Konoha Gakure
Wkrocz i zostań częściom świata Shinobi.

Klasy - Klasa nr 1

Mizuno Uchiha - 2009-11-28, 19:33
Temat postu: Klasa nr 1
Jest to duża klasa z wieloma ławkami. Przy biurku siedzi groźnie wyglądający shinobi i czyta książkę. W klasie panuje cisza. Wolna jest tylko pierwsza ławka tuż przed jego biurkiem.
Yumi Hyuuga - 2009-11-28, 19:56

Otwieram drzwi i powoli wchodzę. Rozglądam się, patrze u nikogo nie ma. Jedynie przy biurku siedzi Shinobi. Podchodzę do niego i się pytam:
-Czy to jest klasa nr 1?- spytałam.
Jednak nie wiedziałam co myśleć o tym właśnie shinobim.

Mizuno Uchiha - 2009-11-28, 20:16

- Tak, usiądź - powiedział i wrócił do lektury...
Po parunastu minutach które ciągnął ci się jak wieczność oderwał się od niej.
- No dobra to może zaczniemy klaso? ? - zapytał jakby nigdy nic

Yumi Hyuuga - 2009-11-28, 20:26

Rozglądam sie gdzie usiąść i widzę tylko wolną pierwsza ławkę. Siadam tam, jednak nie czułam sie nie najlepiej niedaleko biurka nauczyciela. Nic jednak nie odpowiedziałam na pytanie shinobi.
Mizuno Uchiha - 2009-11-28, 20:37

- No dobrze -powiedział niechętnie - Mam na imię Mizuno Uchiha muszę przeprowadzić was przez akademie ninja - wydawało ci się że nie ma ochoty uczyć młodych ludzi.
W tym samym czasie czujesz jak ktoś z tyłu dźga cię palcem w plecy i szepta:
- Ej, odwróć się . Słyszysz ? -

Ps. Wiem że pisało sensei Zarix ale się pomyliłem :D

Yumi Hyuuga - 2009-11-28, 20:48

-Ała to bolało! Co chcesz?- mówię zła na....
Na mojej twarzy maluje sie kaprys.
W myślach mówię: Jejku do jakiej ja klasy trafiłam, shinobi najchętniej by nic nie robił, a reszta coś ode mnie chce.

Mizuno Uchiha - 2009-11-28, 20:55

Odwróciłaś się i zobaczyłaś jasnowłosą dziewczynę
- Cii... nie drzyj się tak. Chciałam się z tobą przywitać w końcu jesteśmy w jednej klasie. Jestem Ikizu A t...- Jej wypowiedź przerwał dźwięk uderzenia w ławkę...
- Pozwoliłem wam rozmawiać ? - zadał pytanie retoryczne twój Sensei...
- No dobra jak już jest cicho postaram się nauczyć was pieczęci. Róbcie to co ja... - powiedział i zaczął składać ręce w dziwne znaki powtarzając w kółko:
Królik, małpa, wół, pies, szczur, świnia, ptak...


Yumi Hyuuga - 2009-11-28, 21:01

-Przepraszam...- speszyłam się, było to kierowane do obydwóch osób
Popatrzałam na sensei :shock:
co on robi, przecież nikt tego nie umie... chociaż coś pamiętam jak mi Nenji pokazywał

Mizuno Uchiha - 2009-11-28, 21:03

- Macie poprostu powtarzać za mną... Zaczynam od początku - powiedział nie zrażając się tym że nic wam nie wychodzi...
Klasa robiła lekkie postępy...

Yumi Hyuuga - 2009-11-28, 21:06

Starałam sie jak najbardziej z moich sił żeby wszystko mi wychodziło. Ale to było nie możliwe. Byłam znowu jedną osobą, której nie za bardzo wychodziły pieczęci.
Mizuno Uchiha - 2009-11-28, 21:10

Nie było tak źle jednak odstawałaś od poziomu klasy. Po 30 minutach uczenia się pieczęci miałaś wszystkiego dość nauczyłaś się Pieczęci Szczura idealnie...
- No dobra wszystkim jakoś to wychodzi... Jak wrócicie do domu musicie jeszcze ćwiczyć poproście rodziców - Powiedział Mizuno...
- Teraz powie mi ktoś jakie są rodzaje jutsu...hmm może ty Yumi ? - zadał ci pytanie

Yumi Hyuuga - 2009-11-28, 21:23

-yyy... To chyba było ninjutsu, ginjutsu, tajijutsu - powiedziałam, jednak coś mi się wydawało że źle
- Nie to było ninjutsu, genjijutsu i taijutsu- byłam już niepewna i zagubiona
- Na pewno było ninjutsu, a pozostałe się zaczynały na g i t...- powiedziałam.
Jednak chodziłam mi po głowie myśl oni będą cię wytykać palcami.

Mizuno Uchiha - 2009-11-28, 21:32

-Eh..- westchnął twój sensei.
-Ikizu ty odpowiedz na moje pytanie - dodał
-No to tak...jest Taijutsu, Ninjutsu i eeee Genjutsu... - odpowiedziała niepewnie
- No Bardzo dobrze...zostaniesz po zajęciach i pouczysz koleżankę... - Dodał po jej wypowiedzi
- A więc zapiszcie w zeszytach to co podyktuje...ekhm... Wyróżniamy trzy podstawowe umiejętności shinobi kropka. Taijutsu jest to walka wręcz. Jest wiele stylów walki niektóre zależne od waszego kekkei genkai kropka. Ninjutsu to najbardziej popularna sztuka ninja, jaką się praktykuje. Podstawą w wykonaniu technik tego stylu jest odpowiednia kumulacja chakry oraz jej uwolnienie i wykonanie pieczęci dłońmi kropka. Genjutsu są to iluzje. No to tyle możecie się spakować - powiedział i wyszedł z klasy

Yumi Hyuuga - 2009-11-28, 21:38

Szybko zapisałam notatkę. Siedziałam nadal na miejscu. Byłam zła na siebie. Jednak sie nie pakowałam.
Mizuno Uchiha - 2009-11-29, 10:45

- No dobra...eee....Yumi powtarzaj za mną pieczęci - powiedziała nieśmiało i zaczęła ci pokazywać pieczęcie. Nie wydawała się zła z powodu że musi z tobą zostać i powtarzać...
Yumi Hyuuga - 2009-11-29, 16:45

Przyglądam sie najpierw tym pieczęcią, a potem dopiero próbuje.
- Wiesz co ja cie przepraszam za to moje zachowanie i no mam nadzieje, że nie jesteś na mnie zła za to że musisz teraz zostać. Wogule ja powinna sie w tedy przedstawić i nie krzyczeć.- Powiedziałam skruszona próbując wykonać jedną z pieczęci.

Mizuno Uchiha - 2009-11-29, 19:46

- Nie ma za co - odpowiedziała uśmiechając się szczerze - No to powtarzaj za mną - dodała wykonując powoli pieczęci...
Yumi Hyuuga - 2009-11-30, 14:02

Nic nie odpowiedziałam, tylko się uśmiechnęłam. Próbuje wykonać pieczęci. Staram sie z całych sił, zeby jak najlepiej mi wyszło :) )
Mizuno Uchiha - 2009-11-30, 21:03

Po godzinie umiałaś je już perfekcyjnie. Najwyraźniej twój sensei cię stresował
- No dobra ja muszę iść do domu... Do zobaczenia jutro Yuki - powiedziała i pomachała ci wychodząc.

Następne zajęcia zaczną się jutro o 17 (tzn od tej pory powinienem być :) )

Yumi Hyuuga - 2009-12-01, 15:29

-Dzięki za wszystko, no to do jutra.- powiedziałam i się :) )
Spakowałam wszystko i ruszyłam w stronę wyjścia.

Mizuno Uchiha - 2009-12-01, 16:42

Droga do domu zajęła ci niecałe 15 min. Zjadłaś obiad porozmawiałaś z rodzicami. Od taty dostałaś 5 Kunai i Shurikenów. Poszłaś spać. Rano umyłaś się zjadłaś śniadanie i wyszłaś do szkoły.
W klasie byli już wszyscy.
- I znowu spóźniona Yumi - powiedział drwiąco twój Sensei.

Yumi Hyuuga - 2009-12-01, 16:47

Patrze na zegarek
-Jak to przecież jestem punktualnie, tylko kilka sekund po 9:00:45- powiedziałam radośnie, pełna życia i doznawania nowych przygód.
-To może sensei nie traćmy czasu i zaczynajmy- Powiedziałam z uśmiecham na twarzy.
Następnie usiadłam w ławce i czekałam na reakcje senseia.

Mizuno Uchiha - 2009-12-01, 16:50

- No wreszcie jakieś żywe emocje . - uśmiechnął się Mizuno - Dziś sprawdzę waszą umiejętność składania pieczęci a potem poćwiczymy rzucanie Shurikenami - powiedział siadając i otwierając dziennik.
- Hmm - przejechał palcem po liście - Ikuzo ty pierwszy - wskazał chłopca z czarnymi włosami
Chłopiec bez problemu wykonał wszystkie pieczęci
- Teraz twoja kolej Yumi - wskazał na ciebie w następnej kolejności

Yumi Hyuuga - 2009-12-01, 16:58

No to szybko podeszłam do senseia Mizuno. Zaczęłam wykonywać pieczęcie. Po skończeniu uśmiechnęłam się i czekałam na odpowiedź. W duchu dziękowałam, że nauczyła mnie tego Ikizu.
Mizuno Uchiha - 2009-12-01, 17:01

- Brawo widzę że nauka nie poszła w las - powiedział Sensei i odwzajemnił uśmiech - Dobra teraz czas na trening rzucania Shurikenami. Chodźcie za mną.
Sensei zaprowadził was na salę treningową. Na jej środku stał manekin ze słomy przypominający człowieka
- No dobra zaczynajcie rzucać. Czerwone punkty to punkty witalne. Przeciwnik trafiony w nie umiera na miejscu - powiedział Sensei i usiadł pod ścianą wyjął książkę i zaczął czytać

Yumi Hyuuga - 2009-12-02, 17:05

Przyjrzałam się manekinowi. Przymrużyłam lewe oko. Powiedziałam sobie w myślach
-Jesli dzisiaj mi nie wyjdzie, to po zejęciach będę ćwiczyć do wieczora. W koncu muszę sie za siebie wziąć. - I rzuciłam shurikenem. Teraz tylko gdzie on doleci...

Mizuno Uchiha - 2009-12-02, 20:51

Shuriken trafił manekina w kolano. Poszłaś po swojego shurikena i stanęłaś na końcu kolejki czekając na swoją kolej. Twoja klasa radziła sobie znacznie gorzej od ciebie niektórzy nie trafiali shurikenem w manekina lub nie rzucali z zbyt małą siłą.
Yumi Hyuuga - 2009-12-03, 16:58

Uśmiechnęłam się ale nie wcale nie było fajne czekanie na swoją kolej. Podeszłam do senseia.
- Nie można by było jakiegoś 2 manekina znaleźć, bo czekanie na swoja kolej jest meczące, a przez to się mniej nauczymy.- powiedziałam zdwajając sobie sprawę, że otworzyłam się do ludzi.

Mizuno Uchiha - 2009-12-03, 17:04

- Nie mógłbym was upilnować jakby było więcej manekinów - powiedział twój sensei z nad książki. Znowu nadeszła twoja kolej. Dziwne ale poczułaś się niepewnie.
Yumi Hyuuga - 2009-12-03, 17:09

Rzuciłam shurikenem. Jednak widziałam, że nie doleci, ale rzuciłam go bardzo mocno, z całej siły. Tylko gdzie trafi.
Mizuno Uchiha - 2009-12-03, 17:27

Shuriken leeeciii... I wbija się w czoło manekina co cię wyraźnie dziwi lecz przynosi ulgę.
- No no no, Jesteś w tym dobra Yumi - Powiedziała uśmiechając się Ikizu podchodząc do manekina aby rzucić shurikenem. W jej wykonaniu Shuriken leci za daleko i trafia w ścianę. Smutna Ikizu odchodzi

Yumi Hyuuga - 2009-12-03, 17:31

- Nie martw się, uda ci sie następnym razem. Jak chcesz po zajęciach możemy poćwiczyć jeśli do tego czasu nadal nie będzie ci wychodzić.- Powiedziałam usmiechając sie do niej. Czekałam na swoja kolej.
Mizuno Uchiha - 2009-12-03, 17:35

- Dzięki - powiedziała uśmiechając się i odeszła na koniec kolejki.
Czas między twoimi kolejkami wydłużał ci się nie miłosiernie. Perfekcyjnie opanowałaś rzucanie bronią. Po trzech godzinach nauki Sensei oznajmił:
- Jeszcze chwilę poćwiczycie a jutro nauczę was jutsu - i znowu zagłębił się w lekturze.
Była znów twoja kolej. Czułaś radość że jesteś w tym dobra.

Yumi Hyuuga - 2009-12-03, 17:39

POiwedziałam sobie w myslach
-Tym razem trafie w eden z wirtualnych punktów- rzuciłam z całej siły shurikenem i czekałam gdzie trafi. Widac było że leci w strone jednego czerwonego kółka, ale zawsze moze trafic obok.

Mizuno Uchiha - 2009-12-03, 17:46

Przed rzutem na chwilę zapiekły cię oczy. Zaczęłaś widzieć wszystko dookoła mogłaś patrzeć przez manekina i innych ludzi. Gratulacje nauczyłaś się aktywować byakugana . Shuriken wyleciał. Leciał prosto dokładnie w stronę i uderzył prosto w serce manekina

PS. Idę na stacje zw

Yumi Hyuuga - 2009-12-03, 17:57

Na początku nie mogłam uwierzyć. Serce mi biło z radości jak szalone. Podeszłam do manekina i wyciagnełam shurikena. Nastepnie usidłam pod ściana na moment.
Mizuno Uchiha - 2009-12-03, 18:06

Gdy usiadłaś usłyszałaś nad sobą
- Gratulacje z powodu aktywacji twojego kekkei genkai - Ktoś miał poważny ton i mówił wolno...

Yumi Hyuuga - 2009-12-03, 18:09

Obejrzałam sie dokoła jednak nie widziałam kto to był bo słońce mnie raziło. Odpowiedziałam tylko
-Dziekuję- i sie usmiechnęłam

Mizuno Uchiha - 2009-12-03, 18:20

Był to wysoki chłopak o ciemnych potarganych włosach. W ręku miał kunai a oczy brązowe.
- Nie ma za co jestem Haruko - powiedział wyciągając w twoją stronę rękę

Yumi Hyuuga - 2009-12-03, 18:28

Zmieszłam się. Podałam rekę koledze.
- Yyy....Yumi- Powiedziałam
Jednak byłam speszona i to było widać. Bałam się jak on zareaguje.

Mizuno Uchiha - 2009-12-03, 20:29

- Miło mi cię poznać - powiedział mocno ściskając twoją rękę.
- Pochodzisz z klanu Hyuuga? - bardziej stwierdził niż zapytał badawczo się przyglądając.

Yumi Hyuuga - 2009-12-03, 20:36

Gdy puscił moja rekę powiedziałam
-Tak, owszem. Jeśli mogę wiedzieć a ty z jakiego??- jednak nadal byłam speszona i spięta.

Mizuno Uchiha - 2009-12-03, 21:10

- Ja - dumnie wypiął pięść - Pochodzę z klanu Senju, chyba o nim słyszałaś ? - zapytał nie zważając na to że jesteś speszona.
Yumi Hyuuga - 2009-12-03, 21:12

-Nie słyszałam.- powiedziałam cicho
- Jest to spowodowane moją historią związaną z zyciem- nadal mówiłam cicho i niepewnie.

Mizuno Uchiha - 2009-12-04, 16:02

- Przepraszam - zauważyłaś dziwny błysk w jego oku - To ja idę ćwiczyć dalej - powiedział i odszedł. Zostałaś sama, zastanawiając się co ów tajemniczy błysk w oczach młodego Senju znaczył
Yumi Hyuuga - 2009-12-05, 12:21

Zdążyłam jedynie wyksztusić
-Ale...- i zamarłam zastanawiało mnie jedynie ci chciał mi przez to powiedzieć. wstałam i ruszyłam w stronę kolejki, żeby dalej ćwiczyć, bo zaczęło mi się nudzić.

Mizuno Uchiha - 2009-12-05, 12:25

Zdążyłaś wykonać jeden rzut gdy Sensei oznajmił iż koniec zajęć.
Ćwiczyłaś z Ikizu 2 godziny ale nadal była w tym słaba. Po powrocie do domu odrazu położyłaś się spać...
Nazajutrz w klasie:
- Dziś dzieciaki nauczycie się podstawowych jutsu i powinniście zakończyć szkolenia i zostać prawdziwymi shinobi - Oznajmił na wejściu Mizuno

Yumi Hyuuga - 2009-12-05, 12:32

Uśmiechnęłam się w głębi duszy. W końcu dopnę swego. Tylko żeby mi wychodziły te jutsu, bo to podstawa. Czekałam tylko teraz na to co pokaże Sensei.
Mizuno Uchiha - 2009-12-05, 12:34

- Najpierw zaczniemy od najprostszego - powiedział i użył Henge no jutsu zmieniając swój wygląd w Kobietę i z powrotem się odmienił.
- Waszym zadaniem jest za pomocą chakry zmienić swój wygląd we mnie. - powiedział

Yumi Hyuuga - 2009-12-05, 12:47

Skupiłam się. Zamknęłam oczy i czekałam aż coś sie stanie. Czułam jak przepływa coś prze ze mnie ale nie byłam pewna czy to ejst wystarczająca ilość chakry.
Mizuno Uchiha - 2009-12-05, 12:59

Huk...dym..i ty zmieniona w coś pokracznego...Spróbuj ponownie...
Yumi Hyuuga - 2009-12-05, 13:52

No to próbuje dalej może teraz nie będę miala 3 rąk i 4 nóg, bez palcy. Skupiam się i przemieniam się w.....
Mizuno Uchiha - 2009-12-05, 20:23

W postać z 5 nogami i 1 ręką...
Yumi Hyuuga - 2009-12-05, 20:28

- Wcześniej mi lepiej wyszła- powiedziałam do osoby obok i się zaczęłam śmiać
no dobra skup się Yumi, skup. Uspokoiłam się i czuje przepływ chakry. Przemieniłam się w faceta z...

Mizuno Uchiha - 2009-12-05, 20:29

Już był dobry tylko jedną część miał za dużą tak że to komicznie wyglądało...
"Cholera" pomyślałaś...

:)

Yumi Hyuuga - 2009-12-05, 20:31

(Ja tak nie myśle!!!Nie w moim stylu!!)

Jednak teraz sie nie smiałam, bo udało mi sie opanowac smiech. Znów sie skupiłam, bo jesli tak daleko doszłam to bedzie idealnie.

Mizuno Uchiha - 2009-12-05, 20:33

(dobra przepraszam ! :D )

Udało ci się opanować Henge no jutsu. Zmieniłaś się idealnie...

Yumi Hyuuga - 2009-12-05, 20:37

W końcu i się uśmiechnęłam. czekałam teraz co powie sensei.
Mizuno Uchiha - 2009-12-05, 20:38

- Brawo , udało wam wszystkim opanować Henge. Teraz postarajcie się nauczyć Bunshin no jutsu. Już wszyscy powinni wiedzieć jak to zrobić. Do roboty! - powiedział i zagłębił się w lekturze.
Yumi Hyuuga - 2009-12-05, 20:41

No to znowu sie skupiam i czekam co mi wyjedzie :) )
Mizuno Uchiha - 2009-12-05, 20:41

Nic ci nie wyszło dużo dymu ;p
Yumi Hyuuga - 2009-12-05, 20:49

No to próbuje znów ale nie moge sie jednak skupić.
Dalej Yumi dasz rade!!- powiedziałam sobie

Mizuno Uchiha - 2009-12-05, 20:52

I tym razem zrobiłaś klona wcale nie podobny
Yumi Hyuuga - 2009-12-05, 20:55

- Co to jest- powiedziałam wskazując na człowieka wyglądającego jak rozjechana śliwka. spróbowałam jeszcze raz
Mizuno Uchiha - 2009-12-05, 21:03

Tym razem stworzyłaś dwa takie same jak poprzedni...
Yumi Hyuuga - 2009-12-05, 21:04

Dwie śliwki no nie... Ale już lepiej :)
Mizuno Uchiha - 2009-12-05, 21:21

Spróbowałaś znowu. Huk...Dym... I jakaś młoda dziewczyna przyglądająca ci się ciekawie... po chwili rozpoznałaś samą siebie. Szczęśliwą....
Yumi Hyuuga - 2009-12-05, 21:23

Patrze na nią.
-To aż tak po mnie widac ze jestem radosna- powiedziałam do siebie
a teraz znów co wymysli sensei

Mizuno Uchiha - 2009-12-05, 21:27

Sensei nie zauważał twoich sukcesów. Większość klasy już dawno to zrobiła...
- No dobra teraz Kawarimi no jutsu. Za pomocą chakry zamieńcie się miejscami z tymi kawałkami drewna - Mówiąc wskazał wam stosik drewienek pod ścianą...

Yumi Hyuuga - 2009-12-05, 21:29

Skupiłam się jak zazwyczaj i puf wyglądało na to ze wyszło chociaż nigdy nie wiadomo.
Mizuno Uchiha - 2009-12-05, 21:41

Nic nie wyszło ... Po drodze zderzyłaś się z drewnem i upadłaś na ziemie. Na czole zrobił ci się duży guz ...
Yumi Hyuuga - 2009-12-05, 21:46

a ja tam ledwo mamrocze i jęczę z bólu
Mizuno Uchiha - 2009-12-05, 21:55

Reszcie twojej klasy poszło niewiele lepiej. Tylko chłopak z klanu Senjuu wydawał się robić to bez problemu...
Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 17:07

Usiadłam i trzymałam sie za głowę.
-Ale boli, dobra ale trzeba dalej ćwiczyć. No ale ten ból mi będzie przeszkadzać, no nie...- pomyślałam
Wstałam trochę niepewnie i znów się skupiłam, puf...

Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 17:11

Znów to samo. Tym razem straciłaś przytomność na 5 min...
Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 17:13

No i sobie leże pod drewnem, nie wiem co sie dzieje, po prostu nic
Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 17:23

Podchodzi Ikizu z podbitym okiem i pomaga ci wstać...
- Tobie też nie idzie widzę - powiedziała trzymając się za podpuchnięte oko w którym stały łzy...

Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 17:26

- Będzie dobrze. Tylko trzeba trochę odpocząć- powiedziałam i się uśmiechnęłam
- A to oko to rozumiem, że ktos wpadł na ciebie - i rozglądam się po kasie widzę....

Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 17:32

- Niee, uderzyłam się tą głupią kłodę - poinformowała i osiadła
Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 17:51

-aha no to bardzo głupio. Trzeba coś wymyśleć żeby się udało w końcu to jutsu- powiedziałam siadając i się skupiając na myśleniu
Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 17:55

Nic nie przychodziło ci do głowy. Postanowiłaś jeszcze raz spróbować. Tym razem drzewo uderzyło cię w nogę i upadłaś. Ale już tak nie bolało i byłaś bliżej ściany...
Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 17:57

To próbujemy dalej jak teraz bedzie jeszcze lepiej to w końcu będzie najlepiej :) )
Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 18:17

Tym razem kłoda podcięła cię i uderzyłaś twarzą w podłogę. Zachciało ci się płakać...
Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 18:19

- Yumi nie płacz, Yumi nie płacz, boli- po mimo tego poleciały mi łzy i usiadłam
Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 18:29

Łzy wytarł ci ten dziwny chłopak...
- Nie płacz - pocieszył cię...

Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 18:33

Odsunęłam się trochę
-ale ja nie płaczę to wszystko przez to drewno- pokazałam na drzewo ^^,

Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 18:40

- Skup chakre i spróbuj jeszcze raz ... Wierzę w ciebie - Powiedział uśmiechając się do ciebie pomagając ci wstać...
Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 18:45

-Daj mi jeszcze posiedzieć, bo wszystko co złe to głowa...- powiedziałam zlekka zmęczona
Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 18:51

- Dobrze posiedzę przy tobie oprzyj się o mnie - powiedział i usiadł koło ciebie...
Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 18:53

Jednak ja się nie oparła... Jak zawsze poczułam się nie pewnie przy chłopaku
Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 18:55

- Dobra nie musisz się opierać o mnie ale skorzystaj ze ściany - powiedział zimno i odszedł...
Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 18:58

-Poczekaj-wykrztusiłam nie wiedząc co robię i uderzyłam głową mocno o ścianę
Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 19:04

Znów zemdlałaś ... Obudziłaś się za 10 min w szpitalu.
Musisz odpoczywać - powiedziała pielęgniarka w szpitalu i nie dała ci go opuścić.
Czekasz 10 min zanim bd mogła znów grać

Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 19:06

Po wyjściu pielęgniarki próbuję sie wymknąć, bo nie podoba mi sie siedzenie tu. Otwieram drzwi i rozglądam sie na prawo i lewo. Nikogo niema więc wychodze i idę.
Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 19:08

Gdy otwierałaś okno pielęgniarka weszła do środka i momentalnie zrobiło ci się słabo i zemdlałaś.

Obudzisz się o 19:20

Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 19:20

Obudziłam się.
- nadal tu jestem- wyszłam z pokoju i podążam w stronę wyjscia

Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 19:32

Wróciłaś do domu odpoczęłaś chwilę i zaczęłaś ćwiczyć Kawarimi. Nadal ci to nie wychodziło ale przynajmniej nie odnosiłaś obrażeń z powodu tego iż podmieniałaś się z poduszką w kształcie serca
Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 19:33

Po chwili skapnęłam się, że coś mi tu nie gra co robi u mnie poduszka w kształcie serca...
Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 19:39

Nie wiesz co ona tu u ciebie robi ale się domyślasz. Nadal ćwiczysz jutsu i już ci powoli wychodzi. Na dziesięć prób pięć odnosi sukces...
Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 19:40

No to ćwiczę dalej, w końcu sie uda.
Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 19:45

Po półgodzinie opanowałaś to jutsu.
- Córeczko idź spać jutro twój test na shinobi musisz się wyspać - słyszysz z dołu głos mamy

Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 19:47

- Dobrze, dobrze juz idę spać- zrobiłam jak powiedziałam jednak zawitałam najpierw do łazienki, a potem położyłam sie na łóżko i od razu zasnęłam
Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 19:48

Śniło ci się jak zawaliłaś egzamin. Wstałaś 2 godziny przed czasem i nie wiedziałaś co robić. Panikowałaś...
Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 19:50

Usiadłam na łóżku.
-opanuj się-powiedziałam do siebie następnie przyciągnęłam serduszko do siebie

Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 19:55

Nic to nie dało. Nadal zżerał cię stres. Ręce ci się trzęsły a o kolanach nie wspomnę. Słyszysz jak twoja mama krząta się po domu...
Yumi Hyuuga - 2009-12-06, 19:58

Skuliłam się na łózku i próbowałam skupić się na czymś innym
Mizuno Uchiha - 2009-12-06, 20:05

Trochę ci się udało ale gdy przyszedł czas szykowania się na egzamin znów nie miałaś siły. Połknęłaś dwa proszki uspokajające zrobiłaś się senna ale nie zestresowana
Yumi Hyuuga - 2009-12-07, 16:55

Udałam się do szkoły miałam wystarczająco dużo czasu żeby iść spokojnie. W końcu doszłam do Akademii i skierowałam się w stronę mojej klasy. Miałam jeszcze 10 minut. Usiadłam w pierwszej ławce i zaczęłam myśleć.
Mizuno Uchiha - 2009-12-07, 18:52

Sensei już czekał na uczniów.
- No dobra. Póki nie ma tłoku wystąp... Po pierwsze poproszę bunshin no jutsu.

Yumi Hyuuga - 2009-12-07, 18:54

Zdziwiło mnie to bardzo. Ale posłusznie wystąpiłam i puf. Koło mnie stał klon.
Mizuno Uchiha - 2009-12-07, 18:59

Stał i to całkiem niezły. Twój surowy sensei wyskrobał coś na kartce.
- Teraz kawarimi no jutsu - powiedział

Yumi Hyuuga - 2009-12-07, 19:02

Rozejrzałam się po klasie pod ścianą stało drewno. Skupiłam sie i po chwili stałam już pod ściana a na moim miejscu było drewno.
Mizuno Uchiha - 2009-12-07, 19:13

Nie udało ci się.. Lecz tylko trochę. Przy lądowaniu straciłaś równowagę i upadałaś na ręce. Gdy wstałaś
- No to teraz Henge no Jutsu - powiedział

Yumi Hyuuga - 2009-12-07, 19:15

Stanęłam znów przed senseiem. Skupiłam sie i puf miałam przemienić się w niego i...
Mizuno Uchiha - 2009-12-07, 19:21

Znów ci wyszło.
- Teraz żuć w tamten plakat kunai'e, - Mówi wskazując palcem na podziurawiony plakat jakiegoś zespołu rock'oweg. Ręce tak ci się trzęsą że ledwo wyjmujesz kunai z torebki...

Yumi Hyuuga - 2009-12-08, 15:29

- Co sie z tobą dzieje...- powiedziałam sobie w myslach
Udalo mi się uspokoić w końcu rzuciłam i...

Mizuno Uchiha - 2009-12-08, 15:32

Nie udało ci się uspokoić ale trafiłaś - choć przez przypadek, W samo serce wokalisty o długich włosach.
- No dobrze... to tak...hmmm.... - Pomyślał sensei...
Po chwili niepewności:
- Zdałaś! - złożył ci gratulacje i podarował ochraniacz na czoło z znakiem Konohy

Yumi Hyuuga - 2009-12-08, 15:56

Popatrzalam na niego, nie mogłam uwierzyć. Zabrałam ochraniacz i poszłam bez słowa.
Minato Shushi - 2009-12-09, 16:02

Szukał klasę, po klasie i nie potrafił znaleźć. Zapytał kogoś, kto wyglądał na konserwatora. On mu odpowiedział i Minato skierował się do klasy nr 1. Wszedł nieśmiało, przywitał się i po prostu usiadł.
Mizuno Uchiha - 2009-12-09, 18:53

Usiadłeś w trzeciej ławce od końca obok ciemnowłosej dziewczyny o przepięknych oczach i długich rzęsach. Gdy usiadłeś przywitała cię z uśmiechem.
-Cześć jestem Aiko a ty?

Minato Shushi - 2009-12-09, 18:58

Spojrzał na dziewczynę niepewnym wzrokiem i odpowiedział:
- Ja jestem Minato... miło mi... em... cię poznać.
Odpowiedział nieśmiało, gdyż raczej typem otwartego ducha nie był.

Mizuno Uchiha - 2009-12-09, 19:01

- Miło mi cię poznać - uśmiechnęła się szczerze - Gdzie ten Sesnsei może być ? - zastanawiała się głośno patrząc na ciebie. Jej oczy przenikały cie na wylot. Poczułeś gorąco na na policzkach. Zarumieniłeś się.
Minato Shushi - 2009-12-09, 19:04

Podrapał się po głowie ze sztucznym uśmiechem.
- Na pewno przyjdzie... zaraz...
Spojrzał na drzwi wejściowe, a następnie na dziewczynę, nie mając pojęcia co mówić. ( :mrgreen: )

Mizuno Uchiha - 2009-12-09, 19:07

Skończyłeś mówić i do klasy wszedł twój nauczyciel. Był to wysoki czarnowłosy chłopak. Miał nie więcej niż 22 lata. Był przystojny jego twarz ozdobiona była niewielką szramą - pamiątką z początków jego kariery.
- Witam. Jestem Mizuno Uchiha przez najbliższe kilka tygodni będę waszym nauczycielem...
- Jaki on przystojny - szepcze twoja koleżanka.
... A więc niech ktoś mi powie kto to jest shinobi... może Ty - wskazał palcem na ciebie...

Minato Shushi - 2009-12-09, 19:11

Kiedy nauczyciel go zapytał, znowu nie bardzo wiedział co powiedzieć, gdyż teoria u niego leżała.
- Więc shinobi to... yy... no ja jestem shinobi... no może jeszcze nie, ale będę... pan jest shinobi... a w teorii to... yyy...
Jęczał tak jakiś czas i raczej nic nowego nie powiedział. Ogarnął go stres, gdyż wyłożył się na zadaniu, które dziecko wykona.

Mizuno Uchiha - 2009-12-10, 15:57

- Pomyśl chwilę - powiedział Sensei u usiadł na biurku czekając aż sobie przypomnisz co i jak i odpowiesz na jego niezbyt trudne i banalne pytanie..
Minato Shushi - 2009-12-10, 16:45

- No shinobi to inaczej ninja... nie potrafię tego zdefiniować... ale wiem o co chodzi...
Powiedział zza ręki i strzelił focha. (xD)

Mizuno Uchiha - 2009-12-10, 16:49

- No dobra... - powiedział zrezygnowany sensei - Dziś pouczymy się pieczęci. Powtarzajcie za mną powiedział - dodał i zaczął składać pieczęci

Minato Shushi - 2009-12-10, 16:52

Powtarzał każdą pieczęć, zaraz za sensei. Przy niektórych mu się ręce plątały, ale nadążał jakoś. "Jest ich w sumie 12... jutsu jest wiele i starcza tylko dwanaście pieczeci? Hmm..." Poćwiczył jeszcze trochę i czekał na dalszy rozkaz sensei.
Mizuno Uchiha - 2009-12-10, 16:55

Ćwiczyliście godzinę po czym każdy z was opanował pieczęcie.
- Może teraz ktoś mi powie jakie są rodzaje technik stosowanych przez Shinobi - Mówiąc to patrzył na ciebie zrozumiałeś że jest to twoje zadanie

Minato Shushi - 2009-12-10, 17:02

Próbował sobie przypomnieć z przeszłości, gdyż nie był wychowywany normalnie jako ninja.
- To więc jest tak... ninjutsu... walka wręcz, czyli taijutsu... i ostatnie... genjutsu! sztuka iluzji!
Odpowiedział i był tym razem z siebie zadowolony

Mizuno Uchiha - 2009-12-10, 17:13

- Brawo . Mam zamiar wam pokazać każde z nich. Podjedź do mnie. Zaczniemy od Taijutsu. Zaatakuj mnie - powiedział stojąc pewnie i patrząc się na ciebie...
Minato Shushi - 2009-12-10, 17:15

Podszedł zgodnie z rozkazem...
- Yy... zaatakować?
Nie był jeszcze doświadczony, ale wykonał zamach z zamiarem uderzenia sensei'a, choć był on marny.

Mizuno Uchiha - 2009-12-10, 19:29

Twój Sensei nawet nie zrobił krok - przynajmniej tak ci się wydawało. Twoja ręka w ogóle go nie trafiła a ty upadłeś na ziemie.
- No dobra można powiedzieć że to jest Taijutsu - powiedział z uśmiechem pomagając ci wstać z podłogi - Dobrze usiądź. Teraz Ninjutsu - zrobił kila pieczęci i wokół jego prawej ręki pojawiło się kilka piorunów. Dźwięk jaki wydawało to jutsu było jak ćwierkanie kilkunastu tysięcy ptaków
- To jest Raikiri - Wyjaśnił - Teraz Genjutsu - powiedział i naglę sala zmieniła się w rajską wyspę - O to co tu widzicie to obraz stworzony prze zemnie. Jest to proste genjutsu z którego można uwolnić się za pomocą kai - skończył i przerwał iluzję

Minato Shushi - 2009-12-10, 19:52

Był dosyć zaskoczony tym, co sensei robi. Miał nadzieję, że kiedyś również będzie potrafił takie cuda.
- Ta rajska wyspa mogłaby być prawdziwa... - powiedział z nutą żartu drapiąc się po głowie.

Mizuno Uchiha - 2009-12-10, 20:08

- Rajska wyspa? Ja widziałam duży ciemny las. Był taki tajemniczy - Powiedziała twoja koleżanka z ławki.
- No dobrze... Jak już umiemy pieczęci to ktoś odpowie mi na pytanie.. Co to jest Kekkei Genkai. Tak Minato znów ty - Rzekł Sensei z uśmiechem.
" Uwziął się na mnie..." Pomyślałeś

Minato Shushi - 2009-12-10, 20:13

"Las? Widać siła genjutsu jest dla mnie tajemnicą"
- No więc tak... nie lubię teorii, ale postaram się jakoś to wyjaśnić... Jest to specjalna umiejętność dziedziczona poprzez geny najczęściej w jakimś klanie np. Sharingan jest Kekkei Genkai.
Był pewny, że wyjaśnił to w miarę dobrze.

Mizuno Uchiha - 2009-12-10, 20:40

- No dobrze usiądź - rzekł.- Teraz nauczymy się jutsu. Pierwszym podstawowym jest Henge no Jutsu. Spróbujcie za pomocą chakry zmienić się w kolegę bądź koleżankę z ławki. No na co czekacie zaczynajcie - Zadał wam prace a sam usiadł i czytał książkę.
Minato Shushi - 2009-12-10, 22:06

Spojrzał na koleżankę obok. "Mam się w nią zamienić?" Skupił chakrę, złożył pieczęcie i krzyknął: Henge!. Niestety zamienił się w dosyć zdeformowane ciało przypominające kobietę. "Jeszcze raz..." Próbował formować chakrę w określonych proporcjach i ponowił próbę... Henge! Tym razem udało mu się zmienić w nią. Co prawda włosy miały inny odcień, ale podobieństwo było.
Mizuno Uchiha - 2009-12-10, 22:09

No może i było. Nie licząc krzywych nóg. Wielkiego nosa i włosów na twarzy...
16%

Minato Shushi - 2009-12-10, 22:18

Przyjrzałem się dokładnie mojej koleżance i tym razem zmieniłem proporcje chakry na bardziej "wyokrąglone". Henge!
Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 14:57

Krzywe nogi. Piersi wielkości piłek lekarskich...
- O czym ty myślisz ! - krzyknęła twoja koleżanka..
I do tego łysa...
22%

:)

Minato Shushi - 2009-12-11, 15:01

"No skup się... potrafisz... chyba... Trzeba zrozumieć chakrę..."
Zmieniłem proporcje na trochę "falowane" raz więcej chakry, raz mniej... Henge!

Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 15:04

Zmieniłeś się w wysoką. Aczkolwiek brzydką dziewczynę z dużymi policzkami i wydatnymi kośćmi pod bródka
Twojej koleżance jak na razie lepiej niż tobie nie idzie
40%

Minato Shushi - 2009-12-11, 15:08

- Wolałbym potrenować walkę, a nie ćwiczyć pewnie jakieś bezużyteczne jutsu... - Powiedział zirytowany i kontynuował. Robił minimalne zmiany w poprzednich proporcjach chakry.
Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 15:13

- To jest bardzo potrzebne jutsu - powiedział Sensei słysząc to co powiedziałeś..
Znów zmieniłeś się i znów coś nie wyszło 65%

Minato Shushi - 2009-12-11, 15:23

- Niech mi pan poda chociaż jeden przykład sytuacji, w której te jutsu mi uratuje życie... jak mi sensei udowodni, to uwierzę...Henge! - Znowu przemiana, przy której starał się wyciągać wnioski z poprzednich przemian
Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 15:28

- Jest to podstawowe jutsu. Potrzebne przy infiltracji wiosek i ukrywania swej tożsamości - odpowiedział ci Sensei
Tym razem już wyglądałeś jak ona...jednak nie kolor twoich włosów jest za jasny i oczy mają inny kolor
70%

Minato Shushi - 2009-12-11, 15:32

- Jasne... Złożył pieczęcie i znowu wyrównał poziom chakry. Henge no Jutsu!
Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 15:35

Zmieniłeś się w nią. Ona już od 5 minut stała w twojej postaci.
- Wow. Nie wiedziałam że jestem taka ładna - powiedziała i puściła do ciebie oko. Czekaliście jeszcze 10 min aby wszyscy nauczyli się tego jutsu perfekcyjnie...
- Teraz Bunshin no jutsu. Postarajcie się za pomocą chakry stworzyć waszego klona

Henge no jutsu
100%

Minato Shushi - 2009-12-11, 15:40

- Ładna? Taa - zarumienił się.
- Zrobić swojego klona? - Nie bardzo wiedział jak to zrobić, ale spróbował podzielić chakrę w miejscu obok siebie.

// Mam je wpisać w kp te Henge? xD //

Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 15:53

Nic ci nie wyszło..
2%

Taa wpisz w kartę...

Minato Shushi - 2009-12-11, 15:55

- Sensei... jakaś podpowiedź? Nie urodziłem się geniuszem niestety...
Spróbował zrobić ponownie to samo.

Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 15:58

- Dobrze się do tego zabierasz... - powiedział sensei w ogóle nie zwracając na ciebie uwagi czytał książkę.
Wynik twojej kolejnej próby był taki : Duży huk, dużo dymu, klona nie widać...
20%

Minato Shushi - 2009-12-11, 16:00

Zrobił znowu focha i skupił się. Próbował jakoś podzielić swoją chakre. Kontrolował jej ilości. "Gdybym miał z powrotem sharingan, byłoby łatwiej... może jeszcze kiedyś się uaktywni? Kekkei Genkai nie znika, chyba, żeby mi oko wydłubali..."
Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 16:04

Znów to samo ale przez chwilę wydawało ci się iż w dymie stoi jakaś postać
33%

Minato Shushi - 2009-12-11, 16:07

"Beznadzieja..." Spróbował ponownie, jednak zmienił ilość chakry całkowicie. Postawił na wykorzystanie tym razem, nie na oszczędność.
Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 16:16

Zmiana twego sposobu podejścia do nauki tego jutsu zaowocował. Od razu pojawiły się dwa klony tylko takie jakieś puste w środku...
67%

Minato Shushi - 2009-12-11, 16:23

- Super... podwojony ja! Próbował opanować to do perfekcji, więc ćwiczył jeszcze. Zmniejszył ilość chakry, by się jednym jutsu nie wykończyć
Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 16:50

Trafiłeś w sedno. Zmniejszając ilość chakry udało ci się uformować klona perfekcyjnie
100%

Minato Shushi - 2009-12-11, 16:52

- Super! Drugi ja! Jeszcze trochę i na pewno zostanę geninem. Co teraz sensei? - Rzekł zadowolony z siebie. Przy okazji spojrzał na swoją koleżankę.
Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 16:56

Twoja koleżanka rozmawiała z jakimś przystojnym chłopakiem i nawet na ciebie nie patrzyła.
- Teraz Kawarimi... Widzicie te kawałki drzewa pod ścianą? Zamieńcie się z nimi miejscem - powiedział z nad książki nie wdając się w szczegóły

Minato Shushi - 2009-12-11, 16:58

- Znowu żadnej wskazówki?... - powiedział zirytowany. "Jak ja mam to zrobić?"
Patrzył chwilę w stronę kłody i robił z chakrą cokolwiek.

Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 17:04

Kłoda nawet nie drgnęła. Senesi nadal was ignorował czytając "Eldorado Filrtujących"...
Minato Shushi - 2009-12-11, 17:09

Podszedł do Aiko i zapytał po cichu:
- Hej... pss... dasz jakieś wskazówki?

Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 17:10

Aiko stała i starał się skupić chakrę...
- Musisz za pomocą chakry zamienić się miejscem z tą kłodą. Jak na razie staram się nią poruszyć - powiedziała i najwyraźniej działało bo kłoda lekko kiwała się na boki...

Minato Shushi - 2009-12-11, 17:12

Spojrzał na chwilę na kłodę i zamknął oczy. "Chakra, kłoda. Kłoda, chakra..." Próbował dotknąć chakrą kłody.
Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 17:13

Nic się nie dzieje poza tym że kłoda się rusza... Spróbowałeś jeszcze raz tym razem z większa ilością chakry. Kłoda uderzyła cię w głowę tak mocno że zrobiło ci się ciemno przed oczami.
Minato Shushi - 2009-12-11, 17:15

- Cholera! - Padł na ziemię, przez chwilę widział tylko ciemność przed oczami, lecz próbował wstać, by kontynuować... ćwiczenia.
Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 17:24

Kolejna próba i znów kłoda uderzyła go w czoło...
'Ja też muszę się ruszyć " pomyślałeś ^ ^

Minato Shushi - 2009-12-11, 18:59

Tym razem spróbowałem jednocześnie posłać chakrę w kłodę i we mnie.
- Ciekawe, co teraz się stanie...

Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 19:06

Nic znów dostałeś prosto w czoło...
" Nie tak .. "

Minato Shushi - 2009-12-11, 19:25

"A może..." Dałem chakrę w dwa miejsca i natychmiast zamieniłem je miejscami ze sobą...
- Może teraz!

Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 19:53

Wszystko ładnie pięknie tylko w czasie podmiany lecąca kłoda uderzyła cię w brzuch. Upadłeś i straciłeś dech w piersiach.
50%

Minato Shushi - 2009-12-11, 19:55

- Przy treningu zawsze tyle... bólu..? - powiedział ledwo żywy. Spróbował ponownie zwiększając przepływ chakry.
Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 20:00

Sensei tylko mrukną:
-Yhym - i powrócił do lektury..
Znów próbujesz zmienić się miejscem. Jest już blisko ale w ostatniej sekundzie zahaczyłeś nogą o kawałek drewna i przewróciłeś się
88%

Minato Shushi - 2009-12-11, 20:03

"Jest blisko... jeszcze trochę i opanuje tą technikę." Zmniejszył przepływ chakry, lecz skupił się na tym co robi.
Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 20:05

Skupienie się to było to co potrzebowałeś udało ci się i nie zrobiłeś sobie przy tym krzywdy. Wylądowałeś dość nie pewnie ale udało ci się to. Byłeś pierwszym któremu ten wyczyn się udał. Kątem oka zobaczyłeś jak twoja koleżanka flirtuje z tym nieznanym chłopakiem. Nie spodobało ci się to...
Minato Shushi - 2009-12-11, 20:07

Popatrzył krzywymi oczami w nich, lecz najpierw chciał oświadczyć coś sensei'owi:
- Sensei... domagam się nauki jakiegoś jutsu ofensywnego, czegoś wyjątkowego wreszcie.
Podszedł do tych dwojga i odchrząknął.

Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 20:11

- No to czego chcesz się nauczyć ? - Zapytał Sensei...
Ten gościu spojrzał na ciebie jak na robaka i powiedział:
- Nie bądź taki chojrak. Będziemy walczyć...potem - skończył i odszedł zostawiając Aiko zmieszaną...

Minato Shushi - 2009-12-11, 20:12

- Jutsu ofensywnego! Takiego, jakim można zaatakować!
Popatrzył na chłopaka krzywym wzrokiem, a potem na Aiko.

Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 20:16

- Może Taren Ken ? - zapytał.- Jeśli tak to musisz zaatakować wpuszczając nieco chakry w rękę i markując jeden cios a tak naprawdę omijając obronę przeciwnika zaatakować go. Dobierzcie się w pary. - powiedział i nie pytając cię o zdanie przydzielił cię do pary z twoim wrogiem...
- Zaczynajcie - Rzekł rozpoczynając trening

Minato Shushi - 2009-12-11, 21:08

- Niech będzie... - powiedział patrząc na swoją "parę". Stanął naprzeciw niego i zamachnął ręką raz, próbując użyć do tego chakry i potem zamachnął się drugi raz tym razem próbując uderzyć.
Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 21:11

Efekt ci się nie udał twój partner zablokował cios
Teraz jego kolej wykonał jutsu ale też nie bardzo mu to wyszło. Zdążyłeś się uchylić
15%

Minato Shushi - 2009-12-11, 21:13

Spróbowałem zrobić to samo, jednak zrobiłem dwa markowane ciosy i trzeci był prawdziwy.
"Mam nadzieję, że kiedyś uaktywnie sharingana... da mi to wsparcie, gdyż w taijutsu jestem niezadobry, a moja reakcja też leży"

Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 21:18

Dostał w nos bo się zagapił na Aiko.
- Cholera - przeklną łapiąc się za ociekający krwią nos - Teraz ja - dodał i użył jutsu ledwo się zasłoniłeś

Minato Shushi - 2009-12-11, 21:20

- Skup się na treningu... widzę, że interesuje cię ona?... - Powiedział z fochem, a następnie powtórzył jutsu, pracując nad płynnością.
Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 21:24

Odbił cios
- Nie twój interes... robisz to za wolno - powiedział i zrobił to jutsu znacznie szybciej od ciebie. Zablokowałeś to tylko dlatego że byłeś przygotowany i wiedziałeś jak to działa
- Widzisz. Jestem lepszy od ciebie... - zadrwił

Minato Shushi - 2009-12-11, 21:28

- Nie kpij sobie zemnie... gdybym chciał, to bym cię pokonał... Skupił się przez chwilę, zamknął oczy. "Dobra... skup chakrę... kontroluj jej przepływ i wypuść równomiernie..." Powtórzył ruch, czując jak przez rękę przepływa chakra :mrgreen:
Mizuno Uchiha - 2009-12-11, 21:33

Oberwał mocno ale to nie było to do tego jutsu potrzebujesz mniej siły więcej szybkości
- Co ty wyprawiasz?! - Krzyknął zdenerwowany i użył technikę rozwalając ci wargę...

Minato Shushi - 2009-12-11, 21:35

- Ćwiczę po prostu jutsu... baka
Chwycił się za krwawiącą wargę i wytarł krew o rękaw.
- Orientuj się! - Skupił się na prędkości i płynności tym razem powtarzając Taren Ken

Mizuno Uchiha - 2009-12-12, 08:00

Tym razem odbił i natychmiast użył Taren Ken. Przewróciłeś się z nosa ciekła ci krew.
- Hahahah Orientuj się - wyśmiewa cię twój przeciwnik...

Minato Shushi - 2009-12-12, 10:13

- Drań...
Otarłem się i powtórzyłem Taren Ken, lecz zrobiłem tym razem 4 ciosy fałszywe i piąty prawdziwy.

Mizuno Uchiha - 2009-12-12, 11:35

Tym razem wyszło ci idealnie ...potem mu też oboje byliście zalani krwią. Sensei wysłał was do pielęgniarki. Gdy wróciłeś zaczął już egzaminować ludzi.
Teren Ken 100%

Ps. Resztę jutsu nauczysz się w sali treningowej

Minato Shushi - 2009-12-12, 11:45

Byłem strasznie podniecony, że mogę w końcu zacząć egzamin, gdyż to by oznaczało, że to kolejny krok do zostania najlepszym ninja. Myślałem również o sharinganie... czy wogóle kiedykolwiek go zaktywuje... Oznajmiłem, że mała przerwa i jestem gotowy na egzamin.
Mizuno Uchiha - 2009-12-12, 11:49

- No dobra podejdź. Twoim rywalem będzie Oroi (twój rywal) A więc walkę czas zacząć - powiedział i odsunął się...
Minato Shushi - 2009-12-12, 11:52

- Nie spodziewałem się, że do tego dojdzie... - oznajmiłem zimno i przyjąłem pozycje. "Dzielimy chakrę równomiernie po pół..." Złożyłem pieczęcie do bunshin no jutsu i robię 2 klony.
Mizuno Uchiha - 2009-12-12, 12:04

Zrobiłeś klona. Twój rywal się tym nie przejął i pobiegł w waszą stronę. Do ataku nieomylnie wybrał Ciebie. Twój klon zasłonił cię co dało ci ułamek sekundy na obronę. Zestresowany ledwo się obroniłeś i upadłeś. Oroi odskoczył do tyłu ...
Minato Shushi - 2009-12-12, 12:09

- Drań... Podniosłem się i pobiegłem w jego stronę, tworząc jednego klona. Klon udawał, że go zaatakował, tymczasem prawdziwy ja próbuję uderzyć go w twarz. "Uda się?"
Mizuno Uchiha - 2009-12-12, 12:12

On zaatakował klona a w tym czasie ty uderzyłeś go w twarz. Z nosa trysnęła mu krew lecz momentalnie zdążył podciąć ci nogi i upadłeś na ziemie. Wyskoczył chcąc skończyć tą walkę kopnięciem z wyskoku w brzuch. Przeturlałeś się w bok i cudem uniknąłeś ataku.
- Mały farciarz - powiedział
Aiko patrzyła na tą walkę wyraźnie ze strachem...

Minato Shushi - 2009-12-12, 12:17

Otarłem się ręką o czoło i stanąłem pewnie na nogach. "Czas wykorzystać to czego się nauczyłem. Podbiegłem do niego i robiąc małe zgięcie na nogach zrobiłem cios, który zamarkowałem, kolejny i kolejny. 5 razy sfałszowałem atak, dzięki Taren Ken, aż w końcu szósty był prawdziwy.
- Odszczekasz to co o mnie powiedziałeś... - rzekłem, gdy zadawałem cios.

Mizuno Uchiha - 2009-12-12, 12:22

Cudem zablokował twój cios ale się zachwiał co wykorzystałeś i kopnąłeś go w brzuch ale nie na tyle mocno żeby go wykończyć. Podbiegł w twoją stronę atakując gdy już byłeś przygotowany do bloku zniknął a w jego miejscu pojawiło się krzesło. Poczułeś mocne uderzenie w plecy i poleciałeś do przodu.
"Kawarimi..." pomyślałeś

Minato Shushi - 2009-12-12, 12:24

Kiedy tak leciałem w powietrzu złożyłem również pieczęcie do Kawarimi no Jutsu i gdy tylko wylądowałem na ziemi zamieniłem się z ławką. "Najpierw wprowadzić chakre, a następnie zamienić miejscami..."
Mizuno Uchiha - 2009-12-12, 12:36

Udało ci się. Stoisz tam gdzie ławka. Twój przeciwnik czeka na twój ruch
Minato Shushi - 2009-12-12, 12:39

Schowałem się za drugą ławkę i pomyślałem sekundkę. Skupiłem się i zrobiłem klona za ławką. Klon ruszył go zaatakować(przynajmniej udawać, że go atakuje). Ja czekałem, aż straci koncentracje i wtedy zaatakuje.
Mizuno Uchiha - 2009-12-12, 12:51

Twój przeciwnik uciekając przed klonem podknął się o krzesło i w tym momencie był jego koniec. Wyskoczyłeś za ławki i uderzyłeś go mocno w nos. Upadł i odklepał trzy razy w podłogę.
- Zdałeś - Poinformował cię Sensei podając ochraniacz na czoło

Minato Shushi - 2009-12-12, 12:55

Ogarnęło go uczucie wielkiej radości, ale jednocześnie nienawiści. Nigdy czegoś takie nie czuł, jednak wiedział, że udało mu się. W końcu został geninem... i poczuł, że robi mu się coś z oczami. Czyżby sharingan był już blisko? Odebrał ochraniacz na czoło i powiedział kilka słów na koniec:
- Dziękuje sensei, jednak te "bezużyteczne" jutsu pozwoliły mi zdać...
Chciał zrobić jeszcze jedną rzecz. Podszedł do tego, z którym walczył i pomógł mu wstać.
- Walka z tobą mnie naprawdę wiele nauczyła... - uśmiechnął się i kontynuował swoją drogę shinobi, żegnając się.

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 17:38

Witam Sensei jestem nowy-Powoli idzie do ławki rozglądając się po uczniach.
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 17:44

- Usiądź - powiedział z nad książki

W klasie było pełno uczniów. Usiadłeś koło jednego brązowowłosego o dziwnych oczach...

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 17:57

Cześć jestem Ishida.Jak się nazywasz?-Przywitałem się i spojrzałem na jego oczy.
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 18:17

Dziwnie się na Ciebie spojrzał i powiedział:
- Jestem Nezaku Hyuuga - powiedział chłopak o białych oczach...
- Jak już jesteście wszyscy nauczę was pieczęci... - wstał twój Sensei - Róbcie to co ja - dodał zaczynając robić wolno znaki rękami.


Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 18:23

Wstałem z ławki i przesunąłem się żeby mieć wolne miejsce po czym wykonałem następujące znaki:królik,małpa,wół,pies,szczur,świnia,ptak,koń,tygrys,wąż,baran,smok czekając na efekty.
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 18:24

Narazie ci nie wychodzi (w procentach to będzie tak):
Szybkość : 33%
Dokładność: 21%

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 18:26

Powtarzałem te znaki aż dojdę przynajmniej do takich wyników
Szybkość:50%
Dokładność:50%

Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 18:27

Osiągnąłeś te wyniki ale nadal musisz ćwiczyć by opanować je do perfekcji

Szybkość: 51%
Dokładność: 48%

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 18:31

Poćwiczyłem jeszcze trochę a szczególnie najbardziej skomplikowane znaki a najłatwiejsze zostawiłem na koniec.Przy okazji spojrzałem jak idzie Nezaku.
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 18:33

Nezaku wykonywał pieczęci perfekcyjnie. Był zadufanym w sobie geniuszem. Tobie szło nieco gorzej ale zacząłeś robić wielkie postępy.
Szybkość : 78%
Dokładność: 88%
- Widzę że wam już trochę wychodzi. Zaczynamy od początku - powiedział Mizuno i zaczął od nowa wykonywać pieczęci...

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 18:35

"Raczej nie będę zawierać wielkich przyjaźni z takimi jak on"-pomyślałem sobie i znowu zacząłem ćwiczyć-"Coraz lepiej mi to wychodzi"
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 18:39

On stał i przyglądał się tobie. Już nawet nie ćwiczył. Tobie po raz pierwszy udało się perfekcyjnie je wykonać. Dla wprawy zrobiłeś to jeszcze raz.
Sensei widząc że wszyscy już się tego nauczyli postanowił zacząć odpytywanie.
- No dobra... Jakie mamy rodzaje jutsu? Powie mi to....- przejechał palcem po dzienniku - Ishida Senjuu. Proszę - wskazał Ciebie

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 18:47

Mamy trzy rodzaje jutsu
1.Taijutsu-Walka wręcz
2.Genjutsu-Iluzje
3.Ninjutsu-Techniki wykorzystywane dzięki chakrze do walki

Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 18:51

- Jaki jest podział Ninjutsu ? - zadał ci kolejne pytanie...
Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 18:57

Suiton(woda),Doton(ziemia),Futon(wiatr),Katon(ogień),Raiton(błyskawica),Mokuton(drewno),Hyouton(lód)
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 18:58

- Dobrze , dobrze... Teraz nauczę was podstawowych jutsu. Najpierw Henge no jutsu. Starajcie się za pomocą chakry zmienić we mnie- powiedział siadając i zaczął czytać książkę...
Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 19:02

Dobrze!-krzyknąłem do senseia i zacząłem zbierać chakre i skupiać się po czym krzyknąłem-Henge!
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 19:03

Dużo dymu i zero sukcesu... Twój kolega z ławki stoi ze złożoną pieczęcią i zamkniętymi oczami

9%

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 19:04

Obserwowałem kolegę któremu to najlepiej wychodzi i próbowałem go naśladować po czym kilkadziesiąt razy powiedziałem-Henge no jutsu!
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 19:05

Większość prób nie przyniosła efektu lecz ostatnia zmieniła Cię w człowieka giętkiego jak papier i chudego jak tyczka.
15%

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 19:07

No co jest!Sensei daj mi kilka rad tego się nie da zrobić!-Krzyknąłem po czym naparzyłem na senseia :-P .
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 19:14

Sensei nie zwrócił w ogóle na Ciebie uwagi. Ty idąc w jego stronę się potknąłeś na co klasa zareagowała głośnym śmiechem. Wróciłeś do nauki. Tym razem zmieniłeś się w trochę bardziej nabitego człowieka ale w ogóle nie przypominającego Mizuno.

33%

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 19:16

"Wyszło mi troche lepiej dobra teraz nie robie dużo i rozproszenie tylko mało i skoncentrowanie-Pomyślałem i zacząłem zbierać chakrę.
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 19:29

Po kilku minutach skumulowałeś chakre i krzyknąłeś - Henge no jutsu
Zmieniłeś się w babochłopa. Wyglądał jak dziewczyna z brodą do pasa i łysy byłeś do tego. Porażka

50%

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 19:32

"Przynajmniej coś"-Pomyślałem i trenowałem aż do skutku(czyli do 100%)-Henge!
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 19:39

Tym razem był to Mizuno przynajmniej tak ci się wydawało lecz przy dłuższej ocenie zobaczyłeś że miał krzywe nogi. Strasznie krzywe.
Twój kolega skończył medytacje i powiedział spokojnie - Henge - Zmieniając się w idealnego klona Mizuno

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 19:42

"Dobra zrobię jeszcze tylko po 3-2 przemiany i koniec już prawie jest dobrze"-Henge!
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 19:45

Tym razem i tobie się udało. Przemieniłeś się idealnie w Mizuno. Czekaliście jeszcze 30 min aby reszta klasy skończyła. Gdy tak było Sensei oznajmił wam:
- Teraz nauczycie się Bunshin no jutsu. Zróbcie po 2-3 własne klony - powiedział i znów zaczął czytać książkę

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 19:49

No i znowu-Zastanawiam się jaką książkę czyta Sensei i zaczynam medytować przez 15 min.-Hmm...hmm...hmm...
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 20:12

Medytujesz...po 15 minutach czujesz że jesteś gotowy...
- Bunshin no jutsu ! - Dużo dymu, huk lecz obok Ciebie leży jakiś sflaczały koleś .
33%

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 20:14

"Dobra medytacje się trochę przydały a teraz skupiamy się na chakrze mmmmmm-Bunschin no jutsu!
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 20:17

Znów to samo. Tylko w innej kolejności. Huk, dym i obok Ciebie stoi trochę mniej sflaczały klon...
55%

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 20:30

"To teraz bez opamiętania"-Bunshin no jutsu!
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 20:36

Tym razem było kiepsko. Zrobiłeś ich 10 ale były tak sflaczałe że wyglądały jak ciecz...
56%

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 20:45

"Dobra zaryzykuje i się go spytam-podchodze do Nezaka i się pytam-Mógłbyś mi powiedzieć jak zrobić dobrego klona?
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 20:46

- Musisz pracować - powiedział enigmatycznie i wrócił do medytacji...
Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 20:51

"Dobra...wiele się nie dowiedziałem więc zacznijmy pracować"-Bushin no jutsu!
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 20:56

Tym razem 2 klony które wyglądały jak człowiek ale strasznie nie wyraźne.
68%

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 21:16

Staram się bardziej zbierać chakrę i dalej próbuje zrobić perfekcyjnego klona odprężam się i myśle o ramenie ach... dobra-Bunshin no ramen!ojojojoj-bushin no jutsu!!!
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 21:18

3 klony ale trochę za bardzo napompowane.
90%

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 21:19

"Tak to działa!!!"Dobra jeszcze raz ach... ramen...-Bushin no jutsu!!!
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 21:19

Jeszcze grubsze...
90,5%

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 21:20

ramen... ach... podwójny ramen... i troche skupienia!-Bushin no jutsu!!!
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 21:22

Tym razem niemal idealne ale jeden ma krzywą szyję..
99,9% :)

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 21:23

BUSHIN NO JUTSU!!!!!!!
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 21:28

Udało ci się idealnie. Twój kolega który do tej pory nic nie robił powiedział cicho - Bunshin no jutsu - wykonując to jutsu idealnie...
Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 21:29

"TAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"-Sensei!!!Dawaj następne jutsu!!!
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 21:32

- Cicho bądź.... - uspokoił Cię Sensei. W jego głosie było coś co Cię przeraziło. - Eh.. Dobra teraz kawarimi tylko cicho - ponownie zagłębił się w lekturze która zatytułowana byłą " Eldorado Flirtujących"
Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 21:34

Dobra wypatruje ławki i mówie-Kawarimi no jutsu!
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 21:35

Niby ci się udało. Niby ponieważ po drodze zderzyłeś się centralnie z ławką. Leżysz na ziemi obolały...
Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 21:39

Patrze na ławke która jest koło mnie i mówie-Ałł..Kawarimi!
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 21:43

Znów nic, tzn coś. Ławka uderzyła cię w głowę. Upadłeś trzymając się za głowę która bolała cię nie miłosiernie.
-Cholera...- powiedziałeś pod nosem. Po pietnastu minutach przytomniejesz...

Ps. pisz dłuższe posty

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 21:48

Dobra to teraz lece na... kredke!!!-Kawarimi no jutsu
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 21:51

Kredka wbiła ci się bolesnie w sam środek czoła
- Aua - krzyknąłeś wyrywając ją z twarzy.
" Ja się tu zabije " pomyślałeś
10%

ROZPISUJ SIĘ :P

Ichimaru Senjuu - 2009-12-17, 21:53

Dobra lece na wszystkie przedmioty takie jak kredka,ławka,krzesło,mistrzXD i póki jeszcze żyje próbuje zrobić-Kawarimi no jutsu
Mizuno Uchiha - 2009-12-17, 21:55

Wszystko obija się o Ciebie. Jeszcze trochę a wylądujesz w szpitalu. Ból pulsował ci w głowię w rękach... dosłownie w całym ciele...

16%

Ichimaru Senjuu - 2009-12-19, 09:13

"Dobra muszę przeżyć więc trochę pomedytuje i nie będę lecieć na ławkę tylko będę stać koło niej"-Ammm...amm...am...ramen...Kawarimi no jutsu!
Mizuno Uchiha - 2009-12-19, 10:55

Już prawie ci się udało, lecz zahaczyłeś o jedną z nóg ławki i upadłeś na ziemie. Byłeś bardzo obolały. Sensei nie zwracał na Ciebie uwagi. Był głęboko pogrążony w lekturze. Świata poza nią nie widział..
Ichimaru Senjuu - 2009-12-19, 10:57

Ał..."No dobra teraz się uda"-Rozglądam się czy nie leży mi coś na drodze żebym znowu się nie roztrzaskał i zaczynam medytować-Ammm...amm...am...Ramen...Kawarimi no jutsu!
Mizuno Uchiha - 2009-12-19, 10:59

Tym razem podmieniłeś się bez żadnego problemu lecz niestety przy lądowaniu upadłeś. To nie jest jeszcze to
87%

Ichimaru Senjuu - 2009-12-19, 11:08

"Zaczynam łapać jak to się robi.Dobra jeszcze raz więcej skupienia"-A więc skupiłem się tak bardzo jak mogłem i skupiłem moją chakrę tak bardzo jak mogę i zacząłem medytować-Ammm...amm...am...Ramen...Kawarimi no jutsu :!: :!:
Mizuno Uchiha - 2009-12-19, 11:10

Tym razem ci się udało.... Czekałeś na reakcje senseia a on tylko przewracał kartki...
- No dobra... widzę ze już umiecie wszystko. Teraz czas na ekhm egzamin . No dobra Isihida ty walczysz ze swoim kolegą z ławki... Zaczynajcie - powiedział i wrócił do lektury

Ichimaru Senjuu - 2009-12-19, 11:15

Dobrze sensei!-Krzyknąłem po czym zacząłem walczyć mówiąc-Bunshin no jutsu!-Mając nadzieje że pojawią się przynajmniej 3 klony
Mizuno Uchiha - 2009-12-19, 11:20

Pojawiły się . Twój przeciwnik aktywował Byakugana dzięki czemu mógł odróżnić prawdziwego Ciebie od klonów. Nawet nie zawracał sobie nimi głowy tylko uderzył cię w tanketsu... bolało cię lecz czułeś że zrobił to nie dokładnie ponieważ przepływy twojej chakry były otwarte...
Ichimaru Senjuu - 2009-12-19, 11:34

Póki stał przy mnie wyjąłem kunaia i kazałem iluzjom stac przy mnie zeby mnie bronily po czym sam na wszelki wypadek użyłem-Kawarimi no jutsu!-Po czym rzuciłem 2 shurikeny żeby odwrócić jego uwage ode mnie szarżującego na niego.
Mizuno Uchiha - 2009-12-19, 11:51

Rzucenie Shurikenów właśnie zwróciło jego uwagę na Ciebie. Jeden z nich wbił mu się w rękę którą się zasłonił. Ty podbiegłeś do niego i kopnąłeś go w brzuch. On natychmiast zrewanżował się tym samym. Upadliście na ziemie...
Ichimaru Senjuu - 2009-12-19, 11:53

Szybko wstaje po czym rzucam w niego 3 shurikeny i podskakuje.Gdy on zajmuje się shurikenami ja lecę na niego z góry żeby go znokautować.Gdy by mnie zauważył i chciał mnie zatrzymać używam Kawarimi no jutsu po czym lece na niego z kunaiem.
Mizuno Uchiha - 2009-12-19, 11:59

On nic nie robił... Czekał w ostatnim momencie zasłonił się ławką przed shurikenami. Potem gdy chciałeś go zaatakować użył Kawarimi z krzesełkiem obok. Upadłeś na nie mocno się obijając...
Ichimaru Senjuu - 2009-12-19, 12:01

Lecąc kieruje się w stronę Hyuugi i wyciągam kunaia by się z nim wdać w walke.Używam też Bunshin no jutsu aby moje iluzje poleciały pierwsze na Hyuuge gdyby chciał mnie zaatakować w locie.
Mizuno Uchiha - 2009-12-19, 12:03

On w ogóle nie przejmuje się iluzjami tylko atakuje cię w tanketsu odtrącając rękę z Kunai na bok. Znów upadłeś lecz w ostatnim momencie wbiłeś mu kunai w łydkę....
Ichimaru Senjuu - 2009-12-19, 12:12

Szybko wstaję odskakuje po czym wyciągam 3 kunaie 1 wyrzucam w jego strone a pozostałe 2 trzymam w prawej i lewej recę.Szarżuje na niego lecąc za kunaiem którego wyrzuciłem ale uważam by nie mogł mnie trafić w tenketsu i organy.
Mizuno Uchiha - 2009-12-19, 12:24

Odbił kunai lecz twoich ciosów już nie zdołał.
- Dobra...poddaje się - powiedział nie patrząc ci w oczy. Naglę całe pomieszczenie się rozmyło a ty stałeś u frontowych drzwi w pustej klasie.
- Zdałeś - powiedział Mizuno stojąc w cieniu...

Ichimaru Senjuu - 2009-12-19, 12:32

Zbieram moje kunaie i shurikeny po czym udaje się do wyjścia mówiąc-Dziękuje sensei będziesz ze mnie dumny-Odeszłem.
Shiromi Oregon - 2009-12-21, 19:07

Przychodzę do klasy. Rozglądam się wokół w poszukiwaniu Sensei.
Akimoto Hyuuga - 2009-12-21, 22:22

Wchodzi do klasy, rozgląda się, po czym siada przy najbliższej ławce.
Mizuno Uchiha - 2009-12-22, 14:44

Shiromi wszedł. W sali nie było Senseia. Usiadł w czwartej ławce środkowego rzędu która była pusta. Po chwili do klasy wszedł Akimoto i zajął jedyne wolne miejsce obok Shiromi.
- Jestem Akimoto - przedstawił się wyciągając w twoją stronę rękę.
Po piętnastu minutach do klasy wszedł wasz sensei. Mizuno Uchiha.
- Dzień dobry, przepraszam za spóźnienie ale właśnie przeprowadzałem egzamin. No to co bierzemy się za naukę ? - zapytał was poprawiając ochraniacz na czole tak aby był lekko pod skosem. Wydawał się wam za młody jak na nauczyciela...

Akimoto Hyuuga - 2009-12-22, 16:27

Patrzył przez chwilę na nowo przybyłego. "Wyobrażałem go sobie trochę inaczej"-pomyślał, po czym wstał i powiedział:
-Dzień dobry, jak miewam jest pan naszym Sensei ? "Hmm chyba należy się przedstawić". Nazywam się Akimoto i należę do klanu Hyuuga. -powiedział i usiadł na krześle.

Shiromi Oregon - 2009-12-22, 17:45

Przywitalem sie z chlopakiem. Odgarnalem wlosy z twarzy. Gdy do klasy wszedl nauczyciel, wstalem z miejsca i powiedzialem: -Witam!
Mizuno Uchiha - 2009-12-22, 21:24

- Proszę się zwracać do mnie z należytym szacunkiem - zmroził wzrokiem Shiroimi. - Przedstawcie się i powiedzcie coś o sobie - dodał.
Zobaczyłeś że ta klasa już była na zaawansowanym etapie nauki. Nie wiecie czemu zostaliście przepisani do klasy która już zaczęła naukę a nie do takiej na podstawowym poziomie lecz wam to nie przeszkadzało...

Akimoto Hyuuga - 2009-12-22, 21:43

-Ja już się przedstawiłem, teraz twoja kolej kolego z klasy. - powiedział z uśmiechem i popatrzył się na Shiromi.
Shiromi Oregon - 2009-12-22, 21:48

"Będę miał chyba do czynienia z gburem."-pomyślałem.
Popatrzyłem na Akimoto, a potem na Sensei.
-Nazywam się Shiromi Oregon z klanu Kesshou. Moim celem jest znalezienie lidera Akatsuki i zabicie go. Jedynym problemem jest to, że muszę coś umieć by to uczynić. Więc po to tu jestem.-Uśmiechnąłem się

Mizuno Uchiha - 2009-12-22, 21:52

No dobrze. Skoro umiecie się odzywać do mnie zaczniemy od razu do nauki. Powtarzającie za mną - powiedział i zaczął wykonywać dziwne gesty. Domyśliliście się że są to pieczęci potrzebne do wykonywania jutsu i zaczęliście powtarzać za nim..
- Królik , małpa, szczur... - mówił cicho Sensei przy robieniu gestów..
Ps. Piszemy tak jak teraz czyli Akimoto potem Shiroimi i potem ja :)

Akimoto Hyuuga - 2009-12-22, 21:56

Zaczął układać ręce dokładnie tak jak Mizuno i powtarzał:
-Królik, małpa, szczur...

Shiromi Oregon - 2009-12-22, 22:00

Rozciągnąłem palce i rozpocząłem wykonywanie pieczęci w pełnym skupieniu.
-Królik,małpa, szczur...

Mizuno Uchiha - 2009-12-22, 22:11

- Wół, pies , świnia - nadal wykonywał te gesty nazywając każdy z nich ... - Ptak...kot....tygrys - powtarzacie wszystko powoli ale nie bardzo wam to wychodzi. Staracie się odwzorowywać gesty Mizuno. On to robi z zadziwiającą łatwością...
Akimoto Hyuuga - 2009-12-22, 22:25

Skupia się i próbuje jeszcze raz naśladować gesty Mizuno:
- Królik, małpa, szczur...wół, pies, świnia...ptak, kot, tygrys.

Shiromi Oregon - 2009-12-22, 22:28

Skoncentrowałem się na gestach. Dokładnie obejrzałem jak Sensei je wykonuje i powtórzyłem.
-Królik, Małpa, Szczur, Wół, Pies, Świnia, Ptak, Kot, Tygrys.

Mizuno Uchiha - 2009-12-22, 22:33

-Królik, Małpa, Szczur, Wół, Pies, Świnia, Ptak, Kot, Tygrys, Baran, Wąż, Smok. - Wykonał wszystkie pieczęci powoli po czym zaczął od nowa szybciej zwracając uwagę jak wam to wychodzi. Akimoto dawał radę z nadążaniem a Shiromi wykonywał co drugą pieczęć lecz starał się nadrabiać i ciężko pracował...
Akimoto Hyuuga - 2009-12-22, 22:55

(hihi. xD )
"Musi się udać. ! "- pomyślał, wspierając się na duchu i nadal naśladując gesty Mizuno, szeptał:
- Królik, Małpa, Szczur, Wół, Pies, Świnia, Ptak, Kot, Tygrys, Baran, Wąż, Smok.

Shiromi Oregon - 2009-12-23, 10:30

"Wydaje mi się, że to nie jest technika, a jedynie powtarzamy gesty. Mimo to muszę się bardziej przyłożyć"-Pomyślałem
-Królik, Małpa, Szczur, Wół, Pies, Świnia, Ptak, Kot, Tygrys, Baran, Wąż, Smok.

Mizuno Uchiha - 2009-12-23, 11:50

Po pół godziny nauki obaj wykonywaliście pieczęci perfekcyjnie. Wasz sensei to zauważył.
- No dobrze jak już umiecie składać pieczęci to przejdziemy do nauki technik. Zacznijcie od Henge no Jutsu. Przemieńcie się w kolegę z ławki za pomocą chakry - zaproponował Sensei i usiadł za biurkiem. Wyjął "Eldorado Flirtujących" i zagłębił się w lekturze...

Akimoto Hyuuga - 2009-12-23, 15:36

Trochę zaniepokojony, zerknął na Shiromi i powiedział:
-No to próbujemy .
Złożył ręce, skupił chakre i usiłował przemienić się w kolegę z ławki.

Funae Hyuuga - 2009-12-24, 11:42

Otworzyłam drzwi do klasy i weszłam do środka. Spojrzałam w stronę uczniów i zauważyłam że coś już trenują, więc żeby nie robić dużego zamieszania najciszej jak mogłam zamknęłam drzwi i podeszłam do nauczyciela.
-Dzień dobry sensei. Nazywam się Funae Hyuuga. Przepraszam jeśli się spóźniłam ale dopiero co zostałam przypisana do tej klasy.

Shiromi Oregon - 2009-12-25, 18:11

Przyjrzałem się dokładnie koledze. Następnie mocno z koncentrowałem chakre i usiłowałem wykonać Jutsu.
Mizuno Uchiha - 2009-12-26, 10:39

Shiromi i Akimoto wykonali jutsu w tym samym momencie i efekt też był taki sam...marny.
30%
- Witaj Funae mam nadzieje iż umiesz wykonywać pieczęci? Jak nie to powtarzaj za mną - powiedział i zaczął wykonywać różne gesty rękami tak aby Funae miała jakiś przykład do naśladowania...

Akimoto Hyuuga - 2009-12-27, 02:09

"cholera . będę próbował aż do skutku"-pomyślał i ponawia próbę.
Shiromi Oregon - 2009-12-27, 10:54

Ponownie przyjrzałem się koledze. Rozciągnąłem palce i ułożyłem je w pieczęć. Mocno skumulowałem chakre w moim ciele i starałem się dobrze wykonać technikę.
Funae Hyuuga - 2009-12-27, 13:44

Zauważyła że reszta klasy zajmuje się już czymś innym i że ma spore zaległości. Dlatego też skwapliwie zaczęłam wykonywać polecenia senseia. Skoncentrowałam się na jego dłoniach i zaczęłam powtarzać jego gesty.
Mizuno Uchiha - 2009-12-27, 16:47

Funae uczyła się skrupulatnie wykonywania pieczęci lecz widok klasy która była już na wyższym poziomie trochę ją onieśmielał i myliła się co i ruszy.
- Spokojnie. Weź kilka oddechów i próbujemy od początku - powiedział sensei zaczynając od początku uczyć swoją uczennice pieczęci. Chłopcom wychodziło to już lepiej lecz nadal nie wyglądali tak jak powinni za każdym razem widząc w jakie pokraki się zmieniali wybuchali głośnym śmiechem i próbowali jeszcze raz.

Akimoto 45%
Shiromi 43%
Funae 33%

Akimoto Hyuuga - 2009-12-28, 14:45

- Haha ale wyglądasz.- zaśmiał się, patrząc na Shiromi i dodał.- Nie wiedziałem, że nauka może być taka zabawna(na pewno nie w szkole^^)- Powstrzymał śmiech, skupił Chakre i próbuje po raz kolejny zmienić się w kolegę z ławki.
Shiromi Oregon - 2009-12-28, 15:33

"Zabawa zabawą, ale to już zaczyna być męczące"- pomyślałem i wytarłem pot z czoła. Spiąłem włosy na gumkę i jeszcze raz mocno się skupiłem. Wyobraziłem sobie jak chaakra buzuje w moim ciele i wychodzi na zewnątrz pod postacią Jutsu.
-Jeszcze raz. - uśmiechnąłem się do Akimoto. Złożyłem ręce w pieczęć i czekałem na efekt.

Funae Hyuuga - 2009-12-29, 15:22

Odwróciłam się trochę bokiem do klasy, by nie widzieć postaci jakie przybiera reszta klasy i w ten sposób się nie rozpraszać. Wzięłam głęboki oddech i skoncentrowałam się na kolejnych pieczęciach pokazywanych przez senseia i odpowiadającym im nazwach. Starałam się skopiować każdą z nich.
Mizuno Uchiha - 2009-12-29, 15:36

Dobrze wam idzie. Funae nie przeszkadzaj sobie - powiedział wolno sensei i swoim zwyczajem usiadł przy biurku i zaczął czytać książkę sławnego pisarza i sannina nazywanego żabim pustelnikiem. Cała klasa miała niezłą zabawę przy nauce tego jutsu lecz nie wychodziło im to za bardzo za to Funae zapamiętując każdą pieczęć jaką wykonał wcześniej Mizuno Uchiha robiła postępy. Nie czując na sobie spojrzenia Senseia ani żadnego innego człowieka robiła pieczęci perfekcyjnie po czym postanowiła dogonić klasę i rozpocząć naukę Henge no Jutsu

Akimoto 66% Henge no jutsu
Shiromi 57% Henge no jutsu
Funae 100% - pieczęci
1% Henge no Jutsu


Ps. Piszcie dłuższe i bardziej klimatyczne posty (minimum 4 linijki pełne)

Akimoto Hyuuga - 2009-12-29, 22:47

"Coraz lepiej, coraz lepiej"-podnosił się na duchu, cały czas próbując zmienić się w kolegę z ławki. Nagle nie wiadomo skąd rozległ się dziwny dźwięk:
-oj, oj, oj. Chyba troszkę zgłodniałem.-powiedział po cichu jakby do siebie, podszedł do Sensei'a i powtórzył swoje słowa nieco głośniej, po czym dodał:
-Ma Sensei coś do jedzenia?- powiedział ze zmieszaną miną.- wiadomo, że nie nauczymy się niczego z pustymi brzuchami. ;)

Shiromi Oregon - 2009-12-30, 09:35

-Jedzenie jedzeniem.-powiedziałem- Jednak im szybciej postaramy się wykonać poprawnie technikę, tym szybciej pójdziemy do domu coś zjeść, albo zamówimy ramen przez telefon.
Poprawiłem spięte włosy i znowu próbowałem wykonać technikę. Mocno się skupiłem, ale nagle można było usłyszeć ten sam dźwięk co u Akimito.
-No może jednak przydało by się coś zjeść. Sensei potrafisz przywołać ramen, albo masz przynajmniej numer telefonu do baru ramen?

Funae Hyuuga - 2009-12-30, 10:57

Ja nie byłam aż tak głodna jak reszta, może dzięki solidnemu śniadaniowi jakizjadłam przed wyjściem, więc niewiele mówiąc rozpoczęłam trening techniki. Kiedyś czytałam o niej w pewnej książce, więc znałam jej zastosowanie i nie musiałam prosić senseia by mi to wytłumaczył. Jeszcze zanim zaczęłam, przyjrzałam się przez chwilę próbom innych osób, by przekonać się jak dokładniej to wygląda. Gdy już uznałam że jestem gotowa zaczęłam składać pieczęci, ale nagle przerwałam w połowie. Przypomniało mi się, ze zapomniałam o najważniejszej rzeczy, czyli o wybraniu celu w który mam się przemienić. Wybrałam senseia, gdyż jak na razie najlepiej mu się przyjrzałam. Skoncentrowałam się i ponownie zaczęłam składać pieczecie. Przymknęłam oczy i wyobraziłam sobie wygląd senseia. Wraz z kolejnymi pieczęciami coraz bardziej się rozluźniałam i pozwalałam, by energia swobodnie przepływała przez moje ciało.
-Henge no jutsu - wraz z ostatnimi pieczęciami wypowiedziałam nazwę techniki i otworzyłam oczy by sprawdzić efekt mojej próby.

Mizuno Uchiha - 2009-12-30, 17:54

- Ah.. co ja z wami zrobię. Dorzućcie się po 5 rou a ja zadzwonię. Poczekajcie - powiedział Sensei podnosząc telefon. - Dzień dobry. Chciałbym zamówić cztery duże ramen do Akademi Ninja... Tak, klasa nr.1 . Tak, dziękuje - rozmawiał przez telefon zamawiając wam jedzenie. No raz dwa. Wyciągajcie pieniądze - mówił sam wyciągając z tylnej kieszeni 5 rou. Przeszedł się i zebrał dla was na jedzenie przez chwile Funae była oporna ponieważ nie chciało jej się jeść ale dała za wygraną wiedząc że i tak będzie musiała zapłacić. Czekaliście 10 minut na ramen po czym zaczęliście się nim zajadać był wyborny. Po skończonym posiłku sensei wstał i ponaglił was do rozpoczęcia treningu sam zasiadając za biurkiem i czytając książkę. Wydawało się wam że zjedliście zbyt dużo...
Akimoto Hyuuga - 2010-01-01, 22:00

"Czuję się pełny"-pomyślał i pomasował się po pełnym brzuchu.
-Jedzenie było przepyszne! Dziękujemy Sensei. "Zdzierca"-pomyślał-"wcześniej zamawiałem za 2 rou taką samą porcję." No nic, zaczynamy trening moi drodzy- powiedział i uśmiechnął się do reszty klasy. Wstał i przez chwilę przyglądał się Shiromi, po chwili stanął w lekkim rozkroku,skupił chakre i usiłował zamienić się w swojego kolegę z ławki.

Shiromi Oregon - 2010-01-02, 13:01

-Ten ramen był drogi i nie smaczny.-odrzekłem i puściłem pawia na biurko. Wytarłem chusteczką twarz.
-No już mi lepiej. Wracam do treningu.
Skupiłem sie bardzo mocno i skoncentrowałem chakre. Utworzyłem pieczęci i mocno przyjrzałem się koledze. Wszystkie rysy na jego twarzy, ułożenie włosów. Już je znałem Więc jednym słowem teraz technika musiała się udać.

Funae Hyuuga - 2010-01-02, 15:27

"Wiedziałam że nie był to najlepszy pomysł."-pomyślałam po skończeniu ramen. "Chociaż było smaczne. Najchętniej po takim posiłku usiadłabym przed telewizorem albo zdrzemnęłabym się na moment."- dodałam w myślach i oparłam się na chwilę wygodnie o krzesła, ale trochę wbrew sobie wznowiłam trening, gdyż nie było tu telewizora, a sensei pewnie szybko by mi wybił z głowy drzemkę. Odtworzyłam w głowie wszystkie pieczęci wymagane do techniki i zaczęłam je wykonywać. Cały czas patrzyłam na senseia i koncentrowałam się na rysach jego twarzy, by jak najlepiej je odtworzyć. Po związaniu pieczęci wypowiedziałam cicho nazwę techniki.
Mizuno Uchiha - 2010-01-02, 17:01

- Shiromi posprzątaj to albo cię zabije - skomentował groźnie Mizuno twoje zachowanie. - Mam nadzieję że wam smakowało. Teraz weźcie się za trening - powiedział i sięgnął po książkę pod tytułem "Eldorado Flirtujących", a wy wróciliście do treningu. W klasie rozległy się dziesiątki głosów:
- Henge no jutsu ! - wszyscy zamieniali się w kolegów z ławki tylko Funae zmieniła się w nauczyciela z marnym efektem. Nikomu nie wyszło to perfekcyjnie

Akimoto 70%
Shiromi 65%
Funae 15%

Akimoto Hyuuga - 2010-01-02, 17:21

-Oj oj oj. Znowu nie wyszło za dobrze -powiedział trochę ironicznie - Ale trening czyni mistrza, czy jak tam to się mówi- zasugerował.
"Tym razem musi się udać! MUSI!"- dodawał sobie otuchy. Widać było, że chłopak był bardzo mocno skupiony. Chakra krążyła w jego ciele jak szalona. Lekko zgiął kolana, zamknął oczy i krzyknął:
-Henge no Jutsu!

Mizuno Uchiha - 2010-01-05, 18:03

/// Omijamy teraz Shiromi ponieważ dawno na forum nie wchodził więc Funae twoja kolej :) //
Funae Hyuuga - 2010-01-05, 18:56

Skrzywiłam się na widok efektów moich starań. A efekty były marne- krzywe kończyny, grube palce, o zupełnie zdeformowanej twarzy nie wspominając. Jedyny pozytyw był taki, że przynajmniej udało mi się zmienić postać. "Niedługo zostanę świetną kunoichi, dumą klanu Hyuuga! Taka marna technika nie może być dla mnie przeszkodą." -zmotywowałam siebie w duchu do dalszych starań. Starałam się skupić się na chakrze, by później w odpowiednim momencie wykorzystać ją do wykonania techniki. Jak poprzednio zaczęłam wykonywać pieczęcie.
-Henge no jutsu - powiedziałam na sam koniec.

Mizuno Uchiha - 2010-01-05, 19:07

Akimoto 80%
Funae 76%

// przyśpieszę trochę//

Uchiha Naoki - 2010-01-05, 19:15

Naoki wchodzi do klasy i lekko się kłaniając ku sensei'owi mówi.
-Ohayo sensei jestem nowym uczniem.
Naoki stoi przy progach drzwi czekając na reakcje sensei'a

Akimoto Hyuuga - 2010-01-05, 19:24

(Łoho. xD trochę szybko mnie wyprzedziła. ;))

-Już niewiele brakuje.!- powiedział sam do siebie- tak niewiele.! tym razem na pewno się uda.! na sto procent.!-dodał i zaczął jeszcze raz przyglądać się koledze z ławki. " Długie włosy sięgające łokci, około 180cm wzrostu. chudy, niebieskie oczy; tak właśnie muszę wyglądać"- pomyślał- " kontrola chakry, kontrola chakry... cholera! czy to takie trudne?! Henge no Jutsu podstawowa technika, a JA członek klanu Hyuuga mam z nią problemy.?! CHOLERA!"- zamknął oczy, skupił chakre i krzyknął:
-Henge no Jutsu!

Funae Hyuuga - 2010-01-05, 20:05

"Coraz lepiej, coraz lepiej.. Jeszcze trochę i będę miała to za sobą."- pomyślałam. Mimo że ćwiczę już od pewnego czasu, mój zapał się nie zmniejszył, wręcz przeciwnie, gdy zaczęło mi wychodzić z jeszcze większą energią podeszłam do kolejnej próby. Idealne przemienienie się w kogoś wymagało dobrego kontrolowania chakry w każdym punkcie ciała, miałam nadzieje że opanuje to instynktownie do perfekcji w kilku kolejnych próbach. Wyciszyłam umysł, skupiłam się na wyglądzie senseia i jeszcze raz spróbowałam wykonać technikę Henge no jutsu.
Mizuno Uchiha - 2010-01-06, 16:32

Oboje wykonaliście to perfekcyjnie. Sensei poruszył się z miejsca wstając zawiązał pieczęci i obok niego pojawił się jego klon który spoglądał na was mrugając oczami .
- To jest Bunshin no jutsu teraz tego musicie się nauczyć a ja zajmę się nowym uczniem - oznajmił podchodząc do Uchiha Naoki. - Witaj zacznijmy od pieczęci rób to co ja - bez zbędnych ceregieli podszedł do chłopca i rozpoczął treningu.

//Piszemy minimum 4 linijki post///

Uchiha Naoki - 2010-01-06, 17:59

Naoki kiwną głowa patrząc się na senseia ręce było co prawda na początku ciężko ale próbował załapać o co w tym wszystkim chodzi najgorzej mu wychodziło pieczęć konia i królika lecz dłużej się przyglądał i próbując wyginając swoje palce na rożne sposoby.
Po chwili Naoki spojrzał na uczniów z tej klasy byli bardziej wytrenowani w sztuce ninja niż Naoki wiec kiwał głowa i próbuje dalej.

Mizuno Uchiha - 2010-01-08, 15:19

Funae: 30%
Akimoto: 33%

Pieczęci
Uchiha Naoki: 15%


/// Sory pomyliłem się^^ Naoki poza kolejnością :) //

Uchiha Naoki - 2010-01-08, 15:38

Naoki widząc ze lepiej mu to wychodzi dalej trenuje po jakimś czasie udało mu się prawie bez blednie zrobić pieczęć konia lecz nie do końca starał się nie myśleć o tym i robić pieczęć bez blednie.
Po jakim czasie zrobił pieczęć konia bez blednie i patrząc dalej na senseia ręce uśmiechając się do niego.

Akimoto Hyuuga - 2010-01-10, 14:52

"Nowe Jutsu... znowu nauka..."- pomyślał i przyglądał się dokładnie gestom rąk Sensei'a, po czym wziął głęboki oddech, zawiązał sznurowadło, skupił chakre i z lekkim uśmiechem wiązał pieczęci wzorując się na Sensei'u i powiedział:
-Bunshin no Jutsu

Mizuno Uchiha - 2010-01-12, 16:06

Akimoto 50%
Pieczęci
Uchiha Naoki: 35%

Uchiha Naoki - 2010-01-12, 17:08

Naoki teraz stara nie patrzyc na rece sensei'a i sam probuje robic pieczecie wychozi mu nawet dobrze lecz sa niedocogniecia koncetrujac sie na prawidlowosci .
Naoki trenuje 3 godziny i coraz lepiej mu to wychodzi.

Akimoto Hyuuga - 2010-01-14, 23:15

"Kolejna nieudana próba... ile można.?! Okej... Trza wziąć się do roboty. Skupić chakre i umysł, uformować pieczęcie i z całego serca spróbować stworzyć swoją iluzję. hmm...ciężko, ciężko... "-pomyślał i na jego twarzy pojawił się lekki grymas niechęci. Zamknął oczy. "Skupić chakre, uformować pieczęcie"-powtarzał w myślach. Chłopiec stał tak z zamkniętymi oczami przez parę minut, po czym krzyknął:
-Bunshin no Jutsu

Mizuno Uchiha - 2010-01-15, 14:37

Akimoto 75%
Pieczęci
Uchiha Naoki: 50%

Uchiha Naoki - 2010-01-16, 14:00

Naoki widząc ze lepiej mu to wychodzi dalej trenuje po jakimś czasie udało mu się prawie bez blednie zrobić pieczęć konia l
Po jakim czasie zrobił pieczęć konia bez blednie i patrząc dalej na senseia ręce uśmiechając się do niego.

Mizuno Uchiha - 2010-01-17, 17:41

Akimoto 75%
Pieczęci
Uchiha Naoki: 70%

Akimoto Hyuuga - 2010-01-18, 16:48

"Coraz lepiej... Muszę bardziej się postarać..."- pomyślał i usiadł na krześle.
-Odpoczynek to też część treningu- powiedział z uśmiechem. Siedział tak przez parę minut, po czym wstał, skupił chakre, uformował pieczęcie i powiedział:
-Henge no Jutsu

Mizuno Uchiha - 2010-01-19, 20:51

- No dobrze, Akimoto jak już poznałeś Henge to postaraj się wykonać własnego klona za pomocą jutsu Henge no jutsu. Dasz radę? Tak? To dobrze - powiedział sensei wracając do czytania swej lektury która wydawała Ci się bardzo..hmm...nie męska. Zachowałeś tą uwagę dla siebie i rozpocząłeś trening


Nauczyłeś się Henge no jutsu.
Akimoto 100%
Pieczęci
Uchiha Naoki: 70%

Uchiha Naoki - 2010-01-19, 20:58

Naoki teraz stara nie patrzyc na rece sensei'a i sam probuje robic pieczecie wychozi mu nawet dobrze koncetrujac sie na prawidlowosci .
Naoki trenuje 14 godziny i coraz lepiej mu to wychodzi.

Akimoto Hyuuga - 2010-01-20, 00:10

eee. ! ;D czekaj. Bunshin no Jutsu się uczyłem. ;D pogmatwało się trochę.
Mizuno Uchiha - 2010-01-20, 18:41

- Tfuu... zrób kawarimi no jutsu czyli podmień się z tą kłodą miejsce - poprawił się Mizuno - No dobra Noaki jak już umiesz pieczęci to zaczniemy od podstawowego jutsu jakim jest Henge. No to proszę za pomocą chakry zmień się we mnie - powiedział sensei


Akimoto 10%
Pieczęci
Uchiha Naoki: 100%

Akimoto Hyuuga - 2010-01-21, 17:42

-Jeaaaah.... Nareszcie się udało. ! - powiedział szczęśliwy - Zawsze wiedziałem, że mam do tego smykałkę! - szepnął do siebie i zaczął tworzyć swoje iluzje za pomocą "Bunshin no Jutsu"- Świetna zabawa...ehh. ale teraz czas na naukę nowej techniki - burknął pod nosem chłopak, po chwili słabości stanął w lekkim rozkroku i zamknął oczy. Stał w takiej pozycji przez pięć minut, cały czas koncentrując chakre, gdy nagle otworzył oczy i krzyknął:
-Kawarimi no Jutsu

Mizuno Uchiha - 2010-01-22, 14:56

Akimoto 26%
Uchiha Naoki - 2010-01-24, 18:23

Nabieram dużej ilości chakry. Gdy nabiore odpowiedniej ilości chakry, to używam Henge No Jutsu!
Akimoto Hyuuga - 2010-01-25, 17:49

"eh... niewiele brakuje... muszę trenować dalej"-Chłopak po kolejnej próbie jest nieco rozdrażniony... Ale się nie poddaje i po raz kolejny wykonuje technikę Kawarimi no Jutsu.
Mizuno Uchiha - 2010-01-26, 20:22

Akimoto 45%
Pieczęci
Uchiha Naoki: 100%

Simeon Kaguya - 2010-02-04, 17:02

"Nareszcie w akademii... Pora potrenować." Simeon zrobił znak barana i krzyczy bunshin no jutsu. "Musi się udać, nie mogę przynieść niesławy dla mego klanu. Jestem przecież Kaguya!"
Mizuno Uchiha - 2010-02-04, 18:19

Nic Ci się nie udało. Musisz najpierw otworzyć drzwi klasy i wkroczyć do niej...
Simeon Kaguya - 2010-02-04, 19:56

Otwieram drzwi. "A więc to tak wygląda Akademia Ninja? Fajnie jest. Zobaczymy na co mnie stać... " Rozpędzam się i próbuję wykonać Tokkena. "Mam nadzieję, że mi się uda, od czegoś trzeba zacząć, a to idealny atak jak na moje możliwości."
Mizuno Uchiha - 2010-02-04, 21:12

Nic Ci się nie udało. Wpadłeś przez drzwi wprost na stojącego przed tobą senseia który podniósł cię za kołnierz:
- A więc to ty jesteś tym niesfornym dzieciakiem którego muszę uczyć? - powiedział lekko znudzony po czym wyjrzał za Ciebie. - No ale powinien być jeszcze jeden. Musisz trochę na niego poczekać - dodał odstawiając Cię na ziemie i zamykają drzwi. - Jak się nazywasz chłopcze? - zapytał kiedy już usiadłeś.

Simeon Kaguya - 2010-02-04, 21:29

Simeon, proszę pana! Pochodzę z rodu Kaguya. Przepraszam za moje zachowanie. Strasznie się niecierpliwie, bo chciałbym już zacząć trening, aby stać się dobrym shinobi.
(w myślach: Wiedziałem, że dostanę dobrego senseia, ale nie podejrzewałem, że to będzie sam Mizuno Uchicha!)

Deiki Kishido - 2010-02-04, 21:31

Wszedłem do klasy wolnym krokiem. Zauważyłem mojego senseia i jakiegoś gościa który ma coś nie tak z koszulą. Podszedłem do nich i przedstawiłem się. Po czym zoriętowałem się że się chyba spóźniłem. Przeprosiłem więc za spóźnienie.
-Czego dzisiaj się będziemy uczyć?-zapytałem takim tonem jak zawsze. I czekałem na odpowiedz.

Mizuno Uchiha - 2010-02-04, 21:36

- Witam pana - powiedział Mizuno widząc wchodzącego Deiki. - Najpierw przepytam was z podstawowej wiedzy o świecie shnobi. No dobrze niech ktoś mi powie. Co to jest Ninjutsu? - Zapytał wasz sensei jednego z was czekając na odpowiedź. W prawej ręce trzymał obracającego się kunai'a. Sam ubrany był w ciemny płaszcz. Na czole nosił opaskę ze znakiem Tsuki Gakure.

Ps. Zapoznam was z zasadami pisania postów na forum:
Myśli wyrażane przez nasze postacie piszemy w "myśl"
Gdy nasza postać coś mówi piszemy to w -Hej co tam? - powiedział i na końcu zaczynamy nową linijkę.
Post musi zawierać minimum 4 pełne i klimatyczne linijki. No to chyba wszystko :) Dostosujcie się a zdacie szybko.

Simeon Kaguya - 2010-02-04, 21:42

-Ninjutsu to technika, która ma na celu osłabienie przeciwnika. Może to być zarówno technika ofensywna jak i taka, która uniemożliwia przeciwnikowi atak. Jest to bardzo potężna broń w rękach doświadczonych i rozważnych shinobi. Techniki te dzielą się także na natury. - powiedział Simeon
"Mam nadzieję, że się nie wygłupiłem. Ten drugi jest jakiś dziwny. Nie dość, że się spóźnia na początku działalności jako shinobi, to jeszcze bezczelnie pyta senseia o to, czego będziemy się uczyć!"

Deiki Kishido - 2010-02-05, 07:22

''Widzę że temu kolesiowi coś tu nie pasuje. Muszę coś to dodać od siebie''.
-Ninjutsu określenie większości technik wykorzystujących czakrę. Efekty ninjutsu są rzeczywiste. Oprócz czakry do wykonywania owych technik wykorzystuje się pieczęcie formowane za pomocą dłoni (każda pieczęć symbolizuje jeden znak z ziemskich gałęzi w chińskim systemie pomiaru czasu).-Powiedziałem tak jak zawsze niedbale. Więcej nie wiem wiem też że tak jak kolega powiedział '' Może to być zarówno technika ofensywna jak i taka, która uniemożliwia przeciwnikowi atak. Jest to bardzo potężna broń w rękach doświadczonych i rozważnych shinobi.'' Lecz jeszcze oprucz tego techniki dzielą się na chary natury ja posiadam np. chakrę katon w wy inną.-Deiki skończył i splótł ręce.

Simeon Kaguya - 2010-02-05, 08:04

"Miło będzie współpracować ze spostrzegawczym ninjna, który jak widać jest obeznany w ninjutsu, mam nadzieje, że inne rodzaje także zna. Mam tylko nadzieję, że ta odpowiedź będzie satysfakcjonowała pana Mizuno... W końcu jakby nie patrzeć wydaje mi się, że obaj udzieliliśmy poprawnej odpowiedzi, ale słyszałem, że nasz sensei jest wymagający. Może się dowiemy... " - Simeon popatrzył na senseia w nadziei, że pochwali młodych studentów. Zapadła cisza... Simeon rozejrzał się nerwowo po akademii. Zastanawiał się co zrobić. Był trochę zestresowany. Po chwili dodał
-Czy ta odpowiedź Pana satysfakcjonuje, panie Mizuno?

Mizuno Uchiha - 2010-02-05, 09:09

- Tak, no dobrze to zaczniemy naukę bo nie ma sensu was dalej przepytywać - zaczął wstając - A więc zaczniemy od zawiązywania pieczęci. Każdy z Shinobi musi to perfekcyjnie opanować. No to co zaczynamy? - zapytał i od razu zaczął wykonywać dziwne gesty rękoma- domyśliliście się iż to są pieczęci -wypowiadając ich nazwy:
- Pies, szczur, świnia...-


Ps. " Lecz jeszcze oprócz tego "

Deiki Kishido - 2010-02-05, 12:43

Deiki przypatrywał się temu wszystkiemu bardzo uważnie, gdyż chciał sobie to wszystko utrwalić i za chwilkę powtórzyć. Potem powiedział sam do siebie ''No czas na charówkę, dzisiaj sobie troszeczkę potrenuję''. Wstałem z ławki poszedłem do jakiegoś kąta i spróbowałem sobie przypomnieć sobie wszystkie pieczęcie jakie przed chwilą wykonywał mój sensei. Widziałem że mój kolega z klasy wszystko bierze za bardzo do siebie. ''Ale ja jestem zupełnie inny niż pozostali uczniowie.'' Stanąłem w lekkim rozkroku i zacząłem wykonywać pieczęcie mówiąc sobie wszystkie nazwy pieczęci tak jak to robił mój sensei:
-Pies, szczur, świnia...

Simeon Kaguya - 2010-02-05, 17:13

Simeon znał wszystkie pieczęci, gdyż kiedyś pokazywał mu je ojciec. Pies, szczur, świnia...
Wykonał to jeszcze kilka razy. Nie wiedział, czy dobrze zapamiętał, ale za to wykonywał je dosyć sprawnie. "Ten drugi w ogóle nie przejmuje się słowami senseia, cóż za ignorant". Simeon ponownie wykonał wszystkie pieczęcie pokazane przez jego mistrza. "Mój partner... On nie trzyma się zasad... Mam nadzieję, że mimo to się zaprzyjaźnimy, bo dobrze mieć kogoś, do kogo będę się mógł zwrócić w potrzebie, a mistrz Mizuno raczej nie będzie miał dla mnie tyle czasu. Zobaczę jak się ten koleś zachowuje, może do niego zagadam"
-Mistrzu, czy robię to dobrze? - powiedział Simeon i powtórzył sekwencje pieczęci w dokładnie takiej samej kolejności, w jakiej zrobił to sensei.

Deiki Kishido - 2010-02-05, 19:08

Widziałem kątem oka jak kolega prosi senseia o to aby zobaczył jak on to robi. ''Sensei przecież jest na tyle mądry, że sam się zorientuje.''-powiedziałem w podszedłem bliżej tak aby mieć kolegę na oku. I taj jak poprzednio stanąłem w lekkim rozkroku i zacząłem wykonywać pieczęcie mówiąc sobie wszystkie nazwy pieczęci tak jak to robił mój sensei:
-Pies, szczur, świnia...-czekając na głos senseia który oświadcza że przechodzimy do dalsze części nauczania.

Mizuno Uchiha - 2010-02-06, 13:15

Sensei cały czas powtarzał te same ruchy...

Deiki Kishido 40%
Simeon Kaguya 43%

Mizuno Uchiha - 2010-02-06, 13:16

Sensei cały czas powtarzał te same ruchy...

Deiki Kishido 40%
Simeon Kaguya 43%

Deiki Kishido - 2010-02-06, 13:42

Deiki odwrócił się aby zobaczyć co robi jego sensei i kolega z klasy i Deiki zobaczył że sensei bardziej skupia się na jego koledze a nie na nim nie przeszkadzało mu to wcale ale postanowił że teraz się poprawi i wykona to jeszcze lepiej niż poprzednio. Lecz w głębi duszy trochę go to zmartwiło ale po chwili znów był sobą. Deiki po raz kolejny przypatrywał się temu wszystkiemu bardzo uważnie, gdyż chciał sobie to wszystko utrwalić i za chwilkę powtórzyć. Stanął w lekkim rozkroku i zaczął wykonywać pieczęcie mówiąc sobie wszystkie nazwy pieczęci tak jak to robi jego sensei:
-Pies, szczur, świnia...

Simeon Kaguya - 2010-02-06, 18:16

Simeon rozejrzał się nerwowo po klasie. "Czy robię to źle? Przecież sensei jeszcze nie powiedział: Dość... No cóż, pozostaje dalej trenować..." Simeon spojrzał raz to na kolegę, raz na senseia i sam wywnioskował, że nie pozostaje mu nic innego jak postarać się zrobić to lepiej niż jego partner. "Mój partner jest strasznie ponury... Też nie należę do jakichś wesołków, ale on wygląda tak, jakby mu w życiu nic nie wyszło..." Simeon dalej powtarzał sekwencje. Na początku nerwowo, potem stopniowo się rozluźnił i robił to już coraz lepiej (przynajmniej tak mu się wydawało). Rozejrzał się jeszcze raz po klasie. Spojrzał na swojego kolegę, który miał kamienną twarz. Spojrzał także na mistrza, którego twarz... również zupełnie nic nie wyrażała. "Ech, muszę próbować dalej... Chociaż to cholernie męczące nie wolno mi się poddawać. Kaguya się nie poddają! "
Mizuno Uchiha - 2010-02-06, 19:23

Deiki Kishido 75%
Simeon Kaguya 73%

Simeon Kaguya - 2010-02-06, 19:43

Simeon zauważył, że jego koledze wychodzi to lepiej... Wykonywał pieczęcie coraz lepiej, jednak nadal nie idealnie. W pocie czoła powtarzał schemat, który zapamięta już chyba do końca życia. Sam nie wie, czy mistrz Mizuno to doceni, ale wie na pewno, że warto. W końcu pieczęcie to podstawa ninjutsu, a ninjutsu może być pewną drogą do zwycięstwa. Simeon zastanowił się jeszcze kilka razy przed każdą pieczęcią, aby wykonać ją idealnie, aby każdy palec ustawić tak jak trzeba, aby spisać się jak najlepiej, aby nie zawieść mistrza, ale przede wszystkim klanu, dla którego żyje i dla którego się urodził. "Pokonałem już tyle na swojej drodze... Teraz też mi się uda!". Zmęczony umysł jakby ożył i zaczął na nowo, ochoczo wykonywać pieczęcie. Największe problemy miał ze znakiem smoka, ale teraz wykonywał go już lepiej. Wykonywał pieczęcie teraz już z dużą prędkością. Nie wiedział skąd przyszły mu nowe siły, ale czuł się znacznie lepiej. Odżył. Zaczął ponownie wykonywać pieczęcie. Ma nadzieję, że robi to dobrze...
Deiki Kishido - 2010-02-06, 20:02

Deiki zobaczył że jego kolega znów wszystko bierze do siebie. Westchnął. Dlaczego ja z nim muszę tu chodzić. Zauważył że jego sensei a mianowicie Mizuno Uchiha spojrzał na niego. ''Chyba się nie zorientował że jest mi tutaj źle''-pomyślałem i starałem się jak najszybciej zapomnieć o tym co myślał przed chwilą. Potem odetchnął z ulgą. Pomyślał jeszcze raz jak sensei te wszystkie pieczęcie wykonuje tak szybko a mianowicie wszystkie pieczęcie w około 3 sekundy. Może spróbuję włożyć w to chakrę. Tata mi coś o niej wspominał że jest to połączenie energii ducha i ciała. Teraz Deiki był już bardziej zmotywowany. Tym razem miał taki plan aby włożyć w te pieczęcie trochę swojej energii życiowej i trochę duchowej.
-Teraz-powiedział kiedy zaczął wykonywać pieczęcie. ''Zobaczymy co z tego wyjdzie, może będzie trochę szybciej?''-dodał w myślach.

Mizuno Uchiha - 2010-02-06, 20:41

- O.. wreszcie wam wychodzi. Osobiście spodziewałem się czegoś więcej po członkach tak znamienitych klanów - mruknął wasz sensei znudzony cała sytuacją. - Jak już umiecie związywać pieczęci nauczę was podstawowego jutsu. Henge! -powiedział zmieniając się w dziewczynę z recepcji następnie zmienił się z powrotem w siebie. - No widzieliście jak to działa? No to do dzieła. Ja sobie poczytam a wy trenujcie - rozkazał po czym usiadł za biurkiem otwierając książkę i zaczynając czytać...
Simeon Kaguya - 2010-02-06, 20:53

"Tak! Wiedziałem, że nie może być tak źle! Ale sensei oczekuje ode mnie więcej, więc muszę dać więcej! " W tym momencie spojrzał na swojego kolegę... Tamten niezbyt wykazywał zadowolenie, aczkolwiek on sam już wpadł na pomysł w kogo się zamieni... Chciał zmienić się w Deiki. Skupił całą chakrę, jaką posiada, dokładnie zmierzył wzrokiem swojego kolegę z klasy i zapamiętał każdy szczegół, każdą część ciała i część ubioru. Krzyknął Henge i próbował się zamienić w jego kolegę...
Deiki Kishido - 2010-02-06, 20:57

Deiki był z siebie niezadowolony. Spodziewał się czegoś więcej. Wpatrywał się w swego nauczyciela z wielką powagą jak i zarazem swoją obojętnością. Popatrzał na kolegę i zobaczył że on wszystkiemu się przygląda. Lecz Deiki robił wszystko identycznie tak samo się w swojego senseja wpatrywał i tak samo próbował wszystko dokładnie zapamiętać i potem powtórzyć. Zapamiętał jak wyglądała owa dziewczyna z recepcji w którą przemienił się jego nauczyciel.
-No nareszcie jakieś jutsu.-powiedział-jednak pieczęcie też są potrzebne każdemu shinobi.
Podszedł do jakiegoś regału z książkami i znalazł książkę pod tytułem ''Podstawowe jutsu'' i otworzył na Hange no Justu po czym przeczytał '' Henge no Jutsu Rodzaj: NinJutsu
Bardzo podstawowe Jutsu jakiego uczy się już dzieci w Akademi Ninja. Polega na zamienieniu ciała w dowolny przedmiot bądź osobę. Zastosowań jest parę, np. do zadań dywersyjnych by zmylić wroga. Aby transformacja się udała, wymagana jest przynajmniej przeciętna umiejętność kontroli chakry. ''
Potem jak to już miał to w zwyczaju stanął w jakimś kącie i spróbował wykonać owe jutsu. Włożył w to trochę ''chakry'' czyli połączenie energii duchowej i życiowej wykonał takie same pieczęcie co jego sensei i w chwili kiedy kończył tworzyć pieczęcie uwolnił chakrę mówiąc po cichu i niedbale:
-Hange no jutsu i...

Mizuno Uchiha - 2010-02-07, 10:42

Deiki Kishido 21%
Simeon Kaguya 27%

Simeon Kaguya - 2010-02-07, 11:07

"Coraz lepiej. Już niewiele. Niedługo opanuję swoją pierwszą technikę. Jeszcze czeka mnie jednak troszkę pracy..." Simeon skupił się obserwując kolegę. Jego chakra zaczęła formować jego wygląd, aczkolwiek nie wiedział, czy mu wychodziło. Zamieniał się w coś, tylko nie wiedział czy będzie to poprawna postać, czy może kolejna nieudana próba. Był pewien, że wychodziło mu to coraz lepiej, aczkolwiek ciągle nie miał pojęcia, czy dobrze... "Muszę być coraz lepszy! Muszę pokazać ojcu, że się do czegoś nadaję! Nie mogę zawieść mojego klanu! To dla nich się urodziłem i jeśli będzie potrzeba, to za nich zginę..."
Deiki Kishido - 2010-02-07, 15:03

Deiki poczuł jakby stracił trochę czegoś co pomaga mu w życiu. ''Więc tak wygląda używanie jutsu''-pomyślał. ''Wiem już mniej więcej jakie proporcje chakry musi włożyć w to jutsu. Teraz postanowił że spróbuje się przemienić się w swojego kolegę z kasy. Jemu taż zdawało się że on chce się przemienić w niego, gdyż przypatrywał mu się uważnie. Deiki nie tracił czasu spojrzał na Simeona i spróbował się w niego przemienić. Wypełnił ciało chakrą i uwolnił ją kiedy zdawało mu się że teraz mu się uda ...
Mizuno Uchiha - 2010-02-08, 10:32

Deiki Kishido 51%
Simeon Kaguya 57%

Simeon Kaguya - 2010-02-08, 18:58

Simeon wytężył umysł i jeszcze raz przyjrzał się koledze. Czuł, że robił to coraz lepiej, aczkolwiek widział, że czegoś brakowało. "Muszę włożyć w to więcej serca, ale także odpowiednio wyważyć chakrę, tak aby nie było jej za dużo bądź za mało. Myślę, że wtedy właśnie uda mi się moje pierwsze jutsu." Simeon rozluźnił się. W końcu jest tylko studentem akademii, więc nie oczekuje się od niego wiele. Z drugiej strony pochodzi ze szlachetnego klanu, więc oczekiwania względem jego osoby mogą być wielkie... Zawiązał pieczęć ponownie i krzyknął Henge!
Deiki Kishido - 2010-02-08, 20:38

Deiki zobaczył że jemu koledze idzie coraz to lepiej więc postanowił : ''Ja gorszy nie będę!!! Ale może się z nim zaprzyjaźnię, lecz teraz najważniejsza jest nauka tego jutsu''. Wziął się do roboty tylko kiedy myśli go opuściły.
-Teraz przemienię się w Simeona, musi mi się udać nie ma mowy aby się teraz się udało.-powiedział cichutko pod nosem. Potem przyjrzał się się jeszcze raz bardzo dokładnie swemu koledze. Stanął w lekkim rozkroku jeszcze raz przyjrzał się koledze i z dokładnymi szczegółami prześledził jego wygląd od stóp do głowy. Potem wypełnił ciało chakrą i złożył pieczęć w odpowiedni sposób. I uwolnił chakrę mając nadzieję że tym razem mu się uda...

Mizuno Uchiha - 2010-02-09, 08:10

Deiki Kishido81%
Simeon Kaguya 87%

Mizuno Uchiha - 2010-02-09, 08:10

Deiki Kishido81%
Simeon Kaguya 87%

Deiki Kishido - 2010-02-09, 08:36

Deiki machał ręką chcąc odgonić dym który wyszedł mu z tego jutsu. Podszedł do jakiegoś lustra i zobaczył że głowę ma jak jego kolega lecz cała reszta jest jego.
-Teraz mi się uda.-powiedział skupiając chakrę w całym ciele a nie tak jak poprzednio tylko w głowie. Przypomniał sobie kolegę złożył pieczęć i starał się aby teraz jego jutsu udało się perfekcyjnie. I spróbował przemienić się w jego kolegę.
-Hange no Jutsu powiedział cichutko pod nosem.

Simeon Kaguya - 2010-02-09, 16:18

Simeon spojrzał na to jak wychodzi to jego koledze. "To teraz nieistotne, muszę skupić się tylko i wyłącznie na sobie". Skupił się ponownie i zgromadził chakrę w sobie. Wyrzucił ją z siebie z jeszcze większą determinacją niż zazwyczaj, bo bardzo mu zależało, aby ukończyć perfekcyjnie tą technikę, w końcu zależało mu na jego pierwszej technice. "Może mi się to przydać na wielu misjach, w końcu to podstawowa technika w misjach dla szpiegów..."
Mizuno Uchiha - 2010-02-10, 19:32

- Gratulacje. - rzucił krótko z nad książki - No dobrze - odstawił ją na chwilę - Teraz nauczcie się bunshin no jutsu. Za pomocą chakry stwórzcie swoje dwa klony. Musicie zrobić to idealnie tak żebym was nie odróżnił - tu puścił oko - No dobra. Bierzcie się do roboty:
Jutsu nauczone:
Henge no jutsu

Deiki Kishido - 2010-02-10, 20:00

''No to jedne jutsu za mną ''-powiedziałem. Byłem z siebie dość zadowolony i postanowiłem że jak najszybciej będę uczył się kolejnego jutsu. I odmieniłem się znów we mnie. Potem oddaliłem się trochę od senseia i kolegi. Chciałem mieć całkowity spokój. Teraz wiedziałem już mniej więcej jak mam dobrze panować nad chakrą i ile jaj wkładać w jutsu. Skoncentrowałem się i przypomniałem sobie na czym polega technika Bushin no jutsu. Jeżeli sobie przypomniałem to wypełniłem całe ciało chakrą złożyłem pieczęć i uwolniłem chakrę starając się utworzyć dwa bushiny.
Simeon Kaguya - 2010-02-11, 18:40

"Yeah! Jedno jutsu za mną! Na pewno mi się przyda w przyszłości... Ale sensei oczekuje ode mnie więcej. Teraz mam wytworzyć klona... Ale to chyba nie będzie problem! Technika wydaje się być łatwiejsza od henge, bo teraz tworzę tak jakby siebie, a siebie znam doskonale!" Simeon zawiązał pieczęć, zgromadził chakrę i wyładował ją obok siebie, z nadzieją, iż się uda... "Nie mogę zawieść klanu, po prostu nie mogę...". Simeon jeszcze rozejrzał się do okoła i ponownie skumulował chakrę... Tym razem naprawdę ją z siebie wyrzucił z efektem...
Mizuno Uchiha - 2010-02-11, 19:32

5% - Oboje
Deiki Kishido - 2010-02-11, 20:09

"No coś mi to nie wyszło, teraz muszę się poprawić"-pomyślałem. Ta myśl mnie bardzo zdeterminowała gdyż nie lubię gdy coś mi nie wychodzi. A jeżeli coś mi nie wyjdzie to zawsze staram się to poprawić. Byłem już troszeczkę osłabiony więc postanowiłem sobie odpocząć 5 minutek. Usiadłem sobie w ławce. Ale nie marnowałem czasu tak jakby robili to inni tylko zacząłem składać pieczęcie aby lepiej mi się utrwaliły w pamięci i może aby mi lepiej wychodziły ale na to wcale ale to wcale nie liczyłem. Kiedy poczułem się już przy siłach to wstałem i odszedłem od senseia aby nie przeszkadzać mu w czytaniu jakiejś książki i aby nie przeszkadzać memu koledze w uczeni się tego jutsu bo wiedziałem że początkującym to nie przychodzi z łatwością. Dlatego skupiłem się maksymalnie czyli najlepiej jak tylko potrafiłem i złożyłem sobie kilka razy pieczęć bez wykonywania jutsu. Kiedy poczułem że teraz mi się może udać to stanąłem w lekkim rozkroku, skoncentrowałem chakrę w ciele leżeli poczułem że mi się udało to powiedziałem:
-Bushin No Jutsu-powiedziałem pod nosem i w tej samej chwili kiedy wypowiedziałem te słowa to uwolniłem energię życiową (chakrę) i starałem się wykonać obok mnie dwie identyczne kopie mnie a nie tak jak poprzednio tylko sam dym...

Simeon Kaguya - 2010-02-11, 22:00

Simeon zaczął się zastanawiać co zrobił źle. Teraz zauważył, że ubyło mu strasznie mało chakry. "Muszę włożyć w to więcej mocy, więcej serca! Nie zawiodę nikogo! Ani mojej rodziny, ani ojca, ani całego klanu! Będę chlubą wioski!" Młody Kaguya spojrzał na jego kolegę i zauważył, że stara się on coraz bardziej. "Nie będę gorszy." Simeon zawiązał pieczęć, wystawił ręce przed siebie, krzyknął Bunshin no jutsu i wydobył z siebie chakrę, obok niego pojawił się dym. Nie wiedział czy zrobił to dobrze. Wiedział, że zrobił to lepiej, niż poprzednio...
Mizuno Uchiha - 2010-02-12, 09:43

Deiki Kishido 25%
Simeon Kaguya 22%

Simeon Kaguya - 2010-02-14, 13:00

Simeon znowu nerwowo rozejrzał się w jego stylu po klasie. "Czy robię to źle? Przecież Bunshin no Jutsu to podstawa! Każdy szanujący się shinobi to potrafi." Simeon skupił chakrę. Spojrzał jeszcze w lustro, tak, aby każda jego część ciała została idealnie odwzorowana. Zastanowił się chwilę. Rozmieścił swoją chakrę po swoim ciele. "W końcu jak nie ja, to kto?" Pomyślał jeszcze chwilę i znowu zawiązał pieczęć. Zrobił to przed lustrem kilkukrotnie, a następnie znowu przeszedł do próby utworzenia klonu... "Teraz musi się udać! Nie mogę być gorszy od swojego kolegi. Nie dziś!"
Deiki Kishido - 2010-02-14, 13:08

Deiki odgarnął ręką dym który wyszedł z jego bushin no jutsu."To już było chcę czegoś więcej"-powiedział w myślach i spojrzał na swojego kolegę z klasy. Jemu idzie lepiej niż mnie. "Muszę być od niego jeszcze silniejszy. Bo może kiedyś będziemy razem zdawali jakieś egzaminy albo coś innego. Tym razem będę się bardziej starał dodać tyle chakry ile będzie trzeba". A po chwili zrobiłem to samo co przed chwilą czyli stanąłem w lekkim rozkroku, skoncentrowałem chakrę w ciele leżeli poczułem że mi się udało to powiedziałem:
-Bushin No Jutsu-powiedziałem pod nosem i w tej samej chwili kiedy wypowiedziałem te słowa to uwolniłem energię życiową (chakrę) i starałem się wykonać obok mnie dwie identyczne kopie mnie a nie tak jak poprzednio tylko sam dym...

Mizuno Uchiha - 2010-02-15, 20:09

Deiki Kishido 65%
Simeon Kaguya 52%

Simeon Kaguya - 2010-02-15, 22:27

Simeon nerwowo stanął w rozkroku. Zawiązał pieczęć. Skupił w sobie mnóstwo chakry. "W końcu muszę dojść do wprawy... Nie można od razu zrobić czegoś. Muszę się skupić, wydostać z siebie chakrę na swój własny wzór, a następnie przetworzyć ją na materialne dzieło. W ten sposób mogę uzyskać klona... Włożę w to więcej chakry, bo nie od razu Konohę zbudowano. Muszę dać z siebie wszystko". Młody przedstawiciel swego klanu spojrzał na jego kolegę. Szło mu to zdecydowanie lepiej. Postanowił, że się nie podda i dorówna, bądź nawet przegoni swego kompana... "Ech, trudne czasy... Do czego to doszło, żebym musiał się gimnastykować? No cóż, zaczynam jeszcze raz". Simeon krzyknął Bunshin no Jutsu! i zaczął wydzielać z siebie chakrę. Robił to powoli, lecz ciągle nie wiedział czy dobrze. Wiedział jednak, że nie może zawieść. Nie on...
Mizuno Uchiha - 2010-02-18, 14:23

Deiki Kishido 89%
Simeon Kaguya 90%

Ps. sory że tak późno

Simeon Kaguya - 2010-02-19, 09:55

Simeon zaczął się denerwować, zauważył jednak, że idzie mu coraz lepiej. Prawie opanował technikę Bunshin no Jutsu. Jeszcze brakowało tak nie wiele. Odrobinkę, aby on opanował swoją drugą technikę. Technikę, która jest ważna dla każdego shinobi, gdyż można tym świetnie zmylić przeciwnika, a przy okazji wspomóc się trochę w walce. "Muszę to opanować! Brakuje już tak niewiele, muszę włóżyć w to więcej chakry, więcej energii, a może mi się udać. Zawiążę jeszcze pieczęci i powtórzę to kilka razy. Następnie zacznę jeszcze raz!" Bunshin no Jutsu - krzyknął Simeon i obok niego pojawił się kłęb dymu...
Mizuno Uchiha - 2010-02-19, 17:35

Mizuno zobaczył że jego uczniowie poradzili sobie już z tym zadaniem - No dobrze. Teraz poproszę was o to abyście nauczyli się Kawarimi no jutsu - powiedział po czym usiadł za biurkiem nie mówiąc nic o tym jutsu.
Simeon Kaguya - 2010-02-19, 17:57

"Kawarimi no jutsu! Co to może być? Hmmm... Mój ojciec kiedyś mi mówił coś o tym jutsu. Twierdził, że jest ono przydatne dla każdego shinobi, pozwala uniknąć każdego z ataków przeciwnika dzięki podmianie z danym przedmiotem. Hehe, robi się coraz ciekawiej. Wykonałem już dwie techniki, a mój mistrz nadal ode mnie wymaga. No cóż, to dobrze, szybciej zacznę, szybciej skończę. Wydaje mi się, że aby wykonać to jutsu trzeba podmienić swoją chakrę z przedmiotem. W tym celu będę musiał obrać sobie cel i wykonać kawarimi... Co mogę wybrać? Mam tu książkę, kukłę i to wszystko... Łatwiej będzie przy pomocy książki, gdyż jest ona mniejsza..." Kawarimi no Jutsu - krzyknął Simeon i powstał kłęb dymu i przy nim i przy książce...
Mizuno Uchiha - 2010-02-19, 20:48

4%
Simeon Kaguya - 2010-02-19, 23:08

"Moja chakra musi chyba poczuć przedmiot, a ja wyczuć jego kształt. Wydaje się łatwe, ale tylko z pozoru, bo to chyba jest najtrudniejsze ze wszystkich jutsu, których się uczyłem". Simeon powtarzał jeszcze kilkukrotnie pieczęć Kawarimi no Jutsu i przypomniał sobie jak wydzielał chakrę podczas poprzednich technik. Przypomniał sobie, że musi spiąć brzuch, aby zacząć wydzielać chakrę, ale to już przecież uczynił poprzednim razem. Pomyślał o tym czego nie zrobił. "Za mało precyzji" Stwierdził Simeon, po czym krzyknął Kawarimi no Jutsu...
Mizuno Uchiha - 2010-02-20, 10:52

25%
Simeon Kaguya - 2010-02-20, 22:52

Simeon poczuł, że jest już coraz bliżej celu. Poczuł, że w jego życiu gdzieś już doszedł i brakuje tak nie wiele. Stanął w rozkroku. Przyjrzał się książce i kilkukrotnie wykonał kawarimi. Wykonywał to na tyle, na ile potrafił. Nie był jakoś specjalnie zmęczony, gdyż był on utalentowanym shinobi. Był zwarty, gotowy, ale przede wszystkim zmotywowany. "Ojciec na mnie liczy!". Wykonał pieczęć i krzyknął Kawarimi no Jutsu. Jego nadzieja się spotęgowała, a jego chakra zaczęła ubywać. Dopiero teraz poczuł, że zaczyna wykonywać tę technikę, a nie tylko się do niej przygotowywać...
Mizuno Uchiha - 2010-02-21, 12:10

70%
Simeon Kaguya - 2010-02-21, 14:09

"Heh, już coraz bliżej. Zostanę najlepszy, ale najpierw muszę opanować to jutsu". Simeon ponownie stanął w rozkroku. Teraz już widział. Jego jutsu już wyraźnie wychodziło, ale to jeszcze nie perfekcja. Skupił się na książce. Teraz zaczął wkładać w swoje techniki więcej chakry. "A może się do tego nie nadaję? Nie! Nie mogę tak myśleć! Jestem w końcu Kaguya! Nie poddam się, póki moje kości są całe!". Simeon zmierzył wzrokiem książkę ponownie i krzyknął Kawarimi no Jutsu.
Mizuno Uchiha - 2010-02-22, 15:04

81%
Simeon Kaguya - 2010-02-22, 15:11

"Już tak niewiele, a zarazem tak dużo. Nie wiem co robić. Może po prostu z tym skończę? Nie! Nie mogę się teraz poddawać!" Simeon złożył ręce w pieczęć i krzyknął Kawarimi, ale to cały czas tylko, aby sobie powtórzyć jak się używa tej techniki, ile zabiera chakry i jaki skutek przynosi oraz w jakim czasie jej używa. "Muszę się bardziej skupić na chakrze, którą wkładam w moją technikę... Inaczej będę cały czas robił to bezskutecznie..."
Mizuno Uchiha - 2010-02-22, 15:28

Technika udała Ci się.
- No dobrze chcesz się jeszcze nauczyć jakiejś techniki czy od razu przejdziemy do egzaminu ? - zapytał twój sensei z nad książki czekając na twoją propozycje. Miałeś do wyboru wszystkie techniki rangi E

Simeon Kaguya - 2010-02-22, 17:39

-Chciałbym się nauczyć jeszcze kilku technik. Przede wszystkim Kai, Nawanuke no Jutsu i Taren Ken. Nie wiem jednak, czy wystarczy ci na to czasu, sensei. Nie czuję się jeszcze gotów, aby przystąpić do egzaminu, znam tylko podstawowe techniki...
Mizuno Uchiha - 2010-02-23, 19:23

- Dobrze a więc zacznijmy od Kai. Spróbuj uwolnić się z tego genjutsu - powiedział po czym świat rozpłynął się. Siedziałeś w kuli z rekinami które co i rusz podgryzały cię.
Simeon Kaguya - 2010-02-24, 09:41

"Spokojnie, to tylko genjutsu... Spokojnie, dasz sobie rade... Kurde, to przecież boli jak cholera! Nie wiedziałem, że genjutsu symuluje też ból. Kurcze, myśl, myśl... Muszę użyć Kai, ale jak? Rozproszę swoją chakrę, może wtedy mi się uda." Simeon zaczął rozpaczliwie krzyczeć Kai z nadzieją, że wyrwie się z genjutsu. Wszystko go bolało, ale on się nie poddawał i krzyczał ponownie. Młody Kaguya zaczął walczyć sam ze sobą i swoim umysłem. Walka była ciężka. -Kai - Simeon krzyknął ponownie...
Mizuno Uchiha - 2010-02-24, 19:28

50%
Simeon Kaguya - 2010-02-24, 20:06

Simeon dalej próbuje uwolnić się z tego genjutsu "wiem, że ten ból nie jest prawdziwy, że technika mojego sensei'a atakuje mój mózg. Nie poddam się jej!" Simeon staje w rozkroku, zamyka oczy, wykonuje pieczęć i stara się całkiem spokojnie powiedzieć "kai". Czuje jak coś się dzieje z jego chakrą. "Czy o to chodziło? Tak mam się czuć wykonując tą technikę?" Cały czas stoi, niezważając na pływające wokół rekiny. Groźne zwierzęta zaczynały już go dopadać, atakować z przeogromną wściekłością, jednak on starał się nie reagować i cały czas mówił "Kai". "Mam nadzieję, że to podziała!"
Mizuno Uchiha - 2010-02-24, 21:13

66%
Simeon Kaguya - 2010-02-25, 10:09

"One nie są prawdziwe". Simeon skupił swoją chakrę, obejrzał dokładnie co się dzieje w tym genjutsu. "To tylko iluzja..." Młody Kaguya spojrzał na to, co się dzieje, czyli na rekiny, które były strasznie agresywne. "Nie ma co z nimi walczyć. To tylko strata chakry. Trzeba użyć Kai, ale w jaki sposób?" Kai! Simeon zaczął rozpaczliwie krzyczeć, bo ból był już powoli nie do zniesienia, a stawał się z czasem coraz większy. Nie wiedział co zrobić, był wykończony. -Kai! - krzyknął ponownie. Zawiązał pieczęć i krzyknął znowu: Kai!
Mizuno Uchiha - 2010-02-25, 15:35

88%
Simeon Kaguya - 2010-02-26, 09:06

Rekiny zdawały się atakować coraz mocniej. Simeon starał się nie zwracać na to uwagi, ale ból był nie do zniesienia. W końcu krzyknął Kai! Genjutsu zaczęło znikać, jednakże nie całkowicie. Świat zaczął się rozmazywać. Simeonowi wydawało się już, że się wydostaje, jednak to jeszcze nie było to. Czegoś mu brakowało. Była to chyba pewność. Genjutsu z każdą chwilą wydawało się silniejsze, bardziej męczące. "Muszę to przełamać". Simeon uciekał od rekinów, które w każdej chwili się pojawiały tuż przy nim. "Muszę z nimi walczyć, teraz musi się udać, więcej nie wytrzymam". Simeon zebrał w sobie chakrę, zawiązał pieczęć i krzyknął rozpaczliwie Kai!
Mizuno Uchiha - 2010-02-26, 15:59

99%
Simeon Kaguya - 2010-02-26, 16:04

Technika prawie się udała. Obraz zaczynał powoli zanikać, jednak ból nadal pozostawał, także odgłosy i zapach rekinów. "Już coraz bliżej. Co robić? No nic. Muszę dalej kumulować chakrę i krzyczeć Kai jak głupi... KAI! Nic nie daje... Cholera" Simeon po raz kolejny nie zwracał uwagi na ból, który już powoli go zaczął niszczyć. Nie wiedział co może robić. Nie miał już pomysłów, powoli przestawał myśleć... Nagle się przebudził. Krzyknął Kai i wydawało się, że już się udaje...
Mizuno Uchiha - 2010-02-27, 10:19

- Trochę Ci to zajęło - Zaczął gdy przerwałeś technikę gen. - No dobra teraz tokken. Zaatakuj mojego klona - Tu przerwał na chwile i zrobił kage bunshina który wstał czekając na twój atak.
Simeon Kaguya - 2010-02-27, 10:59

Simeon wyraźnie zrozumiał polecenie... Od razu się cofnął i rozpędził. Zrobił to kilka razy. W końcu zaatakował klona swego mistrza. "To jest tylko klon, spokojnie". Młody Kaguya się wycofał i jeszcze raz spróbował Tokkena. Chyba nie trafił, więc znów się rozpędził i spróbował wbiec z impetem w przeciwnika. Klon wydawał się silny. Simeon ponownie się wycofał i znów spróbował Tokken. Starał się biec jak najszybciej, aby jak najmocniej uderzyć w przeciwnika...
Mizuno Uchiha - 2010-02-27, 11:02

10%
Simeon Kaguya - 2010-02-27, 11:07

"Dobrze, już coraz lepiej". Simeon teraz włożył w to więcej siły i serca. Starał się wykonywać to jak najlepiej. Biegł jak najszybciej potrafił i wbiegał w przeciwnika z ogromną siłą. Nie wiedział jednak czy wykonuje to dobrze pod względem technicznym, bo pod względem siłowym wydawało się coraz lepiej. Nie przestawał. Cały czas się rozpędzał i atakował. Starał się to robić jak najlepiej potrafi. Poczuł pewien ból, bo jego ciało było już przemęczone, ale mimo wszystko się nie poddawał. Jego nogi były zmęczone ciągłym nabieganiem na przeciwnika, ale on jakby tego nie odczuwał. "Musi mi się udać..."
Mizuno Uchiha - 2010-02-27, 11:13

35%
Simeon Kaguya - 2010-02-27, 11:21

Obolały Simeon podszedł do plecaka i wziął łyczek wody. "No cóż, męczący, ale chyba ważny trening". Młody Kaguya czuł się wykończony fizycznie. O ile chakry jeszcze trochę w sobie miał, o tyle jego ciało powoli zaczynało odmawiać posłuszeństwa... Tym razem Simeon stosując Tokkem mocniej się pochylał i używał całych ramion i pleców, a nie tylko barka tak jak czynił to poprzednio. Oczy same mu się zamykały, ale mimo wszystko nie poprzestawał na tym, czego się nauczył... Rozpędził się ponownie i z wielkim impetem wbiegł w klona. Nie trafił. Więc zrobił to ponownie. Zastanawiał się nad tym czy to ma sens. "Tyle treningu... Cholera, muszę walczyć!" Siły zaczynały powoli wracać, może woda była właśnie tym czego potrzebowało jego ciało. Stanął przy samej ścianie, rozpędził się i z wielkim rozmachem użył Tokken...
Mizuno Uchiha - 2010-02-27, 11:23

66%
+ 1 Siły
+ 1 Kontroli Chakry
+ 1 Wytrzymałości

Simeon Kaguya - 2010-02-27, 11:29

"Jest coraz lepiej!" Simeon zauważył swoje postępy. Zauważył też gdzie, jak i kiedy zrobił błędy. Najdrobniejsze usterki w jego atakach zostawały przez niego wyłapywane i poprawiane. Zaczął coraz szybciej i szybciej atakować. Mimo, że jego plecy były wręcz czerwone od ataków to się nie poddawał, bo przecież nic innego mu nie pozostało niż ukończyć tą technikę w stu procentach. Simeon nerwowo spojrzał na senseia, tamten wydawał się niewzruszony. Obok stał jego klon, który wyglądał jakby był znudzony atakami Simeona. Bardzo go to zdenerwowało. Rozpędził się i przy użyciu maksymalnej prędkości wleciał wręcz w klona swego senseia.
Mizuno Uchiha - 2010-02-27, 11:36

87%
Simeon Kaguya - 2010-02-27, 11:43

"No już prawie". Simeon nie narzekał. Nie mógł teraz myśleć o bólu. Myślał o tym jak mógłby dopracować Tokkena tak, aby usatysfakcjonować siebie, a zarazem swego mistrza. Coś już mu wychodziło. Było to na pewno lepsze niż to, co wyrabiał na początku treningu. Jego ruchy stawały się bardziej płynne, siła wzrosła także, wytrwale dążył do celu. "A więc to tego uczy akademia shinobi...". Młody przedstawiciel klanu Kaguya oparł się o ścianę. Wziął rozpęd i uderzył ze wszystkich swych sił w klona. Nie wychodziło, to próbował jeszcze raz i jeszcze raz. Sam się dziwił swojej zawziętości. Stanął na chwilę. Wziął łyka wody. I ponownie ruszył do ataku. "Nauczę się tej techniki choćby nie wiem co!"
Mizuno Uchiha - 2010-02-27, 17:12

96%
Simeon Kaguya - 2010-02-27, 18:21

Simeon słaniał się na nogach. Zostało tak niewiele, a zarazem tak dużo... Simeon tracił ostrość wzroku przez zmęczenie oczy same się zamykały. "Jestem shinobi, a nie żadnym pierwszym lepszym chłopcem!". Simeon był się ze swoimi myślami, nie wiedział, czy zaatakować teraz czy za chwilę. Wybiegł, rozpędził się i zaatakował ponownie. Młody Kaguya był głodny, spragniony i zmęczony. Mimo wszystko nie poddawał się. Nie miał zamiaru. "No jak nie teraz, to chyba nigdy!". Simeon wziął poważny rozpęd i z ogromną szybkością wbiegł w przeciwnika mając nadzieję, że tym razem wykona on wszystko poprawnie...
Mizuno Uchiha - 2010-02-27, 20:34

- Brawo. Czego chcesz się teraz nauczyć? - zapytałem swojego ucznia przewracając kartki
Simeon Kaguya - 2010-02-27, 20:41

-Myślę, że jestem już w stanie przystąpić do egzaminu na genina, mistrzu. Czy jeśli bym nie zdał ponoszę jakieś konsekwencje?
Mizuno Uchiha - 2010-02-27, 21:26

Nie musisz po prostu zdawać jeszcze raz. No to zapraszam. Wyjdźmy z wioski. (załóż temat)
Itana Uchiha - 2010-03-06, 11:04

Dobry - rzuciła wchodząc do klasy.
Yoshi Karura - 2010-03-06, 14:19

Witam-powiedział z niechęcią wchodząc do klasy...
Itana Uchiha - 2010-03-06, 14:53

Spojrzała kątem oka na chłopaka, po czym oparła sie o ścianę.
Mizuno Uchiha - 2010-03-06, 21:55

Do klasy wszedł wysoki chłopak dość młody. Posiadał czarne włosy, ciemno brązowe oczy, był dość przystojny i wysoki.
- Dzień dobry. Jestem Mizuno Uchiha i przez najbliższe tygodnie będę was uczył. Oczekuje od was rozbudowanych wypowiedzi i nie mruczenia pod nosem. A więc przedstawcie się. Chcę poznać wasze imię, nazwisko, wasze zainteresowania, co was skłoniło do zostania shinobi oraz czego pragniecie się nauczyć pod moim okiem - powiedziałem siadając za biurkiem i kładąc na jego blat nogi.

Itana Uchiha - 2010-03-07, 09:27

To może ja zacznę - spojrzała na sensei'a.
Nazywam się Uchiha Itana. Jakiś tam specjalnych zainteresowań nie posiadam choć bardzo lubię rysowac w każdej wolnej chwili. Często patrzę nocą w gwiazdy, bo lubię. Dlaczego chciałabym być shinobi i trenowac pod kątem sensei'a? Ponieważ mam swój cel, który chciałabym ukończyć. Jest on dla mnie bardzo ważny i wolałabym żeby pozostał wiadomością tylko dla mnie.

Mizuno Uchiha - 2010-03-09, 17:21

- Dobrze, twój kolega chyba zasłabł ale nie przejmujmy się nim. No to zaczynamy naukę. Powtarzaj to co ja - powiedziałem po czym rozpocząłem wykonywanie pieczęci. Na początku robiłem to powoli tak aby Itana mogła nadążyć.
Itana Uchiha - 2010-03-09, 20:19

Zaczeła po nim powtarzać pieczęci.
Mizuno Uchiha - 2010-03-10, 17:44

Postępy:
1%

// Posty minimum 4 linijki//

Dameichi Hatake - 2010-03-28, 12:39

- Po mozolnym szukaniu Klasy Nr. 1, natrafiam na drzwi bez Numeru..
Pomyślałem sobie, że to musi być tak klasa!
- Wziąłem głęboki oddech, i wszedłem
- Ohayo! - krzyknąłem
- Czy to klasa Nr. 1? - zapytałem

Kamito Harijama - 2010-06-29, 19:14

Młody Kamito pełen entuzjazmu wszedł do sali. Zobaczył tam swojego przyszłego sensei'a. Skłonił się nisko i powiedział:
- Dzień dobry. Nazywam się Kamito Harijama. Przyszedłem tu by nauczyć się podstawowych technik ninja, które później będę rozwijał. Mm nadzieję,że pan mi to umożliwi.

Mizuno Uchiha - 2010-06-29, 19:18

- Dzień dobry, jestem Mizuno Uchiha i przez najbliższe dni będę twoim senseiem. Zajmij któreś z miejsc a za chwile zacznę lekcje. - powiedziałem odruchowo idealnie przekrzywiając mój ochraniacz na czoło z księżycem na lewą stronę i rozciągnąłem się. Jak na tak uzdolnionego Sannina, chłopak był wyluzowany i stanowczo za młody. Zastanawiałeś się jakim cudem można osiągnąć jeden z najwyższych poziomów bojowych w tak krótkim okresie czasu. Gdy ty zmierzałeś do jednej z ławek twój sensei pisał coś na tablicy odwrócony do Ciebie tyłem.

// Chciałbym abyś opisał mi swoje pierwsze wrażenie itp, wczuj się.

Kamito Harijama - 2010-06-29, 19:31

Moje pierwsze wrażenie było następujące. Wchodzę do klasy a tu jakiś facet może o 2 lata starszy od przeciętnego chunnina siedzi i coś sobie robi. -Co to jest? Jeszcze twierdzi, że jest sanninem? Nigdy w to nie uwierzę! Tylko Kage mógłby mnie przekonać o tym, że to sannin. Nie możliwe by w tak młodym wieku otrzymać taki legendarny przydomek. W końcu żadnym bogiem wojny ni jest. Niech mnie nauczy czego ma nauczyć i spadam z tąd. Chyba, że to czego ma mnie nauczyć też jest ściemnione.- pomyślałem.
Mizuno Uchiha - 2010-06-29, 20:11

Na tablicy napisane były trzy wyrazy: Ninjutsu, Taijutsu, Genjutsu. Wskazałem na nie i powiedziałem: To są główne typy technik używanych przez shinobi jako mój uczeń powinieneś znać podstawy, powiedz mi kilka zdań na ich temat. - skończył siadając za biurkiem zakładając nogi na blat i złączając ręce. Wzrok skupiłem na moim nowym uczniu, którego szczerze mówiąc nie chciało mi się uczyć. Westchnąłem myśląc o następnej swojej podróży, snując plany na przyszłość.
- No nie mamy całego dnia... - ponagliłem go. Nigdy nie lubiłem na coś czekać.

Kamito Harijama - 2010-06-29, 20:18

-Taijutsu są to techniki walki wręcz. Nie zużywają w ogóle chakry dlatego osoba nie mogąca władać chakrą może mimo wszystko zostać ninja. Taijutsu jest w większości oparte na stylu walki gouken, ale są też inne style walki jak Jyuuken, którego używa klan Hyuuga. Genjutsu zaś to technika iluzji i ogłupiania zmysłów. Genjutsu polegają z reguły na tym bo zdezorientować przeciwnika i ułatwić pokonanie go. Ninjutsu dla odmiany jest to najpopularniejszy sposób walki u shinobich. Polega ono na wykorzystaniu swojej chakry i wykonaniu dowolnego jutsu. Bardzo często są to jutsu żywiołowe. Podsumowując. Taijutsu jest to walka wręcz, Genjutsu to iluzje i różne sztuczki mające na celu ułatwić pokonanie przeciwnika, a Ninjutsu to można rzec cała reszta...
Mizuno Uchiha - 2010-06-29, 20:33

- Widzę, że jesteś kujon - powiedziałem nieco rozbawiony wypowiedzią mojego ucznia chociaż wszystko wymienił poprawnie chciałem się z nim nieco podroczyć. - Dobra, bierzemy się za trening - tu na chwile się zatrzymałem myśląc. - Dobra, zaczniemy od rozgrzewki, wykonaj 15 pompek i 30 brzuszków, gdy skończysz spróbuj potrenować swoją kontrolę chakry - skończyłem znów poprawiając swój ochraniacz na czoło, jego zachowanie wydał Ci się trochę dziwaczne. Najwyraźniej miał mannie na jego punkcie.
Kamito Harijama - 2010-06-29, 20:44

- Dobra to zaczynam...- powiedział pełen entuzjazmu.
Wykonał podpór przodem i zaczął zginać ręce w łokciach wykonując pompki. Postanowił, że będzie głośno liczyć by nie było niedomówień.
- Raz, dwa, trzy....- i tak do 15. Następnie wykonał leżenie przodem i z dłońmi złączonymi na karku zaczął podnosić tors do kolan tak by nogi były cały czas postawione na podłodze...
- Raz, dwa, trzy, cztery, pięć...- wykonał 30 brzuszków. Trochę się już chłopak zmęczył, ale się tym nie przejmował. Najgorsze było dopiero przed nim. Nie miał w ogóle pojęcia o trenowaniu nad kontrolą chakry. Jedyny sposób jaki mu wpadł do głowy to taki by umieścić skupioną chakrę w swoich stopach i próbować wejść po pionowej ścianie bez dotykania jej rękoma. Tak też zrobił. Najwyżej sensei go powstrzyma. Robi tak cały czas póki sensei mu nie każe przestać.

Mizuno Uchiha - 2010-06-30, 09:58

Widząc mojego ucznia próbującego wejść na ścianę uśmiechnąłem się.
- Ta technika nie jest przeznaczona dla Ciebie - powiedziałem wstając - Teraz nauczymy się coś na twój poziom. Wyjdź z ławki i stań na środku - rozkazałem również wychodząc na środek - Powtarzaj za mną- dodałem wykonując podstawowe pieczęci na razie powoli lecz jak już dwa razy powtórzymy wszystkie zwiększam tempo ich pokazywania.

Kamito Harijama - 2010-07-01, 16:34

-Hmmm... Na mój poziom mówisz?- uśmiechnąłem się w myślach.- No dobra... Pokaż co to jest? Tylko nie daj mi czegoś po czym na dzień dobry będę miał sto kilo w gaciach...
Wstałem z ławki i poszedłem na środek sali tak jak polecił mi sensei. Stanął obok mnie i zaczął układać w dziwny sposób ręce.
- To są podstawowe pieczęci, których muszę się nauczyć by móc wykonywać jutsu.- pomyślałem.
Sensei pokazał je w miarę powoli, więc najlepiej jak umiałem starałem się naśladować jego ruchy. Tam gdzie miałem błędy w pieczęciach to korygowałem je i starałem się zapamiętać poprawnie każdą z nich. Potem znowu powtarzałem, tyle że tym razem razem z nim. Starałem się jak mogłem by moje ręce zapamiętały chwyty palców i ułożenie nadgarstków w każdej pieczęci by bez problemów układać je coraz szybciej. Mając nadzieję, że dobrze zapamiętałem i że pójdzie mi dobrze starałem się nadążyć za sensei'em, który wykonywał pieczęcie coraz szybciej. Nie chciałem by sensei musiał się za mnie wstydzić więc się przyłożyłem do nauki.

Mizuno Uchiha - 2010-07-01, 18:51

Zdziwiony patrzyłem na swojego ucznia widząc, że prawie poprawnie wykonał wszystkie pieczęci, lecz niektóre aspekty był jeszcze do udoskonalenia.
- Wykonując pieczęć tygrysa musisz ułożyć ręce w ten sposób - tu wykonałem pieczęć tygrysa - A nie w ten - Tu pokazałem jak on ją wykonuje - Reszta pieczęci wyszła Ci nadzwyczaj poprawnie no ale dość przechwałek popracujmy. Pieczęć tygrysa - skończyłem mówić i pokazałem jeszcze raz mojemu uczniowi takową pieczęć aby mógł się przyjrzeć i skorygować swoje błędy. Stałem tak chwile, po czym znudziło mi się i podszedłem do biurka stamtąd obserwując Kamito.
" Hm... na pierwszy rzut oka wygląda, że czeka go świetlana przyszłość. Być może będę musiał z nim kiedyś walczyć. " - uśmiechnąłem się na samą myśl, że rośnie mi godny przeciwnik.

Kamito Harijama - 2010-07-02, 12:53

Stałem w miejscu kiedy sensei poszedł usiąść. Pokazał mi jak powinna wyglądać moja pieczęć tygrysa. Utrzymałem w takiej pozycji ręce przez jakieś 2 minuty by ręce zapamiętały ruch. Powtórzyłem parę razy pieczęć i potem wszystkie po kolei jak najszybciej się dało, ale tak by było dokładnie. Parę takich powtórzeń i podchodzę do sensei'a. Wykonuję szybko i zgrabnie wszystkie pieczęcie i pytam:
- I jak?

Mizuno Uchiha - 2010-07-02, 20:12

Przyjrzałem się badawczo na wykonywane pieczęci i powiedziałem nieco znudzonym głosem:
- Zaje... - tu kaszlnąłem - Yyy bardzo poprawnie, może teraz przejdziemy do treningu jutsu tylko tym razem ja pokaże Ci je a ty postarasz się ich nauczyć sam. A więc dobrze - tu wstałem wychodząc na poprzednie miejsce i wykonując pieczęci przemieniłem się w swojego ucznia - To jest Henge no jutsu - wyjaśniłem siadając - Zabieraj się do pracy nie mamy całego dnia - dodałem.

Kamito Harijama - 2010-07-03, 21:42

Uważnie się przyglądam ruchowi całych rąk oraz nadgarstków mojego sensei. Staram się je zapamiętać. Powoli wykonuje pieczęcie by w rękach była zapamiętana i wyćwiczona sentencja. Potem spojrzałem się na mistrza i spowrotem wziąłem się do pracy. Wykonuje po kolei każdą pieczęć z maksymalną dokładnością. Potem tę samą sentencję wykonuje coraz szybciej. Po kilku wykonaniach stwierdzam, że jestem gotowy do próby z wykorzystaniem chakry. Kumuluje swoją chakrę i wykonuje pieczęcie następnie wypowiadam słowo "Henge!!!" i staram się za pomocą mojej chakry sprawić aby każda cząstka mojego ciała wyglądała dokładnie jak Mizuno-sensei. Staram się przy tym by nie włożyć ani za mało ani za dużo chakry w to jutsu bo w tedy nie wyjdzie.
Mizuno Uchiha - 2010-07-04, 13:38

Dużo dymu, kolor włosów i oczu zmienił się na bardziej Mizunowaty (xD). Usiadłem na krześle, nogi zarzuciłem na biurko i poszedłem spać....
Heikei Yotaru - 2010-07-09, 23:12

Podchodzę do drzwi klasy , nerwowo oblizuję swoje usta i bawię się końcówką mojego płaszczu o kolorze kremowym jak to mam w zwyczaju by się uspokoić.
Pukam do drzwi , słyszę pozwolenie na wejście.
Wchodze , tak właśnie wchodze do klasy , nie ma już odwrotu . Wchodzę i widzę Mizunę , który uczy jakiegoś studenta . Napewno nauczę się jakiegoś fajnego ninjutsu - pomyślałem

Nazywam się Heikei Yotaru lat 12 i chce uczyć się w tej klasie - wyrecytowałem przygotowany już tekst , który ułożyłem sobie 15 minut wcześniej i czekałem na odpowiedz mam nadziejęę , że mojego przyszłego sen - seia.....

Kamito Harijama - 2010-07-10, 15:19

- Hmmm... Muszę się bardziej postarać i uwolnić więcej chakry by więcej mojego ciała się zmieniło.- pomyślałem. Zamykam oczy i skupiam się. Koncentruję swoją chakrę i w uszach słyszę tylko jej świst. Koncentruję tą chakrę w moim ciele by móc zmienić jego wygląd na wygląd Mizuno- sensei. Koncentruję się jeszcze chwilę i otwieram oczy. Wykonuję szybko sentencję niezbędnych pieczęci po czym uwalniam moją chakrę i staram się za jej pomocą zamienić w sensei'a. Wykrzykuje słowo "Henge!!!" i staram się zmienić w sensei'a Mizuno.
Mizuno Uchiha - 2010-07-12, 11:57

Wziął dzieciaka za kołnierz i wyniósł z klasy...
26% opanowania Henge


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group