Konoha Gakure
Wkrocz i zostań częściom świata Shinobi.

Egzaminy - Egzamin Uhasi Uchiha

Uhasi Uchiha - 2010-08-27, 16:01
Temat postu: Egzamin Uhasi Uchiha
Uhashi przyszedł na pole egzaminacyjne gdzie wysłał go sensei. Zobaczył tu kilka drzew krzaków, w dali słychać było pluskającą wodę. Uhasi nie wiedział co będzie go czekało na egzaminie siadł na kamieniu, który był za raz za nim i czekał na nauczyciela.
Simeon Kaguya - 2010-08-27, 19:41

Miejscem walki jest nieduży plac egzaminacyjny, położony w samym środku lasu. Nie ma na nim żadnej rzeczki, ani jakichkolwiek innych zbiorników wodnych. Gdzieniegdzie rosną jakieś krzaczki, czy krzewy. W niektórych miejscach leżą średniej wielkości głazy, które prawdopodobnie znajdują się tu specjalnie, aby było się z czym podmienić. Tak samo, jak gałęzie i pieńki, które leżą na obrzeżach polanki.

Dobra Twoim zadaniem będzie... Musisz mnie po prostu zabić, pokonać, poniżyć. Udowodnij, że zasługujesz na tą rangę - rzekł Simeon głosem pełnym powagi. W międzyczasie wyciągnął kunai'a i stanął w pozycji obronnej.

Uhasi Uchiha - 2010-08-27, 21:02

- Jak sobie życzysz sensei- Powiedział Uhasi wyciągnął kunai i za raz po tym zniknął. //Kawarimi no Jutsu// podmieniając się z jakimś pieńkiem, sensei jak na razie nie wie gdzie Uhasi jest, ale słyszy głos tuż za sobą, - Zabić, pokonać, poniżyć- powiedział tak właśnie ten głos. Potem po lewej stronie usłyszał cicho.- Tego właśnie chcesz?
Simeon Kaguya - 2010-08-27, 21:21

Twój zabójczy plan pokrzyżował kunai, przez którego nie mogłeś wykonać pieczęci do kawarimi, a Twoje niepoprawne próby złożenia ich przypłacasz głupim, ironicznym uśmieszkiem egzaminatora, który, najwyraźniej dobrze się bawi, czekając na śmierć. Nie wykonał nawet żadnego kroku, ciągle czeka na Twój ruch.
Uhasi Uchiha - 2010-08-27, 23:40

//Ja bym się kłócił co do tego że do Kawarimi są potrzebne pieczęcie, ale skoro tak//

Luki spojrzał w ziemie zdruzgotany tym co zrobił jednak od razu się zrehabilitował rzucił szybko Kunai w stronę przeciwnika i za raz po tym zniknął. //Kawarimi no Jutsu// podmieniając się z jakimś pieńkiem, sensei jak na razie nie wie gdzie Uhasi jest, ale słyszy głos tuż za sobą, - Zabić, pokonać, poniżyć- powiedział tak właśnie ten głos. Potem po lewej stronie usłyszał cicho.- Tego właśnie chcesz?

Simeon Kaguya - 2010-08-28, 07:45

Sensei bez najmniejszych problemów uniknął ataku kunai'em. Stracił przez to wroga z oczu, lecz nie przejął się tym zbytnio i dalej stał w miejscu.
Taa, zależy mi na tym, abyś to właśnie Ty, wojownik z tak cenionego rodu jak Uchiha pozbawił mnie życia - usłyszałeś głos wyraźnie dochodzący z ust Sima. Ton, w którym mówił Simeon był niebywale spokojny, jakby zamawiał ramen, albo kupował kunai'a.

// Ja jestem tu Mg, więc staraj się pisać co robi Twoja postać, a nie co słyszy moja. Taka mała sugestia :) //

Uhasi Uchiha - 2010-08-28, 15:16

Nagle dalej słyszysz mój głos po lewej stronie, a z naprzeciwka biegnie na ciebie Uhasi, a z prawej strony prosto w twoją szyje leci Kunai. (Nie powinieneś go widzieć).

//Dobrze użyłem techniki Ututsemi? Czy Ututsemi to tylko dźwięki bez głosu?//

Simeon Kaguya - 2010-08-28, 20:17

Kunai ku twojemu zaskoczeniu... odbił się od kręgów szyjnych Simeona! - Ty imbecylu! Wy - Uchiha jesteście tak słabi! Jestem z klanu Kaguya! Moje kości są o wiele twardsze niż twój kunai! Ja jestem o wiele wytrzymalszy, twoja zręczność jest na tak niskim poziomie, że nawet mnie nie drasnąłeś... Nie rozumiesz tego? Nie możesz ze mną wygrać! - po chwili otrzymałeś konoha reppuu upadając boleśnie na ziemię. Sim troszkę ochłonął. Podszedł do plecaka i wyjął z niego... wodę, którą spokojnie zaczął pić. Powiedział jeszcze: To wszystko? Czy tylko na tyle stać tych "legendarnych posiadaczy sharingana - najsilniejszych oczu? Jestem rozczarowany.


//Ciekawe jak spowodowałeś to, że kunai leci z innej strony niż ty jesteś? Utsusemi to tylko dźwięki, ale tym razem zaliczę//

Uhasi Uchiha - 2010-08-28, 22:59

Gdy próbowałeś uderzyć mnie w tył twojej głowy kunai, który posłany był z za ciebie. Gdy już próbowałeś we mnie trafić poczułeś że jednak przelatujesz przez moją postać.

//Bunshin no Jutsu//

Dalej nie wiesz gdzie jestem.

Simeon Kaguya - 2010-08-29, 08:43

//Szczerze mówiąc denerwuje mnie Twój styl pisania. Ja prowadzę egzamin, więc decyduję, czy wiem, czy nie wiem, gdzie Ty jesteś, a jak napisałem, że oberwałeś, to leżysz na glebie i stękasz z bólu, a nie że to bunshin. RADA: Pisz np. "wykonałem Bunshina i coś tam", bo jeśli dalej będziesz pisał tak jak teraz, to gwarantuję Ci, że nie zdasz egzaminu. Teraz Ci udowodnię jak bardzo błędny jest Twój styl pisania. W normalnej walce będziesz mógł zastosować ukryte ruchy, lecz teraz, to jest Twój egzamin, ja go prowadzę, więc to ja decyduję co się dzieje i nawet jakie techniki CI się udały. //

Na Twoje nieszczęście wiem, gdzie jesteś i zanim się zorientowałeś przed Tobą pojawił się drewniany pal, który uderzył Cię w twarz rozcinając łuk brwiowy. Poza tym zbyt często wykonywałeś techniki, więc jesteś strasznie zmęczony, z powodu braku chakry.

Uhasi Uchiha - 2010-08-29, 09:35

//Heh, to każdy sensei powinien pisać jakie ma zasady walki egzaminacyjnej, a nie potem się ludzi czepiają, to też denerwuje... i to że jesteś MG nie znaczy że podczas egzaminu musisz wszystko wiedzieć, napisał ktoś coś takiego? MG nie robi z ciebie BOGA więc najpierw daj reguły potem się czepiaj.//

Uhasi wyczerpany po zrobieniu wszystkich technik i dostaniu palem w twarz?... Dalej chowa się między drzewami, nie próbuje nic robić tylko czeka aż trochę odpocznie.

Simeon Kaguya - 2010-08-29, 09:55

//Ee? Lol? W tym wypadku robi, bo to MG ustala świat, w jakim żyjesz... Nie chodzi o to, że się wywyższam... Po prostu przeczytaj regulamin. Jest tam wyraźnie napisane jak się walczy, że wszystko pisze się w trybie NIEDOKONANYM!
"6. Wszystkie czynności piszemy w trybie niedokonanym np. Uczę się panować nad sharinganem. "
Albo przeczytaj pierwsze kroki, tam też jest napisane jakim stylem powinno się walczyć, a potem się wymądrzaj... Bo to jest bez sensu, co teraz robisz. Jest jasno napisane, że to od MG prowadzącego walkę zależy czy unikniesz, czy nie, a wyraźnie napisałem, że oberwałeś z konoha reppuu... Jeśli coś się nie podoba kieruj skargi do kogokolwiek... Możesz także napisać do kogo innego, by przejął Twój egzamin, nie będę miał nic przeciwko. Popatrz na egzaminy innych, a następnie sprawdź, czy aby na pewno "uważam się za Boga", bo w tej sytuacji to właśnie Ty się nieprawidłowo zachowujesz.//

Masz szczęście, że w to Kurou Sei włożyłem mało chakry... - rzekł Sim, po czym usiadł po turecku na środku polany. Najwidoczniej chciał, by Uhasi odzyskał chakrę i mógł kontynuować bój.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group