Konoha Gakure
Wkrocz i zostań częściom świata Shinobi.

Wyprawy - 3. W Akatsuki

Hatsua Nendo - 2010-07-02, 14:39
Temat postu: 3. W Akatsuki
Pewnego dnia nad ranem obudziwszy się w swoim pokoju tuż obok białowłosej piękności uznałem, że życie w akatsuki ma swoje plusy, a na minusy większe niż do tej pory nie natrafiłem. Pospałem jeszcze godzinkę następnie wstałem i ospałym krokiem udałem się do łazienki i odbyłem poranną toaletę. "Siedzę w tej kryjówce już dość długo chyba pora wyruszyć" pomyślałem, po czym poszedłem zjeść śniadanie a dokładniej własnoręcznie przygotowaną jajecznicę, a przygotowałem jej trochę więcej dla mojej przyjaciółki i po sytym śniadaniu poszedłem się przebrać przy okazji budząc moją towarzyszkę -Wstawaj śpiochu naszykowałem ci pyszną jejeczniczkę wstawaj i idź jedz, bo wystygnie.- Po tych słowach udałem się przed kryjówkę aby sprawdzić moim zmysłem wyczuwania chakry z dużej odległości czy niema żadnych ninja w pobliżu tak na wszelki wypadek i udałem się do pokoju Sasuke spytać się go czy ma dla mnie robotę.
Ireshige Seija - 2010-07-02, 15:57

Twoja towarzyszka obudziła się coś mamrocząc o tym jaki to jesteś zły budząc ją ze smacznego snu natomiast zdziwiło cię zachowanie Sasuke był bardziej tajemniczy niż zwykle spojrzał na ciebie i powiedział
-Chcesz zatem zadania, dobrze więc, masz pochwycić Sanbiego no Isonade wykaż się a nie ominie cię nagroda - po tym machnął ręką i kazał ci odejść w międzyczasie twoja towarzyszka zjadła i się ubrała

Hatsua Nendo - 2010-07-02, 16:08

Mówię do niej lekko poważnym tonem -Dostaliśmy misje od Sasuke mamy złapać 3 ogoniastego demona, a jeśli nam się uda nasz szacunek wśród akatsuki wzroście i dostaniemy nagrodę. - Powiedziawszy to zacząłem pakować prowiant na wiele dni oraz inny przybory potrzebne do podróży a na koniec ubrałem na siebie pelerynę akatsuki oraz sakkat "dobrze, że na początek tylko 3 ogoniasty, bo przynajmniej mamy jakieś szanse" po czym wyszedłem przed kryjówkę i czekałem na moją towarzyszkę myśląc, gdzie się udać aby zebrać informacje, gdy nagle mnie olśniło pobiegłem do pokoju,włączyłem telewizor i zacząłem skakać po kanałach informacyjnych w poszukiwaniu komunikatów o jakiś stworach. Jeśli uda mi się coś znaleźć na tych miast mówię to do mojej towarzyszki i udajemy się w okolice tego miejsca, a jeśli nie to lekko zawiedziony razem z towarzyszką udaje się przed siebie.
Ireshige Seija - 2010-07-02, 16:11

Jedyne nieprawidłowości dochodziły z ruin Kiri-Gakure ale tak naprawdę nikt nie wiedział o co chodzi
-Warto to sprawdzić - powiedziała twoja towarzyszka i nie czekając na ciebie ruszyła do przodu można się było spodziewać gdzie

Hatsua Nendo - 2010-07-02, 19:04

-Też tak uważam, poza tym tam była wcześniejsza główna baza akatsuki może zostało w niej coś ciekawego- Mówię go z chęcią łatwego zysku pod pretekstem odzyskiwania sprzętu. "muszę obmyślić jakiś plan na ta istotę jednak nie mam za dużo informacji a Sasuke raczej mi ich nie poda może, chociaż znajdę gdzieś tutaj mapę, która pomoże mi dojść do kiri" . Zacząłem po woli i metodycznie szukać mapy w najbardziej prawdopodobnych miejscach a, jako że już tu trochę jestem powinienem znać tą bazę.I, jeśli ją znalazłem staram się określić przybliżone położenie bazy, a potem wytyczyć drogę, do kiri. Jeśli nie znalazłem to z radosną miną mówię -a, więc trzeba będzie iść do pobliskiej wioski i popytać o mapę, a potem zabić właściciela i mu ją wziąć- . "Może to również szansa aby zbliżyć się do tej dziewczyny i może, jeśli wyprawa się przedłuży to ją zaliczę".
Ireshige Seija - 2010-07-02, 21:01

Mapę znalazłeś bez problemy była to mapa całego świata shinobi z zaznaczonymi wszystkimi kryjówkami akatsuki, a dziewczyna no cóż już poszła chyba wiedziała gdzie ma iść



Pod nią widniał napis "Są to przybliżone położenia kryjówek"

Hatsua Nendo - 2010-07-03, 09:03

A wiec dzięki mojej umiejętności znajdowania chakry szybko ruszyłem za dziewczyną myśląc "ta laska nie traci czasu" i, kiedy byłem blisko niej powiedziałem -Musimy opracować strategie pokonania tego demona, inaczej nas zmiecie z powierzchni ziemi, zanim wykonamy pierwszy atak- . Po tych słowach zacząłem intensywnie myśleć jaka była, by najlepsza strategia na tak wielką istotę " Hm»mm wiele ataków o małej mocy, czy też jeden potężny atak" . -Jako, że cierpimy na mało informacji najpierw z ukrycia powinniśmy uważnie obserwować demona aby móc znaleźć jego słaby punkt- . "Nie jestem pewny czy nam się uda i wiem, że możemy zginać jednak idę dalej w zaparte, a to dlatego, że taki jest mój cel istnienia, takie jest moje powołanie i prędzej zginę niż się poddał, a to dlatego, że tylko po to istnieje i do tego zostałem stworzony teraz już znam swe przeznaczenie i zamierzam je wypełnić za wszelką cenę" .
Ireshige Seija - 2010-07-03, 10:32

-Pójdę na żywioł jak zwykle - odpowiedziała ci dziewczyna i nadal szła przed siebie coś sprawiło że była tak zmotywowana że w ogóle nie chciała zrobić postoju nic
Hatsua Nendo - 2010-07-04, 16:07

"Ta dziewczyna jest słodka, ale lekceważy zagrożenie, więc ot prawdopodobnie moja ostatnia szansa aby się od niej zbliżyć" . Idąc obok dziewczyny lekko się do niej zbliżyłem i starałem się jakoś zagadać -Słuchaj podróżujemy już trochę czasu a ja nic o tobie zbytnio nie wiem może opowiedziała byś mi coś o swoim życiu przed naszym spotkaniem a ja w zamian opowiem ci o swoim co ty na to? - W razie, gdyby dziewczyna się nie zgodziła to po prostu uwolniła się moja lekko wybuchowa natura i walnąłem prosto z mostu -Słuchaj nie jesteśmy już głupimi bachorami, więc powiem to w prost podobasz mi się bardzo i chce cie brać. - Spodziewałem się, że raczej spróbuje mnie strzelić w policzek i się na to przygotowałem tak aby złapać jej rękę, zanim mnie uderzy.Jednak, jeśli się zgodzi to z zaciekawieniem jak dziecko słucham opowieści powoli się do niej przysuwając aż idziemy tak blisko, że mogę ją objąć jedną ręką.
Ireshige Seija - 2010-07-04, 21:25

-Powiem ci w czasie jakiegoś postoju dopiero co wstało słońce więc oszczędzaj oddech jesteśmy Akatsuki nigdzie nie możemy się czuć bezpiecznie - powiedziała dalej idąc na przód a ty wyczułeś 3 chakry walczące w oddali, mogliście je spokojnie ominąć albo iść popatrzeć i zainterweniować
Hatsua Nendo - 2010-07-04, 21:34

Nagle przystanąłem i powiedziałem poważnie -Niedaleko walczą jacyś trzej ninja możemy ich okrążyć lub zabić i sprzedać ich ciała co robimy? - "Hmmm nie powiedziała nie, więc może mam jakieś szanse, a co się tyczy tych trzech ninja to sam nie wiem czy zaryzykować, czy też ich ominąć cóż pozostawię wybór mojej towarzyszce, a jeśli chodzi o jej słowa to pewnie ma racje, ale może się jednak zdarzyć chwila spokoju, w której na pewno uda się nam zdziałać co nieco" Wyczekując odpowiedzi koleżanki szybkim ruchem ręki wyciągnąłem z torby porcje jedzenia którą zaspokoiłem mój głów, po czym na chwilę poszedłem zaspokoić potrzebę fizjologiczną i wróciłem do towarzyszki, która prawdopodobnie miała już odpowiedź na moje pytani a, poza tym przez cały czas monitorowałem co się dzieje z tamtymi trzema shinobi aby móc w razie potrzeby ruszyć w pościg lub się przed nimi schować.
Ireshige Seija - 2010-07-04, 21:46

-Chodźmy zabawimy się ! - powiedziała uradowana i czekała aż ją poprowadzisz do celu, gdy tam doszliście zobaczyliście jakiegoś dziadziusia i dwójkę młodych ninja byli prawie dziećmi
Hatsua Nendo - 2010-07-04, 21:59

Chowam się w krzakach, a następnie mówię szeptem do dziewczyny cały czas uważając na to, co robią tamci -Dobra plan mam prosty ty ich czymś zajmiesz a ja zaatakuje z podziemi glinianymi stonogami, które ich unieruchomią a ty dokończysz dzieła tak aby pozostali w jednym kawałku, ale wyli martwi i sprzedamy ich zwłoki a okrągłą sumkę- Powiedziawszy to wiozłem jedną porcję gliny i rozdzieliłem ją na trzy kawałki z każdego formując stonogę, a następnie kazałem stonogą wejść głęboko pod ziemię i usytuować się dokładnie pod tamtą grupą ludzi tak aby móc szybko wyjść i owinąć się wokół nich w ten sposób aby pozostawić dziewczynie miejsce na zadanie śmiertelnej rany przy pomocy kunaia lub jakiejś innej broni . A, kiedy ona ich już zabije podbiegam i przeszukuje ich ciała w poszukiwaniu cennych przedmiotów i pieczętuje zwłoki w zwoju, który mam ze sobą aby nie musieć ich taszczyć. "Ciekawe czy, jeśli oddam na akatsuki pieniądze za te zwłoki będę coś z tego miał".
Ireshige Seija - 2010-07-04, 22:27

Dziadek coś wyczuł bo szybko złapał dzieciaki odskoczył z nimi na drzewo i krzyknął
-Kto tam jest

Hatsua Nendo - 2010-07-05, 13:00

"Kurde ten dziadek jest całkiem niezły" Szepnąłem do dziewczyny aby wyszła i ich zagadała a ja w tym czasie nie postrzeżenie przygotowywałem się do zasypania przeciwników gradem małych glinianych ptaszków, które w momencie nieuwagi zaatakują przeciwnika rozrywając go na strzępy "Jeśli oni uciekną to mogą wezwać kogoś na pomoc a, wtedy utrudnią nam wykonanie zadania pościgiem musimy ich załatwić". Pomyślawszy to zrobiłem 9 małych ptaszków i 3 koniki polne zużywając 4 porcje gliny co w połączeniu z stonogami da mi niezłą gromadkę. Najpierw zaatakują koniki polne nie postrzeżenie podskakując do wroga, jeśli przed nimi uskoczy ptaszki szybko go zaatakują, a jeśli ich uniknie i spadnie na ziemię stonogi dokończą dzieła, a jeśli zeskoczą na kolejne drzewo moja towarzyszka zdmuchnie ich n ziemie i stonogi zrobią swoje. "plan doskonały" .
Ireshige Seija - 2010-07-05, 15:43

Gdy twoja towarzyszka wyszła dziadek zrobił przerażoną minę rzucił sakiewkę na ziemię i zaczął uciekać zniknął szybciej niż twoje stworki pomyślały o ataku dzieci wziął ze sobą
Hatsua Nendo - 2010-07-05, 17:57

"Ech to bardzo niefortunne musimy jak najszybciej się stąd oddalić, inaczej może być nieprzyjemnie". -Dobra trzeba się zbierać, ale tym razem musimy przyśpieszyć tempo, w razie gdyby mieli przypuścić pościg . - powiedziawszy to złapałem za sakiewkę i na oko sprawdziłem, ile w niej jest następnie wskoczyłem na drzewo i ruszyłem skacząc z drzewa na drzewo w stronę wioski deszczu wyciągając w między czasie jakąś przekąskę i zjadając ją i po pewnym czasie biegu powiedziałem do dziewczyny - Jóź się ciemni może gdzieś tutaj zrobimy obóz w końcu, jeśli był jakiś pościg to i tak nas nie dogonią, a jeśli nawet to ich wyczuje, poza tym nocny bieg niema sensu w końcu musimy mieć siły - "może tej nocy uda mi się zasnąć z nią w jednym śpiworze muszę użyć całego mojego wdzięku, jeśli ma mi się udać , raczej na pewno mi się uda!! "
Ireshige Seija - 2010-07-05, 19:15

Tak na oko było tam 500 rou dziewczyna zgodziła się zrobić postój bez zbędnych ceregieli wyciągnęła koc położyła się na trawie i zamknęła oczy nawet nie wdawając się z tobą w rozmowę
Hatsua Nendo - 2010-07-05, 20:57

"Ech cóż jak nie dziś to jutro będę próbował aż mi się uda albo dopóki ona będzie żyć. " Rozwinąłem sobie koc niedaleko jej koca i rozpaliłem ognisko aby w nocy nie było nam zimno a później poszedłem udałem się z potrzeba w ustronne miejsce i po powrocie przykryłem się kocem i starałem usnąć "Ciekawe co nas jutro spotka" a kiedy już udało mi się usnąć miałem sen o tym że to ja jestem peinem i jestem szefem akatsuki i walczę przeciw konnoha że moja moc jest niezrównana i że niszczę budynek machnięciem ręki aż tu nagle gry byłem przez hokage konnoha zobaczyłem broniącego go siebie i bardzo mnie to zdziwiło jednak nie wiedziałem co było dalej gdyż nad ranem obudziła mnie moja towarzyszka.
Ireshige Seija - 2010-07-05, 21:00

Obudziła cię tym że we śnie się do ciebie zbliżyła i czułeś na twarzy jej oddech jednak było już faktycznie ognisko zgasło ty się obudziłeś a ona wciąż spała
Hatsua Nendo - 2010-07-06, 13:54

"Kurcze szkoda mi ją budzić, ale musimy ruszać no cóż przecież mnie, za to nie zabije za coś takiego. " Wziąłem porcje prowiantu i spożyłem ją, po czym udałem się w pobliskie krzaki aby wydalić niepotrzebne substancje, po czym po cichu do niej podszedłem i nachyliwszy się nad nią i zaszeptałem do jej ucha -Wstawaj śpiochu musimy ruszać dziś musimy przebiec sporą drogę. -, po czym zaczekałem aż się przygotuje do drogi i razem ruszyliśmy przed siebie w kierunku wioski deszczu "Muszę do niej zagadać tylko co mam powiedzieć" -Słuchaj może tym razem zatrzymamy Się w jakiejś wiosce? W końcu demon raczej sobie nie pójdzie, a jeśli nawet, to jest pięciuset tonowy żółw, więc raczej nie będzie trudno go znaleźć. -
Ireshige Seija - 2010-07-07, 13:17

-Myślę że to dobry pomysł plecy mnie bolą od spania na ziemi, weźmie się jakiś hotel nie możemy tracić kasy więc dwuoosobowe łóżko w jednym pokoju - i zaczęła gadać i gadać i gadać jak to kobieta a dzień mijał sobie spokojnie bez żadnych przeszkód szliście przed siebie przed wami była jeszcze dłuuga droga a gdy przyszła pora obiadu dziewczyna oświadczyła że jest głodna i że jako jej partner masz coś załatwić do jedzenia
Hatsua Nendo - 2010-07-11, 14:46

"Ech cóż taka cena posiadania kobiety, w tym tempie zapasy się szybko skończą, ale na szczęście na noc będziemy w mieście, więc uzupełnimy je z nawiązką. " Wyciągnąwszy z plecaka porcje prowiantu podrzuciłem ją dziewczynie mówiąc - Na razie musi ci to wystarczyć w wiosce obydwaj zjemy coś treściwego. - I powiedziawszy to puściłem do dziewczyny oczko. Po pewnym czasie biegu gdzieś tak w godzinach popołudniowych spojrzałem na mapę którą miałem z kryjówki i wyszukałem jakąś wioskę pobliską wioskę, gdzie moglibyśmy się zatrzymać, po czym oznajmiłem towarzyszce, gdzie jest za wioska i, że powoli powinniśmy się tam udać, bo znalezienie noclegu i posiłku może trochę zająć.
Ireshige Seija - 2010-07-11, 14:53

Najbliższa wioska była na granicy kraju ognia zatrzymaliście się tam zjedliście i w hotelu wzieliście pokój z jednym jednoosobowym łóżkiem ona ci powiedziała
-Może się położyć obok jak nie zajmujesz dużo miejsca albo spać na ziemi - po tym wyciągnęła jakąś książkę i zaczęła coś analizować z twoją mapą

Hatsua Nendo - 2010-07-12, 19:09

"A wiec dzisiaj jest w końcu ten dzień, kiedy przestane być prawiczkiem" -Ależ oczywiście, że na łóżku zmieścimy się w dwójkę a, skoro już się nadarzyła okazja co powiesz na małe igraszki? Bo w końcu znamy się już trochę czasu i może przypieczętujemy te znajomość? Zamówię jakieś winko ewentualnie truskawki dla atmosfery co ty na to powiesz? W końcu proponuje ci same przyjemności za nic chyba nie odmówisz?- "Jeśli odmówi to prawdopodobnie dostane w mordę i będę spał na podłodze, ale cóż raz kozi śmierć najwyżej spróbuję, kiedy indziej". Powiedziawszy tamto usiadłem na łóżku i z kuszącym uśmiechem zacząłem wpatrywać się w jej zimne piękne oczy oczekując jak na to zareaguje.
Ireshige Seija - 2010-07-13, 12:55

-Nie tak szybko kolego lubię cię ale na takie rzeczy trzeba sobie zasłużyć to że możesz ze mną spać nie znaczy że dam się posunąć w każdym razie na pewno nie dzisiaj - powiedziała śmiejąc się po czym przykryła się kołdrą i zasnęła
Hatsua Nendo - 2010-07-14, 13:00

Usłyszawszy jej słowa lekko zawiedziony położyłem się spać obok i przez pewien czas rozmyślałem o tym jak mamy niby pokonać tego demona jak go już znajdziemy jednak nadal mało o, nim wiedziałem i nic nie wymyśliłem, więc usmołem. W nocy miałem sen, w którym byłem na łące w piękny letni dzień i zobaczyłem moją towarzyszkę a, wtedy zaczęliśmy biec w swoją stronę z uśmiechem na ustach wypowiadając swoje imiona i rozkładając ręce jakbyśmy chcieli się objąć jednak w pewnej chwili niebo momentalnie zrobiło się czarne łąka zamieniła się w wypalone pustkowie a ziemia między nami się rozstąpiła i, wtedy wyszedł z niej wielki żółw, który porwał mnie swoim ogonem i połknął a, wtedy się obudziłem i po otrząśnięciu się zagadałem do mojej przyjaciółki, jeśli już nie spała. - Ależ powiedz kochana dla ciebie przeniosę nawet góry wystarczy tylko jedno słowo. - "Mam nadzieję, że mi nie każde przenieść góry, bo cóż może być kiepsko, ale w każdym razie teraz się trochę podliże to później będę miał łatwiej. "
Ireshige Seija - 2010-07-15, 14:36

-Gór przenosić nie musisz skołuj jakieś śniadanko i będzie bosko - powiedziała uśmiechając się po czym wystawiła ci język i skierowała się do łazienki po chwili usłyszałeś łomot lecącej wody brała prysznic
Hatsua Nendo - 2010-07-17, 11:53

"Ech kobiety, ale przynajmniej zaliczyliśmy noc w jednym łóżku. " -Postaram się coś załatwić, ale nie gwarantuje królewskiego śniadania. - Powiedziawszy to udałem się na duł i spytałem się przedstawiciela obsługi hotelu o wyżywienie i czy było wliczone w cenę pokoju czy nie oraz czy sam mam je odebrać czy zostanie dostarczone do pokoju. I w zależności od odpowiedzi albo płacę, a następnie idę odebrać jedzenie i udaje się do pokoju, gdzie kładę jedzenie na stole, po czym pukam to drzwi łazienki aby oznajmić towarzyszce o posiłku lub płacę i udaje się do pokoju a czekając na posiłek dyskretnie podglądam myjącą się dziewczynę a jeśli mnie zauważy to mówię jej -Moja droga potraktuj to jako uznanie dla twojej wybitnej urody i figury. -
Ireshige Seija - 2010-07-23, 11:49

Kiedy zszedłeś na dół została ci wręczona jakaś tacka a na niej jedzonko było za free kiedy już wróciłeś na górę ona akurat naciągała ostatni ochraniacz i była już gotowa do drogi gdy tylko położyłeś jadło od razu się na nie rzuciła a ty miałeś czas by się przygotować
Hatsua Nendo - 2010-07-23, 17:50

Kiedy zobaczyłem jak rzuca się na jedzenie z uśmiechem na ustach odrzekłem - Życzę smacznego. - Potem poszedłem się umyć oraz skorzystać z toalety, po czym wyszedłem z łazienki i przebrałem się w struj ninja na, który nałożyłem pelerynę akatsuki i sakkat. "Do wioski deszczu jeszcze kilka dni drogi mam nadzieję, że to nie fałszywy trop" A, kiedy już zauważyłem, że moja towarzyszka zjadła powiedziałem - Dzisiaj musimy przebiec więcej drogi niż wczoraj, jeśli nie chcemy aby trop wystygł . -
I po tych słowach wyszedłem z pokoju zszedłem po schodach i wyszedłem z hotelu następnie zacząłem biegnąć w stronę mojego celu i od czasu do czasu spoglądałem czy biegnie za mną moja towarzyszka.

Ireshige Seija - 2010-07-31, 20:11

Tylko skinęła głową na twoje słowa i od razu ruszyła do wyjścia było pochmurno nie było tak ciepło więc łatwiej się podróżowało przebyliście spory kawał drogi jednak zatrzymał was jakiś człowiek w środku lasu wyglądał jak miniaturka czwartego Hokage miniaturka dla tego iż był niższy i tak samo ubrany nie wydawał się jednak niebezpieczny dziwnie na was patrzył i nie chciał pozwolić wam przejść
Hatsua Nendo - 2010-08-01, 13:54

"Czyżby to był on? Hmm spojrzenie jak u debila i podobieństwo do czwartego pasują trzeba się zapytać w prost" Oziębłym bezuczuciowym tonem spytałem się - Naruto Uzumaki? - Jako, że znałem go z czasów, kiedy byłem w wiosce wiedziałem, że w genjutsu nie jest najlepszy wiec się nie bałem "Kurde co tu robi czyżby konoha wyprzedziła nas z znalezieniu demona? Oni nie podróżują sami w pobliżu muszę być inni ninja, a to może być pułapka. Musze uważając. " Niezauważalnie zrobiłem w ukryciu klona i się z, nim podmieniłem. "Będę się, zanim porozumiewał przez klona tak będzie bezpieczniej. " Jako, że mogę wykrywać chakrę powinienem od razu wiedzieć, czy to klon i czy jest coś w pobliżu, więc, jeśli ma ukrytych towarzyszy to mówię - Wyjdźcie przede mną się nie ukryjecie. - i, jeśli zareagują agresywnie to daje sygnał towarzyszce aby się odsunęła tak aby oni go nie zrozumieli i wykonuje Jibaku Bunshin samemu pozostają co poza zasięgiem.
Ireshige Seija - 2010-08-01, 14:15

Stał wciąż w bezruchu kiedy podniósł głowę twój klon zniknął a twoja towarzyszka przerażona zamarła w bezruchu to chyba było jakieś jutsu
Hatsua Nendo - 2010-08-02, 10:51

"Nie mam pojęcia jak to możliwe, ale cóż trzeba atakować, bo, inaczej się nie da. " Najpierw na wszelki wypadek używam KAI a później atakuje go z daleka małymi szybkimi glinianymi ptaszkami, które mają za zadanie przerwać te technikę a ja w tym czasie odciągam od niego moją towarzyszkę i próbuje ją ocucić. "To nie może być Uzumaki to musi być ktoś inny muszę zareagować, ale jak? " Wyciągnąłem moje Guan-Do i napełniwszy je chakrą raiton ruszyłem na wroga i, kiedy uniknie mojego ciosu z drugiej ręki wypuszczam Chidori Eisou aby przebić go na wylot i, w razie gdyby ot był klon prawdopodobnie zostanę zaatakowany przez prawdziwego, którego blokuje chidori nagashi i dobijak Guan-Do.
Ireshige Seija - 2010-08-02, 12:23

Gdy wysłałeś w niego gliniane ptaszki kiedy mrugnąłeś przebił je techniką Chidori Senbon a gdy zbliżyłeś się do swojej towarzyszki dostałeś od niej kopa jednak było to dziwne bo miała zamknięte o czy i najwyraźniej spała

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group