiedy przeciwni leży na matce naturze, wyskakuje i używam [Katon] Hikyuu no Jutsu, potem tworzę gliniane koniki, które biegną na długowłosego. Kiedy będą na nim używam Katsu! Ichimaru Senjuu - 2010-02-12, 10:28 -"Ech ciekawe czy kiedyś znajdę swój team"-Przyglądam się walcę dwóch teamów i jeśli są z Tsuki-gakure to przyglądam się jak wyglądają ich techniki bym nie miał potem z nimi problemów.Po tym wchodzę pod ziemię i spowrotem wracam pod wieżę.Gdy już tam będę nadal będę wypatrywał wybuchów ale nie tych co ostatnio tylko jakichś z innej strony które mogłby spowodować stwory z gliny Akkiego.Oczywiście cały czas siedzę pod ziemią by nie zostać zauważonym. P.S.:Kaguya Sheng weżcie mnie też szukajcei pod wieżą wysyłajcie tam koniki i pająki itp. Kaguya Sheng - 2010-02-12, 13:50 Wytwarzam szkieleta(daje mu yamagi no mai) i mówię: -Nagrabiłeś sobie ty spaślaku!-atakuje szkieletem tak żeby myślał że to ja na niego biegnę a sam odbijam się od ziemi w powietrzu robię Mizuame Nabara by go skleić, następnie jeśli mi się nie uda lub uda i tak robię shunsin no jutsu udaje że robię tokken znów robię shunsin no justsu za jego następną stronę wykonuje hone hando (zwiększa moją siłę) i staram się przywalić grubasowi z całej siły w twarz Nizari Asneri - 2010-02-12, 14:24 Gdy szkielet na niego biegł on skoczył na jedną rękę i zrobił obrót o 380 stopni rozwalając klona. Od razu wyskoczył do góry razem z tobą i po paru kopach zrzucił cię na dół. -Za głośne pieczęci... Nie umiesz atakować cicho? Przeciwnik oberwał. -To było mocne. Powiedział po czym zniknął zostawiając za sobą kłodę z notką. Nie mógł używać KG, ale źle mu nie szło. Unikał wszystkich ataków lalki w pewnym momencie odskoczył w bok i skoczył na ciebie z kunai'em. (Nie pisze co z resztą bo tego nie zrobiłeś. Bo to była opcja jak będzie leżał na ziemi.) Nic nie mogłeś zobaczyć bo byłeś pod ziemią. Kaguya Sheng - 2010-02-12, 14:39 Każe szkieletowi biec na wroga a sam robię kawiarimi za mój kuani i myślę: -Cholera ale oberwałem! Muszę go jakoś pokonać- wyjmuję zwój i maluje na nim węża. Wykonuje to cicho. Gdy szkielet atakuje ja ożywiam węża i każe mu go związać. Ja sam wyskakuje i udaje że robię pieczęci do Mizuame Nabara. Jeśli wyskoczy uaktywniam hone hando i z całej siły uderzam go. Jeśli nie trafię z obrotu postaram się wykonać konoha senpuu. Akki Nendo - 2010-02-12, 14:43 Biorę szybko w rękę kunaia, tnę przeciwnika i kopię go w brzuch pozostawiając na nim kawałek gliny. Wykonuje Shunshin no Jutsu i pojawiam sie za nim, kopie go w plecy i jeszcze raz Shunshin no Jutsu. Tym razem teleportuje się na koronę drzew, używając Kugutsu no Jutsu walczę z przeciwnikiem, a w pewnym momencie skład pieczęć Owcy i krzyczę: Katsu!- marionetka odskakuje, a ja używam jeszcze: -[Katon] Hikyuu no Jutsu!- krzyczę. W razie ataku zasłaniam się marionetką i używam Kawarimi no Jutsu. Ciagle walczę z długowłosym przeciwnikiem. Ichimaru Senjuu - 2010-02-12, 15:20 -"Ech muszę coś wymyśleć mam!"-Wychylam lekko głowę spod ziemi kieruję się w stronę wieży.Gdy będę blisko wieży to odchodzę trochę by nie być narażonym na inne teamy po czym wychodzę z ziemi tworzę 4 klony 1 idzie na wschód 2 na zachód 3 na południe a 4 na północ.Ja tym czasem wchodzę pod ziemię nie całkiem (tak bym coś widział) wypatruję towarzyszy i czekam na znaki od klonów aż znajdą mój team. Nizari Asneri - 2010-02-12, 15:35 Sheng przywalił przeciwnikowi. -Dobra... Czas to skończyć. Po chwili shinobi wykonał pieczęci. Gdy skończył nad wami pojawiła się kopuła w której nic nie było widać. -Teraz walka jest równa. Udało ci się zranić przeciwnika w rękę. Nie udało ci się jednak przykleić do niego gliny. Lalka go trochę poraniła. -Ciemność! Idealnie! Mei! Zauważyłeś wielką, czarną kopułę. Akki Nendo - 2010-02-12, 15:39 - CO?! Gdzie jest światło?! Sheng, uważaj, oni widzą w ciemności!- ostrzegłem kolegę. "Jak mam sobie poradzić?!"- myślałem. "Ogień tworzy światło, a światło przezwycięża ciemność! No właśnie!"- pomyślałem. Wziąłem kunai i bandaże, w których była moja marionetka. Bandaże przywiązałem na kunai i użyłem : - [Katon] Hikyuu no Jutsu!- tworząc pochodnię. Stworzyłem kilka żuczków, które rzucałem gdzie się tylko dało, następnie używałem: - Katsu! Kaguya Sheng - 2010-02-12, 15:44 -Masz tłuściochu- powiedział Sheng i zauważył czarną kopułę.-Cholera ciemno się tu zrobiło. Ten grubas ma wyostrzony słuch a ja wyostrzony wzrok. Świetnie nic nie widzę a ten spaślak się czai na mnie w ciemności.- wykonał następnego węża a jako że jest czarny jest niewidoczny. Kazał mu złapać tego wroga, który pierwszy się odezwie. Sam Sheng zamyka oczy i próbuje wyostrzyć zmysł słuchu.Uspokaja serce. Wyjmuje kunaia i rzuca nim nad siebie tak żeby wyleciał poza czarną kopułę. Gdy kunai jest w locie Sheng uaktywnia Yamagi no Mai myśląc- czas na zabawę.- i atakuje z całą prędkością kosząc wszystko przed sobą.Nagle Sheng zauważył światło. To Akki zrobił pochodnię. korzystając z światła Sheng namierza tłuścioch i wykonuje konoha senpuu Ichimaru Senjuu - 2010-02-12, 15:46 -"O a to co?Lepiej to sprawdzę"-Będąc dalej pod ziemią idę w stronę ciemności lekko wychylony spod ziemi.Uważam by przypadkiem nie wpadnąć w jakąś technikę ani na inne rzeczy jak kunaie które leżą po stoczonej walcę.Jeśli to moi towarzysze walczą z jakimś teamem to ja wychodzę z ziemi i nie pokazując się wrogom używam na każdym Kurou Sei[Doton] by podlecieli na górę nad ciemność jeśli się uda a tam ja podskakuję wykorzystując czakrę w stopach by do nich dolecieć i wbijam im katanę w serce po kolei każdemu.Jeśli jakiegoś nie trafię to próbuję przyczepić mu notkę na ręce jeśli są z tsuki i na nogę jeśli są z konohy.Wtedy podchodzę do przyjaciół i pytam się w jakim są stanie i co się stało gdy mnie nie było. Nizari Asneri - 2010-02-12, 15:53 Akki: Nie zdążyłeś nic zrobić po zostałeś obwiązany przez węże Shenga. Sheng: Sheng nawalał w drzewo i w powietrze. Ichimaru: Dalej nic nie widział i atakował nawet przyjaciół. Kaguya Sheng - 2010-02-12, 16:00 Dezaktywuję technikę słysząc jęk Akkiego. Podbiegam do niego i mówię mu na ucho: -Zrób mi parę koników wybuchowych. Następnie zrób jakiś wybuch który oświetli miejsce walki. Ja podbiegnę do grubego i rzucę w niego konikiem. Gdy krzyknę Wysadzaj, zrobisz katsu. Potem spróbuję założyć na niego jeszcze jednego konika. Tym razem też zrób żeby było jasno. Gdy krzyknę Wysadzaj, grubas odruchowo się zasłoni, a ty wysadź dopiero po 5 sekundach. - gdy kończę robię szkieleta by odciągnął wrogów i czekam aż Akki zrobi to co powiedziałem Akki Nendo - 2010-02-12, 16:03 - Sheng, ty idioto! USPOKÓJ TEGO WĘŻA!- wykrzyczałem. Kiedy zostanę uwolniony, próbuję jeszcze raz zrobić pochodnię uważając na ataki. Kiedy usłyszę, że jakiś człowiek biegnie na mnie, to robię unik, zależy, z której strony usłyszę atak. - Sheng! Użyj jakiejś wodnej techniki!- wykrzyczałem. Ichimaru Senjuu - 2010-02-12, 16:07 -"Ech tego nie przemyślałem mogę atakować przyjaciół"-Czekam w spokoju i z kunaiem w ręce i czekam na jakieś znaki światłą gdy będą po czym korzystam z okazji i robię na wrogach Kurou Sei[Doton] a resztę zostawiam towarzyszom.Jesli po atakach dalej będą się trzymać to gdy znowu będzie światło przyklejam notki na wrogów majac zamiar nei uszkodzić zwoju i zabić przeciwników. -Hej Sheng,Akki jesteście tu?! Nizari Asneri - 2010-02-12, 16:35 Z planu Shenga nic nie wyszło. Nie było tam żadnego grubasa Oo Akki Zrobił pochodnię. Atak Ichimaru się nie powiódł. Kaguya Sheng - 2010-02-12, 16:41 Podchodzę do Akkiego i mówię: Musimy się stąd wydostać bo inaczej po nas.- sam przygotowuję technikę mizunabe nabara jakby jakiś chciał zaatakować. Sam pytam się Akkiego:co teraz? Akki Nendo - 2010-02-12, 16:42 Mając pochodnie zamocowałem ją w ziemi. Zrobiłem kilka koników polnych, które rzuciłem wszędzie: - Sheng, gdzie jesteś?!- gdy usłyszę odpowiedź kolegi, to wiem, żeby w tamto miejsce nie rzucać koników. Następnie tworzę jeszcze pare pająków, którym każe węchem wyszukać przeciwników. Następnie: - Katsu! Ichimaru Senjuu - 2010-02-12, 16:51 -Hej Akki,Sheng jesteście tu   -Gdy zobaczyłem pochodnie od razu do niej podszedłem po czym szukałem towarzyszy.Gdy zauważę jakiegoś wroga od razu na niego Kurou Sei[Doton].Po tym używając Doton no jutsu wchodzę pod ziemię i próbuję wydostać sie z tej kopuły by zobaczyć co się dziej.Gdy już wszystko wiem idę do towarzyszy i im o tym mówię.
Nizari Asneri - 2010-02-12, 17:05 Nikt was nie atakował. Ichimaru wyszedł z kopuły... Ichimaru Senjuu - 2010-02-12, 17:09 -"No w końcu piękne słonko"-Nie tracąc czujności sprawdzam czy nie ma w pobliżu wrogów.Jeśli nie ma wrogów wołam towarzyszy żeby wyszli z kopuły jeśli nie ma ścian ponieważ tam nikogo nie ma.Jeśli kopuła ma ściany próbuje ją przeciąć moją kataną ze zdobioną rękojeścią.Jeśli wrogowie są na zewnątrz szybko wchodzę pod ziemię wychodzę przy każdym wrogo cicho po czym na każdym używam Banshou Shou.Jeśli wybuchną i będą żyli dobijam ich kataną.Jeśli już umarli to pszeszukuje ich i szukam zwoju nieba.Jeśli mają zwój ziemi to też go biorę. Akki Nendo - 2010-02-12, 17:18 Szybko przygotowałem kilka koników polnych i rzuciłem je daleko w przód. Użyłem Katsu, żeby zobaczyć, czy gdzieś jest któryś, z przeciwników. Szukam tego, który jest ślepy, jak znajdę, to używając kugutsu no jutsu podchodzę marionetką do tego ślepaka i walczę z nim, za pomocą marionetki. Używam Shunshin no Jutsu i pojawiam się za nim. Za pomocą nici z chakry biegam dookoła niepełno sprawnego, z zamiarem zawiązaniem go. Potem obklejam go gliną, używam Shunshin no Jutsu i pojawiam się tam, gdzie jest pochodnia. Używam na koniec Katsu! Kaguya Sheng - 2010-02-12, 17:31 Czekam aż Akki znajdzie jakiegoś wroga.Jeśli będzie nim ten ślepy biegnę na niego i wyskakuje tak jak poprzednio jednak tym razem wykonam prawdziwą technikę i oblepię go mazią tak żeby się nie ruszał. Sam podchodzę i wbijam mu kości z Yamgi prosto w serce Nizari Asneri - 2010-02-12, 17:41 Lalka została zniszczona przez technikę Goukakyuu no Jutsu [Katon]. Gdy teleportowałeś się za niego on użył Kawarimi no jutsu. Gdy Sheng wyskoczył na ślepca i oberwał shuriken'em w brzuch. -Ty jesteś mój! Powiedział ten nieślepy. Ichimaru nie widział przeciwników i nie mógł rozwalić kopuły. Akki Nendo - 2010-02-12, 17:50 - Moja lalka!- krzyknąłem.- Teraz to przesadziłeś!- powiedziałem zdenerwowany. Użyłem [Katon] Hikyuu no Jutsu i obracałem się dookoła, szukałem teraz tego ślepca. Jeżeli znajdę tego ślepego, to używam shunshin no jutsu, pojawiam się za nim, kopię w plecy, jeszcze raz shunshin i kopię w brzuch przklejając glinę, później wykonuje katsu. Natomiast, jeśli nie znajdę tego gościa, to rzucam pajączki z gliny i każę im wywąchać ślepca. Następnie robię taką samą kombinacje, jakbym znalazł wroga. Kaguya Sheng - 2010-02-12, 17:58 -Ty! Teraz ty dostaniesz!- Sheng wkurzony uaktywnia hone hando i wyjmuje kunaia. Biegnie na tego co go trafił i udaje że się potyka. Upadając wypuszcza kuniaia który pada u stop tamtego. Sheng umie realistycznie upadać bo przez całe życie potykał się o swoje spodnie. Przy upadku zdarł sobie policzek. Gdy tamten będzie się śmiać, albo co innego Sheng nadal udając że leży wykona kawiarimi za kunaia u stóp tamtego i powie: -Zapłacisz- jednocześnie robi tokkena. Gdy tamten odleci robi shunsin za niego i konoha repuu w twarz Ichimaru Senjuu - 2010-02-12, 18:32 -"Ech i co ja mam robić może..."-Podskakuję i patrzę czy kopuła nie ma jakiegoś słabego punktu gdzie jest mniej czakry i dało by się go rozwalić by doszło trochę słońca i by przyjaciele mogli się wydostać.Jeśli znajdę taki punkt rzucam w niego kunaiem z wybuchową notką by zrobiła się dziura.Jeśli dziura się zrobi to wołam przez nią towarzyszy by wyszli na słońce bo tam przeciwnicy by nie mogli walczyć a sam tworzę 3 klony które udają że wrzucają tam kunaie z wybuchową notką by przeciwnicy uciekli z tej kopuły.Jeśli nie znalazłem tego punktu to i tak rzucam kunaiem z wybuchową notka i jeśli zrobi się dziura to robię to samo co przedtem. Nizari Asneri - 2010-02-12, 20:08 Przeciwnicy zginęli, a kopuła opadła. -Dziękuję. Powiedziała dziewczyna z klanu Sino. Akki Nendo - 2010-02-12, 20:46 Szukam, czy któryś z ludzi ma zwój. Potem zabieram go. "Nareszcie koniec walki". Widząc moją marionetkę podchodzę do niej i klękam. Zabieram wszystkie części marionetki przez chwilę płacząc. - Pomściłem cię.- mówię cicho.- No to co? Idziemy do wieży! Ichimaru, wiesz może, że jest wieża?- pytam się i podchodze do dziewczyny: - Dzięki, niestety oblałaś egzamin, z nam nie możesz się zabrać.- powiedziałem. Ichimaru Senjuu - 2010-02-12, 23:06 -"No i po walce a ja nie walczyłem  "-Podchodze do przyjaciół po czym witam ich krzyczę na nich za to że mnie zostawili po czym odbieram zwój Akkiemu i mówie mu
-U mnie będzie bezpieczny-Po tym gdy usłyszałem pytanie Akkiego mówię mu o wieży -Jasne właśnie stamtąd przyszedłem- Po czym spoglądam na tą koleżankę Akkiego i idę w stronę wieży pod ziemia trzymając oba zwoje. Kaguya Sheng - 2010-02-13, 10:05 -Dobra udało nam się!-krzyczy Sheng i podchodzi do ślepego ściąga mu ochraniacz na czoło i przeszukuje zwłoki. Następnie podchodzi do jeszcze jednego i mu też ściąga ochraniacz i przeszukuje zwłoki. Następnie idzie wraz z towarzyszami do wieży Nizari Asneri - 2010-02-13, 12:26 Znaleźliście stos zwojów. Było ponad 4. Wzięliście jeden i szybko doszliście do wierzy. KONIEC |
