Konoha Gakure
Wkrocz i zostań częściom świata Shinobi.

Klasy - Klasa numer 11

Itami Kuragari - 2010-01-12, 21:44
Temat postu: Klasa numer 11
Jest to dużą piękna sala. W oknach widnieje widok pięknej polany, po której radośnie biegają najmłodsi studenci akademii. Pod ścianami leżą kufry ze sprzętem. Ławki ustawione są wokół okrągłego, dość sporego wgłębienia wyłoźonego matami. Jedna ławka jest o wiele większą i przypomina biurko. W niej siedzi chłopak czytający książkę, który wygląda jakby na kogoś czekał, i to bardzo cierpliwie
Mikami Naraki - 2010-01-12, 21:49

Upewniając się jeszcze raz czy na drzwiach jest właściwy numer sali, Mikami wchodzi do środka. Zerka na trzymaną w ręku kartkę i po chwili spogląda na chłopaka siedzącego przy biurku. - Jabba, jak mniemam? - Pyta, z lekkim niedowierzaniem w to, że ma uczyć go osoba która jest w jego wieku, może parę lat starsza. Z przyzwyczajenia związuje do końca krawat, by po chwili poluźnić go jeszcze bardziej niż przed chwilą.
Itami Kuragari - 2010-01-12, 22:34

- Jabba-sensei jeśli wolno prosić. Siadaj sobie- powiedział ciepłym miłym i spokojnym głosem lekko starszy od Ciebie chłopak.- może skoro czekamy to opowiesz mi coś o sobie: jak się nazywasz, z jakiego jesteś klanu co lubisz robić i takie tam- kontynuował na chwilę odkładając lekturę i uważnie patrząc się to naciebie to na drzwi lub zegarek. Widocznie nie lubił zaczynać bez całej klasy
Mikami Naraki - 2010-01-12, 22:53

Mikami również spojrzał parę razy w kierunku drzwi, gdyż trochę dziwne wydawało mu się że nikogo prócz niego nie ma. Zajął miejsce przy pierwszej lepszej ławce, po czym szybkim przyjrzeniu się sali, przemówił: - A wiec, nazywam się Mikami Naraki i pochodzę z klanu Nara, ale wskutek pomyłki otrzymałem inne nazwisko. W wolnym czasie lubię chodzić na spacery, rozmyślać i grać w shogi. Do akademii postanowiłem przystąpić, bo zaniepokoiło mnie to, co dzieje się w świecie shinobi. - Po tych słowach Mikami jeszcze kilka razy spojrzał w kierunku drzwi.
Hisato Kaguya - 2010-01-13, 06:58

Hisato spędził trochę czasu na szukaniu klasy nr 11. Gdy ją znalazł, upewnił się że to na pewno ta klasa, po czym wszedł do środka. -Dzień dobry, jestem Hisato Kaguya - powiedział witając się z sensei'em, oraz kiwną głową do Mikami'ego.
Itami Kuragari - 2010-01-13, 12:51

-Hmm dobrze- powiedział do Mikamiego Jabba i spojrzał na stojącego w drzwiach Hisato- Cóż Hisato Kaguya. Odpowiesz mi na te same pytania co twój kolega. Opowiedz mi coś o sobie: co lubisz robić o twoim kekkei genkai marzeniach, celach itd.- powiedział tym razem wygodnie się rozsiadając i wskazując na krzesło
Hisato Kaguya - 2010-01-13, 15:08

Hisato spojrzał na krzesło, po czym na nim usiadł. - Moim kekkei genkai jest Shikotsumyaku. Marzenia? hm... Mam zamiar zostać jednym z potężniejszych shinobi... Cel... Celem mym jest zabicie członka klanu Uchih'a, który wymordował moich rodziców... - Hisato oparł twarz na pieści. - Wszystko.
Itami Kuragari - 2010-01-13, 15:23

-Cóż dobrze..- powiedział Jabba patrząc uważnie na Hisato, oraz na Mikamiego. Oboje wydawali się pojętni.- Więc może zaczniemy od paru prostych pytań na które musicie mi udzielić odpowiedzi. Po pierwsze: Co to jest chakra jej natura i wszystko co jest z nią związane. Po drugie: Co to jest kekkei genkai i opiszcie mi swoje. Po trzecie i ostatnie co to jest jutsu i na czym ono polega. Jeśli już odpowiecie będziemy mieli większość teorii z głowy. Licze, że udzielicie jak najbardziej wyczerpujących odpowiedzi- powiedział swoim uczniom i usiadl na swoim miejscu, po krótkim spacerze po sali
Hisato Kaguya - 2010-01-13, 15:41

Chakra - jest to nasza wewnętrzna energia. Każda chakra posiada swoją naturę, np Doton, Raiton, Suiton, Katon, Fuuton. Natura pozwala nauczyć się specjalnych jutsu tylko pod daną naturą. Moje Kekkei Genkai - Jest to Shikotsumyaku - Dzięki niemu posiadam nie zniszczalne kości, oraz dzięki przeprowadzaniu chakry przez takowe kości mogę nimi manipulować. Moje rany błyskawicznie się goją, a złamanie takich kości jest niemożliwe. - powiedział z zamkniętymi oczami, po czym westchnął.
Mikami Naraki - 2010-01-13, 17:56

Chłopak o imieniu Mikami zaczerpnął głęboki oddech, po czym przemówił: - Chakra to nasza wewnętrzna energia będąca połączeniem energii psychicznej która jest niezmienna i energii fizycznej powiększanej przez trening. Natura jest to nasza cecha związana z danym żywiołem czyli ziemią, ogniem, powietrzem, błyskawicą lub wodą, pozwalająca wykorzystywać je do używania jutsu i tworzenia nowych. Istnieją też żywioły dodatkowe np. lód lub drewno, będące połączeniem tych podstawowych, do których używania potrzebne jest Kekkei Genkai, czyli tzw. limit krwi. Są to wrodzone zdolności charakterystyczne dla danego klanu ninja, dzięki którym możemy używać jutsu, których nie mogą użyć osoby nie posiadające tego Kekkei Genkai. Kekkei Genkai mojego klanu pozwala na manipulowanie swoim cieniem. Możemy na przykład złapać nim cień przeciwnika, tak że jest on unieruchomiony i musi wykonywać wszystkie ruchy, które my wykonujemy. To, jak bardzo możemy wydłużyć cień zależy od pokładów chakry, umiejętności i oświetlenia. Można też wykorzystać cień innych przedmiotów, by przedłużyć własny. Zaawansowani ninja naszego klanu potrafią odrywać cień od podłoża, związując lub dusząc nim przeciwnika, czy choćby tworząc z niego bronie. Jutsu, jest to efekt działania naszego jutsu pozwalający na różne czynności jak zadawanie obrażeń, zmylenie przeciwnika, czy choćby zwiększenie naszych szans w walce. - Gdy skończył odetchnął, a po chwili dodał. - I to by było na tyle. Gdy skończył, spojrzał na Hisato, zaintrygowany jego Kekkei Genkai, o ile jego opowiadanie było prawdą
Itami Kuragari - 2010-01-13, 19:44

- Bardzo dobrze oboje wiecie mnóstwo. Teraz mam dla was niespodziankę- powiedział sięgając do szuflady i wyjmując jakieś kartki- weźcie je do ręki i poczekajcie. Po chwili wystąpią różne zjawiska: kartka skruszy się, przetnir, zmarszczy, spali lub zamoczy. Jest to test ułatwiający wam rozpoznania waszej natury
Hisato Kaguya - 2010-01-13, 19:51

Hisato nie pewnie wziął kartkę z biurka, po czym złapał ją mocno, i czekał. Nic się nie działo... Bzdura - pomyślał, lecz po chwili kartka się zmarszczyła. To chyba oznacza, że mam żywioł Raiton? - spytał Hisato, jak zwykle znudzony.
Mikami Naraki - 2010-01-13, 20:30

Mikami sięgnął powoli po kartkę, a w głowie krążyła mu myś; Niech to będzie Raiton! Niech to będzie Raiton! Po chwili pewnym ruchem ręki wziął kartkę i przymknął odruchowo. Usłyszał dziwny odgłos, jakby coś się sypało. Otworzył oczy i faktycznie, na ziemi leżała skruszona kartka. - Niech to! Wygląda na to że trafił mi się Doton, czy tak, Jabba-sensei? - Powiedział, spoglądając z lekkim zdenerwowaniem na szczątki kartki.
Itami Kuragari - 2010-01-14, 14:19

-Zgadza się oto wasze natury. Pamiętajcie: żaden żywioł nie jest gorszy, Jeśli dobrze go opanujecie. A teraz kończymy samą teorię i wkraczamy na wpół teorię. -powiedział i poszedł na zaplecze. Po kilku minutach hałasu przewracających się przedmiotów ujrzeliście jak wasz sensei wychodzi z wielkim plakatem. Następnie go rozwinął i ujrzeliście wszystkie pieczęcie- Oto wszystkie znane pieczęcie. Musicie je opanować jeśli chcecie coś osiągnąć


Hisato Kaguya - 2010-01-14, 15:21

Hisato spojrzał na sensei'a, potem na plakat - To są jakieś kpiny - pomyślał, lecz po chwili zaczął praktykować - Wąż... palce trochę się poplątały, lecz po chwili coś wyszło - Szczur... to było łatwe - Owca.. także - Małpa - łatwiejszych nie było ? Wół - ajj tutaj się zaciął - problemy z palcami, lecz po dłuższej praktyce wyszło. Koń - łatwe, Smok - trochę mu kciuki uciekały ale uznał za zrobione, Pies - Co to miało być, nakrywanie ręką pięści... coś zrobił, ale to wszystko wydawało mu się śmieszne. Świnia, aż go wzięło na śmiech.. Cóż, kogut - tutaj przystopował, i trochę długo bawił się palcami by złożyć pieczęć - królik - zrobione, tygrys - także. Zaczął praktykować wszystkie po kolei, i nie źle mu to szło. Dobrze sensei? - zapytał
Mikami Naraki - 2010-01-14, 16:02

Mikami spojrzał na plakat i kilka razy przyjrzał się dokładnie każdej pieczęci. Dwie z nich - Szczur i Kogut, widział już w wykonaniu ojca, gdy pokazywał mu jak działa Kekkei Genkai klanu Nara. Tak więc zaczął od tych właśnie pieczęci, z tym, że ta druga sprawiła mu nieco trudności. Następnie zabrał się za resztę, co nie sprawiało mu aż tak wielkich trudności, poza tym, że przy asymetrycznych pieczęciach jak wół czy królik, czasem myliły mu się strony. Gdy już udało mu się zapamiętać każda pieczęć w miarę dobrze, wykonał kilka serii losowych kombinacji pieczęci. Po tym wszystkich wykonał kilka ćwiczeń rozluźniających palce, wykonał jeszcze parę serii pieczęci, aż w końcu przestał, bez słowa czekając na reakcję sensei.
Itami Kuragari - 2010-01-14, 17:06

- Hmm jeśli chodzi o pieczęcie to nie źle ale poćwiczcie jeszcz- powiedział sensei

posłuchajcie macie pisać w trybie niedokonanym. Nie piszecie, że wam coś wychodzi, tylko że próbujecie. A co do ciebie Kościotrupie( chodzi o klan Kaguya) nie jesteś power rangersem i nic nie jest aż tak proste

Mikami Naraki - 2010-01-14, 17:14

Mikami zaśmiał się pod nosem słysząc uwagę skierowaną do Hisato, po czym po krótkim rzucie oka na plakat, ponowił trening. Po wykonaniu kilku serii, przerwał na chwilę i po chwili spróbował nowego rodzaju treningu. Podzielił sobie pieczęci parami, po czym zaczął na zmianę wykonywać pieczęci z pierwszej pary. Następnie co 10 sekund zmieniał parę, aż skończył wszystkie pary. Powtózył to jeszcze z innym zestawem par, po czym zaczął to samo, z tym że podzielił pieczęci na trójkę, zwiększając czas jednej sekwencji do 15 sekund. Później spróbował wykonać to samo na czwórkach i szóstkach - zwiększając trochę czas, aż wrócił do wykonywania pełnych serii pieczęci.
Hisato Kaguya - 2010-01-14, 17:19

Hisato mruknął coś pod nosem, po czym podjął kolejną próbę nauczenia się pieczęci... Próbował zrobić każdą po kolei, przeznaczając jednej pieczęci około 2 minuty, razem zapamiętując wygląd oraz nazwę pieczęci. Kombinował na przemian, i powtarzał sobie w myślach jak to ma wyglądać, i próbował dalej.
Itami Kuragari - 2010-01-14, 19:35

- Dobrze gratuluje. Teraz wstęp do wszystkiego czego teraz się nauczymy.- powiedział i stanął na środku wgłębienia.- posłuchajcie zadanie jest proste. Musicie mnie zaatakować. Postarajcie się
Mikami Naraki - 2010-01-14, 19:45

Hmm.. nie znam żadnych jutsu, a broni mam niewiele. Ale w końcu liczą się umiejętności. No cóż. - IKUZO! - Krzyknął Mikami i rzucił się jakby nieprzemyślanie w kierunku senseia z kunaiem w ręku. W ostatniej chwili okręcił się na pięcie i spróbował podciąć go nogami, po czym szybko podniósł się i wymierza z całej sił cios w brzuch, kopnięcie w brodę i próbuje trafić Jabbę serią możliwie jak najszybszych ciosów, po czym odskoczył i skoncentrował się. Nie mając prawie żadnej nadziei że mu się uda - ponieważ nie miał pojęcia o manipulacji chakrą - złożył ręce w pieczęć szczura i skoncentrował się, nie wiedząc na czym ma właściwie polegać kontrola chakry, po czym przypominając sobie poczynania taty, skupił jakby wzrok na cieniu, z łudną nadzieją, że coś się uda. Gdyby jednak to poskutkowało, próbuje nakierować swój cień w kierunku cienia sensei.
Hisato Kaguya - 2010-01-14, 20:02

Jeżeli mam zaatakować sensei'a, przydała by mi się jakaś broń... - Pomyślał, patrząc na kunai'a - Prawdziwa broń... Cóż, złapał kunai w prawą rękę, a na lewej się skoncentrował, i próbował uaktywnić przepływ chakry w kości promieniowej, starając się wysunąć ją w śródręczu (na dłoni po środku). Cóż, starał się mając podzielność uwagi poleciał na sensei'a, myśląc o wysunięciu kości i chakrze... Wymierzył serię ciosów w sensei'a, stylem Souihayaouda. Pierwsze ciosy w brzuch, reszta w punkty witalne, mierząc w nie lewą ręką na której coś nie chciała pojawić się kość... Nie ucieknie mi - pomyślał
Itami Kuragari - 2010-01-14, 21:07

Wasz sensei na początku powoli odpierał wszystkie ataki, a następnie obu z was przewrócił. Był pod wrażeniem
- posłuchajcie nie dziwie się, że wam się nie udało. Jak zauważyliście używanie Taijutsu przeciwko potencjalnie silniejszemu przeciwnikowi. Dlatego istnieje to czego dziś zaczniemy się uczyć- Ninjutsu.- powiedział i lekko odsunął ławki. Następnie wykonał bushina- musicie wykonać proste jutsu czyli bushin no jutsu. Jest ono bardzo przydatna w walce. Jeśli będziecie mieli pytania to śmiało

Mikami Naraki - 2010-01-14, 21:20

Obserwując uważnie to, co robi sensei, Mikami postarał się zapamiętać jak najwięcej szczegółów. Mocno skupił się i spróbował skupić swoją chakrę, choć nie do końca miał pojęcie jak, mimo to dalej próbował. Zastanowił się chwilę, próbując przypomnieć sobie pieczęcie, jakich użył Jabba-sensei. Po chwili wykonał znaki szepcąc do siebie dla ułatwienia sobie zadania: - Tygrys... Świnia... Wół... Pies... - Mikami skupił się jeszcze bardziej koncentrując się na swoim wyglądzie, po czym powiedział donośnym głosem: - Bunshin no Jutsu! - I z przyzwyczajenia zamknął na chwilę oczy, by po chwili je otworzyć. Udało się czy nie, spróbował jeszcze kilka razy, a gdy skończyła mu się chakra, siada na chwilę, by odpocząć i wraca do treningu.
Hisato Kaguya - 2010-01-15, 15:08

Hisato skoncentrował się na sensei'u, po czym postarał robić tak samo jak on - Złożył pieczęcie, i dodał trochę chakry - Bunshin no jutsu! - krzyknął, lecz pojawiła się tylko chmurka białego dymu... Jeszcze raz - mruknął, dodał chakrę i złożył pieczęcie... Bunshin no Jutsu!
Itami Kuragari - 2010-01-15, 15:39

Cóż napisze wam w procentach potem napiszcie czy wolicie żebym wszystko opisywał

Mikami Naraki 40%
Hisato Kaguya 15%

Tu chodzi o to jakie posty piszecie

Hisato Kaguya - 2010-01-15, 17:02

Hisato kontynuował trening. Złożył pieczęcie, tchnął dużą ilość chakry... Bunshin no jutsu! Trenował do upadłego, i zrobił sobie odpoczynek. Usiadł, i oparł swoją głowę na ręku... Śniła mu się rodzina, mama, tata i brat.. Bawił się jak co dzień w piaskownicy, robił babkę z bratem. Nagle usłyszał hałas, pobiegł do domu i zobaczył zabitych rodziców.... Hisato nagle się obudził, i postanowił kontynuuować trening. Przypomniał sobie jak robił to sensei, po czym ruszył się zawzięcie do swojego treningu. Muszę się tego nauczyć, jeśli mam zostać dobrym ninja! - pomyślał, motywując się. W lekkiej furii po śnie zamaszyście oraz z nie małą siłą złożył pieczęcie, aż klasnął. Mruknął coś pod nosem i pozwolił chakrze swobodnie płynąć w jego ciele... Sformował ją tak jak uważał za słuszne, po czym krzyknął - Bunshin no jutsu! - Słychać było desperację w głosie, oraz w oczach miał lekkie szklanki. Myślał o rodzinie, musi ich pomścić, nie ważne jakim kosztem. Zrobi wszystko, by uzyskać swoją zemstę!

//Opisuj :P

Mikami Naraki - 2010-01-15, 22:33

Nom lepiej, opisać, bo nie do końca wiadomo, czy 100% będzie oznaczać że w ogóle jest jakiś klon, czy że już teraz jest jakiś tam klon, ale przy 100 będzie normalny. Wogóle sorki że tak późno odpisuje, ale byłem na nartach xP

Mikami po treningu który - nie ukrywał - mocno wyczerpał jego chakrę, stanął pod ścianą i oparł się, zastanawiając się co robi nie tak, co w jego sposobie wykonywania tego jutsu wymaga dopracowania. Przeanalizował wszystkie dokonane próby, uwzględniając jak dużo chakry przeznaczył na każdą z nich i jak był efekt, po to, by odnaleźć możliwie najbardziej optymalną. Myśląc sobie, jak wielkie sprawia mu to trudności, chwilowo zwątpił czy się uda, a nawet jeśli, to jak daleko zajdzie. Ale po chwili zmotywowała go myśl że wszyscy wielcy shinobi przez to przechodzili. Przypomniał sobie też, co skłoniło go do rozpoczęcia nauki w Akademii. Chciał za wszelką cenę postawić kres panującemu na świecie chaosowi. To dało mu taki zastrzyk energii i zmusiło jego szare komórki do racjonalnego myślenia. W końcu gdy wyznaczył sobie wytyczne, co do tego, jak wykonywać jutsu, wznowił trening. Teraz już nie na głos, lecz w myślach powtarzał sobie słowa: Tora, ousu-buta, o-ushi, inu. - Bunshin no jutsu! - Zabrzmiały poraz kolejny słowa...

Itami Kuragari - 2010-01-15, 22:39

Miakmi: Pojawił się kłębek dymu z idealnym klonem, tylko bardzo niemrawym
Hisato: twój klon nie miał jednej ręki i nos na czole

Mikami Naraki - 2010-01-15, 22:50

Mikami, no skup się idioto, skup się. Powtarzał sobie chłopak. Czyżbym coś pokręcił z pieczęciami? Spojrzał na plakat i porównał pieczęcie na nim, z tymi wykonywanymi przez siebie. Wszystko się zgadzało. Chyba powinienem dodać ociupeńkę więcej chakry. No to próbuję. Po tej krótkiej chwili namysłu, Mikami ponowił próby wykonywania jutsu, zwiększając za każdym razem minimalnie ilość chakry, którą przeznacza, aż do otrzymania pożądanego efektu, czyli stabilnego, idealnego klona. Jeśli po jakimś czasie to nie poskutkuje, wraca do pierwotnej ilości i próbuje stworzyć klona, tym razem zmniejszając ilość chakry. W razie potrzeby, odpoczywa chwilę, a po chwili powraca do treningu. Podczas wszystkich prób stara się też jak najbardziej skupić na tym, co zamierza zrobić, przed oczyma ma swój własny obraz.
Hisato Kaguya - 2010-01-16, 08:10

Aff. Muszę się bardziej skupić... - pomyślał Hisato. Musze przestać myśleć o rodzinie, dekoncentruję się.. Mamo - tato... przepraszam, że nie zdołałem was uratować... - Mówił sobie w myślach hisato. Jeszcze raz - powiedział sobie pod nosem. Przypomniał sobie jak zrobił to sensei, tylko teraz myślał dodatkowo o dobrym rozmieszczeniu części ciała. Obie ręce, nogi... oczy nos... Zrobił sobie własny obraz w głowie. Złożył pieczęć, myśląc o tym "obrazku" i tchnął w niego chakrę, równolegle i jednocześnie na wszystkie części ciała. Bunshin no jutsu! -zawołał pewnie, i donośnie. Jeśli tym razem się nie uda, to siedze. Najzwyczajniej na świecie coś mu nie wychodziło, a tego nie lubił. Zawsze był pewny swoich czynów, lecz to już przesada...
Itami Kuragari - 2010-01-16, 13:25

-Brawo, brawo, brawo- powiedział Jabba wstając z krzesła.- obojgu świetnie wam to wyszło. To może teraz coś równie przydatnego w walce.- dodał po czym znaleźliście się wysoko na niebie i zaczeliście spadać
-Musicie wykonać Kai- powiedział i zniknął

Akki Nendo - 2010-01-16, 14:44

Chwiejnym i niepewnym krokiem wszedłem do sali. Zobaczyłem dwóch uczniów i nauczyciela. Podszedłem bliżej:
- Dzień dobry.- powiedziałem.- Miałem się tutaj zgłosić, jestem nowym uczniem.- wyjaśniłem.

Itami Kuragari - 2010-01-16, 14:48

-Witaj. Nic nie szkodzi będziesz miał nawet łatwiej, gdyż będziesz obserwował jak inni trenują techniki, których ty dopiero będziesz się uczyć. A więc żeby nie marnować czasu opowiedz coś o sobie: przedstaw się opowiedz o swoim klanie, jakie masz zainteresowania itd. Następnie odpowiedz mi na następujące pytania: co to jest jutsu, co to jest chakra, i co to jest kekkei genkai- powiedział bardzo przyjaźnie do nowego ucznia sensei

PS. staraj się pisać dłuższe posty

Akki Nendo - 2010-01-16, 15:39

Wziąłem głęboki oddech i zacząłem odpowiadać na pytania:
- Nazywam się Akki Olimpi, pochodzę z klanu Yukki. Lubię długie spacery po wioskach i oglądanie zachodu słońca. Chakra jest to połączenie energii mentalnej i psychicznej. Chakra to podstawa do zrobienia jutsu. Chakra jest wydzielana przez tenketsu. Chakrę można podzielić na 5 żywiołów: Futton, Dotton, Katon, Suiton, Raiton. Kekkei genkai są to umiejętności, które są posiadane od urodzenia, są one charakterystyczne dla danego klanu. Dzięki Kekkei genkai możemy używać jutsu, których normalnie nie użył by ten, kto nie ma danego KG. Jutsu to jest efekt naszego działania. Może to być zamiana w kogoś, zmylenie przeciwnika, technika ofensywna, jak i defensywna.- powiedziałem wyczerpany.

Mikami Naraki - 2010-01-16, 16:05

Kusso! Żebym ja jeszcze wiedział jak mam wykonać te Kai. W każdym razie muszę szybko coś zrobić, zanim genjutsu całkowicie mnie opęta. Mikami skupił się na moment. Wtem przypomniał sobie ostatnie 2 miesiące przed przystąpieniem do akademii ninja, kiedy to, by się przygotować, czytał książki o podstawowych umiejętnościach i jutsu. Po chwili zastanowienia, gdy przemyślał czy aby napewno wszystko dobrze zapamiętał, skoncentrował swoją chakrę najlepiej, jak tylko potrafił. Namyślił się chwilę, po czym złożył ręce w pieczęć tygrysa. Zwiększył do maximum swoje skupieni o czym wydał okrzyk: - KAI! - Odczekał chwilę, z nadzieją że jego jutsu da efekt, a jeśli nie, to próbuje aż do oporu. Tak jak przy treningu poprzedniej techniki, przy każdej próbie zwiększa minimalnie ilość użytej chakry.
Hisato Kaguya - 2010-01-16, 17:43

Hej Akki, jestem Hisato Kaguya - przywitał się przyjaźnie, po czym powrócił do treningu
Hmm... Na "sucho" będzie to trudne, pomyślał. Sensei, znasz jakieś genjutsu? Spytał zaciekawiony, aczkolwiek mogło mu to pomóc w nauce Kai.. Z tego co słyszał, kai pozwala na odciągnięcie chakry z mózgu na którą działają genjutsu - Złożył pieczęć, "zajrzał" do swojego "wewnętrznego jeziorka chakry" i zobaczył który strumyk leci do mózgu, po czym go odcioł. Nic nie poczuł, więc niewiedział czy mu to wyszło czy nie. Genjutsu było by pomocne - westchnął Hisato

Itami Kuragari - 2010-01-16, 19:41

Akki: Teraz dostaniesz ode mnie karteczkę, która wyznaczy twoja naturę chakry: skruszy się, spali, zmarszczy, zwilży bądź przetnie

Mikami: Widok ci zawirował i znów pspadałeś
Hisato:jesteście w genjutsu

Akki Nendo - 2010-01-16, 19:46

Usuń post
Mikami Naraki - 2010-01-16, 19:56

Niech to szlag! Jeśli tak dalej pójdzie, to genjutsu osłabi nie do tego stopnia, że nie będę nawet w stanie kontrolować swojej chakry. Mikami skoncentrował się i spróbował wykryć w swoim ciele ślady działania chakry senseia, szczególnie w okolicach swojego mózgu. Gdy mu się już to udało, skoncentrował tam większość swej chakry. Skupił się, a jego ręce ponownie uformowały pieczęć. Teraz MUSI się udać... - Dla pewności Mikami zwiększył jeszcze trochę ilość chakry, po czym krzyknął na całe gardło.: - KAI!
Hisato Kaguya - 2010-01-16, 20:11

Hisato zrealizował, że jest w genjutsu - Więc jedziemy na mokro, westchnął, szybko wciągnął powietrze i złożył pieczęcie, zamknął oczy (przynajmniej tak mu się wydawało, wkońcu był w genjutsu) i wyczuł swoją chakrę... W całym ciele, widział jej przebieg... Następnie dowiedział się która odnoga prowadzi chakrę do mózgu... Ręka... noga.. Mózg! gdy znalazł odpowiednią odnogę musiał "odłączyć" ją od mózgu... Kai!
Itami Kuragari - 2010-01-18, 14:57

Akki: nie
Mikami:pojawiłeś się w klasie i wróciłeś do nieba
Hisato: po odcięciu chakry zemdlałeś. Gdy się ocknąłeś wciąż spadałęś

Podpowiedź: musicie stworzyć jeszcze coś w rodzaju tarcz, żeby znowu nie trafić w genjutsu

Hisato Kaguya - 2010-01-18, 15:41

Hmm... Co się stało... - Hisato mruknął pod nosem, nie ogarniając gdzie jest - Aaa! Spadam! - jęknął, złożył pieczęć, i chciał ponownie odciąć chakrę od mózgu, lecz przypomniało mu się że ostatnio źle to się skończyło. Złożył pieczęć, i uformował swojego typu barierę, która otaczała jego ciało chakrą - jednocześnie izolując go od negatywnego wpływu chakry, oraz odcinała przepływ zewnętrzny... Kai! - krzyknął Hisato, słysząc tylko echo swojego pustego głosu..
Mikami Naraki - 2010-01-18, 15:57

Mam to! Teraz pozostaje mi to powtórzyć, ale tak, by nie dopuścić genjutsu do ponownego zadziałania na moją chakrę. Skupiając się mocno i koncentrując ilość chakry możliwie jak najbardziej zbliżona do tej użytej poprzednim razem, Mikami składa ponownie ręce w pieczęć tygrysa i wykrzykuje słowo "Kai!". Gdy genjutsu zaczyna tracić na sile, próbuje zlokalizować wszystkie tenketsu w obszarze swojego mózgu i osiągając najwyższe możliwe dla niego skupienie, odcina chwilowo dopływ chakry do nich, tak my zapobiec ponownemu działaniu genjutsu. Jeśli to nie poskutkuje, ponownie używa techniki Kai, tym razem podejmując odwrotne działanie, czyli koncentrując całą chakrę w sieci chakry otaczającej mózg, tak by stworzyć coś na wzór bariery przeciw genjutsu.
Itami Kuragari - 2010-01-20, 13:41

Akki: omijamy cie
Hisato: na hwile pojawiłeś się w nie kształtnej sali
Mikami: pojawiłeś się w sali

Hisato Kaguya - 2010-01-20, 18:29

Jest! - krzyknął sobie w myślach Hisato, lecz zauważył że coś nie tak. Ta klasa była jakaś.. inna, zdeformowana. Aff - Pewnie dalej genjutsu, lub źle użyłem kai - rozmawiał sam z sobą. Hisato "wszedł" spowrotem do swojego ciała, i szukał swoich odnóg chakry. Więc ta jedna przy ośrodku mózgowym szwankuje... - Muszę jeszcze raz oczyścić mózg.. - mówił sam do siebie - Uformował barierę wokół własnego mózgu z chakry, po czym "wylał" starą chakrę, i napuścił nowej - chwilowo zostawiając mózg bez chakry, co powinno przerwać genjutsu - Kai!
Itami Kuragari - 2010-01-20, 18:44

pojawiłęś się w sali, choć lekko zrobiło ci się słabo
-Brawo. Wszystko wam wyszło. Teraz nauczymy się henge no jutsu- powiedział wasz sensei zamieniając się w ptaszka

Hisato Kaguya - 2010-01-20, 20:19

Henge no jutsu? - zdziwił się Hisato. Usiadł na chwilę, by odpocząć gdyż kręciło mu się w głowie... Henge... trudna technika, lecz opłacalna.. polega ona na zmianie ciała w inne, polegając na genjutsu - powtarzał sobie w myślach. Cóż, jeśli mam się tego nauczyć to lepiej zacząć od razu, nie zwlekając - powiedział sam do siebie, po czym wstał, i powtórzył co zrobił swój sensei. Uformował chakrę, złożył pieczęć - i popatrzał na Mikami'ego, i przekazał jego obraz do mózgu, i skupił tam chakrę - odwzorowując całe jego ciało na sobie. Upewnił się, że wszystko jest w jak najlepszym porządku, odwrócił chakrę i "ułożył" ją na sobie. Henge no jutsu!
Itami Kuragari - 2010-01-22, 12:43

Jutsu pięknie ci wyszło

-To może teraz shunshin- powiedział sensei i pojawił się za tobą

Hisato Kaguya - 2010-01-22, 15:06

Shunshin no jutsu? - mówił sobie w myślach, i przeanalizował ruchy sensei'a. Poza tymi zewnętrznymi, na pewno jakoś przeniósł swoją chakrę... i egzystencję. Spróbujmy - powiedział, i złożył pieczęć. Skumulował wokół niej chakrę, chcąc ją jakoś przenieść dalej - Tak się nie da - rozsądek mu powrócił, jednocześnie wpadając na inny pomysł. Złożył ponownie pieczęcie, i wyobraził sobie miejsce w którym ma się pojawić. Miejsce, do którego może wysłać swoje ciało, chakrę - kumulował chakrę w pieczęci oraz w swoim wewnętrznym obrazku, miejscem za sensei'em - Shunshin no jutsu!
Itami Kuragari - 2010-01-22, 15:33

Nie przeniosłeś się tam gdzie chcialeś
Hisato Kaguya - 2010-01-22, 17:07

Ajj - mruknął Hisato - Zawsze jakiś krok dalej - pomyślał, po czym ponowił próbę, lekko zmieszany. Złożył pieczęcie, kumulując chakrę i myśląc o miejscu, do którego chciałby się przenieść... Myślał dokładniej o miejscu oddalonym o 2 metry - Szybciej bym tam dobiegł - mówił sam do siebie, lecz myślał o tym miejscu, przesyłając swoje komórki do niego, emanując chakrą - Shunshin no jutsu!
Itami Kuragari - 2010-01-23, 13:11

po prostu przeniosleś się za daleko
Hisato Kaguya - 2010-01-23, 14:21

Bardziej sprecyzować... - myślał dalej - Kolejna próba - złożył pieczęcie, zkumulował chakrę, i starał się przenieść tam gdzie był poprzednio. Wyobraził sobie te miejsce oraz obok mapkę, z małym punkcikiem w którym kumulował chakrę, którą po chwili uwolnił - Shunshin no jutsu!
Itami Kuragari - 2010-01-23, 22:11

-Teraz Kawarami- powiedział sensei i zamienił się miejscami z książką na biurku
Hisato Kaguya - 2010-01-24, 08:34

// chyba kwarimi :P jaki lvl w dragonic'y jak mogę spytać? :< \\

Kwarimi no jutsu... pomyślał, po czym przystąpił do działania - należy skupić się nad przedmiotem, i zamienić podobnie jak w shunshin no jutsu tylko że dodatkowo teleportując książkę... Skoncentrował się na długopisie leżącym na ławce, wyobraził sobie go - napełnił chakrą, złożył pieczęć - Kwarimi no jutsu!

Itami Kuragari - 2010-01-24, 16:17

przeniosłeś się ,ale książka nie

10 ale nie grałem dużo

Hisato Kaguya - 2010-01-25, 16:10

Hisato ponowił próbę, bardziej skupiając się nad przedmiotem. Złożył pieczęć, wyobraził sobię przedmiot oraz miejsce do którego ma wrócić i się teleportować. Natchnął wszystko chakrą, z pełną koncentracją aby się udało. Kwarimi no jutsu!
Itami Kuragari - 2010-01-25, 19:51

Tym razem tylko ksiazka się przeniosła
Hisato Kaguya - 2010-01-26, 07:19

Hisato zaczął praktykować, aby się udało - wie już jak to zrobić, wyobraził sobie przedmiot - napełnił go chakrą, oraz miejsce do którego ma wrócić i się teleportować. Naznaczył to chakrą, koncentrując się złożył pieczęcie. Kwarimi no jutsu!
Itami Kuragari - 2010-01-26, 13:50

Wreszcie ci sie udało
-posłuchaj masz teraz wybór. możesz nauczyć się wszystkich technik rangi E, lub możesz przystąpić do egzaminu

Hisato Kaguya - 2010-01-26, 15:11

Hmm. Wezmę chyba udział w egzaminie, tylko pytanie - muszę wpisać te techniki do KP? czy to są takie aka podstawowe i nie muszę? i dasz linka do tego egzamiun (zapisy)?
Itami Kuragari - 2010-01-26, 15:12

egzamin ja ci prowadze w dziale Misje na subforum egzaminy i tak dopisz se to do kp
Akai Akumu - 2010-01-31, 18:25

Weszłam powoli do klasy, rozejrzałam się i nieśmiało powiedziałam:
- Witam. Zostałam przydzielona do klasy 11. Czy dobrze trafiłam? - upewniam się, że tak. - Pan jest moim Sensei, zgadza się?

Itami Kuragari - 2010-01-31, 18:28

-Dobrze trafiłaś- powiedział chłopak odrywając się od lektury książki.- No więc może żeby nie przeciagać opowiedz mi coś o sobie: jak się nazywasz ile masz lat, marzenia i tym podobne.
Akai Akumu - 2010-01-31, 19:24

- Więc nazywam się Akai Akumu i jestem z klanu Hyuuga. Mam 17 lat, bardzo lubię czytać, zwłaszcza w odosobnionych miejscach, pasjami rozwiązuję wszelkie zagadki i łamigłówki. Lubię też zwierzęta, chętnie się nimi opiekuję i pomagam. Marzenia? Niby nie powinno się ich zdradzać ale... Chciałabym zostać wspaniałą kunoichi, by móc samotnie podróżować... chcę znaleźć idealne miejsce dla siebie... Myślę, że właśnie od tego miejsca zacznie się moje spełnianie marzeń...
Itami Kuragari - 2010-02-01, 08:51

-Dobrze tera niestety kolejne pytania: Co to jest chakra, co to jest jutsu i co to jest kekkei genkai i opowiedz mi o swoim- powiedział sensei
Gobrem Hyuuga - 2010-02-02, 15:14

Z uśmiechem na twarzy wszedłem do sali. Wzrokiem szukałem swojego sensei. Gdy go ujrzałem trochę się zdziwiłem. "On jest moim sensei?" pomyślałem sobie:
-Dzień Dobry. Powiedziano mi, że mam się tutaj udać na trening.

Itami Kuragari - 2010-02-02, 15:18

// kolejka nie obowiązuje

-Witaj. Jestem Jabba Uchiha twój sensei. Opowiedz mi coś o sobie: Kim jesteś, co lubisz robić, i tak dalej- powiedział chłopak z uśmiechem na twarzy

Gobrem Hyuuga - 2010-02-02, 15:20

-Nazywam się Gobrem Hyuuga. Moim ulubionym zajęciem jest nic nie robienie. Gdy się zmotywuje potrafię pracować, lecz wolę nic nie robić ;) Mam 16 lat. Moim marzeniem jest doskonalić się i opanować pewne niezwykle trudne jutsu. Na razie mam nadzieję się szkolić w swoim kg i w swoim żywiole. Nie lubię natrętów itp. Tyle wystarczy sensei?
Itami Kuragari - 2010-02-02, 15:22

-Hmm to mam nadzieję, że się zmotywujesz- powiedział z nadzieją sensei- Teraz już zakończymy teorię serią kilku pytań. Odpowiedz mi co to jest chakra, co to jest jutsu, co to jest kekkei genkai i opisz mi jak działa twoje
Gobrem Hyuuga - 2010-02-02, 15:28

-Chakra jest to połączenie ciała i duszy.
Jutsu to technika która powstaje po wyzwoleniu z ciała chakry za pomocą pieczęci.
Kekkei Genkai to linia krwi. Jest to zdolność, którą dziedziczy się z pokolenia na pokolenie. Tych zdolności nie może posiąść shinobi z innej rodizny. Jest to unikalna zdolność jakiegoś klanu.
Byakugan jest to kekkei genkai klanu Hyuuga. Charakteryzuje je brak źrenic w oczach. Pozwala na widzenie w 359stopniach. Dzięki temu KG użytkownik widzi linie przepływu chakry i może je blokować za pomocą swoich technik(np. jyuken). Byakugan pozwala też widzieć na dalekie dystanse.

Itami Kuragari - 2010-02-02, 15:30

-Dobrze to teraz nauczymy się pierwszej techniki jaką jest Henge no jutsu.- powiedział sensei i zamienił się w mówiącą kanapkę
Gobrem Hyuuga - 2010-02-02, 15:44

-Ale wypas teraz mogę Cię zjeść - zażartowałem sobie, choć chętnie bym zjadł kanapkę, ale nie senseia.
-co mam robić?

Itami Kuragari - 2010-02-02, 15:45

-po prostu się w coś zmień tylko w coś nie jedzącego kanapki- mówił smakowity nauczyciel
Gobrem Hyuuga - 2010-02-02, 15:48

Skupiam swoją chakrę i próbuje zamienić się eee....
W co by się zamienić. Dlaczego zawsze mam z tym problemy.
Zamieniłem się w Jabbe z Gwiezdnych wojen:
-Henge no jutsu!-krzyknąłem

Itami Kuragari - 2010-02-02, 15:51

20% rozpisuj się bardziej
Gobrem Hyuuga - 2010-02-02, 15:54

Na początku siadam po turecku i skupiam chakrę. Chcę ją poczuć w całym ciele. Gdy to już osiągnę próbuję ją uformować w technikę Henge no jutsu. Zamieniając się w Jabbe z GW. Pamiętam o każdym szczególe osoby, w którą się zamieniam i zamieniam to w rzeczywistość za pomocą kotry.
Itami Kuragari - 2010-02-02, 15:56

50%
Gobrem Hyuuga - 2010-02-02, 16:00

Jeszcze raz!
Skupiam chakrę w całym ciele. Gdy już ją poczuję oplątuję się nią wokół siebie nabierając kształt jabby. Wkładam w to wystarczająco dużo chakry i przede wszystkim to kontroluje. Pamiętam o swoich doświadczeniach, które mi nie wyszły i robię wszystko by je wyeliminować.

Itami Kuragari - 2010-02-02, 16:05

100%

Teraz bushin- powiedział sensei tworząc dwie kanapki

Gobrem Hyuuga - 2010-02-02, 16:09

Skupiam swoją chakrę i wyobrażam sobie obok. Po woli wypuszczam chakrę z ciała formuje z niej iluzję swojej osoby. Staram się, żeby był żywy i taki sam jak ja teraz. Mógł się ruszać itp. Staram się, żeby było wystarczająco wiele chakry i miał każdy szczegół, który posiadam ja. Biorąc przykład z sensei tworzę 2 iluzje.
Itami Kuragari - 2010-02-02, 16:10

50%
Gobrem Hyuuga - 2010-02-02, 17:56

Skupiam na początku kotrę. Gdy jestem opanowany i pewny siebie wypuszczam chakrę z mojego ciała kształtując obok iluzję. Musi być identyczna jak ja i bez zakłóceń(takich jak w tv xD ). Uformowanie dobrego klona wymaga skoncentrowania! Muszę się bardziej skoncentrować. Po tym wszystkim zaczynam następną próbę tak jak to opisałem.
Itami Kuragari - 2010-02-03, 10:20

klon miał gigantyczną głowę język na wierzchu i wpadł w panikę
Gobrem Hyuuga - 2010-02-03, 12:06

-Co za noob...
Z kopniaka zniszczyłem tego bushina i wkurzony zabrałem się do następnej próby.
Usiadłem po turecku i zacząłem skupiać chakrę. Przy okazji opanowałem się, bo gniew nie pomaga w jutsu. Po wypuszczeniu odpowiedniej ilości chakry starałem się, alby bushin wyglądał tak jak ja. Nadawałem jej kształty i kontrolowałem, żeby nie miał przypadkiem dużej głowy lub innych dziwnych rzeczy.

Itami Kuragari - 2010-02-03, 12:08

było cacy
Twój sensei zniszczył swoje iluzje i użył shunshin na talerz znajdujący się na biurku
-Teraz shunshin- powiedział

Gobrem Hyuuga - 2010-02-03, 12:21

Po ostatnich powodzeniach stałem się bardziej pewny siebie i wierzyłem, że dam radę! Koncentruję swoją chakrę najpierw w organizmie, a potem na jakimś punkcjiku niedaleko mnie. Staram się przenieść chakrę w tamto miejsce i błyskawicznie przenieść się w wyznacozny punkt.
Itami Kuragari - 2010-02-03, 12:22

40%
Gobrem Hyuuga - 2010-02-03, 12:24

No nic! Nic się nie stało. Dam radę tak jak to zrobiłem z bushin no jutsu i henge no jutsu!
Jeszcze raz skupiam chakrę w ciele i przenoszę ją w wybrany punkt. Tym wybranym punktem jest podłoga 5 kroków z przodu. Gdy już przeniosę chakrę w tamten punkkt staram się tam pojawić!

Itami Kuragari - 2010-02-03, 12:32

90%
Gobrem Hyuuga - 2010-02-03, 12:35

-Jeszcze trochę! Muszę się bardziej spupić! Dam z siebie wszystko!- Po lekkim dopingu przeszedłem do kolejnej próby. W głowie miałem jeden punkcik - ten, w który się zaraz "teleportuje". Skupiłem na tym miejscu swoją chakrę i szybkim ruchem przenoszę się w tam! Musi mi się udać!
Itami Kuragari - 2010-02-03, 12:39

100%

-Tera kai- powiedział sensei i zalazłeś się w lesie

Gobrem Hyuuga - 2010-02-03, 12:44

-Dobrze sensei!
Wszedłem na niską wyskość na drzewo, by nie bolało jak spadnę.
"O ile dobrze pamiętam to muszę wyłączyć moją chakrę!"
Złożyłem odpowiednio ręce i starałem się całkowicie wyłączyć chakrę. Niech przez chwilę przeze mnie nie płynie. Przez to można łatwo uwolnić się z gen! Zero kotry zero!

Itami Kuragari - 2010-02-03, 12:50

zemdlałeś, ale po chwili znów byłeś w genjutsu
Gobrem Hyuuga - 2010-02-03, 12:56

Jeszcze raz. Głupie genjutsu. Za gen kryją się tylko tchórze. Dość tego nie przegram z genjutsu! Nie ma chleba we wsi.
-Brzoser!!
Złożyłem ręce i staram się by chakra przez chwilę stanęła. Tak, żeby genjutsu nie miało pola do popisu. Wyłączam ktorę!

Itami Kuragari - 2010-02-03, 12:58

znowu zmedlałeś

ps. Musisz stworzyć barierę z chakry w miejscu gdzie działa genjutsu

Gobrem Hyuuga - 2010-02-03, 13:02

No dobra jeszcze raz! Nie daj się! Ludzie niech swoje myślą!
Staram się zapanować nad chakrą tak by móc stworzyć bariere z chakry. Tworzę ją w okolicach działania genjutsu, żeby się z niego wydostać. Jeśli odetnę ten element na pewno pojawię się w klasie. Dam radę!

Itami Kuragari - 2010-02-03, 13:07

klasa ci zawirowała przed oczami i znów pojawiłeś się w lesie
Gobrem Hyuuga - 2010-02-03, 13:12

-Co jest nie tak!? -wrzasnąłem do siebie.
Dobra kotra to mój przyjaciel. Zaczynam wytwarzać barierę z chakry w miejscach gdzie działa genjutsu. Staram się wytworzyć dość grubą barierę, żeby znaleźć się już w klasie. Ja chce do mamy!!

Itami Kuragari - 2010-02-03, 13:17

100%

Teraz kawarami- powiedział sensei i zamienił się miejscami z ławką

Akai Akumu - 2010-02-03, 13:17

- Więc chakra jest to połączenie energii mentalnej i fizycznej. Jest niezbędna do wykonywania ninjutsu i genjutsu. Chakra krąży po całym ciele człowieka "płynąc" specjalnym układem, mającym na celu rozprowadzenie chakry po całym ciele. Jutsu jest efektem użycia chakry. Po skumulowaniu w ciele odpowiedniej ilości oraz zawiązaniu pieczęci możliwe jest wykonanie jutsu - techniki ofensywnej bądź defensywnej. Kekkei genkai jest są to dziedziczne ograniczenia więzów krwi, cecha właściwa członkom poszczególnych klanów. Kekkei genkai klanu Hyuuga to Byakugan. Charakteryzuje się on białym kolorem oczu bez widocznej tęczówki, aktywując go dookoła oczu wyskakują żyły oraz pojawia się słaby zarys źrenicy. Byakugan pozwala widzieć przepływ chakry przeciwnika, jego tenketsu, widzieć przez praktycznie wszystko oraz zablokować przepływ chakry w ciele przeciwnika. Zapewnia pole widzenia 359 stopni, posiadając swój ślepy punkt. - odpowiadam praktycznie jednym tchem mając nadzieję, że się nie pomyliłam w niczym.
Itami Kuragari - 2010-02-03, 13:21

świetnie- powiedział sensei tworząc swoją iluzję- musisz wykonać bunshin no jutsu
Akai Akumu - 2010-02-03, 13:39

"Bunshin, bunshin... - dokonuję szybkiego przeglądu w głowie. - A, tutaj to mam! - oświeciło mnie. Ćwiczyłam kiedyś pieczęcie do tego jutsu, jednak samego jutsu nie. - Zobaczymy, jak mi pójdzie, nie mogę przecież okazać się byle pokraką"
Skupiam się na wykonaniu klona, uważnie kumuluję chakrę i dokładnie wykonując pieczęcie wykrzykuję - Bunshin no Justsu!

Itami Kuragari - 2010-02-03, 14:14

20% opisz jak to robisz :p
Akai Akumu - 2010-02-03, 16:44

- Kurcze, za słabo mi poszło! - postanawiam bardziej się skupić na technice. Rozkładam chakrę równomiernie widząc w myślach jak rozchodzi się po całym ciele. Zamykam oczy i wyobrażam sobie jak obok mnie pojawia się mój klon. Dokładnie wykonuję pieczęcie i wołam - Bunshin no Jutsu!
Gobrem Hyuuga - 2010-02-03, 17:01

Trzeba się zmotywować. Nie mogę być krasno*cenzura* xD
Na początku robię otpowenie pieczęci by uwolnić technikę. Teraz szukam jakiegoś przedmiotu. Niech będzie talerz. Staram się zrobić coś podobne do shoushina tylko, że muszę zamienić miejsami talerz i mnie. Wszystko robię za pomocą chakry zamieniam miejscami! TEraz!

Itami Kuragari - 2010-02-03, 17:39

Akai: 80%
Gobrem: 50 %

Gobrem Hyuuga - 2010-02-03, 17:47

Na początku trzeba się skupić. Dobra pierwszy poziom jest! Teraz ktora. Muszę nad nią zapamować by pomogła mi w jutsu. Ok trzeba zamienić się z talerzem miejscami. Za pomocą kotry zastępuję talerz sobą. W końcu to nie musi być takie trudne! Dawaj krasno*cenzura*
Itami Kuragari - 2010-02-03, 17:49

100%
-Teraz możesz nauczyć się dowolnej techniki, bądź przystąpić do egzaminu- zaproponował sensei

Gobrem Hyuuga - 2010-02-03, 17:52

-Chciałbym przystąpić od egzaminu szenszej Jabba!-powiedział z uśmiechem chłopak. Był z siebie dumny i wiedział, że lepiej to szybko załatwić.
Akai Akumu - 2010-02-03, 18:06

No, jest lepiej ale nie wystarczająco. Muszę się jeszcze bardziej postarać - tym razem musi mi się udać. Robię to, co poprzednio, jednak teraz staram się jak najdokładniej rozdzielić chakrę między mnie a mojego klona. Jestem pewniejsza kolejności wykonywanych pieczęci więc zawiązuję je szybciej niż wcześniej. - Bunshin no Jutsu!
Itami Kuragari - 2010-02-03, 18:13

100%

To teraz henge- powiedział sensei zamieniając się w ptaka

Atriks Hyuuga - 2010-02-09, 15:30

zgłaszam się jestem obecny


Edit by Taharii
Kolego, posty minimum 4 linijki i klimatyczne...

Toki Nara - 2010-02-09, 17:11

Przepraszam za spóźnienie sensei , możemy zaczynać
Atriks Hyuuga - 2010-02-09, 19:45

Może od razu zaczniemy naukę proszę sesnsej.Gdyż chce być wysoki rangą a wiele do nauczenia przede mną. Więc zaczynajmy
Sjan Jin - 2010-02-09, 20:20

Atriks ma zawieszoną naukę. Nie ma jego KP w odpowiednim dziale.
Toki Nara - 2010-02-11, 20:36

Kiedy zaczniemy naukę , sensei ?
Itami Kuragari - 2010-02-12, 12:04

może być już

sensei ciepło cie przywitał
-Witaj. Chciałbym się czegos o tobie dowiedzieć. Jam masz na imię, gdzie mieszkasz, co lubisz, o czym marzysz

Toki Nara - 2010-02-12, 12:24

Witam , sensei - powiedziałem z entuzjazmem
- Nazywam się Toki Nara z dumnego klanu Nara . Mieszkam wraz ze swoją matką i ojcem nieopodal centrum miasta . Z co lubię najbardziej to chyba . . . przebywać z innymi , nienawidzę nudy i samotności . A co do marzeń to nie mam raczej żadnych , mam jedynie cele które chce osiągnąć . No to z mojej strony chyba na razie tyle sensei - zakończyłem , po czym spojrzałem na niego i w ciszy czekałem na odpowiedz .

Itami Kuragari - 2010-02-12, 13:08

-Dobrze. To teraz odpowiedz co to chakra, jutsu i kekkei genkai
Toki Nara - 2010-02-12, 18:17

Uuuu nigdy nie byłem dobry z teorii - powiedziałem z lekkim grymasem na twarzy
- cóż , chakra tak ...jest to połączenie energii fizycznej i energii duchowej. Chakra jest podstawą życia Ninja. Każdy człowiek ma w sobie układ czakry , coś w rodzaju układy krwionośnego z tą różnicą , że w jednym układzie płynie krew a w drugim chakra .
Co do jutsu ... jakby to ująć , jest to określenie wszystkich technik ninja. Polega przede wszystkim na manipulowaniu czakrą przy pomocy różnych metod. Jutsu dzieli się na cztery kategorie: genjutsu, ninjutsu, taijutsu i senjutsu.
Zaś kekkei genkai to inaczej limit krwi . Określa on wyjątkowe zdolności przekazywane w klanie , których żaden inny shinobi nie może się nauczyć - po wypowiedzeniu ostatnich słów wziąłem głęboki oddech i z niecierpliwością czekałem na słowa sensei'a .

Itami Kuragari - 2010-02-12, 21:06

-Dobrze. Teraz wykonaj bushin- powiedział sensei robiąc klona
Toki Nara - 2010-02-12, 21:14

huh , no to nie próżnujemy - powiedziałem przeciągając się . Następnie stanąłem w lekkim rozkroku , odgarnąłem włosy ręką , " strzeliłem " palcami po czym wykonałem pieczęć.
- Bunshin no jutsu - krzyknąłem

Itami Kuragari - 2010-02-12, 21:23

20% napisz jak to robisz
Toki Nara - 2010-02-12, 21:43

Dobra no to podejście nr 2 - powiedziałem po czym przyjąłem tą samą pozycję co wcześniej , ponownie złożyłem ręce jednak zanim wypowiedziałem słowa jutsu , maksymalnie skupiłem się na swojej chakrze , i ze starannością wypowiedziałem :
- Bunshin no jutsu

Itami Kuragari - 2010-02-12, 21:48

40%
Toki Nara - 2010-02-12, 21:54

Podejście nr 3 - powiedziałem z lekko ciężkim oddechem . Teraz jeszcze mocniej zacisnąłem ręce w pieczęci po czym zamknąłem oczy i próbowałem wyczuć najlepszy moment . po chwili ciszy nagle otworzyłem oczy :
-Bunshin no jutsu - krzyknąłem wpatrując się w sensei'a

Itami Kuragari - 2010-02-12, 22:04

60% ale jak to robisz, że klon powstaje. CO robisz z chakrą itp.
Toki Nara - 2010-02-12, 22:08

Podejście nr 4 - oddech jest coraz cięższy . Ponownie postanowiłem zamknąć oczy , spróbowałem przenieść moją czakrę tuż obok mnie i uformować z niej moją podobiznę .
Skupiłem się i zrobiłem tak jak postanowiłem . Poczułem jak chakra się formuje i krzyknąłem :
- Bunshin no jutsu

Itami Kuragari - 2010-02-12, 22:10

100%
Teraz wykonaj henge- powiedział sensei i zmienił się,jak to miał w zwyczaju, kanapkę

Toki Nara - 2010-02-12, 22:18

Hah , widzę , że nie próżnujemy , więc dobra - pomyślałem ocierając czoło . Po czym zostałem w tej samej pozycji co wcześniej , tylko tym razem skupiłem się na sobie . Przez chwilę patrzyłem na sensei'a znaczy w tej chwili akurat kanapkę . Myśląc o tej kanapce i swojej osobie zacząłem kumulować chakre i krzyknąłem :
- Henge no jutsu

Itami Kuragari - 2010-02-12, 22:23

40%
Toki Nara - 2010-02-12, 22:26

No niestety , muszę się bardziej przyłożyć - pomyślałem , po czym w ciszy zacząłem wyobrażać sobie , że już stałem się tą kanapką . Myślałem jak każda część zamienia się w kanapkę : Ręce w sałatę , głowa w rzodkiewkę , tors w szynkę a nogi w chleb , po czym powiedziałem:
- Henge no jutsu

Itami Kuragari - 2010-02-12, 22:28

80%
Toki Nara - 2010-02-12, 22:34

Prawie , już prawie - powiedziałem , po czym poklepałem się po twarzy , złożyłem ręce i na nowo wyobrażałem sobie kanapkę , równocześnie kumulując chakre , gdy tylko nie myślałem już o niczym innym jak tylko o kanapce , nagle poczułem jej smak :
-Teraz - pomyślałem
- Henge no jutsu - krzyknąłem z całych sił

Itami Kuragari - 2010-02-12, 22:38

100%
Teraz shunshin- powiedział sensei pojawiając się za tobą

Toki Nara - 2010-02-12, 22:43

Wow , niesamowite - pomyślałem gdy tylko sensei pojawił się za moimi plecami . No to teraz moja kolej . Zacząłem kumulować chakre , myśląc o miejscu tuż za plecami sensei'a .
Skupiłem się maksymalnie , byłem doskonale wyciszony :
- . . .Shunshin

Itami Kuragari - 2010-02-12, 22:45

40%
Toki Nara - 2010-02-12, 22:49

Wciąż za mało - pomyślałem ocierając czoło z potu . Następnie stanąłem w lekkim rozkroku ponownie skupiłem się na miejscu za sensei'em . Próbowałem wyobrazić sobie , że już tam jestem . Czekałem na moment w którym przepływ chakry będzie idealny . Po chwili wyczułem idealny moment i krzyknąłem :
- Shunshin no jutsu

Itami Kuragari - 2010-02-12, 22:51

85%
Toki Nara - 2010-02-12, 22:58

Dalej , dam radę - krzyknąłem , patrząc na sensei'a . Zamknąłem oczy , skupiłem się , myślałem tylko o tym , że gdy otworze oczy będę za sensei'em . Nic innego nie wchodziło w grę . Poczułem lekki powiew wiatru :
- *teraz* shunshin no jutsu

Itami Kuragari - 2010-02-13, 16:16

100%
Jeszcze tylko kawarami- powiedzial sensei zamieniajac się z krzesłem

Toki Nara - 2010-02-13, 20:57

No , to może naprawdę się przydać - pomyślałem , i do razu zabrałem się do dzieła . Skupiłem chakrę i próbowałem tak jak sensei zamienić sie z krzesłem . Po chwili kumulowania chakry krzyknąłem :
- kawarimi no jutsu

Itami Kuragari - 2010-02-13, 20:58

30%
Toki Nara - 2010-02-13, 21:13

Hah .. może i przydatne , ale też trudne - powiedziałem po czym ponownie zabrałem się za wykonywanie jutsu . Skupiłem chakre i próbowałem zamienić się miejscem z krzesłem . Po chwili wyobrażania sobie całej tej sytuacji i wyczekiwaniu na odpowiedni moment z wolna powiedziałem :
- . . . Kawarimi no jutsu

Itami Kuragari - 2010-02-13, 21:19

60%
Toki Nara - 2010-02-13, 21:33

haa... haaa.... - sapałem i ocierałem sobie całą twarz z potu .
- Cholerne krzesło - pomyślałem wpatrując się w nie . Ponownie złożyłem ręce do pieczęci , zacząłem kumulować chakrę , skupiłem sie maksymalnie . Jak podczas ostatnich jutsu czekałem na ten odpowiedni moment , gdy przepływ chakry będzie idealny. I już po chwili krzyknąłem :
- Kawarimi no jutsu

Itami Kuragari - 2010-02-13, 21:37

100%
Teraz masz wybór: nauczyć się jakiejkolwiek techniki E lub wziąć udział w egzaminie

Shon Kamizu - 2010-02-14, 15:41

Chłopak wszedł pewnym krokiem do klasy rozglądając się za Sensei.
Po wypatrzeniu go podszedł i zapytał co ma robić. Chłopak był podekscytowany iż nauczy się czegoś nowego i pozna nowych ludzi.

Deiki Kishido - 2010-02-14, 15:57

Deiki wszedł do klasy powolnym krokiem i zobaczył senseia który siedział przy biurku i czytał jakąś książkę i zobaczył także jakiegoś gościa który siedział w ławce. Podszedł do nich przedstawił się. Po czym zapytał:
-Sensei czego będziemy się dzisiaj uczyć jestem ciekawy i pełny sił.-zapytałem i czekałem na odpowiedź.

Toki Nara - 2010-02-14, 17:22

Naprawdę sensei , myślisz , że mam jakieś szanse - krzyknąłem ucieszony . Stałem dalej w miejscu w którym zamieniłem się z krzesłem . Przez chwilę wypełniały mnie mieszane uczucia , nie wiedziałem czy uda mi się zdać . Ale po chwili zastanowienia postanowiłem spróbować :
- sensei , chyba jestem gotowy ... - wtedy przerwałem , popatrzyłem na sensei'a i krzyknąłem :
- chce przystąpić do egzaminu

Itami Kuragari - 2010-02-15, 15:30

-Witam nowych uczniów. Opowiedzcie mi coś o sobie

Toki odsyłam http://konohagakure.feen.pl/viewtopic.php?t=1006
Deiki moje pw jest dziewicą więc je zostaw

Deiki Kishido - 2010-02-15, 15:35

Wstałem z ławki i powiedziałem:
-Jestem Deiki Kishido pochodzę z klanu Douhito i chcę jak najszybciej nauczyć się wszystkiego czego muszę. -powiedziałem i usiadłem do ostatniej ławki splatając ręce tak aby zasłoniły mi twarz. Po czym czekałem kiedy zaczniemy uczyć się jakiś jutsu lub czegoś innego.

//Sorka już nie będę.//

Shon Kamizu - 2010-02-15, 16:24

Chłopak wstał leniwie z ławki i powiedział dość sennym głosem:
-Jestem Shon Kamizu i tak dalej, mam zamiar być Sanninem itp. itd. to chyba na tyle.
Usiadł chętniej niż wstał i spoglądał w sufit.

Itami Kuragari - 2010-02-15, 16:29

-Shon widzę, że jesteś ambitny- powiedział sarkastycznie sensei- Teraz odpowiedzcie co to jest chakra, kg, oraz jutsu

ps. Shon rozpisuj się bardziej

Shon Kamizu - 2010-02-15, 16:45

Trochę chętniej chłopak powiedział:
Chakra- Energia życiowa potrzebna do użytkowania ninjutsu. Chakra jest również potrzebna do innych rzeczy czyli chodzenie, oddychanie i inne rzeczy tego typu.

KG- Kekkei Genkai jest specjalną zdolnością każdego klanu. Uchiha mają specjalne czerwone oczy zwane "Sharingan", Hyuuga ma białe oczy czyli Byakugan. KG nie jest tylko "specjalnymi oczami" mogą to być zdolności których nikt innych nie może posiąść tak jak Nara włada cieniami.

Jutsu- Jutsu wykonywane są za pomocą manipulacji chakrą. Dzięki nim można wykonać rzeczy których normalnie nie można zrobić.

Chłopak usiadł po swoim "przemówieniu" i splótł ręce za głową i patrzył na senseia.

Deiki Kishido - 2010-02-15, 17:07

Deiki zgłosił się niechętnie po czym powiedział :
-Chakra znajduje się w każdej komórce ciała i energię duchową uzyskanych z ćwiczeń i doświadczeń. Po zmieszaniu mogą być przekazywane przez czakram układu krążenia, które jest czakram jak regularne układu krążenia jest do krwi, do każdego z 361 punktów chakry w organizmie. Każdy posiada inną naturę chakry i na ja mam naturę chakry katon więc mam większe szanse na wygraną z kimś kto ma naturę chakry wiatru.-chłopak przerwał na chwilkę i nabrał głęboki oddech po czym zaczął konytnuować:
Kekkei Genkai są przekazywane genetycznie umiejętności w konkretnych klanów. Kekkei Genkai i związanych z nimi jutsu nie można uczyć lub kopiowane przez innych, ale jest możliwe przyznanie możliwości innej osoby, jeśli jest zlokalizowane w szczególności organy jak oczy przez organ do przeszczepu, np. Obito dał Sharingan Kakashiemu, chociaż Kakashi musi użyć dodatkowej czakry. Kekkei Genkai umiejętności, które działają przez użytkownika oczy są nazywane Dōjutsu. Inne Genkai Kekkei to mieszanie jednego typu elementarnego czakry z innym, tworząc nowe, unikalne dla użytkowników, która jest zwykle niemożliwe dla zwykłych ninja.
-Chłopak zakaszlał bo trochę za dużo powiedział na jednym oddechu więc teraz postanowił że będzie je brać co jakiś czas i powiedział:
-Ninjutsu odnosi się do techniki, która wykorzystuje chakrę i pozwala na wykonywanie działań, które normalny człowiek w inny sposób byłyby w stanie zrobić. W odróżnieniu od genjutsu, co powoduje przeciwnika złudzeń doświadczenia, efekty ninjutsu są prawdziwe. Ninjutsu opiera się na czakry, a większość czasu zamknięcia strony, które mają być skuteczne. Ręce są wprowadzane w kolejnych pozycji, które formy i manipuluje czakry w sposób niezbędne do wykonania jutsu.-powiedział i usiadł sopkojnie do ławki po czym czekał co zrobi jego sensei.

Akai Akumu - 2010-02-16, 11:33

"To chyba niewiele się rożni od Bushin'a..."-Pomyślałam. Skupiłam się na sensei - znaczy się w chwili obecnej ptaku - zamknęłam oczy i wyobraziłam sobie jeszcze raz tego ptaka, potem siebie, jak zamieniam się w tego ptaka. Skoncentrowałam się i jak najdokładniej skumulowałam chakrę i po dokładnym wykonaniu pieczęci wykrzykuję - Henge No Jutsu!
Itami Kuragari - 2010-02-16, 21:10

Świetnie teraz nauczymy się bushin-powiedział sensei i stworzył klona

Akai 30%

Shon Kamizu - 2010-02-16, 21:19

Hmm... Bushin no Jutsu. Skoro my jesteśmy tu nowi a ona teraz trenuje inne jutsu, więc ona potrafi już Bushin. Zapytam ją jak to zrobić.- Chłopak podszedł do dziewczyny i powiedział:
-Witaj. Sądze że potrafisz już Bushin no Jutsu. Jeśli tak to proszę cię o parę wskazówek jak to zrobić.- Uśmiechnął się przyjaźnie i czekał na wskazówki.

Deiki Kishido - 2010-02-17, 07:46

-Bushin no jutsu.-powiedziałem sobie cicho pod nosem.-Hmm...Już kiedyś gdzieś o tym czytałem.-powiedziałem tak jak poprzednio. I starałem sobie przypomnieć gdzie o tym czytałem i co tam wyczytałem. Jeżeli mi się w końcu przypomniało to mówię:
-No to teraz powinno pójść jak po maśle.-powiedziałem cichutko i zacząłem trening gdyż nie chciałem tracić już czasu. Spojrzałem jeszcze kątem oka na mojego kolegę z klasy Shon'a a ten chciał się czegoś dowiedzieć czegoś od tej dziewczyny. "Nie szkoda ci czasu?"-pomyślałem."On na pewno coś wie ale najlepiej jak się to samemu odkrywa."
Nie tracąc już więcej czasu stanąłem w lekkim rozkroku, zamknąłem oczy, starałem się wypełnić ciało chakrą (jeżeli mi się to udało to robię tak-->)Kiedy poczułem że jestem gotowy i charka wypełnia całe moje ciało składam pieczęć która jest potrzebna do wykonanie tego jutsu i w chwili kiedy czuję że jestem gotów uwalniał chakrę i mówię:
-bushin no jutsu-po czym otworzyłem oczy i patrzę czy mi się udało wykonać jednego bushina który powinien stać po mojej lewej stronie. Czekam aż dym opadnie i staram się zobaczyć czy ta technika mi się udała i...

Itami Kuragari - 2010-02-17, 15:17

Deiki 50%

Shon: dzieczyna nic nie mówiła

Deiki Kishido - 2010-02-17, 15:30

Stanąłem trochę osłupiały "Nie źle mi poszło. Nie miałem pojęcia że tak dobrze mi pójdzie". Ale byłem już trochę zmęczony. Usiadłem sobie w ławce na 5 minut aby zregenerować siły aby starczyło mi chary do dalszej nauki kolejnych jutsu. Kiedy poczułem się znów pełen sił wstałem i powiedziałem sam do siebie tak aby nikt tego nie usłyszał:
-Teraz im pokażę, teraz uda mi się wykonać tą chorą technikę-powiedziałem pod nosem cichutko. "Patrzcie na to teraz mi się uda wykonać tą technikę raz a porządnie. Po prostu muszę się skoncentrować, ustalić dobry przepływ chakry i uwolnić ją wtedy kiedy będzie trzeba."-pomyślałem trochę się przeraziłem ale od razu się uspokoiłem. "Zrób to raz a porządnie Deiki musi ci się udać."-motywowałem sam siebie. Kiedy już byłem pełny dobrych myśli postanowiłem że teraz wykonamy to po mojemu. Czyli sobie trochę to utrudnię, aby nauczyć się tą technikę perfekcyjnie gdyż może ona się przydać na moim egzaminie. Tak jak już to miałem w zwyczaju stanąłem w lekkim rozkroku potem starałem się wypełnić energią życiową. Kiedy mi się to udało złożyłem odpowiednią pieczęć (którą trzeba aby wykonać tą technikę) i w chwili odpowiedniej (odpowiedniej przeze mnie)uwolniłem chakrę obok mnie tak aby utworzyły się 2 bushiny a nie tylko jeden tak jak to zrobiłem poprzednio.
-bushin no jutsu-powiedziałem cicho. Odmachiwałem dym który się wytworzył dzięki mojemu jutsu i starałem się coś tam dojrzeć i...

Shon Kamizu - 2010-02-17, 16:06

Nie to nie
Chłopak stanął w lekkim rozkroku i zaczął koncentrować czakrę.
Rozprowadzał ją po całym cielę równo. Ćwiczył to kiedyś razem ze swoim prawdziwym ojcem więc wiedział jak to się robi.
-Bushin no Jutsu- skupił się mocniej i zaczął tworzyć swojego klona.
Gdy otworzył oczy wpatrywał się z ciekawością w dym tam gdzie powinien stać klon. Było by miło gdyby mu wyszło za pierwszym razem, ale nie ma tak łatwo w życiu więc pewnie mu nie wyjdzie.


//wystarczy taki rozpis?//

Itami Kuragari - 2010-02-18, 16:20

Deiki 100% teraz henge

Shon 30% możesz nawet pisać linijke od tego zależy ile dostaniesz %

Deiki Kishido - 2010-02-18, 17:38

Szybko usiadłem sobie na ziemię i postanowiłem że trochę odpocznę i zregeneruje sobie siły.
-No i tak ma być przez cały czas Deiki.-powiedziałem sam do siebie ale po chwili zorientowałem się że tego jutsu które sensej Jabba Uchiha mi zadał już się uczyłem w klasie nr.1 u Senseja Mizuno Uchihy.Także nie wiem czy mam to jeszcze raz powtarzać. "Ach co mi tam jednak sobie to powtórzę może będę lepiej panował nad moją chakrą."-pomyślałem a ta myśl od razu postawiła mnie na nogi. Chciałem sobie jeszcze raz powtórzyć moje nowo nauczone jutsu a mianowicie bushin no jutsu. Wykonałem moje 3 repliki i porozmawiałem z nimi przez jedną chwilkę. Kiedy już się nacieszyłem że nauczyłem się nowego jutsu powiedziałem do moich bushinów (replik):
-Wybaczcie chłopaki ale muszę was zniszczyć-i zaśmiałem się lekko. Spojrzałem na mojego senseja który przyglądał się mi dokładnie "Chyba na za dużo sobie pozwoliłem. Biorę się do roboty."-pomyślałem i szybko wziąłem się do pracy.
-No to uczymy się kolejnego jutsu. Teraz mam na zadanie wykonać Hange No Jutsu? Powinno mi to wyjść gdyż już to kiedyś robiłem.-powiedziałem do siebie.
-No to po co mam tracić mój cenny czas zaraz mi się to uda i pojadę dalej z tym koksem. Musi mi się to udać za pierwszym razem. Muszę pobić własny rekord.-dodałem z wielką uciechą. Spojrzałem na mego kolegę no jeszcze trochę się męczył z tym jutsu. "Zaraz się tego nauczy. Bo przy takim dobrym sensei to to wychodzi za drugim razem tylko musisz się troszeczkę bardziej postarać".-pomyślałem. Przyjąłem moją stałą pozycję czyli, stanąłem w lekkim rozkroku, skoncentrowałem się, wypełniłem całe moje ciało chakrą i pomyślałem jakie jutsu muszę teraz wykonać. Złożyłem odpowiednią pieczęć potrzebną do wykonania tej techniki, stałem tak przez chwilę to znaczy w takiej pozycji i cały czas się koncentrowałem na wykonaniu tego właśnie jutsu. Kiedy poczułem się gotów uwolniłem chakrę, i starałem się przemienić w mojego senseja Jabbe Uchihę :
-Bushin No Jutsu-powiedziałem uwalniając chakrę tak aby przemienić się w mego senseja

Shon Kamizu - 2010-02-18, 18:56

Chłopak podrapał się po głowie.
Rozluźnił się i zaczął skupiać czakrę. Szukał dobrej ilości. Za mało będzie "martwy" a za dużo to prawdopodobnie wybuchnie. Wczuwał się skupił wyobraził sobie jak czakra przepływa przez niego. Wyobraził sobie swojego własnego klona. Skupił się jeszcze mocniej i wykrzyczał:
Bushin no Jutsu!- Poczuł jak czakra przepływa przez niego i zostaje uwalniana. Na pewno mu się teraz uda. Był tego pewien.

Itami Kuragari - 2010-02-18, 18:59

oj Deiki zapomniłem, że ty to umisz no ale cóż 100% Teraz shunshin

Shon:70%

Deiki Kishido - 2010-02-18, 20:14

-Wiedziałem że się uda za pierwszym razem/b]-powiedziałem sam do siebie. "Ty głupolu tu tą technikę cały czas umiałeś więc to żaden postęp"-przypomniało mi się natychmiastowo. Uderzył się w głowę ręką i powiedział w myślach "A masz trzeba było od razu się zorientować. Jeżeli taka podobna sytuacja zdarzyła by się a polu bitwy to mogło by to dość dużo kosztować. Więc na następny raz pomyśl dwa razy zanim coś zrobisz". Byłem na siebie wściekły ale tylko przez którą chwilę, bo po chwili moją uwagę przykuł ptak który siedział na drzewie i śpiewał tak pięknie że słuchałem go przez chwilkę. "Weź się do roboty."-pomyślałem i zrobiłem to co pomyślałem.
- [b]Shunsin no jutsu kiedyś, gdzieś o tym jutsu coś tam słyszałem.
-powiedziałem i starałem sobie przypomnieć gdzie i kiedy o właśnie tym jutsu słyszałem. Kiedy sobie wreszcie przypomniałem to powiedziałem sam do siebie tak cicho że nikt tego nie miał prawa usłyszeć, no chyba że ja.
-Tak jak byłem z tatą to słyszałem jak taki jeden gościu popisywał się tym co umiał. Najpierw coś pokazywał a potem dokładnie opisywał. Jak dobrze że mam w miarę dobrą pamięć.-powiedziałem i dalej kontynuowałem-Shunsin to podstawowa technika każdego Shinobi. Dzięki niej z łatwością można unikać wielu ataków podczas walki z wrogiem. Ninja potrafi szybko pojawiać się i znikać, a potem szybko przystąpić do ataku. Dodatkowymi elementami tej techniki jest mgła, piasek albo inne elementy przyrody, które mogą zapewnić pewien kamuflaż.-powiedziałem na kilku oddechach. Starałem sobie też przypomnieć kiedy to było ale to mi już całkowicie wyleciało z mojej niedoświadczonej główki.
-Dobra to mam potrzebne materiały teraz tylko muszę się maksymalnie skoncentrować i wykonać bardzo dobrze jutsu.-powiedziałem z dumą. "Tak a pomyśleć to już nie dodałem w myślach". "Pokażę ci sensei że jestem pilnym uczniem i dużo potrafię przecież nie mogę cię teraz zawieść"-pomyślałem głęboko. Stanąłem w lekkim rozkroku. Skoncentrowałem chakrę w całym moim ciele i wypełniłem ją każye zakamarek ciała. "Spróbuję wysłać ją na drugi koniec sali i tam się pojawić."-wyznaczyłem sobie taki właśnie cel. Wysłałem chakrę w owe miejsce i uwolniłem ją dodając jej najwięcej szybkości ile tylko potrafiłem i starałem się tak pojawić.
-Shunsin No Jutsu-powiedziałem wykonując tą technikę.

Itami Kuragari - 2010-02-19, 14:39

100% to teraz kawarami
Deiki Kishido - 2010-02-19, 15:00

-No i tak ma być przez cały czas.-powiedziałem motywując się do dalszej pracy. "Fajne jest te Shunsin no jutsu. Przynajmniej mi się podoba."-pomyślałem i postanowiłem że teraz wykonam je jeszcze kilka razy lecz spróbuję teraz wykonać połączenie kilku jutsu w innych kolejnościach "No to do roboty"-powiedziałem gdyż nie chciałem tracić więcej czasu. Podrapałem się jeszcze dość obficie po głowie i skoncentrowałem się na swoim właśnie wymyślonym pomyśle. Wyciągnąłem jednego kunaia (dałem go do ust) i zaszarżowałem na manekina , kiedy już pyłem przed nim i miałem go uderzyć pięścią użyłem shunshin no jutsu i pojawiłem się za nim, odskoczyłem od niego troszeczkę w najszybszym jak dla mnie tempie i rzuciłem w niego dwoma shurikenami. Kiedy opadłem na ziemię szybko na niego pobiegłem i uderzałem go 2 razy z każdej strony po czym żyłem shunsin no jutsu i następnie użyłem Hange no jutsu przemieniając się w wilka. Kiedy mi się to udało pobiegłem na manekina i zacząłem go drapać. Po krótkiej chwili odskoczyłem i przemieniłem się w samego siebie. Spojrzałem na senseja, nie widziałem jago wyrazu twarzy więc powiedziałem z smutkiem w głosie:
-Przepraszam sensei to już się nie powtórzy. Poniosło mnie troszeczkę... No dobrze może trochę więcej niż tylko zwykłem troszeczkę.-usiadłem do ławki cały zdyszany i odpocząłem troszeczkę aby zregenerować chakrę i siły. Kiedy byłem znów pełen energii i siły wstałem i powiedziałem aby się zmotywować
-No to jeżeli mi się teraz uda to potrenujemy trochę-powiedziałem tak ponieważ bardzo lubiłem treningi gdyż wiedziałem że pomogą one mi zostać potężnym ninja.
-Do roboty...-powiedziałem i zastanowiłem się troszeczkę aby przypomnieć sobie jakie jutsu właśnie z chwilkę spróbuję wykonać.
"Ach już pamiętam... mam nadzieję że to jest to. Tak Kawarimi no Jutsu jest to technika stosowana przez większość ninja. Jutsu te pozwala na szybką zamianę swojego ciała z dowolnym przedmiotem, rośliną, a nawet zwierzęciem. Dzięki temu można zmylić wielu przeciwników. Każdy kto da się na to nabrać przez pewien czas czuje się zdezorientowany, przy czym atakujący może spokojnie zaatakować z innego miejsca."-powiedziałęm to sobie wszystko spokojnie w głowie aby utrwalić te jutsu.
-No to jedziemy...-powiedziałem.
Stanąłem w lekkim rozkroku, skoncentrowałem energię duchową i życiową (chakrę) w całym ciele, skoncentrowałem się na moim zadaniu, przypomniałem jakie zasady muszą być spełnione i łożyłem jeszcze oczywiście pieczęć odpowiednią to tego jutsu po czym uwolniłem chakrę wysyłając ją w kierunku Kwiatka z którym chciałem się podmienić.
-Kawarimi no jutsu-powiedziałem w trakcie wykonywania tego jutsu...

Itami Kuragari - 2010-02-19, 15:27

100% no i tak jest cały czas. Teraz Kai. Przed tobą płynie rzeka lawy(oczywiście w genjutsu)
Deiki Kishido - 2010-02-19, 15:47

-No i kolejne jutsu jest zaliczone.-powiedziałem w uśmiechem na twarzy.Kiedy wpadłem w twoje genjutsu pomyślałem "Czy to gen jutsu senseja Jabby?"-ale od razu sobie sam odpowiedziałem na to pytanie gdyż zauważyłem że krzesła w ogóle się pie palą ale nie niszczą. Lecz i tak było mi gorącą."Ty to sensei umiesz poprawić mi nastrój na jeszcze lepszy niż miałem kiedykolwiek gdyż nie wiem ale ja uwielbiam trenować"-pomyślałem aby się zmotywować gdyż wiedziałem że do tego jutsu jest mi potrzebna bardzo silna wola. "Mam nadzieję że mam silną wolę bo jak nie to wyjdę stąd za ok.10lat "-zażartowałem sobie z samego siebie. Lecz od razu uśmiech mi zszedł z twarzy kiedy usłyszałem głos senseja Jabby. "Trochę głupio się tutaj czuję. Jedyne co mogę zrobić to to czego jeszcze nie umiem... Ale właśnie po to sensej Jabba złapał mnie w to genjutsu abym się nauczył wykonywać tą tecnikę."-pomyślałem a ta myśl mnie zmotywowała do dalszego działania. "Ale ja przecież nic nie wiem na tema..."-i tutaj sobie przerwałem gdyż przypomniałem sobie jak tata mi o tej właśnie technice opowiadał. Mówił mi ale ja byłem za mały aby to zrozumieć gdyż on podał mi tylko książkę z spisem wszystkich podstawowych jutsu i tam właśnie znalazłem technikę kai. Coś tam pamiętam ale nie wszystko wiem że to było tak "Kai jest to technika, w której po skoncentrowaniu swojej chakry ninja mówi "Kai". Jutsu potrafi kompletnie obronić użytkownika przed działaniem wielu słabszych Genjutsu (zaś wobec technik najwyższego poziomu bądź bazujących na zaawansowanym limicie krwi jest bezużyteczna). W tym jutsu jest potrzebna a raczej jest najważniejsza siła woli"-a dalej nie pamiętam. "No nic lepsze to niż nic... Ale przecież to jest właśnie chyba najważniejsze więc nie mam czym się martwić, po prostu zrobię to najlepiej jak tylko potrafię."-pomyślałem w celu jeszcze lepszego zmotywowania samego siebie.
Stanąłem w lekkim rozkroku i dalej robiłem to co miałem w nawyku czyli: Skoncentrowałem się najlepiej jak tylko potrafiłem, wypełniło całe ciało chakrę, pomyślałem o jutsu które mam na zadanie wykonać i tym razem dodałem jeszcze nową część do tych wszystkich czynności a mianowicie : i wyobraziłem sobie klasę mówiąc:
-Kai

Shon Kamizu - 2010-02-19, 16:48

Grrr... nie idzie mi. Teraz na 1005 mi się uda.- Chłopak wziął głęboki oddech rozluźnił się jeszcze bardziej, zamknął oczy i znowu wyobraził sobie przebieg jego czakry. Studiował go przez jakiś czas, lecz przerwał to studiowanie i wyobraził sobie klona, swojego klona. Skupił się jeszcze mocniej bardziej szczegółowo aż w końcu powiedział słowa głośno i wyraźnie:
-Bushin no Jutsu- skupił się na 110% i poczuł jak ucieka z niego czakra. Miał nadzieje że nie ucieka na marne. Z lekkim niepokojem spojrzał w chmurę dymu i patrzył uważnie czy wyłoni się jego klon czy jakieś coś. Czekał w napięciu.

Itami Kuragari - 2010-02-19, 16:51

Deiki: 100% możesz się nauczyć jakiegokolwiek jutsu E, albo wziąć udział w egzaminie
Shon:100 procent teraz henge

Shon Kamizu - 2010-02-19, 16:55

-Deiki zanim odpowiesz sensei, czy możesz mi powiedzieć jak wykonałeś henge?- Czekałem na odpowiedź chłopaka.
Deiki Kishido - 2010-02-19, 18:23

-Spokojnie musisz do tego wszystkiego podejść. Pomyśl o wszystkim 2 razy, wyobraź to wszystko sobie (w co chcesz się przemienić) a potem tylko uwolnij chakrę i prześlij ją do odpowiednich części ciała tak aby utworzyły ciebie ale już przemienionego-odpowiedziałem chłopakowi na pytanie po czym zastanawiałem się nad tym czy chcę już przystąpić do egzaminu czy jeszcze nie. "Jak teraz przystąpię to mogę nie zdać więc jeszcze się mnie nie pozbędziecie"-pożartowałem sobie w myślach. No to teraz może się nauczę Nawanuke no Jutsu. Słyszałem że to naprawdę bardzo przydatna technika. Czytałem kiedyś o niej. Jest to jutsu pomagające się uwolnić kiedy jesteśmy związani i moim zdaniem jest całkiem przydatna. "No to nic więcej roboty a mniej gadania bo w takim tempie to nigdy nie zdam tego egzaminu więc do roboty Deiki."-krzyknąłem głośno w myślach. Podszedłem do senseja Jabby i poprosiłem go:
-Sensei czy mógłbyś mnie związać bo jak widzisz chciałbym się nauczyć nowej i przydatnej techniki a mianowicie Nawanuke no Jutsu. Wiem że to dziwnie zabrzmi ale zwiążesz mnie?-poprosiłem senseja a w głowie tylko jedno mi po głowie chodziło "Aleś ty głupi prosić senseja o takie coś? Weź się zastanów"-taka myśl mi krążyła po głowie. Jeżeli mój sensei się zgodził to położyłem się lekko na ziemi (chodzi mi o to że powoli bo nie chcę iść do szpitala za to że się bobijałem przy nauce nowego jutsu.) po czym próbowałem się rozwiązać aby sprawdzić czy sensei mnie dobrze zawiązał. Jak było to widać na pierwszy rzut oka nie umiałem się wydostać więc tylko ta technika mogła mnie teraz z tych węzłów wyciągnąć na dokładniej technika Nawanuke no Jutsu. "Dobra Deiki skup się. Wszystko ci dobrze wychodziło więc teraz też pójdzie znakomicie. Nie bój się po prostu to zrób."-dodałem sobie otuchy. Skoncentrowałem się, wypełniłem całe ciało chakrą i pomyślałem jeszcze o właśnie tym jutsu. Po chwili byłem już gotów.
-Nawanuke no Jutsu-powiedziałem na głos ale bez przesady nie tak głośno. I uwolniłem chakrę aby się uwolnić z węzłów i pojawić się obok już na nogach.

Itami Kuragari - 2010-02-19, 21:53

Deiki 100% pisz jak już będziesz chciał
Deiki Kishido - 2010-02-20, 05:21

”No i się znów udało. Tak trzymaj Deiki. Ale czego teraz byśmy się nauczyli??? A może taraz dla odmiany jakieś Taijutsu np. taren Ken. Tak to na pewno będzie dobra”.- pomyślałem i zebrałem informacje na temat tego właśnie jutsu. ‘’Pamiętam że taren ken jest to bardzo przydatna technika ofensywna. Polega na rozpoczęciu machania rękami i biegu na przeciwnika, wróg nie wie skąd nadejdzie atak, gdyż widzi kilka możliwości, a my atakujemy go z najmniej oczekiwanego miejsca.’’
-No to materiał mam ale teraz muszę jeszcze by tylko pomyśleć jak to wykonać…-powiedziałem i już nie byłem tak zmotywowany jak jeszcze nie dawno. ’’No świetnie teraz jeszcze nie mam ochoty na ćwiczenie nowych jutsu. Muszę siebie dodatkowo zmotywować”.- Pomyślałem jakby jeszcze było mi tego mało. Nabrałem dużo powietrza i potem westchnąłem. ’’No to teraz mam nie mały problem…’’-ale nagle przyszła do mnie dawka nowej energii-’’ Ale chwila czy ja się poddaję?... Czy ja się poddaję?... ’’-zapytałem a po chwili szybko dodałem już na głos i to nawet dość głośno:
-NIE…krzyknąłem. Ale zobaczyłem że wszyscy się na mnie patrzą więc szybko dodałem:
-Wymsknęło mi się-powiedziałem do towarzyszy i zabrałem się do obmyślania strategii do wykonania tego właśnie jutsu. I nawet się zmotywowałem przy okazji. Może pobiegnę na tego manekina i włożę chakrę w rękę i spróbuję dodać jej szybkości po czym upozoruje wiele ciosów a następnie uderzę manekina z całą siłą i całą szybkością. ’’ Tak to powinno się udać… Hmm… Tylko że ostatniego manekina rozw…’’- i przerwałem sobie bo zobaczyłem jak Sensei Jabba wyciąga następnego. ’’No to teraz wszystko co jest już potrzebne mam więc do roboty chłopaku. ”-dodałem sobie jeszcze pewności siebie i potem zrealizowałem mój plan a kiedy miałem uderzyć manekina powiedziałem :
-Taren Ken-uderzyłem go po czym odskoczyłem i zobaczyłem wynik.

Itami Kuragari - 2010-02-20, 20:37

1005 boje sie ciebie z twoimi postami..
Deiki Kishido - 2010-02-20, 20:54

Kiedy odskoczyłem od manekina szczęka mi opadła jak zobaczyłem efekty mego jutsu. "No i w takim tempie może czegoś cię nauczę"-pomyślałem gdyż cały czas starałem się wymagać od siebie coraz to więcej. "No to może teraz już przystąpię do egzaminu?"-zapytałem ale nagle przypomniała mi się bardzo wana sprawa a mianowicie -"Przecież ja nie umiem jeszcze żadnego ale to żadnego genjutsu."-nakrzyczałem na siebie w myślach aby siebie zmotywować do pracy gdyż według mnie to jeszcze za mało. "Słyszałem o takim jednym genjutsu a dokładnie Utsusemi no Jutsu." Czytałem kiedyś o tym w książce i przeczytałem sobie taki krótki kawałeczek chyba jedną-tysięczną książki którą dostałem od mego ojca. A pisało tam tak : "Utsusemi no Jutsu jest to prosta technika Genjutsu. Polega ona na emisji dźwięków dookoła wroga. Nie wie on skąd dociera nasz głos, i jest zdekoncentrowany. Nie wie on także skąd może nadejść kolejny cios. "-zacytowałem sobie w myślach po czym pomyślałem: "Dobrze jest, mam już informacje na temat tego właśnie jutsu teraz jeszcze tylko muszę znaleźć jakiś sposób na wykonanie tego właśnie jutsu". -Pomyślałem i zacząłem główkować jak by wykonać to jutsu. Po chwili przyszedł mi mały pomysł ale miałem co do niego wielkie plany.
-Dobrze to biorę się do roboty.-powiedziałem i zacząłem wykonywać mój plan a był on taki. Stanąłem w lekkim rozkroku po czym złożyłem pieczęć potrzebną do wykonania tego właśnie jutsu po czym skupiłem się i pomyślałem o tym jutsu kiedy poczułem się gotowy uwolniłem chakrę tak aby okrążyła senseja i wydałem dzwięk :
--Sensei jeżeli słyszysz mnie z każdej strony to chcę się zapisać na egzamin na gennina-powiedziałem tak aby dźwięk się rozchodził po klasie. I czekałem na odpowiedź

Itami Kuragari - 2010-02-20, 20:57

100% zaraz ci zrobie temat z egzaminem
Ryusuke Uchiha - 2010-02-26, 21:00

Wszedł do sali z rękami w kieszeni, rozejrzał się, zobaczył osobę siedzącą przy biurku.
-Ty pewnie jesteś Jabba-sensei?
Usiadł w wolnej ławce i się wypakował.
-Mistrzu, jestem gotowy do nauki!

-O jejciu, zapomniał bym, jestem Ryusuke Uchiha.
Powiedziałem drapiąc się po głowie.

Akai Akumu - 2010-02-27, 07:27

"Jak mogło mi pójść tak słabo? Muszę się bardziej postarać!" - pomyślałam. Tym razem bardziej się skupiłam na odpowiednim rozprowadzeniu chakry po ciele, w myślach widziałam, jak rozchodzi się równomiernie po wszystkich częściach ciała. Potem wyobraziłam sobie siebie, jak zmieniam się w tego ptaka i jak jestem nim. Skoncentrowałam się na wyeliminowaniu błędów z poprzedniej próby, wykonuję bardzo dokładnie pieczęcie. - Henge no Jutsu!
Itami Kuragari - 2010-02-27, 16:36

Akai 60%
-Ryusuke powiedz mi o sobie coś więcej

Ryusuke Uchiha - 2010-02-27, 19:30

-Hmm... więcej?
Pomyślał i stanowczo rzekł.
-No tak, nie wiem o sobie zbyt wiele, 2 lata, albo 3 nie pamiętam, byłem na misji. No ale cóż nie będę ci tego opowiadał Sensei. Powiem ci tylko, że chce stać się najpotężniejszym ninją, chcę także bronić wioski, jako przywódca jednego z oddziałów ANBU. Pragnę odnaleźć moją miłość, ahh jak ja za nią tęsknie. Obiecuję że będę pilnym uczniem!
Spojrzał na Senseia, mówią o swojej miłości.
-No ale, wie Sensei o co chodzi, zacznijmy zajęcia.

Itami Kuragari - 2010-02-27, 21:06

-dobrze. Opowiedz mi co to jutsu, chakra i kekkei genkai
Ryusuke Uchiha - 2010-02-27, 21:17

-Jutsu, Inaczej technika ninja, jest to manipulacja chakrą. Kekkei Genkai to zaawansowana linia krwi, pozwala ono na np. szybsze poruszanie się itd. Przykładem jest sharingan. Chakra to energia dzięki której ninja może wykonywać swoje jutsu, trzeba nauczyć się jej kontrolować, wtedy techniki są skuteczniejsze.
Śmiało odpowiedział na pytania, rozciągnął się i powiedział.
-Czekam na kolejne pytania. Chociaż myślę że się pomyliłem.

Itami Kuragari - 2010-02-27, 22:44

- wykonaj henge- powiedział sensei zamieniając się w kebab
Ryusuke Uchiha - 2010-02-27, 22:51

'Henge? Nigdy się tego nie uczyłem, cholera, trafił w sedno...' - Pomyślał.
-No dobrze, więc.
Złożył odpowiednio ręce, skupił się i... Pryknął (:D)
-Przepraszam...
A więc jeszcze raz znów złożył ręce skupił się, wywołał swoją chakrę.
-Henge!!
Wypełznął zza dymu kaszląc, położył się aby złapać oddech.
-Chyba mi się nie udało.
Wstał skupił chakrę pomyślał o fasolce po bretońsku którą jadł dziś na śniadanie,owszem chciał się w nią zmienić, ręce i start!
-Henge!!

Itami Kuragari - 2010-02-28, 20:52

30%
Ryusuke Uchiha - 2010-02-28, 22:47

Spiął się znów złożył, starał się wyzwolić jak najwięcej chakry, pomyślał znowu o fasolce,
'Uda ci się Ryusuke, uda!- pomyślał.
Uwolnił tyle chakry, że wszystko wokół niego było niebieskie. Po chwili widać było niebieski błysk i słychać stłumiony wrzask.
-Henge!!
Tym razem widok zasłoniła mu chakra. Gdy wyszedł z dymy i niebieskiej auli, był trochę, spalony?
-No w fasolkę się nie zamieniłem, ale za to zmieniłem się w spalonego siebi, khym,khym.
uśmiechnął się i ponownie podrapał się po głowie.

Itami Kuragari - 2010-03-03, 08:08

60%
Ryusuke Uchiha - 2010-03-03, 18:25

Powtarzał ciągle to samo ... Cóż nie udawało mi się. Ponownie skupił chakre, złączył ręce, chakra podniosła jego włosy do góry, tym razem zaczął lekko kontrolować chakre. Po chwili ilość jego chakry stanowczo się zmniejszyło, kontrola była bardzo dobra, przynajmniej tak mu się wydawało. I znowu w sali było słychać głośny krzyk.
-HENGE!
Gdy tylko to wykrzyknął jego chakra stała się jakby potężniejsza. Pomyślał tym razem o swoim senseiu, tak chciał się w niego zmienić, cała sala zrobiła cię niebieski, słychać było także lekkie bum ...

Itami Kuragari - 2010-03-04, 13:23

100% teraz bunshin
Ryusuke Uchiha - 2010-03-04, 14:38

//Czyli już mam henge :D ?

-Heh, bunshin, trenowałem to nie raz.
Odpowiednio recę, szybkie wyprostowanie nóg i cichy odgłos.
-Bunshin no jutsu.
I dym wyszedłem z dymu spokojne i z nadzieją patrzyłem na mojego klona.
Wyglądał on na trochę wygłodzonego a jego skóra była różowa.
-No dobra jeszcze raz.
Wszystkie potrzebne czynności i znowu głos.
-Bunshin no jutsu.

Itami Kuragari - 2010-03-05, 13:34

Tak dopisz se do kp

20% nie piszesz jak wygląda twój klon i rozpisuj się bardziej bo to tylko dialogi

Ryusuke Uchiha - 2010-04-01, 18:32

Skupił się odetchnąłem miał wrażenie że jest coraz bliżej, z jego czoła spływał pot, nie chciał oblać akademii tak jak kiedyś jego brat, to przez niego rodzice byli smutni... Ponieważ oblał akademię. Spojrzał na senseia, uwolnił według niego przynajmniej, wielką ilość chakry. złożył dłonie, zgiął powoli kolana, i... wykrzyczał, wcale nie głośno.
-Bunshin no jutsu.
I znowu dym, wszędzie... Jakie beztalencie, pewnie sensei tak myśli, ale on miał wrażenie jakby mu się udało poczuł dziwnę ciepło w sercu. Pomyślał tylko o swoich rodzicach i zrobiło mu się ciepło, pomyślał o bracie... Ten go nie kochał, ale czemu Ryu miałby go nie kochać? Może i był dla niego zły, nie miły ale zawsze go miał, zawsze był przy nim. Młody Uchiha dumnie wyszedł z dymu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group