Konoha Gakure
Wkrocz i zostań częściom świata Shinobi.

Dzielnica Mieszkalna - Dom Yoshi & Neytiri

Yoshi Uchiha - 2010-07-20, 18:57
Temat postu: Dom Yoshi & Neytiri
Stanąłem wraz z moją współlokatorką przed nowym domem... Domek z zewnątrz pomalowany był jasno-niebieską farbą, dach był koloru czerwonego, okna długie i smukłe. Gdy przekroczyłem próg... ALE CHATA ! - pomyślałem... Moim oczom ukazało się piękne wnętrze małego domku. Było wszystko czego potrzeba salon ( z telewizorem 72 cale xD ), łazienka ( ze złotym klopem ), kuchnia (z 4 metrową lodówką ) i 2 sypialnie.
Zaniosłem swoje rzeczy do jednej z sypialni pomalowanej kolorem żółtym i zacząłem się rozpakowywać...[/i]

Neytiri Inuzuka - 2010-07-20, 19:08

Gdy stanęłam z moim współlokatorem przed Naszym nowym domkiem zamurowało mnie... Dom był przepiękny, pomalowany jasno-niebieską farbą, a dach czerwoną.
Weszliśmy do środka. W domku mieścił się salon, kuchnia, łazienka i 2 sypialnie.
- Idę się rozpakować - powiedziałam do Yoshiego po czym skierowałam się w stronę sypialni. Mój pokój pomalowany był różową farbą. Znajdowało się tam łóżko, komoda, szafa i lusterko.
- Chyba kupię sobie obraz - pomyślałam po czym zaczęłam się rozpakowywać.

Yoshi Uchiha - 2010-07-20, 19:16

Właśnie skończyłem rozpakowywać się w moim pokoiku, gdy nagle zachciało mi się... Więc czym prędzej wybiegłem na korytarz gdzie zacząłem panicznie szukać toalety, przez przypadek wpadłem do pokoju Neytiri, która właśnie wyjmowała swoje ubrania z walizek Miała ich aż za dużo ^^, spojrzała na mnie a ja krzyknąłem :
Gdzie tu jest łazienka ?!- zapytałem.
Neytiri popatrzała na mnie dziwnie, po czym zaprowadziła mnie do klopa...
Nawet nie wiecie jak mi ulżyło xD
Wróciłem do pokoju Neytiri i jej podziękowałem ^.^

Neytiri Inuzuka - 2010-07-20, 19:27

Po pokazaniu Yoshiemu gdzie jest toaleta postanowiłam pójść na zakupy żeby nasza 4 metrowa lodówka nie stała pusta. Weszłam do pokoju Yoshiego i powiedziałam:
- Idę na zakupy. Co chcesz na kolację? I od razu powiedz co chcesz na śniadanie... Nie czekaj śniadanie sam sobie zrobisz :P - zapytałam współlokatora. W oczekiwaniu na odpowiedź, oparłam się o framugę drzwi.

Yoshi Uchiha - 2010-07-20, 19:33

Wstałem z łóżka i po chwili namysłu odpowiedziałem przyjaciółce :
-Hm... To ja poproszę jajka na bekonie - powiedziałem po czym odprowadziłem ją do drzwi wyjściowych.
Gdy odeszła na wystarczająco daleko szybko wróciłem do domu i wszedłem do pokoju mojej współlokatorki i zacząłem grzebać jej w rzeczach... Znalazłem kilka interesujących przedmiotów, o których wole nie pisać :P . Wszystko szybko ułożyłem i pobiegłem do salonu oglądać programy muzyczne.

Neytiri Inuzuka - 2010-07-20, 19:45

W drodze do sklepu zaczęłam myśleć co porabia Yoshi i co ja zjem na kolację. Po namyśle zdecydowałam że zjem kanapki z pasztetem i dodatkowo kupię 2 zupki chińskie... A co porabia Yoshi zaczęło mnie nie obchodzić.
Pogłaskałam swojego pieska i zaczęłam patrzeć na ludzi. Gdy mijałam grupkę turystów, dziwnie się na mnie patrzeli. Pomyślałam że mam dziwną minę, więc uśmiechnęłam się i poszłam dalej.
Kiedy wróciłam z zakupami, Yoshi oglądał telewizję i chyba sie zdrzemnął.
- A czego mogłam się spodziewać po takim leniuchu? pomyślałam z uśmieszkiem na twarzy. :D Ominęłam Yoshiego i poszłam do kuchni gdzie zaczęłam robić sobie i Yoshiemu kolację. 8) Z nadzieją że się wścieknie krzyknęłam:
- Wstawaj Yoshi!!! Zara kolacja! :P

Yoshi Uchiha - 2010-07-20, 19:58

Zniesmaczony tymi okrzykami przeciągnąłem się na kanapie, po czym ruszyłem w stronę łazienki aby przemyć twarz i umyć ręce przed jedzeniem.
Gdy wszedłem do kuchni moje jajka na bekonie były już gotowe... Popatrzałem z uśmiechem na Neytiri i powiedziałem:
-Dziękuję :)
Po tych słowach zacząłem ze smakiem zajadać się kolacją.

Sekami Nuri - 2010-07-20, 20:14

Nagle usłyszeliście dzwonek. Najwyraźniej ktoś przyszedł. Czekałem przed drzwiami. Stałem i mokłem, ponieważ zaczął padać bardzo mocy deszcz...
Neytiri Inuzuka - 2010-07-20, 20:15

Wzięłam moje kanapki i usiadłam do stołu. Byłam strasznie głodna i cały czas gapiłam się na moje kanapki.
- Proszę i smacznego :) - odpowiedziałam i odwzajemniłam uśmiech Yoshiemu po czym zaczęłam zajadać się moimi kanapkami.
Po kolacji umyłam brudne naczynia płynem "Ludwik". Gdy skończyłam swoją robotę poszłam do salonu i usiadłam na kanapie po czym włączyłam telewizor na kanał MTV, a mój piesek usiadł obok mnie na kanapie zajmując miejsce Yoshiemu. <lol> - Dawno nie bawiłam się z moim psem - pomyślałam i zaczęłam głaskać Sa'Helu pod klapniętym uchem. Tam najbardziej lubił jak się go głaskało. Gdy skończyłam oglądać MTV, wzięłam ulubioną piłkę Sa'Helu i zaczęłam nią rzucać po domu. Po naszej wspólnej zabawie była już godzina 21, więc poszłam pod prysznic. Wychodząc z prysznica poślizgnęłam się na macie i upadałam na pupie. Po kąpieli poszłam do Yoshiego:
-Hej! Może oglądniemy razem horror? Możesz wybrać jaki :P - zapytałam z zawadiackim uśmieszkiem. ;O

Sekami Nuri - 2010-07-20, 20:21

Sekami nadal stał pod drzwiami moknąc i marznąć...Zadzwonił jeszcze raz.
Być może niedosłyszał...
Myślał sobie w nadziei że ktoś mu wreszcie pomoże.

Yoshi Uchiha - 2010-07-20, 20:25

Zobaczyłem, że moja koleżanka zaczęła bawić się z pieskiem, więc ja skorzystałem z okazji i wziąłem gorący prysznic. Po wyjściu byłem ubrany w bokserki. Usłyszałem dzwonek i ostrożnie, wręcz bezszelestnie wyjrzałem z za okna. Ujrzałem tam mojego przyjaciel Sekami'ego, niestety nie chciałem dziś odwiedzin, więc otworzyłem drzwi i powiedziałem, że dziś nie możemy nikogo przyjmować gdyż pies Neytiri zachorował - skłamałem.
Wróciłem do pokoju, gdzie po chwili weszła także współlokatorka pytająca o horror. Odpowiedziałem z zadziornym uśmiechem:
-Może... Obejrzymy "Wrota do piekieł"
Poszedłem do salonu razem z Neytiri, ustawiłem DvD i zaczęliśmy oglądać film.

Hikari Hyoushou - 2010-07-20, 20:28

Hikari wleciał przez okno ( notabene zamknięte więc był cały pocharatany a okno wybite)
Nagle lokatorzy wbiegli do pokoju, aby sprawdzić co się dzieje, Po środku siedział w kuckach
Hikari, przemoknięty i głodny.
- Mogę tu przenocować, jestem bezdomny :( ..... - powiedział Hikari drżąc z zimna...

Sekami Nuri - 2010-07-20, 20:29

Sekami nie wiedział już czy ktos jest w domu czy też nie chcą mu otworzyć. Postanowił jednak jeszcze raz zaryzykować i nacisnął biało przycisk który widniał tak sobie na ścianie domu. Po wykonaniu tej czynności usłyszał dobrze już mu znany dźwięk "Ding-Donk". Poczekał jeszcze chwilkę.
Yoshi Uchiha - 2010-07-20, 20:37

Wpadłem do pokoju gdzie wylądował Hikari... Zacząłem na niego krzyczeć :
-Co ty se ku*wa wyobrażasz ?! - a potem dodałem - Wiesz ile kosztuje takie okno ?! To już przesada wynoś się ! ! ! A co do okna rozliczymy się później !
Podniosłem Hikariego jedną ręką po czym wyrzuciłem go przez drzwi frontowe. Ujrzałem obok nich Sekamiego który cały czas bawił się Naszym "Ding-Dongiem" Spojrzałem na niego i powiedziałem :
-Przepraszam ale dzisiaj pierwszy dzień jesteśmy w nowym domu i chcemy pobyć sami ^^, może jutro będzie trochę czasu :) - powiedziałem, po czym rzuciłem gromkie spojrzenie na "wybijacza okien".

Sekami Nuri - 2010-07-20, 20:44

Sekami bez słowa stał w drzwiach...Cały zmarznięty...Mokry...Zawrócił powoli w stronę furtki...Powoli położył nogą na najbliższym stopniu po czym wolnym krokiem szedł w stronę przejścia na ulicę. Kiedy już tak doszedł odwrócił się tylko i przez ramię spojrzał na Jamariko...Powoli odwrócił głowę po czym spojrzał na Hikariego...Skarcił go wzrokiem po czym oddalał się...
Hikari Hyoushou - 2010-07-20, 20:55

- Sorka ale mój Ojciec jest Uchiha i był w siłach ANBU i jakoś tak mi się po nim odziedziczyło - powiedział speszony i zawiedziony Hikaś głodny i mokry. - Dobra to ja uciekam, jak będę miał kaskę to wrócę i oddam za okno. oops . Po czym pobiegł przed siebie, ale się potknął
, i sobie leżał myśląc jakiego to on ma farta.

Yoshi Uchiha - 2010-07-20, 21:07

Zaczekaj ! - krzyknąłem do Hikariego, równocześnie żegnając się z Sekami'm - Dam ci coś do jedzenia, a i jeszcze jedna uwaga gdy chcesz coś od kogoś lepiej zapukać do drzwi... - wbiegłem do domu a po chwili wróciłem z resztkami po kolacji i wręczyłem je Hikariemu - A teraz uciekaj póki jeszcze mam w miarę dobry humor.
Hikari Hyoushou - 2010-07-20, 21:31

- Dziękuję bardo powiedział Hikari, biegnąc przed siebie, i jedząc resztki z kolacji. Dobiegł do kosza na śmieci za którym się ukrył i pomyślał sobie. - A jednak miły ten Yoshi . :)
Neytiri Inuzuka - 2010-07-20, 21:56

Oglądając cały ten cyrk, włączyłam film i czekałam na Yoshiego... :|
Yoshi Uchiha - 2010-07-20, 22:02

Pożegnałem się i szybko przybiegłem do domu. Neytiri wyglądała na lekko zdenerwowaną, więc czym prędzej powiedziałem :
Przepraszam, ale ktoś musiał się z nimi uporać abyśmy mogli zostać sami, w pierwszym wspólnym dniu w Naszym nowym domku - powiedział ze szczerym uśmiechem na twarzy.
Usiadł na kanapie blisko przyjaciółki i razem zaczęli oglądać horror.

Neytiri Inuzuka - 2010-07-20, 22:07

Film był bardzo ciekawy ale też straszny. Bliskość Yoshiego dodawała mi otuchy, dzięki czemu mniej się bałam.
-AAAA! - zaczęłam krzyczeć, ponieważ była akurat bardzo straszna scena po czym wtuliłam się w bok Yoshiego.
Gdy połapałam się co robię, lekko się zawstydziłam oops i puściłam kolegę.
- Sorrki, lekko mnie poniosło :) - powiedziałam.

Yoshi Uchiha - 2010-07-20, 22:20

Nie szkodzi - powiedziałem z uśmiechem, chociaż też byłem trochę czerwony - Nie bój się ... - po tych słowach objąłem ją jedną ręką i z powrotem skupiłem się na filmie.
Neytiri Inuzuka - 2010-07-20, 22:27

Gdy film się skończył wstałam z kanapy i przeciągnęłam się. Nagle zaburczało mi w brzuchu..
Idę coś zjeść. - powiedziałam do przyjaciela po czym dałam mu buziaka w policzek.
Poszłam do kuchni i zaczęłam jeść chipsy, które wcześniej kupiłam w sklepie. Wzięłam paczkę i poszłam do swojego pokoju.
W pokoju myślałam nad tym jaki obraz powiesić ma ścianie. Nie mogłam wpaść na żaden pomysł, więc wyrzuciłam paczkę do kosza i położyłam się w swoim łóżku.

Yoshi Uchiha - 2010-07-20, 22:31

Podszedłem do pokoju Neytiri i zapukałem. Powoli otworzyłem drzwi i zobaczyłem że leży na łóżku, podszedłem bliżej i spytałem :
- Mam do Ciebie prośbę... A mianowicie czy mogłabyś namalować symbole naszych klanów w salonie, bo z tego co wiem to jesteś w tym całkiem niezła... - powiedziałem i usiadłem na parapecie okna czekając na jej odpowiedź.

Neytiri Inuzuka - 2010-07-20, 22:37

- O hej! - powiedziałam podekscytowana przyjściem Yoshiego - Tak, czemu nie. Z chęcią je namaluję. :)
Nagle zrobiło się cicho bo chyba żadne z nas nie wiedziało co powiedzieć więc strzeliłam:
- A co tam u Ciebie wogule słychać? Jakie jutsu się tera uczysz? - zapytałam.
W oczekiwaniu na odpowiedź usiadłam na łóźku.

Yoshi Uchiha - 2010-07-20, 22:42

-No, więc ćwiczę nad Fuuma Ninken Zanbatou, nauczyłem się już go prawie w połowie, nie długo wybiorę się na misję, muszę oszczędzać na zakup 2 nowych katan - - powiedział z lekka chwalącą się nutą w głosie.
A może teraz powiesz mi jak Ci idzie w akademii ? - zapytał czując, że wybrali właściwy temat, gdyż mają podobne cechy co do bycia Shinobi.

Neytiri Inuzuka - 2010-07-20, 22:47

- Aha, no to spoko. A ile kosztuje jedna katana? - zapytałam z zaciekawieniem.
- Aktualnie uczę się Hange no jutsu - powiedziałam prawie że z dumą w głosie. :)

Yoshi Uchiha - 2010-07-20, 22:53

-Jedna katan kosztuje 700$, a ja mam nędzne 150$... - schyliłem głowę ku dołowi jakby zawstydzony... oops
Życzę ci powodzenia w nauce - dodałem z uśmiechem na twarzy :)
A ty... Jaką wybierzesz specjalizacje ? - znów dając temat związany z byciem ninja.

Neytiri Inuzuka - 2010-07-20, 22:58

- To życzę powodzenia w zbieraniu kasy :) - powiedziałam z uśmiechem na twarzy.
- Dzięki
- Ja wybieram Mistrz władania mieczem :P to chyba tak jak ty? - odpowiedziałam zainteresowana naszym nowym tematem.

Yoshi Uchiha - 2010-07-20, 23:02

-To oznacza że będziemy mogli razem trenować tą specjalność... - po tych słowach zszedłem z parapetu i zapytałem :
-Mamy jeszcze trochę czasu, może masz jeszcze na coś ochotę ? - powiedziałem i znów wysłałem jej uśmiech.

Neytiri Inuzuka - 2010-07-20, 23:07

- Nom na to wygląda - powiedziałam i odwzajemniłam uśmiech.
- Wiesz jestem już strasznie zmęczona. Chciałabym się już położyć. Pogadamy jutro ok? - odpowiedziałam a zaraz potem mocno i przeciągle ziewnęłam.

Yoshi Uchiha - 2010-07-20, 23:10

-Dobrze to do jutra - podszedłem do łózka i dałem Jej buziaka w polik i wyszedłem powoli z pokoju udając się do swojego, na odpoczynek.
Neytiri Inuzuka - 2010-07-20, 23:11

- Dobranoc - powiedziałam po czym zgasiłam lampkę nocną i poszłam spać.
Yoshi Uchiha - 2010-07-21, 13:16

Gdy wstałem, było kolo 9:00, powoli się przeciągnąłem i po cichu zajrzałem do pokoju Neytiri, zobaczyć czy nadal śpi. Nie myliłem się... Nawet chrapała xD
Poszedłem się umyć, a zaraz po tym pobiegłem do sklepu po bułki i szynkę. Po pewnym czasie wróciłem do domu z torebką z zakupami.
Wszedłem do kuchni i przyszykowałem śniadanie. Teraz tylko czekałem, aż Ona się obudzi :)

Neytiri Inuzuka - 2010-07-21, 17:16

Gdy otworzyłam oczy, spojrzałam na zegarek. Była godzina 10:30. Wyspana i w dobrym humorze, ubrałam się po czym poszłam do łazienki odświeżyć się. Przechodząc przez salon usłyszałam w kuchni Yoshiego, więc krzyknęłam do niego:
- Dzień dobry Yoshi!
Wchodząc do łazienki wykonałam potrzebne rzeczy: załatwiłam się, umyłam ręce, twarz i zęby. Po tych czynnościach wyszłam z łazienki i skierowałam się w stronę kuchni. Yoshi zrobił Nam bułki z szynką, więc pomyślałam:
- Chyba mu podziękuję
- Dzięki Yoshi :) - powiedziałam i posłałam mu szeroki uśmiech.
Po pysznym śniadaniu pozmywałam naczynia. Poszłam do salonu i włączyłam tv, rozmyślając co możemy dzisiaj porobić... Wiem!!, krzyknęłam w myślach. Zrobimy grilla z przyjaciółmi!!

Yoshi Uchiha - 2010-07-21, 18:31

Po śniadaniu pomogłem umyć naczynia, a raczej je wycierać mojej przyjaciółce. Po skończonej robocie poszedłem do pokoju i położyłem się na łóżku rozmyślając co dzisiaj możemy zrobić.... Po dłuższej chwili namysłu doszedłem do pewnego wniosku :
Wiem!!, krzyknąłem w myślach. Zrobimy grilla z przyjaciółmi!!

Neytiri Inuzuka - 2010-07-21, 18:37

Gdy wpadłam na ten pomysł, szybko pobiegłam do pokoju Yoshiego:
- Puk,puk! - zastukałam w drzwi i weszłam do środka.
- Ale tu jest brudno! - pomyślałam.
- Zrobimy dzisiaj grilla! - powiedziałam do kumpla, po czym usiadłam na jego łóżku - tuż obok niego :P

Yoshi Uchiha - 2010-07-21, 18:52

Spojrzałem na nią trochę dziwnym wzrokiem i powiedziałem :
- Wiesz dokładnie o ty samym pomyślałem... Więc kiedy ? - zapytałem i usiadłem na łóżku, patrząc prosto w oczy Neytiri, były bardzo tajemnicze...

Neytiri Inuzuka - 2010-07-21, 19:55

Spojrzałam na Niego także dziwnym wzrokiem po czym powiedziałam:
- Myślę że mamy dużo czasu na zrobienie go dzisiaj :)
Uśmiechnęłam się po czym dodałam:
- Zaprosimy Sekamiego i Hikariego. :P Ja pójdę po zakupy a ty przygotuj grilla.
Opuściłam pokój Yoshiego po czym udałam się do sklepu.

Yoshi Uchiha - 2010-07-21, 20:01

Zgodziłem się na te warunki :D
Gdy tylko Neytiri opuściła dom, ja wyszedłem do ogródka i przyniosłem rozpałkę oraz zapalniczkę. Wyczyściłem grill i nasypałem rozpałki. Zacząłem próby bawienia się w piromana... Udało mi się za 10 razem xD
Zadowolony z siebie poszedłem wysłać zaproszenia...
i usiadłem na leżaku koło grilla czekając na koleżankę.

Neytiri Inuzuka - 2010-07-21, 20:11

Wróciłam ze sklepu. Wchodząc do domu od razu poszłam do kuchni gdzie zaczęłam szykować kiełbaski.
Po przygotowaniu wszystkiego co potrzebne poszłam do ogrodu gdzie czekał Yoshi.
- Tu są kiełbaski. Teraz dajemy na grilla czy jak przyjdą goście? - zapytałam przyjaciela po czym usiadłam tuż przy nic dając mu całusa w policzek.

Yoshi Uchiha - 2010-07-21, 20:18

- Niestety żaden z gości nie odpowiedział, więc musimy zrobić grilla sami ;) - po tych słowach zacząłem wrzucać kiełbachy na grilla.
Przyniosłem 2 talerze, ketchup ( jak ja go lubię xD ). Położyłem je na rozkładanym stoliku obok naszych leżaków.

Neytiri Inuzuka - 2010-07-21, 20:27

- Trudno że nie przyjdą. - powiedziałam i uśmiech zszedł mi z twarzy.
Gdy kiełbaski odpowiednio się przypiekły zdjęłam je z grilla po czym nałożyłam każdemu po 1 kiełbasce. Oczywiście Sa'Helu dostał od razu 2, ponieważ tak bardzo go kocham :)
Usiadłam obok Yoshiego i zaczęłam ze smakiem zajadać kiełbache :D

Yoshi Uchiha - 2010-07-21, 20:51

Zobaczyłem że Neytiri posmutniała, więc podjąłem próbę pocieszenia jej...
- Nie smutaj, tak - po ty słowach dałem jej całusa w policzek, z nadzieją że jej humor się poprawi...
Zobaczyłem, że zaczęła nakładać kiełbaski więc od razu jej za to podziękowałem i zacząłem je pałaszować, tek że uszy mi się trzęsły.

Neytiri Inuzuka - 2010-07-21, 21:19

Tak jak przewidział to Yoshi, humor mi się poprawił.
Kiełbaski były pycha! Po grillu, posprzątaliśmy wszystko razem po czym ja poszłam do swojego pokoju.
W moim pokoju wzięłam czystą bieliznę i poszłam się umyć. Gdy byłam już odświeżona położyłam się w łóżku.

Yoshi Uchiha - 2010-07-21, 21:46

Tuż po grillu Yoshi udał się do swojego pokoju gdzie naszykował sobie swoje bokserki. Poczekał aż Neytiri wyjdzie spod prysznica i sam się tam udał. Po gorącym prysznicu chwilę poleżał na swoim łóżku, lecz po chwili zorientował się że nie jest jeszcze śpiący więc poszedł do pokoju Neytiri. Zapukał do drzwi i lekko je uchylił, zapytał:
- Masz może chwilę,żeby pogadać ? - powiedział wciąż czekając oparty o framugę drzwi z lekkim uśmiechem.

Neytiri Inuzuka - 2010-07-21, 21:56

Leżąc usłyszałam pukanie, więc popatrzałam się na drzwi. W progu stał Yoshi.
- Tak, czemu nie. O czym chcesz pogadać?- zapytałam.

Yoshi Uchiha - 2010-07-21, 22:01

Stałem jeszcze chwile w drzwiach zapatrując się w jej oczy... były takie pełne tajemnic, a zarazem takie beztroskie... Gdy się ocknąłem usiadłem obok na łóżku i zacząłem rozmowę, od jak najnormalniejszej normy :
Hm... Może powiesz mi co u Ciebie słychać ? :)

Neytiri Inuzuka - 2010-07-21, 22:12

- Wszystko spoko, uczę się Kai. - odpowiedziałam i złapałam go za rękę. - A co u ciebie słychać? - zapytałam po czym uśmiechnęłam się.
Yoshi Uchiha - 2010-07-21, 22:24

- Też dobrze, opanowuje aktualnie Dekata Ki, czyli inaczej "Le Parkour" - rzekłem z uśmiechem.
Lekko się zarumieniłem gdy dziewczyna złapała mnie za rękę, lecz po chwili to przeszło i objąłem Ją oburącz... :D

Neytiri Inuzuka - 2010-07-21, 22:27

- No to fajnie - odpowiedziałam po czym mocno ziewnęła. - Jestem już strasznie zmęczona. Pogadamy jutro ok? - zapytałam po czym puściłam mu "perskie oko".
Yoshi Uchiha - 2010-07-21, 22:32

- Dobrze - odpowiedziałem trochę zawiedziony, że tak to się skończyło. Wstałem z łóżka i opuściłem pokój Neytiri...

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group