Konoha Gakure
Wkrocz i zostań częściom świata Shinobi.

Dolina Końca - Trening mistrza Jabby

Itami Kuragari - 2010-01-23, 21:43
Temat postu: Trening mistrza Jabby
Podróż
Zaraz po egzaminie Jabba obudził się w swoim domu. Najpierw zajrzał do lodówki. Nie świeciła pustką. Spakował więc wszystko co znalazł. Spakował również mnóstwo ubrań na każdą pogodę. Gdy wszystko sprawdził, wyłączył żelazko i zamknął zamek na 99 spustów. Wpadł i kupił dwie mapy. Do doliny końca, oraz samej doliny i jej okolic. Następnie tuż przed świtem ruszył z zamiarem długiego, mozolnego i przydatnego treningu. Po kilku dniach podróży dotarł do pięknej otoczonej lasem doliny, w której wyryte zostały dwa posągi: Madary Uchiha oraz I Hokage.

Dzień 1
Jabba postanowił znaleźć sobie dom na czas swojego treningu. Nie było łatwo o znalezienie sobie schronienia w czymś tak odkrytym. Jednak po kilku godzinach odnalazł wielką jaskinie. Urwał kilka liści z lasu i zrobił sobie nich posłanie, na którym miał nocować. Następnie rozpoczął trening. Odłożył ciuchy oprócz gaci i usiadł pod wodospadem. Chciał się zjednoczyć z naturą. Być jednym z otaczającym go światem. Za pomocą chakry starał się połączyć mentalnie z wodą. Miało to na zadaniu podnieść jego poziom chakry i umiejętności jej kontrolowania. Następnie szybko zmieniał miejsce koncentracji chakry. Następnie całą swoją siła wykonał ogromne bouufu kikou, które podniosło jego umiejętności Raiton. Po tak przydatnej rozgrzewce kontroli chakry Jabba postanowił potrenować siłę. Używając tylko jednej ręki postanowił wspiąć się na głowę Madary. Po wielu nie udanych próbach, zmaganiu się ze swoimi możliwościami i naturą. Następnie Jabba postanowił potrenować swoją szybkość. Wsadził do kieszeni kilka kamieni, i zaczął najpierw obiegać kilkukrotnie głowę, a następnie zbiegać na dół. Gdy już znalazł się na dole zjadł obiad.Następnie po rozgrzaniu się Uchiha postanowił nauczyć się nowej techniki. Skoncentrował chakrę w stopach i powoli zaczął wchodzić po pionowym zboczu doliny, cały czas utrzymując stały poziom energii.

Sjan Jin - 2010-01-23, 22:28

+2 Chakra
+1 Siła
+1 Szybkość
Kamienie po chwili powysypywały się gdzieniegdzie.

Itami Kuragari - 2010-01-24, 15:01

Jabba znów skoncentrował chakrę w stopach równomiernie w każdej tworząc złoty środek równowagi. Następnie za pomocą chakry spróbował połączyć swoje stopy ze skałą tworząc technikę zwaną dekata ki. Cały czas utrzymywał stały poziom energii, by nie spać jak poprzednio. Bardzo uważał na przeszkody i nie za twardo stojące kamienie
Nizari Asneri - 2010-01-24, 15:26

20%
Itami Kuragari - 2010-01-24, 15:35

Jabba postanowił zacząć od niższego poziomu trudności. Idealnie włożył chakrę w stopy, i zjednoczył je z podłożem. Odsunął się trochę i z dużego rozpędu zaczął wbiegać na skałę. Cały czas próbował się połączyć ze skałą czymś w rodzaju łańcucha z chakry, której utrzymywał stały poziom. Włożył w to jednak trochę więcej energii niż poprzednio, ale nie na tyle dużo by chakra odepchnęła jego stopę od zbocza
Nizari Asneri - 2010-01-24, 15:36

40%
Itami Kuragari - 2010-01-24, 15:48

Jabba poczuł, że jest już bliżej celu. Jeszcze raz skoncentrował chakrę w stopach i tym razem po dość dłuższym rozbiegu zaczął wbiegać na ścianę, cały czas utrzymując stały poziom chakry i przyczepności. Po chwili chłopak spadł. Poczuł się zmęczony, więc posilił się obficie. Następnie ponowił próbę tak jak ostatnim razem. Robił tak przez dobre 10 min i zrobił sobie przerwę
Nizari Asneri - 2010-01-24, 16:01

65%
Itami Kuragari - 2010-01-24, 16:12

jabba po lekkim odpoczynku ponowił próbę. Skoncentrował się jednak wyjątkowo. Przez chwilę medytował, koncentrując swoją chakrę bardzo szybko , w różnych punktach chakry. Miało to tym razem nie tylko zwiększyć chakrę, ale pomóc w jej kontroli, która jest niezbędna do tej wcale nie takiej skomplikowanej techniki. Następnie stanął na lekko rozstawionych nogach i złożył ręce w pieczęć tygrysa. Następnie zmieszał sowją energię fizyczną, umysłową i duchową tworząc spore pokłady chakry, które skoncentrował w swoich stopach. Następnie wziął spory rozbieg i zaczął wbiegać po zboczu, uważając na luźne i spadające skały. Starał się utrzymać stałą przyczepność za pomocą owej energii którą przed chwilą skoncentrował.
Nizari Asneri - 2010-01-24, 16:28

100%
Itami Kuragari - 2010-01-25, 15:17

Jabba zauważył, iż słońce zachodzi. Postanowił nauczyć się jeszcze Dekata Mizu. Stanął koło wody i złożył ręce w pieczęć tygrysa. Następnie zmieszał energię duchową fizyczną i umysłową tworząc chakrę, którą skoncentrował w stopach tak jak to było w przypadku Dekata ki. Następnie powoli zaczał chodzić po wodzie regulując ilość chakry, zależnie od głębokości.
Nizari Asneri - 2010-01-25, 15:29

15%
Itami Kuragari - 2010-01-27, 14:40

Jabba postanowił trochę odpocząć, nie zatrzymując jednak swojego treningu. Odłożył swoje ciuchy do jaskini, następnie usiadł pod lodowatą wodą wodospadu. Sceneria doliny końca w trakcie letniego zachodu słońca była naprawdę przepiękna. Czerwone promienie słońca wkradały się zza horyzontu i szalały odbijając się od tafli wodospadu. Chłopak musiał jednak o tym zapomnieć. Zapomnieć o wszystkim co go otaczało. Dla niego istniał tylko on i jego chakra. Zamknął oczy pochłaniając się w medytacji. Manewrował również chakrą by zwiększyć poziom jej kontroli. Gdy po godzinie spędzonej pod lodowatą wodą Uchiha wstał był inny niż wcześniej. Bardziej zdeterminowany. Był gotów poświęcić całą noc by tylko nauczyć się tej techniki. Gdy otworzył oczy one też były inne. Aktywowało się jego kekkei genkai. Miało ono mu w jakikolwiek sposób pomóc koncentrować chakrę. Następnie Jabba stanął przed wodą. Złożył ręce w pieczęć tygrysa i zmieszał całą swoją energię i jej rodzaje ze sobą. W ten sposób powstał mix ciała, ducha i umysłu czyli chakra, którą następnie skoncentrował w swoich stopach. Ruszył powolnym pewnym krokiem, wykorzystując chakrę do utrzymywania się na tafli wody. Używał jej różnej ilośći, zależnie od głębokości wody. Miało się stworzyć coś w rodzaju podeszw, które pływają. Chłopak spróbował w trakcie próby wychwycić wszystkie swoje błędy.
Amira Uzuki - 2010-01-27, 14:56

50%

Chakra +3

Itami Kuragari - 2010-01-27, 15:33

Jabba jeszcze raz głęboko się skoncentrował. Naprawdę nie miał ochoty na kąpiel. Mocno się skoncentrował i chwilę pomyślał. Co robił źle? Co mu nie wychodziło? Gdzie robił błąd? Nagle chłopak zrozumiał. wkładał w to za mało chakry. Skoncentrował więc jeszcze raz wcześniej przygotowaną chakrę w stopach i ruszał powoli i ostrożnie uważając na każdy swój ruch. Gdyby wychwycił sharinganem jakiś niedobór chakry od razu go uzupełniał
Amira Uzuki - 2010-01-27, 15:36

90%

/latwa technika/

Itami Kuragari - 2010-01-27, 15:41

Jabba był już co raz bliżej perfekcji. Teraz musiał być jednak bardziej skupiony. Ta technika mogła go przybliżyć do zwycięstwa w egzaminie na chunina. Skoncentrował jeszcze raz chakrę, wcześniej jednak wymieszał sobie jej spory zapas w razie kłopotów. Następnie z taką mocą w nogach już trochę szybszym, jednak nie mniej ostrożnym krokiem młody Uchiha spróbował przemierzyć zbiornik wodny
Amira Uzuki - 2010-01-27, 15:41

100%
Itami Kuragari - 2010-01-27, 15:51

Jabba zmęczony treningiem ruszył w stronę jaskini by się przespać
Dzień 2
Gdy Jabba się obudził było ciepło. Światło pięknie wpadało przez wodospad. Po pysznym śniadaniu i ubraniu się chłopak zrobił sobie rozgrzewkę składającą się ze 100 pompek 100 brzuszków i 20 okrążeń po ścianach doliny za pomocą techniki Dekata Ki. Następnie Jabba postanowił opanować nową technikę- Fukumi Hari. Zmieszał więc trochę chakry i skoncentrował ją w ustach.Następnie wyjął z pochwy senbon by dokładnie mu się przyjrzeć. Następnie Chakrę spróbował zamienić w kilka identycznych senbonów i wypuścić z ust wraz z dużą prędkością

Amira Uzuki - 2010-01-27, 15:55

Siła +2
Szybkość +2

Technika: 15%

Itami Kuragari - 2010-01-27, 15:59

Jabba jeszcze bardziej sie skoncentrował i włożył w to więcej chakry. Starał się ją ubić w postać senbona. Wcale nie zależało mu na ilości takowych. Starał się na razie wykonać jednego, a porządnego senbona. Gdy już mu się udało ( i jeśli mu się udało) spróbował go wystrzelić z dużą mocą w stronę skały. Uchiha był zdeterminowany. Ta technika mogła mu bardzo pomóc i stałą się na chwilę obecną priorytetem
Amira Uzuki - 2010-01-27, 16:03

50%
Itami Kuragari - 2010-01-27, 16:52

Jabba jeszcze chwilę się zastanowił nad tym co robi. Uwolnił moc która w nim drzemie. Wola ognia Uchihów stała się dla niego przewodnikiem w nauce techniki. Chłopak stanął więc na lekko rozstawionych nogach naprzeciw skały, w którą do tej pory celował. Skoncentrował jeszcze raz chakrę w ustach i starał się z niej stworzyć porządnego senbona. Następnie próbował wysyłać następne i tak coraz szybciej.
Amira Uzuki - 2010-01-27, 16:53

85%
Itami Kuragari - 2010-01-27, 16:56

"Tak jest kto jest mistrz? Ja" pomyślał Jabba widząc senbony w skale. Nie była to jednak w perfekcji opanowana technika. była za wolna. Tym razem Jabba dużo bardziej postanowił skupić się nad tym, by senbony powstawały i były wystrzeliwywane z dużą siłą i prędkością. Skoncentrował więc chakrę ponownie tworząc w ustach senbona, a następnie wystrzelił go tworząc następnego i tak w kółko
Amira Uzuki - 2010-01-27, 17:00

100%
Itami Kuragari - 2010-01-27, 17:05

W planach Jabby zostały tylko dwa jutsu. Jednym z nich było kirigakure no jutsu. Jabba przez chwilę zastanawiał się jak to się dzieje, że ta technika powstaje. Jednak po kilku minutach głębokiego myślenia wpadł na pomysł. Skoncentrował chakrę i spróbował ją równomiernie uwalniać tak jak w bouufu kikou, jednak tym razem miała przybrać formę gęstej mgły, w której tylko on będzie widział
Amira Uzuki - 2010-01-27, 17:07

20%
Itami Kuragari - 2010-01-27, 17:12

Jabba ucieszył się, gdyż jego koncepcja była prawidłowa. Musiał to jeszcze wyćwiczyć. Aktywował sharingana, który mógł określić gęstość chakry. Następnie skoncentrował odpowiednie ilości chakry w całym ciele. Chakrę która zalegała w jego tanketsu czyli w punktach chakry powoli zaczął uwalniać pod postacią gęstej mgły z mojej własnej chakry, w której mogłem swobodnie widzieć
Amira Uzuki - 2010-01-27, 17:17

45%
Itami Kuragari - 2010-01-28, 13:52

Jabba był wręcz zachwycony swoimi postępami. Potrafił chodzić po wodzie, więc nie powinno być problemem wytworzenie mgły. Po małej przekąsce i odpoczynku wrócił do treningu. Skoncentrował w całym ciele chakrę, którą powoli zaczął uwalniać. Gdy tylko opuszczała jego ciało przybierała formę mgły, przez którą tylko chłopak mógł widzieć. Włożył w to jednak więcej chakry niż poprzednio
Nizari Asneri - 2010-01-28, 14:38

15%
Itami Kuragari - 2010-01-30, 20:59

(Raczej 60% bo wcześniej miałem 45%)

Jabba jeszcze raz usiadł by chwilę pomedytować. Włączył się w otaczający go krag życia, którego był nieodzownym elementem. Dziś to on polował na zwierzynę, która w przyszłości zje trawę z jego grobu. Uwolnił chakrę, która w nim drzemała i skumulował ja całym swym ciałem. Następnie stopniowo zaczął uwalniać pod postacią gęstej mgły, która był jedynie przezroczystym obłokiem w oczach Uchihy

Amira Uzuki - 2010-01-30, 21:22

79%
Itami Kuragari - 2010-01-30, 21:26

Jabba z wielkim zadowoleniem spojrzał na jeszcze nie tak gestą jak powinna być mgłę. Tym razem włożył jednak jeszcze więcej chakry, której miał pod dostatkiem. Sensem tej techniki była ne mgła, tylko taka mgła, przez którą widział użytkownik. Jabba po krótkim treningu znów równomiernie uwalniał chakrę całym ciałem zamieniając ją w mgłę
Amira Uzuki - 2010-01-30, 21:31

90%
Itami Kuragari - 2010-01-30, 21:36

Jabba nie mógł się poddać. tak nie wiele go dzieliło od tej techniki. I tak niewiele dzieliło go od upragnionej rangi chunina. Tak uda mu się nic go nie powstrzyma. Miał wielkie ambicje. Jego chakra wręcz emanowała w postaci mgły. Wylał ją więc w postaci mgły tak wielkiej i gęstej , by zasłoniła całą dolinę.
"Nic mnie nie powstrzyma" powtarzał sobie młody shinobi

Amira Uzuki - 2010-01-30, 21:38

100%
Itami Kuragari - 2010-01-31, 16:00

Dzień 3

Jabba obudził się wczesnym rankiem w jaskini. Było naprawdę przepięknie. Po przepysznym śniadaniu i ubraniu się chłopak rozpoczął trening. Zauważył jednak, iż żywność mu się kończy musiał się więc udać na polowanie. Najpierw jednak potrzebował wyjść z doliny. Postanowił, że zrobi to jedną ręką, by zwiększyć swoja siłę. Po dłuższym zmaganiu się wreszcie Jabba znalazł się w lesie. Postanowił, że polowanie połączy z rozwojem sharingana. Aktywował więc kekkei genkai czekając na jakąś zwierzynę. Pierwszymi zwierzętami, jakie zauważył były dwa wilki. Bydlaki były bardzo szybkie, jednak dzięki sharinganowi, Jabba dostrzegał, a nawet przewidywał ich ruchy. Gdy je pokonał najpierw wykonał rytuał Jashin maru a następnie złożył ofiarę z dwóch wilków, które następnie zabrał do jaskini. Potem przyszedł czas na trening szybkości. Przez bite 3 chłopak biegał najszybciej jak mógł po całej dolinie. Następnie usiadł i rozpoczął długą medytację oraz trening chakry pod wodami wodospadu. Po tak ciężkim treningu Uchiha wreszcie położył się spać

Amira Uzuki - 2010-02-01, 09:40

Siła +3
KG +3
Szybkość +4
Chakra +3

Wiara w Jashina 30pkt

Itami Kuragari - 2010-02-01, 10:14

Dzień 4
Jabba obudził się wczesnym rankiem. Zjadł wilcze mięso i wykonał krótką rozgrzewkę: 100 pompek 100 brzuszków 100 przysiadów i 50 kółek po dolinie. Następnie rozpoczął ciężki trening szybkości. Naładował do plecaka gigantyczne ilości kamieni, oraz kilka włożył do kieszeni. Następnie ledwo ledwo stawiał kolejne korki. Po godzi mógł jednak swobodnie chodzić. Kamienie nie były również tak ciężkie. Widocznie to rozwijało nie tylko szybkość, ale i siłę chłopaka. Po kilku godzinach ciężkiego treningu Uchiha wręcz śmigał z tym obciążeniem. Gdy tylko je zdjął poczuł się niesamowicie. Był lekki jak piórko oraz piekielnie szybki. Zauważył również, że był silniejszy. Resztę dnia postanowił poświęcić na trening kekkei genkai oraz rozwój wiary. Więc tak jak poprzedniego dnia używając tylko jednej ręki wdrapał się po posągu Madary i ruszył w stronę lasu. Pierwszym zwierzęciem jakie zauważył były trzy bardzo szybkie sarenki. Jabba lekko dostrzegał ich ruchy, lecz dzięki ciągle rozwijającemu się sharinganowi zwierzaki stawały się coraz wolniejsze. Po pewnym czasie wreszcie je złapał i złożył w ofierze swojemu bogu Jashinowi. Następnie Jabba upolował dzięki kosy Jashina i swojemu sharinganowi 2 wilki, które również złożył w ofierze. Wkładając ciężką zwierzynę na plecy chłopak wrócił do doliny końca zapadając w sen ze zmęczenia w swojej jaskini

Amira Uzuki - 2010-02-01, 11:04

Siła +4
Szybkość +4
KG +3
Jashin 45pkt

Itami Kuragari - 2010-02-01, 11:22

Dzień 5
Dzisiejszy dzień Jabba postanowił poświęcić na treningu technik swojej wiary. Najpierw jednak, żeby mu łatwiej poszło postanowił złożyć ofiarę swojemu Bogu. Po krótkiej rozgrzewce siły i szybkości czyli wykonaniu 100 pompek i 100 okrążeń po dolinie wraz z ciężkim załadunkiem jak poprzedniego dnia. Gdy skończył rozgrzewkę nie zdejmował kamieni. Za pomocą jednej ręki spróbował się wraz z tymi kamieniami wspiąć się na posąg Madary. Gdy już się tam znalazł zrzucił ciężar i ruszył w stronę lasu. Po godzinie wypatrywania swoim sharinganem szybkich zwierząt wreszcie upolował wilka. Widocznie upolował prawie wszystkie zwierzęta w tej części lasu. Następnie złożył wilka w ofierze i położył na kupie mięsa w swojej jaskini. Następnie rozpoczął trening prostej, a zarazem bardzo silnej techniki. wyjął swą kosę i starał się z dużego rozmachu całą siłą swojej prawej ręki zrobić gigantyczny zamach kosą w okół siebie tak jak to występuje w technice, którą chce się nauczyć- Gairaishuu Kaiatari

Amira Uzuki - 2010-02-01, 11:28

Siła +2
Szybkość +2
Wiara w Jashina +20
Technika 10%

Itami Kuragari - 2010-02-01, 11:33

Jabba jeszcze raz się skoncentrował. Pomodlił się do swego boga Jashina i wykonał rytuał Jashin Maru. Następnie chwycił całą swą siłą kosę sługi Jashina i obwiązał ją naszyjnikiem. Następnie przelał spore ilości chakry w rękę i wykonał silne cięcie dookoła swej osi koncentrując się najbardziej na sile jaką wkłada w tą technikę. Jako cele służyły mu pieńki
Amira Uzuki - 2010-02-01, 11:44

25%
Itami Kuragari - 2010-02-01, 12:07

Jabba był już coraz bliżej opanowania techniki. Musiał jednak zwiększyć siłę cięcia. Chwycił więc swą kosę i całą siłą jaką posiadał uderzył wszystko wokół siebie. Przelał chakrę do swej ręki by zwiększyć siłę ataku

zrób to jako trening pzez jakąś godzinę i będę musiał odpoczywać bo głupio ciągle pisać to samo

Amira Uzuki - 2010-02-01, 12:55

50%
Itami Kuragari - 2010-02-01, 17:03

" O Jashinie dopomóż mi w nauce tej trudnej techniki, bym mógł wypełniać twą wolę. Bym siał chaos wedle twojego zdania" te i wiele innych myśli przychodziło mu na myśl. Musiał opanować tą technikę. Chwycił więc całą swą mocą i siłą kose Jashina. Następnie przelał do ręki całą swą chakrę, która zwiększyła jego siłę. Następnie moc tą użył to mocnego zamachu przecinającego wszystko wokół
Nizari Asneri - 2010-02-01, 17:05

75%
Itami Kuragari - 2010-02-01, 20:07

"Tak o to chodzi jest dobrze. Dziękuję ci mój Bogu Jashinie" pomyślał Jabba obserwując swoje postępy w kierunku opanowania tej techniki. Następnie próbował dojść do perfekcji w tej technice. Chwycił jedną ręką swoją broń sługi Jashina i podniósł ją na wysokości klatki piersiowej. Potem przelał chakrę do swej ręki by zwiększyć siłę ataku. Na samym końcu wykonał wielki zamach i uderzenie do okoła swej osi przecinając wszystko. W tym wypadku były to pieńki.
Amira Uzuki - 2010-02-02, 19:37

90%
Itami Kuragari - 2010-02-10, 11:02

Dzień 6
Jabba świeżo po drugiej części egzaminu wrócił do Doliny końca. Wszystko było tak jak to zostawił. Zaczął od prostego treningu siłowego. Wykonał 100 pompek i 100 brzuszków. Następnie przebiegł się po dolinie 30 razy. Gdy już skończył rozgrzewkę ruszył do lasu. Aktywował sharingana, i zaczął polować na zwierzynę. Mijały godziny, a Jabba upolował już 4 sarenki, 3 zające oraz 5 wilków. Połów ten był bardzo udany i jedzenia starczyło do końca treningu. On jednak miał w tym inny cel- chciał zwiększyć moc swej wiary, by osiągnąć wymarzony status odporności ostatecznej przed Taijutsu. Słońce zachodziło, gdy Jabba upolował jeszcze 5 sarenek. Nagle zobaczył przed sobą wielką jaskinię. Gdy zapalił patyk i wszedł do środka zobaczył przed sobą trolla. Po ciężkiej walce udało się go jednak ugodzić ciosem w serce. Następnie wykonał rytuał Jashin maru i w kręgu złożył w ofierze całą zdobycz. Następnie wszystko zaniósł do jaskini i odpłynął w krainę morfeusza pogrążając się w mroku nocy.

Ps. punkty Jashina policzone tylko została siła szybkość i kg

Amira Uzuki - 2010-02-10, 11:56

Siła +3
Kg +2
Szybkość +3

Itami Kuragari - 2010-02-10, 12:25

Dzień 7
Gdy Jabba rano wstał słońce jeszcze nie wzeszło. Zaczął jak wczoraj od krótkiej rozgrzewki czyli 300 pompek i brzuszków oraz 50 okrążeń po dolinie. Następnie znów ruszył do lasu. Jego wczorajsza ofiara bardzo mu pomogła. Aktywował więc sharingana i ruszył na polowanie. Dzień był naprawdę piękny i spokojny, a zabijanie żywych stworzeń zdecydowanie zmieniło by ten dzień w jeszcze piękniejszy dla sługi Jashina. Po wielu rozlewach krwi Uchiha upolował całe 10 sarenek i 10 zajączków. Ale prawdziwy Jashinista potrafił zabić potężne stworzenie, jak wczorajszy troll. Wyjął więc kosę i wpadł w szał bitewny. Zabijał wszystko co tylko było możliwe. W jego sidła wpadło 7 wilków oraz 3 niedźwiedzie. Nagle na jego drodze stanął oburzony tymi zakłóceniami legendarne zwierze- król tego lasu. Wielki wilg Tenshu spojrzał mu głęboko w jego czerwone, jak krew, która się przelała, oczy. Następnie rzucił się na młodego, lecz bardzo silnego genina. Na szczęście jego bóg bronił go przed atakami zwierzęcia. Po długim boju zwierze umarło. Chłopak upolował jeszcze ,5 zdruzgotanych porażką ich przywódcy, wilków. Następnie wszystko złożył w ofierze i wrócił do jaskini pogrążając się we śnie

Ps. znowu tylko staty o Jashin ja dbam

Amira Uzuki - 2010-02-10, 12:59

Szybkość +4
Siła +3
KG +3
Walka wręcz +4

Itami Kuragari - 2010-02-10, 13:17

Dzień 8
Jabba postanowił tego dnia trenować wyłącznie szybkość. To przez nią ostatnim razem przegrał. Po krótkiej rozgrzewce obładował się kamieniami .Wziął plecak i napchał do niego najcięższe kamienie. Resztę napchał do kieszeni i załamał się pod ciężarem. Najpierw wykonał kilka ćwiczeń na nogi. Plecak zwiesił na stopach, i wykonał rowerek przez bite trzy godziny. Nogi mu odpadały a Kamienie stawały się lżejsze. Następnie przyczepił się za pomocą dekata ki i zaczął biegać po ścianach jednocześnie ćwicząc chakrę. Kamienie, pod którymi się uginał teraz były lekkie jak piórko. Na końcu za pomocą tylko mięśni nóg zaczął się odbijać od równolegle postawionych ścian doliny. Następnie zmęczony treningiem Jabba zasnął

Amira Uzuki - 2010-02-10, 13:21

Szybkość +5
Itami Kuragari - 2010-02-10, 13:34

Dzień 8
Tego dnia Jabba spróbował nauczyć się nowych technik. Wykonał 300 pompek, 300 brzuszków, oraz 300 okrążeń po dolinie. Gdy już zjadł śniadanie zabrał się za naukę potężnej techniki. Wbił Swą kosę w ziemię i przelał do niech chakrę. Następnie za jej pomocą spróbował wydłużyć ostrza, by wyszły w innym miejscu. Była to bardzo prosta techniką, wiec Jabba prosił o wyrozumiałą ocenę

Amira Uzuki - 2010-02-10, 13:42

30%
Itami Kuragari - 2010-02-10, 13:46

Jabba wyjął kosę z ziemi i aktywował sharingana. Na chwilę się wyciszył i przelał chakrę do swej kosy. Następnie mocno się koncentrując wykonał potężny zamach kosą w stronę ziemi wbijając jej ostrza jak najgłębiej. Następnie ostrza te za pomocą wcześniej skoncentrowanej chakry miały się wydłużyć wynurzając się z pod rozgrzebanej ziemi kilka metrów przed młodym Uchihą
Amira Uzuki - 2010-02-10, 13:51

50%
Itami Kuragari - 2010-02-10, 14:00

"Jeszcze tylko trochę dasz radę" pomyślał Jabba motywując się jeszcze bardziej. Teraz nie mógł się poddać. Nie teraz, gdy chunin był na wyciągnięcie ręki. Pełen złości, którą kontrolował wyjął kosę z ziemi. Następnie przelał w nią cały gniew oraz mnóstwo chakry. Potem, wykonał potężny zamach i wbił swoją potężną broń w twardą ziemię pod stopami. Następnie za pomocą chakry, zmieszanej z gniewem, wydłużył ostrza kosy i przemieścił je na drugi koniec doliny
Amira Uzuki - 2010-02-10, 14:01

69%
Itami Kuragari - 2010-02-10, 14:16

"Tak tak tak. Jeszcze trochę Jahinie dopomóż mi. Muszę to opanować" powiedział Jabba wyciągając z całej siły potężną broń głęboko wbitą w skalne podłoże. Chłopak przez chwilę pomedytował nad swą siłą chakrą oraz wiarą. Gdy wreszcie wstał był o wiele bardziej potężny. Zmieszał wszystkie rodzaje swej energii. Były to moce duchowa, fizyczna oraz umysłowa. Nowo powstałą, potężną oraz gęstą chakrę skoncentrował w swej kosie, a dokładniej w jej ostrzach. Resztę chakry skoncentrował w ręce i wbił całą swą siłą broń w ziemię. Następnie ostrza kosy, nasycone chakrą, spróbował wydłużyć tak, by wyrosły dokładnie na drugim końcu wielkiej doliny końca. Był zdeterminowany jak nikt
Amira Uzuki - 2010-02-10, 14:18

90%
Itami Kuragari - 2010-02-10, 14:28

Chłopak był zachwycony swoimi wielkimi postępami. Musiał to jeszcze tylko trochę dopracować. Musiał dopieścić każdy szczegół. Po ciężkim wyjmowaniu kosy chłopak zmieszał trochę chakry, którą skoncentrował w reće. Następnie Wbił całą swą mocą kosę w ziemię. Następnie chakrę z ręki szybko przelał do ostrzy kosy, które następnie spróbował wydłużyć i skierować na drygi koniec doliny
Amira Uzuki - 2010-02-10, 14:29

100%
Itami Kuragari - 2010-02-10, 14:57

Dzień 9
Gdy Jabba się obudził był wczesny ranek. Ptaki świergotały kąpiąc się w wodzie wodospadu. Wstał leniwie, zjadł śniadanie i postanowił wykonać krótką rozgrzewkę. Zrobił 300 pompek, brzuszków i przysiadów. Następnie 500 razy okrążył dolinę i chwilę odpoczął. Następnie 10 razy wykonał trudne ćwiczenie siłowe. Wspinał się na szczyt doliny używając jedynie jednej ręki. Gdy skończył odłożył ciuchy do jaskini i rozpoczął głęboką medytacje pod wodami wodospadu. W jej trakcie koncentrował chakrę operował nią i wykonywał za jej pomocą niesamowite rzeczy. Gdy skończył postanowił poćwiczyć jeszcze Raiton. Wykonał bouufu kikou[własne] tworząc coraz to większą zbroje, i za jej pomocą próbował niszczyć kolejne skały. Wykonał również kilka klonów, i zaczął je niszczyć, by szkolić nie tylko siłę i Raiton ale i walkę wręcz. Gdy słońce już zaszło chłopak zasnął w swoim łóżku

Amira Uzuki - 2010-02-10, 15:05

Siła +5
Chakra +4
Raiton +3

Gdy byłeś w połowie drogi spadłeś ze sporej wysokości na rękę, dzieki pomocy Jashina rana się bardzo szybko goi, nie możesz pisać przez 2h.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group