Konoha Gakure
Wkrocz i zostań częściom świata Shinobi.

Las Śmierci - Drużyna nr. 3

Mizuno Uchiha - 2010-01-09, 12:59
Temat postu: Drużyna nr. 3
Stanęliście przed jedną z bram. Od egzaminatora dostaliście zwój nieba.

// Zaczynacie//

Sochi Konpaku - 2010-01-09, 13:03

-dobra zaczynamy-powiedziałem do kolegów i chowałem u siebie zwój -spojrzałem jeszcze po wszystkich uczestnikach egzaminu "mam nadzieje że damy sobie radę" pomyślałem i ruszyłem w stronę lasu śmierci
Potenżny EromeQ - 2010-01-09, 14:02

*Z miasta przybiegł szybko pod wejście do lasu zdyszany genin*
-uff zdążyłem *Powiedział opierając ręce na kolanach Podszedł do Graffesa i powiedział mu cicho na ucho *
-Daj mi ten zwój schowam go w swoim ciele otoczę go kośćmi. Będzie bezpieczniejszy i nie do zgubienia

Itami Kuragari - 2010-01-09, 17:17

Jabba pędem pobiegł w stronę lasu śmierci. Zauważył swoich kolegów czekających pod bramą
-Przepraszam za spóźnienie.- powiedział lekko smutny i obejrzałzwój, który dostaliśmy. -Racja to dobry pomysł, żeby Erom go gdzieś tam upchnął. Dodatkowo Graffes ma z nas największe doświadczenie i to on będzie atakowany pierwszy

Mizuno Uchiha - 2010-01-09, 17:19

Erom wsadził sobie go gdzieś tam i wkroczyliście do lasu. Z północnego zachodu unosił się dym.
" Już ktoś walczy " pomyśleliście biegnąć między drzewami każdy z was rozglądał się wokół byliście bardzo czujni. Pierwszy bieg Graffes potem Jabba i na końcu Erom..

Itami Kuragari - 2010-01-09, 17:24

Jabba nagle wszystkich zatrzymał. Chyba miał jakiś plan.
-Chłopaki pokażcie mi wszystkie swoje Taijutsu, a ja spróbuje je skopiować- powiedział do przyjaciół aktywując sharingana

Sochi Konpaku - 2010-01-09, 18:36

-niewiele potrafię ale zobaczymy-powiedziałem i na drzewie wykonałem Konoha Senpuu na tyle wolno by Jabba wszystko zobaczył. -Erom pokaż mu też coś i chodźmy szybko-ponagliłem kolegę i rozejrzałem się po okolicy sprawdzić czy nikt nas nie obserwuje
"nie byłoby ciekawie jakby teraz nas zaatakowali" pomyślałem patrząc na moich towarzyszy

Potenżny EromeQ - 2010-01-09, 21:56

-Ja nie znam żadnych ninjutsu powiedziałem po czym wyjąłem z nogi mały kawałek kości przypominający zwój po czym podałem go Graffesowi mówiąc, że zwój będzie bardziej bezpieczny u ciebie. gdy biegłem za nimi nagle się przewróciłem i gdy leżałem na ziemi wykonałem pieczęcie i wytworzyłem w krzakach 2 klony które miały biec w krzakach i ubezpieczać nas w razie ataku. Ja w czasie kiedy nikt nie atakuje wytwarzam nogą małe kościane kulki i umieszczam je w sakwie podręcznej. W razie ataku klony atakują sieciami chakry którymi da się manipulować w locie*
Mizuno Uchiha - 2010-01-10, 09:56

Jabba wszystko kopiował po czym postanowiliście rozejrzeć się za zwojem. Biegnąć lasem (obok was klony). Na razie nic ciekawego się nie działo. Cisza i spokój.
Potenżny EromeQ - 2010-01-10, 10:02

Biegnąc z moimi towarzyszami byłem ciągle gotowy do walki. W kościach swojego ciała już miałem gotowe setki senbonów. W razie ataku klony atakują z krzaków sieciami a ja zatrutymi igłami z chakry.
Itami Kuragari - 2010-01-10, 10:07

-Hmm powinniśmy zastawić pułapkę. Nawet jeśli przeciwnika nie będzie tutaj możemy go zwabić. Tylko jak zrobić taką pułapkę- powiedział Jabba i usiadł by pomyśleć
Sochi Konpaku - 2010-01-10, 10:25

-podejdźmy jeszcze bliżej wieży-powiedziałem-kiedy już będziemy blisko ja rozleje po całości Mizuame Nabara [Suiton] kiedy ktoś w to wejdzie to już będzie po nim, klony owiną ich siecią a Erom wystrzeli swoje senbony-tłumaczyłem mój plan kolegom-nie ma szans żeby uciekli z tego, jeśli jednak to musimy walczyć w zwarciu ja łapie jednego w Kage Mane a wy zajmujecie się pozostałą dwójką
Mizuno Uchiha - 2010-01-10, 10:44

Wszyscy zgodzili się na twój plan i ruszyliście w kierunku wieży...
Itami Kuragari - 2010-01-10, 11:04

-Chyba się zbliżamy- powiedział do kolegów Jabba na chwilę się zatrzymując.- powinniśmy już zastawić pułapkę
Potenżny EromeQ - 2010-01-10, 11:17

Erom widząc że to dobre miejsce potaknął Jabbie po czym stworzył jeszcze 2 klony po czym wszystkie 4 rozlokowały się wokoło terenu gdzie się znajdowali. Erom wyjął ze swojego ciała 8 kości w których były senbony i wyrzucił na ziemię podłączając do nich nić z chakry. W razie ataku prześle impuls do kości które wyrzucą senbony. A sam położył się na ziemi i złamał sobie obie nogi. Tak że były wykręcone w 2 stronę. (Przynęta) Obtoczył się kościanym pancerzem i wytworzył nowe senbony w kościach.
Sochi Konpaku - 2010-01-10, 13:22

-dobrze-powiedziałem i użyłem dookoła Eroma maź z Mizuame Nabara [Suiton] "gorzej jeśli to się nie powiedzie, chociaż taka pułapka nie powinna zawiść" pomyślałem i ukryłem się w krzakach używając dodatkowo Henge no Jutsu dla lepszego kamuflażu zamieniając się w mysz i obserwując otoczenie
Mizuno Uchiha - 2010-01-10, 13:48

Przygotowaliście pułapkę. Z Zachodu widzieliście mgłę rozszerzającą się w waszą stronę zaś z zachodu wielkie chmury dymu...
Sochi Konpaku - 2010-01-10, 13:52

"zaraz się zacznie" szybko przeszło mi przez myśl, starałem się opanować emocje jeszcze tylko spojrzałem na naszą przynętę Eroma i przypomniałem sobie widok kiedy łamał sobie nogi "aż tak nie poświęcił bym się dla zespołu" pomyślałem jeszcze i przygotowałem się na atak
Potenżny EromeQ - 2010-01-10, 14:21

*Erom wyobraził sobie minę przeciwników gdy zobaczą jak hoduje nowe kości po czym rozluźnił ręce by w razie potrzeby aktywować pułapkę z senbonów. Klony były gotowe do ataku*
Itami Kuragari - 2010-01-10, 14:28

Jabba ukrył się w koronie drzew. Włączył sharingana i starał się kopiować ruchy warg tak, żeby dowiedzieć się o czym mówią
Mizuno Uchiha - 2010-01-10, 14:31

Naglę ktoś przemknął koło was.
" Co?! Przeszli z boku ?! " wszyscy prawie krzyknęliście gdy w tym samym momencie ktoś wpadł w waszą pułapkę i zostało z niego kupka podziurawionego mięsa na ten widok wszystkim wam chciało się wymiotować lecz próbowaliście wytrzymać. Tuż obok tego ciała stało dwóch shinobi.

Potenżny EromeQ - 2010-01-10, 14:33

*Klony wystrzeliły sieci którymi mogły kierować a ja wytworzyłem nowe nogi i użyłem teleportacji niedaleko nich i użyłem trujących igieł z chakry które w nich wydmuchnąłem.*
Sochi Konpaku - 2010-01-10, 14:45

"zostało dwóch" uśmiechnąłem się w myślach, powróciłem do normalnej formy i po atakach Eroma staram złapać jednego z przeciwników w Kage Mane no Jutsu po czym używam Shimeriteiku by uzbierać trochę wody do kolejnych ataków wodnych "nie wymkną nam się" postanowiłem w myślach "byle tylko mieli dobry zwój"
Itami Kuragari - 2010-01-10, 14:49

Jabba był zadowolony. Na starcie zlikwidowali jednego. Aktywował więc Boufuu kikou i miał teraz naelektryzowany łańcuch w rękawicy. Wystrzelił więc go w jednego z nich z celem sparaliżowania
Mizuno Uchiha - 2010-01-10, 15:05

Gdy już byliście bliżej dostrzegliście że to nie jest kupka mięsa tylko kupka błota. Zamurowało to was. W tym samym czasie Jabba dostał z pięści w tył głowy. To był ten cień który koło was przemknął

Ps Jabba napisz do mnie na gg

Sochi Konpaku - 2010-01-10, 15:12

-co jest!-krzyknąłem zdziwiony -nikt nie dostał senbonami? Erom idź osłaniać Jabbe do puki jest oszołomiony-rozkazałem koledze a sam rozglądam się i sprawdzam teren, na wszelki wypadek mam przygotowane Kawarimi, a kiedy ktoś mnie zaatakuje po ucieczce używam na nim Shimerimari
Potenżny EromeQ - 2010-01-10, 15:17

2 klony pobiegły do jabby. Jeden maiał kolce wysunięte z rąk a ja teleportowałem się w krzaki, gdy klony zasłoniły członków mojej grupy odpaliłem kości wypełnione senbonami. A później zacząłem coś robić.
Itami Kuragari - 2010-01-10, 16:06

Jabba leżał nad ziemią i wyglądał na zemdlałego. Tak naprawdę, wcześniej zranił się łańcuchem w stopę i rysował znak Jashina. Wierzył, że jego Bóg mu dopomoże
Mizuno Uchiha - 2010-01-10, 16:11

Każdy z was coś robił. Przed Graffesem stało dwóch ludzi a za nim jeden. Byli teraz w dogodnej sytuacji go wyeliminować.
Sochi Konpaku - 2010-01-10, 16:18

zanim zdążą zaatakować wykonuje Shimeritate i z wodnymi tarczami w obu dłoniach czekam na atak z czyjeś strony
-Jabba, Erom tutaj!-krzyknąłem do kolegów i przyjąłem postawę obronną do puki moi towarzysze do mnie nie dojdą

Potenżny EromeQ - 2010-01-10, 16:26

(kolo ciebie jest już jeden klon który cię zasłonił przed igłami) Ma on 2 kolce które są niczym miecze. Zaczyna 1 taniec która ma posiekać wrogów 1 klon od Jabby strzela do nich z sieci. A ja nadal coś robię.
Itami Kuragari - 2010-01-10, 16:52

Jabba skończył rysować znak Jashina i poczuł jak wzrasta jego siła. Przymocował więc kosę Jashina do nogi, wytworzył elektryczną zbroję. Następnie tą samą nogą spróbował trafić jednego z nich w głowę
Mizuno Uchiha - 2010-01-11, 16:23

Każdy z was mimo swych chęci nie dawał rady nawet ich zranić. Sieć wystrzelona przez klony Eroma została zniszczona za pomocą bardzo silnego jutsu wielkiej kuli ognia. Każdy z nich podszedł do jednego z was. Erom myślał iż jego obecność pozostała nie wykryta lecz się mylił jeden z nich szedł powoli w jego stronę.
" Co jest ? " pomyślałeś patrząc jak się zbliżają.

Potenżny EromeQ - 2010-01-11, 16:36

Erom skończył wytwarzać flet ze swojego piszczela (2 tury) po czym tak jak się wcześniej umawiał z członkami zespołu spowodował, że tkanka kostna która została tam umieszczona wcześniej w ich uszach rozrosła się zatykając uszy. A on sam zaczął grać na flecie z krzaków (przeciwnik nie widział co Erom robi) pieśń genjutsu. Wszystkich którzy usłyszą tą pieśń wydaje się że erom naprawdę tylko gra na flecie i po chwili rzuca go na ziemię przygotowując się do walki, przeklinając nieudane jutsu. Ale naprawdę wszystkie klony szybko dostają się do wrogów i chcą ich zabić kolcami z kości. A ja teleportuje się do moich towarzyszy wciąż grając na flecie*
Sochi Konpaku - 2010-01-11, 16:47

cały czas mam przygotowane Shimeritate ale kiedy czuję że Erom zaczyna tworzyć kości w moim uchu wiem że zaczyna grać mimo tego że Erom najprawdopodobniej złapie przeciwników w GenJutsu staram się złapać jednego przeciwnika w Kage Mane a resztę w Mizuame Nabara [Suiton]
Itami Kuragari - 2010-01-12, 14:50

Jabba zatkał uszy widząc, że Erom zaczął grać na flecie. Dezaktywował chwilowo Boufuu kikou. Schował swoją kosę, a następnie usiadł by odpocząć
Mizuno Uchiha - 2010-01-12, 15:54

Erom zaatakował przeciwnika. Okazało się iż był to klon jego przeciwnik, tym razem prawdziwy pojawił się przed nim wykopując mu flet z ręki i uderzając go w głowę. Graffes zaatakował przeciwników cieniem lecz odskoczyli. Przed sobą wytworzył kałużę lepkiej cieczy. Jabba gdy tylko schowałeś kosę przed tobą pojawił się jeden z nich atakując Cię dwoma rękami w głowę.
Itami Kuragari - 2010-01-12, 16:34

Jabba był zaskoczony, że technika Eroma się nie udała. Gdy już się ocknął aktywował Boufuu kikou tworząc obronę przed Taijutsu i ninjutsu. Następnie z całej siły zaatakował jednego z konoha senpuu. Nastepnie starał się któregokolwiek z nich zaatakować kosą
Sochi Konpaku - 2010-01-12, 17:36

"jak to możliwe że technika Eroma nie zadziałała?" zapytałem się w myślach ale potem od razu przystąpiłem do ataku używając Shimerinagai próbuje jednego z przeciwników (tego obok Jabby) złapać w moją wodną rękę z jutsu a drugiego (tego mojego) kopnąć wodną duużą nogą tak by go oszołomić
Potenżny EromeQ - 2010-01-12, 17:43

Widząc, że przeciwnik ominął klony które mnie osłaniały postanowiłem zaryzykować. Stworzyłem 5 klonów z których 3 stworzyło kościane więzienie. A pozostałych 2 w razie ucieczki wrogów spod więzienia atakują senbonami. Ja używam techniki podmiany z kościanym senbonem który leżał blisko jednego z wrogów (wszędzie jest ich pełno z powodu pułapki) I zaczynam wykonywać 1 taniec (atakuje wrogów kościanymi mieczykami). W chwili kiedy zaatakowałem kośćmi wyplułem jednocześnie zatrute senbony z chakry. Mając nadzieję że wróg postanowi odbić senbony.
Mizuno Uchiha - 2010-01-14, 16:38

Wszyscy trzej zniknęli na ich miejscu pojawił się zwój..

Ps. Sory ale kończyć musicie ^ ^

Potenżny EromeQ - 2010-01-14, 16:56

Erom szybko zabrał zwój schował go tam gdzie poprzedni po czy powiedział drużynie ze muszą ruszać do wieży po czym stworzył 2 klony które pobiegły przodem i 2 które miały biec za nimi po czym ruszył biegiem w stronę wieży.
Itami Kuragari - 2010-01-14, 19:30

Jabba pędem ruszył za Eromem. Był pewny, że poszło za łatwo. Księżyc był wysoko na niebie i zbliżał się czas zakończenia egzaminu. Chłopak poczuł lekkie zmęczenie
Sochi Konpaku - 2010-01-15, 14:07

szybko pobiegłem za ekipą w stronę wierzy "łatwo poszło, choć pierwszy plan nie wypalił" pomyślałem na koniec
Mizuno Uchiha - 2010-01-15, 14:22

Dotarliście do wieży. Była pusta na jednej ze ścian zobaczyliście pewien znak i napis.
"Otwórzcie i wejdźcie"

Itami Kuragari - 2010-01-15, 14:25

Jabba chwycił za klamkę u drzwi. Nagle jednak zwolnił. Przypomniało mu się wszystko z egzaminu. Był słaby i musiał jeszcze potrenować. Wrócił po chwili wrócił jednak na ziemię. Pchnął drzwi i wszedł powolnym śmiałym krokiem na przód
- Chodźcie za mną- powiedział do drużyny

Sochi Konpaku - 2010-01-15, 22:25

spokojnym krokiem wchodzę za Uchihą nie przejmuje się co dalej ważne że dotarliśmy

ps. sorki że nie wchodziłem ale jakoś tak wyszło egzaminy/nauka/odśnieżanie itp.

Potenżny EromeQ - 2010-01-25, 12:26

Wchodzę za towarzyszami z drużyny po czym widząc znak wyciągam ze swojego ciała oba zwoje po czym otwieram je



/Sorki ze tak późno kłopoty z netem\


//Aj nie zauważyłem ze juz egzamin sie skończył//


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group