Konoha Gakure
Wkrocz i zostań częściom świata Shinobi.

Wyprawy - Szukając tego co nieistnieje

Toki Nara - 2010-05-09, 19:57
Temat postu: Szukając tego co nieistnieje
" A więc to dzisiaj " - pomyślałem pakując się w domu. Dzień był jak każdy inny o tej porze roku, pogodny i prawie bezchmurny. Gdy tylko spakowałem rzeczy poszedłem pożegnać się z rodzicami, w końcu nie wiem ile będzie trwała moja pierwsza wyprawa. Matka już czekała na dole i gdy tylko zszedłem na dół od razu rzuciła mi się na mnie z łzami. " Jezu , przecież wrócę " - pomyślałem jednak zawahałem się chwilę w duszy. Gdy tylko pożegnałem się z matka chciałem pożegnać się i z ojcem jednak ten tylko spojrzał na mnie lekceważąco i zniknął. " Czy to przez cel mojej wyprawy ? " - pomyślałem przez chwilę, a matka powiedziała żebym się nie przejmował. - Do zobaczenia ! - krzyknąłem wychodząc z domu i kierując się w stronę bramy Konochy. Cały czas myśląc o celu mojej wyprawy, a był nim pewien człowiek. Człowiek który jest uważany z za legendę klanu nara a dokładnie Kensei Nara. Podobno zniknął on z wioski podczas ostatniej wielkiej wojny, wielu twierdzi, że zginął ale ja dzięki długiemu studiowaniu ksiąg klanu Nara odkryłem prawdopodobne miejsce w którym może on przebywać. Jeszcze tylko raz spojrzałem za siebie będąc już za bramą Konochy. - Jeszcze tu wrócę - Powiedziałem z uśmiechem i ruszyłem przed siebie.
Nizari Asneri - 2010-05-09, 20:47

Szedłeś tak i szedłeś... nic szczególnego nie widziałeś.
Toki Nara - 2010-05-11, 16:42

" Dobrze a więc muszę się kierować w stronę kraju dźwięku " - pomyślałem spoglądając na stare pergaminy które "pożyczyłem" z biblioteczki ojca. " ciekawe co spotka mnie podczas tej podróży" - pomyślałem jeszcze tylko o paru błahostkach i przyśpieszyłem kroku. A zapał cały czas rósł w moim sercu. Musiałem przebyć strasznie długa drogę na wschód z kraju ognia do kraju dźwięku więc nie mogłem tracić ani chwili.
Nizari Asneri - 2010-05-11, 16:52

Ruszyłeś od razu. Trasa jest długa i męcząca. Na razie nic ciekawego się nie dzieje.
Toki Nara - 2010-05-11, 16:59

Dalej podążałem w zamyśleniu pod niepozornym przebraniem wędrowca ( założyłem płaszcz z lekkiego sukna i " japoński kapelusz " ) j tak więc nie było widać zbytnio, że jestem shinobi konohy. Podczas podróży przypomniałem sobie podczas swoich przemyśleń parę śmiesznych chwili mojego życia co wprowadziło mnie w stan eufori. Jednak pomimo tego cały czas śledziłem nawet najmniejsze skupiska chakry w swojej okolicy. I tak w dobrym humorze kierowałem swoje kroki na wschód.
Nizari Asneri - 2010-05-11, 17:02

Po chwili przed tobą stanęli jacyś dwaj napakowani kolesie.
-Zapłać 1500rou za przejście.

Toki Nara - 2010-05-11, 17:12

Jeżeli stoją w odległości około 1,5 metra używam na nich Kage Esno no Jutsu by złapać ich oboje na raz. Jeżeli stoją oni za daleko zaczynam dialog: - A co to za opłata panowie ? - pytam udając głupka i drapiąc się po głowie.
Nizari Asneri - 2010-05-11, 17:13

Złapałeś obu.
-Ej! Co się dzieje!?
Widać nie byli Shinobi...

Toki Nara - 2010-05-11, 17:16

- Panowie za co miała być ta opłata ? - zapytałem lekko spoglądając spod kapelusza. Następnie zrobiłem groźną minę i czekałem na ich odpowiedz po czym dodałem jeszcze. - Mam nadzieję, że nie są panowie bandytami, czy się mylę ?
Nizari Asneri - 2010-05-11, 17:21

-Opłata za przejście!
Powiedział jeden z nich. Obaj próbowali się wydostać.

Toki Nara - 2010-05-11, 17:41

-... Beznadziejne- powiedziałem po czym szybko wymieniłem się z nimi pozycjami tzn. ja znalazłem się za ich plecami o czym w ułamku sekundy dezaktywowałem jutsu i użyłem na nich nemuri by uśpić ich obydwu w tym samym czasie i nie wdawać się z nimi w walkę. Jeżeli to się nie uda zaczynam uciekać.
Nizari Asneri - 2010-05-11, 19:49

Byłeś podłączony z nimi cieniem... wszystko co ty robiłeś oni powtarzali. Jak ty znalazłeś się na ich miejscu oni poszli na twoje miejsce. Po chwili cień został przerwany... I to nie przez ciebie.
Toki Nara - 2010-05-12, 11:53

" Co się stało ? " - pomyślałem lekko zaskoczony po czym odskoczyłem od "przeciwników" i próbowałem wyczuć wszystkie skupiska chakry w obrębie kilometra dzięki swojej specjalizacji. Następnie w razie ataku robię kawarimi.
Nizari Asneri - 2010-05-12, 17:56

Znalazłeś jedno skupisko chakry... Było ono w drzewie co bardzo ciebie zdziwiło. Po chwili tamci dwaj zaczęli na ciebie lecieć z katanami.
Toki Nara - 2010-05-13, 19:15

" Dziwne ... " - pomyślałem nie odwracając się do wrogów i mówiąc pod nosem - ... Kai ...- . Następnie gry już mieli mnie zaatakować robię kawarimi po czym szybko tworzę 4 klony dzięki technice kage bunshin no jutsu. I czekam w skupieniu na ich kolejne ataki cały czas obserwując drzewo. Pierwsze 2 klony mają za zadanie w razie ataku przeciwnika wykonać Goukakyuu no Jutsu. Gdyby to się nie udało następne 2 klony atakują przeciwników Jigoku Gouka no Jutsu. Ja trzymam się za klonami i w razie bezpośredniego ataku na mnie używam kawarimi.
Nizari Asneri - 2010-05-14, 08:17

Przeciwnicy padli szybko... Po chwili drzewo przemieniło się w shinobi'ego z czarnym płaszczem takim jak nosi akatsuki tylko bez chmurek. Miał też na głowie kaptur zakrywający jego twarz.
Toki Nara - 2010-05-14, 14:27

" Hmmm... ciekawe ile mi to zajmie ? " - zapytałem się w duchu. Następnie utrzymując dalej 4 klony by w razie ataku przeciwnika zaatakowały go.Pierwsza dwójka uderzy atakiem Raizou Senpuu no Jutsu tworząc po 2 elektryczne wiry. Kolejna dwójka cały czas osłania mnie i w razie ataku na mnie używają Kage Esno no Jutsu by złapać shinobi'ego. Gdyby jednak to nie podziałało używam kawarimi no jutsu.
Nizari Asneri - 2010-05-14, 14:50

Od razu gdy klony zostały stworzone zniknęły przez kolce z cienia. Po chwili zostałeś złapany cieniem.
Toki Nara - 2010-05-14, 17:53

" Czyżby to był on ? " - pomyślałem i zapytałem głośno - Czy to ty jesteś Kensei Nara ? - zapytałem z pełną powagą w głosie. Następnie gdyby próbował mnie zaatakować w jakikolwiek sposób używam Hana Tonsou by wydostać się z kontroli cienia. A następnie czujnie śledzę jego poczynania i nie daje drugi raz złapać się w to samo jutsu.
Nizari Asneri - 2010-05-14, 18:07

Koleś nic się nie odzywał... Po chwili zza drzewa wyszedł następny koleś. Ubrany identycznie. On również złapał ciebie cieniem kiedy puścił cię ten pierwszy. Zaczął do ciebie podchodzić.
Toki Nara - 2010-05-14, 19:12

// Hana Tonsou nie zadziałał ? //\

" Kurde jest to niekomfortowa sytuacja " - stwierdziłam krótko i dalej próbowałem wykonać Hana Tonsou. Jeżeli to się nie uda próbuję pertraktować.

Nizari Asneri - 2010-05-14, 20:18

/Niby jak jak nie możesz się ruszać?/

Po chwili zatrzymał się przed tobą. Położył rękę na twoim ramieniu. Chwile później straciłeś przytomność. Ocknąłeś się w jakimś pomieszczeniu...

Toki Nara - 2010-05-14, 21:15

/ Hana Tonsou używasz podczas gdy jesteś załapany w jutsu tak jak itachi a więc nie potrzeba pieczęci ;] /

" Gdzie...gdzie ja jestem ? " - pomyślałem budząc się na podłodze w jakimś obskurnym pomieszczeniu. Następnie próbowałem zorientować się nad swoim położeniem i sytuacji w jakiej się znalazłem.

Nizari Asneri - 2010-05-14, 21:32

/To wybacz mi ;]/

Znalazłeś drzwi które były zamknięte. Po chwili wszedł jakiś typek.
-Witaj...

Toki Nara - 2010-05-14, 21:47

- Witaj.. - odpowiedziałem niepewnie wpatrując się w postać stojąca w drzwiach. Nie widziałem dobrze twarzy gdyż padał na nią cień pomieszczenia. Następnie wstają na równe nogi czekałem na dalszą wypowiedz tej osoby.
Nizari Asneri - 2010-05-14, 21:55

-Więc pewnie zastanawiasz się czemu cię tu sprowadziliśmy? Otóż jesteś wybrany. Nie... nie jesteś wybrańcem który ocali świat. Jesteś wybrany spośród co tu ukrywać... niewielu członków klanu Nara którzy się ostatnio urodzili. Czemu ty? Ponieważ widzimy w tobie potencjał. Tak więc masz możliwość dołączenia do elitarnych oddziałów Klanu Nara. Warunek? Wyrzec się wioski.
Toki Nara - 2010-05-14, 22:39

- Dlaczego myślicie, że chciałbym wyrzec się wioski i zostać Nukenin'em ?? - Zapytałem lecz nie z pogardą a z zaciekawieniem które wzbudziła we mnie jego przemowa. Nigdy wcześniej nie słyszałem nic o Elicie klanu Nara więc moje zaciekawienie rosło z każdą chwilą.
Nizari Asneri - 2010-05-14, 22:47

-Nic nie mówiłem o zostaniu Nukenin'em. Mówiłem o wyrzeczeniu się wioski. Jeśli się zgodzisz to umrzesz... I my o to zadbamy. Dla wszystkich wiosek już nie będziesz istniał. Dlatego ostatnio "zmarło" kilku Nara. Po "śmierci" Dostajesz nowe imię i nazwisko. Dlatego też nie słyszałeś o naszej organizacji.
Toki Nara - 2010-05-14, 22:52

// Tam nie powinno być, że jeżeli się NIE zgodzę ? XD //

" Na razie muszę się zgodzić choć nie wiem co będzie dalej ale na razie nie mam wyboru, czy to moje przeznaczenie ? " - pomyślałem po czym lekko sapnąłem co członkowie klanu Nara często robią przed podjęciem decyzji. - Chyba nie mam wyboru, ale co dokładnie znaczy , że umrę ? - zapytałem po czym rzuciłem znaczące spojrzenie w kierunku mojego "przyjaciela".

Nizari Asneri - 2010-05-14, 22:57

-Znaczy to, że do wioski dojdzie raport o twojej śmierci. Wioska w której jesteś zameldowany wykreśli cię z żywych. Będziesz uznawany za martwego.
Toki Nara - 2010-05-14, 23:27

- A więc nie mam wyboru , ufff... Dobra zróbmy to , zgadzam się - Powiedziałem stanowczym głosem jednak było w nim coś innego coś na wyraz podstępu.
Nizari Asneri - 2010-05-15, 11:47

-Jeszcze się zastanów. Jeśli uciekniesz, albo nas zdradzisz znajdziemy cię i zabijemy naprawdę.
Toki Nara - 2010-05-15, 12:49

- Ale jeżeli będę chciał teraz odejść to i tak mnie zabijecie, czyż nie mam racji ? - zapytałem i rzuciłem znaczące spojrzenie na coraz to bardziej intrygującą mnie postać.
Nizari Asneri - 2010-05-15, 12:55

-Cóż... Nie. Wypuścimy cię. Tylko jeden z nas użyje jutsu dzięki któremu zapomnisz co się tutaj działo...
Toki Nara - 2010-05-15, 12:58

- A więc w czym jest haczyk, co zyskam i w imię czego będę wam służył, skoro i tak wyczyścicie mi pamięć to chyba mogę usłyszeć odpowiedz na to pytanie -
Nizari Asneri - 2010-05-15, 14:35

-Co zyskasz? Choćby moc i możliwość nauki u największych mistrzów klanu Nara. Naszym celem jest zaprowadzić ład i porządek na świecie. Naszym celem jest zniszczyć Akatsuki i wszystkich którzy chcą przejąć dominację nad światem.
Toki Nara - 2010-05-15, 14:40

- Dobrze a więc mam jeszcze tylko jedno pytanie, czy Kensei Nara jest członkiem waszej organizacji ?? - zapytałem, po czym niecierpliwie czekałem na odpowiedz.
Nizari Asneri - 2010-05-15, 14:46

-Nie tylko członkiem... Jest jej założycielem.
Toki Nara - 2010-05-15, 14:52

W tej chwili moje serce uderzyło jakby miało się wyrwać z klatki piersiowej. Całkowicie oniemiałem, cel mojej wyprawy, człowiek legend, i to ja miałem jemu służyć. Ale czy mogę całkowicie odciąć się od wioski którą kocham ? Jednak zrozumiałem, że to jest ta właściwa droga dzięki której będę mógł ochronić wszystkich moich przyjaciół. - Dobrze jestem pewien, chce do was dołączyć - Powiedziałem zbliżając się do Tej osoby.
Nizari Asneri - 2010-05-15, 16:35

-Idealnie... Teraz choć.
Powiedział po czym wyszedłeś z pokoju i znalazłeś się w dość sporym pomieszczeniu. Było w kształcie kola. Było też mnóstwo drzwi. Skierowaliście się w stronę największych. Gdy je przekroczyłeś przed tobą stanął koleś ubrany jak każdy. Dał ci czarny płaszcz i ochraniacz na którym znajdowało się jakby cień shinobi'ego używającego technikę przejęcia cienia.


/Nie wiedziałem dokładnie jak to opisać... Po prostu wygląda to jak cień Shikamaru na tym zdjęciu: http://i31.tinypic.com/21j7s03.jpg/

Toki Nara - 2010-05-16, 19:10

Przyjmuję Opaskę oraz Płaszcz który od razu zakładam następnie ściągam moją opaskę ze znakiem rodzimej wioski, po czym chowam ją pod płaszcz. Następnie mocno zawiązuję nową opaskę na ramieniu. Następnie czekam na dalszy rozwój sytuacji.
Nizari Asneri - 2010-05-16, 20:18

-Teraz możesz iść gdzie chcesz... Ale na razie nie opuszczaj bazy. Twój pokój jest tam gdzie się obudziłeś. Sala treningowa jest na prawo. Coś chcesz jeszcze wiedzieć?
Toki Nara - 2010-05-16, 20:24

/ Mam trenować w tym dziale ? :D /

- Wszystko, kto przydziela misje, ich wartość , sposób w jaki działa organizacja i oczywiście kiedy będę mógł się spotkać z Kensei-sama.

Nizari Asneri - 2010-05-16, 20:32

/Tak... w tym ;] Tzn. jak skończysz wyprawę to z Mizunem lub Taharem gadaj, aby dodał jakiś temat dla członków tej organizacji./

-Misje możesz dostać od każdego... Nie ma określonej sumy... Każdy płaci inaczej. Cóż... w jakim sensie jak działa organizacja? I z Kensei spotkasz się kiedy on sobie tego zażyczy.

Toki Nara - 2010-05-16, 20:57

/ To wyprawa chyba jest już skończona jeżeli jestem w tej organizacji :D /

- Dobrze nie mam więcej pytań - powiedziałem po czym oddaliłem się do swojego pokoju.

Nizari Asneri - 2010-05-16, 21:03

/Czemu...? Możesz tutaj żyć itp itd. Tak jak np. Hatsua. On jest w Akatsuki i żyje na wyprawie ;]/

W pokoju nic się nie zmieniło... Było łóżko i własna łazienka.

Toki Nara - 2010-05-16, 21:05

/ Ok ^^ /

" Dobra tu raczej nie mam nic do roboty więc pójdę trochę potrenować " - pomyślałem, po czym skierowałem swoje kroki w pierwszym lepszym kierunku gdyż nie wiedziałem gdzie jest sala treningowa.

Nizari Asneri - 2010-05-16, 21:15

Jakoś ci się udało znaleźć... Widziałeś tam jakiegoś kolesia.
Toki Nara - 2010-05-16, 21:24

Szybko podszedłem do niego i powiedziałem - Przepraszam jestem tu nowy i nie orientuje się dokładnie gdzie mógłbym ćwiczyć - powiedziałem po czym czekałem na jego reakcję.
Nizari Asneri - 2010-05-16, 21:30

-Tutaj... Jestem trenerem.
Toki Nara - 2010-05-16, 21:39

- A więc jakiego rodzaju trening możesz mi zaproponować ?? - spytałem trenera, który najwyraźniej lubił soje zajęcie. Wywnioskowałem z tego, że z chęcią i entuzjazmem odpowiedział na moje pytanie.
Nizari Asneri - 2010-05-17, 15:00

-Techniki Nara... I dopracowanie szybkości itp...
Toki Nara - 2010-05-17, 20:23

- Niestety wszystkie techniki Nara dostępne na moim poziomi mam już opanowane - powiedziałem z uśmiechem. - Jednak muszę poćwiczyć trochę nad swoim ciałem i zwiększyć szybko jego wydajność, są na to jakieś szybkie sposoby ?-
Nizari Asneri - 2010-05-18, 16:04

-Tia... Opanowałeś... Ale na bank nie umiesz technik opracowanych przez tą organizację.
Toki Nara - 2010-05-18, 16:20

- Więc proszę mi je zaprezentować - powiedziałem i czekałem na reakcję trenera.
Nizari Asneri - 2010-05-18, 16:37

Po chwili jego cień się rozgałęził tworząc koło w okół niego.
-Zaatakuj.
Powiedział pewnie.

Toki Nara - 2010-05-18, 17:09

"Kage Esno no Jutsu ? " - pomyślałem ze znudzeniem i zaatakowałem krzycząc Raizou Senpuu no Jutsu.
Nizari Asneri - 2010-05-18, 17:20

Po chwili gdy uderzyłeś pojawiła się bariera wokół trenera która po chwili zniknęła.
Toki Nara - 2010-05-18, 17:26

" Nie to nie Kage Esno no jutsu , to coś innego " - pomyślałem widząc znikającą barierę. - Chce się tego nauczyć ! - krzyknąłem do nauczyciela.
Nizari Asneri - 2010-05-18, 17:32

-Spokojnie... Już zaraz.
Powiedział po czym wyjaśnił ci jak wykonać jutsu.

/Sry, ale nie mam za bardzo czasu na opisywanie.../

Toki Nara - 2010-05-18, 17:40

/ Jak się nazywa to jutsu ? I właśnie dla tego mówiłem o założeniu osobnego tematu z treningiem :D /

" OK " - pomyślałem i zabrałem się za wykonywanie jutsu. Najpierw Zacząłem kumulować chakre w całym ciele, następnie skierowałem ją do stóp i cienia. Gdy cała chakra już tam była zacząłem poszerzać i zwiększać obszar cienia tak jak podczas techniki Kage esno No jutsu. Następnie próbowałem uformować z chakry barierę która chroniła by mnie przed wszelkiego rodzaju atakami. Gdy jestem pewien, że chakra jest idealnie rozprowadzona aktywuje jutsu.

Nizari Asneri - 2010-05-18, 17:44

/Kage Bougyo no Jutsu/


20%


/A i ta bariera jest niewidzialna.
Obrona:
Ataki Taijutsu - rangi takiej jaką posiada użytkownik
Ataki Ninjutsu - większość.
Ataki Natur chakry - nie broni przed żadnymi
Ataki Genjutsu - również nie broni
Podczas użycia techniki nie można się poruszać./

Toki Nara - 2010-05-18, 18:37

" Kurcze, to nie to " - pomyślałem i ponownie złożyłem pieczęci po czym zacząłem kumulować chakre. Gdy tylko już skumulowałem odpowiednią ilość chakry jak mniemałem zabrałem się za jej wysyłanie do cienia. Gdy już cała chakra znalazła się na powierzchni mojego cienia zacząłem formować z niego koło. Po czym zabieram się za formowanie niewidzialnej bariery z chakry na obrębie cienia. Całą technikę dokładnie analizuję po czym powtarzam ją jeszcze parę razy.
Nizari Asneri - 2010-05-18, 18:39

60%
Toki Nara - 2010-05-18, 20:22

" To nadal jeszcze nie to ! " - krzyknąłem w duchu patrząc na zaciekawioną twarz mojego sensei'a. Następnie stanąłem w lekkim rozkroku i zamknąłem oczy. Próbowałem wyczuć przepływ chakry w moim ciele by jak najlepiej ją skumulować. Następnie zacząłem pomału i dokładnie kumulować ją w moim cieniu. Gdy tylko wyczułem, że więcej chakry nie pomieści złożyłem pieczęci i krzyknąłem - Kage Bougyo no Jutsu !! - po czym próbowałem uformować wokół siebie barierę z chakry. Chciałem jej nadać kształt kuli. Po wykonaniu jutsu padam na ziemię wycieńczony.
Nizari Asneri - 2010-05-18, 20:28

100%
+2KG Nara

Toki Nara - 2010-05-18, 20:57

- haaa...haaa..ha. - dyszałem zmęczony jednak pełen zadowolenia i wewnętrznej satysfakcji. Następnie postanowiłem chwilę odpocząć. Usiadłem i zamknąłem oczy, próbowałem skupić się jedynie na własnym oddechu by móc zacząć medytować. Po około 3 godzinach medytacji czułem się wypoczęty i pełen sił do dalszego treningu. Ponownie podszedłem do Trenera i zapytałem - Sensei, czy może są jeszcze jakieś jutsu które mogę opanować ??
Nizari Asneri - 2010-05-18, 21:07

-Znam 2... Zaprezentuję. Złap mnie cieniem.
Toki Nara - 2010-05-18, 21:09

Używam zwykłego Kage Mane no Jutsu na sensei.
Nizari Asneri - 2010-05-18, 21:14

Po chwili twój cień wrócił...
-To jest technika Kage Kai no jutsu. Polega na zneutralizowaniu techniki przejęcia cienia.
Powiedział po czym dołączył się do ciebie cieniem i wytłumaczył ci jak tej techniki użyć.
-Próbuj...

Toki Nara - 2010-05-18, 21:20

Na początek daje się złapać sensei'owi t technikę Kage Mane no Jutsu. Następnie kumuluję chakrę, powoli i dokładnie, całkowicie skupiam się jedynie na wyrwaniu się z techniki cienia. "A więc tak to jest być złapany w techniki cienia ? " pomyślałem po czym na mojej twarzy pojawił się uśmiech a w oczach rozjarzył się płomień determinacji. Skupiłem chakre po czy wypuściłem ją nogami tworząc mały impuls który ma za zadanie rozerwania połączenia pomiędzy cieniami.
Nizari Asneri - 2010-05-18, 21:23

20%
Toki Nara - 2010-05-18, 21:38

" Tym razem muszę skumulować o wiele więcej chakry " - pomyślałem i dałem gest głową by sensei zaczynał. Na początek złapał mnie Kage Mane no Jutsu a ja całkowicie zdrętwiałem. Następnie gdy już skumulowałem 3 nie 4 razy więcej chakry co ostatnio postanowiłem najpierw skupić ja całą w stopach by móc ja wypuścić w jednym momencie. Gdy już byłem gotowy krzyknąłem - Kage Kai no jutsu !! - i w tym momencie wypuściłem całą chakrę ze stup w cień senseia.
Nizari Asneri - 2010-05-18, 21:40

55%
Toki Nara - 2010-05-18, 21:46

" Co jest jeszcze nie tak " - Pomyślałem i doszedłem do pewnych wniosków. Tym razem skumulowałem większą ilość chakry w czasie w którym "gonił" mnie cień senseia by brak możliwości ruchu nie ograniczał mojej możliwości kumulacji chakry. Następnie zająłem się kształtowaniem chakry w stopach i nadawania jej odpowiedniego kształtu by mogła ona zneutralizować działanie Kage mane no jutsu. Gdy byłem już pewnie wszystkich czynników krzyknąłem - Kage Kai no jutsu !! - I "wystrzeliłem" chakre w cień. Następnie analizuję przebieg tej techniki i wyciągam wnioski.
Nizari Asneri - 2010-05-18, 21:52

80%
Toki Nara - 2010-05-18, 21:58

" Już prawie to miałem " - pomyślałem widząc jak cień już się zaczął wyginać. Znów skumulowałem ogromną ilość chakry w stopach i powoli zacząłem ją mieszać. Uformowałem z niej jakby pocisk który ma za zadanie wysłać impuls w cień i zneutralizwać jego działanie. Jeszcze tylko zamknąłem oczy i przeanalizowałem ponownie całe jutsu. Następnie przystąpiłem do jego realizacji. - Kage Kai no jutsu - powiedziałem stanowczo i wysłałem impuls do cienia.
Nizari Asneri - 2010-05-18, 22:02

100%
Toki Nara - 2010-05-19, 16:23

" Jest udało mi się opanować tą technikę . Lecz jest jeszcze jedna" - pomyślałem i spojrzałem ponownie na senseia w oczekiwaniu na dalszy trening.
Nizari Asneri - 2010-05-19, 16:32

-Znów złap mnie w cień... Mam dla ciebie jeszcze jedną technikę.
Toki Nara - 2010-05-19, 16:36

Ponownie łapie sensei'a techniką Kage mane no jutsu.
Nizari Asneri - 2010-05-19, 16:46

-Teraz technika Kage Shiro no Jutsu.
Powiedział po czym zaczął normalnie chodzić jak by nigdy nic... ty chodziłeś tak jak no... wyglądało to jak by on złapał ciebie w tą technikę.

Toki Nara - 2010-05-19, 17:13

" Niesamowite " - pomyślałem. Następnie gdy tylko otrzymałem wszystkie potrzebne wskazówki zacząłem naukę jutsu. Najpierw tak jak powiedział mój sensei aktywowałem jutsu poprzez skumulowanie chakry w moim cieniu tak jak to zawsze robię podczas prostych technik kontroli cienia. Następnie zostaje złapany w kage mane no jutsu i w tym momencie wyzwalam chakre skupioną w cieniu w ten sposób by ta przejęła kontrolę nad cieniem oponenta i w ten sposób przejęła kontrolę cienia.
Nizari Asneri - 2010-05-19, 17:18

15%
Toki Nara - 2010-05-19, 17:24

Nie myśląc nawet o marności próby jaka wykonałem ponownie zamknąłem oczy i zacząłem kumulować chakrę. Najpierw z całego ciała do stóp a potem ze stóp do cienia.Potem Aktywowałem jutsu mówiąc - Kage Shiro no Jutsu -. Gdy był on już całkowicie wypełniony chakrą wykonałem gest do senseia by ten złapał mnie technika cienia. Następnie gdy byłem już pod jej wpływem skupiłem się maksymalnie na chakre która była w moim cieniu i próbowałem dzięki niej powoli przejąć cały cień senseia. Skupiłem się dokładnie nad każdą nawet najmniejszą częścią chakry by idealnie ją rozprowadzić po cieniu. Następnie używam tego sposobu parę razy i analizuję każdą próbę wyciągając wnioski i ulepszając mój trening .
Nizari Asneri - 2010-05-19, 17:27

40%
Toki Nara - 2010-05-19, 17:40

" Muszę wykonać tą technikę szybciej " - pomyślałem i zabrałem się za ponowne kumulowanie chakry. Tym razem skupiłem się na chakrze, chciałem by była idealnie skumulowana i uformowana. Gdy już odpowiednia ilość chakry została
skumulowana powoli wysłałem ją do cienia i równomiernie po nim rozprowadziłem całość. Następnie złożyłem pieczęci i aktywowałem jutsu mówiąc - Kage Shiro no Jutsu - po czym sensei już wiedział, że ma mnie złapać w Kage mane no jutsu.
Gdy już cień senseia mnie złapał próbowałem jak najszybciej przejąć nad nim kontrolę dzięki temu jutsu. Szybko "wstrzyknąłem" swoją chakrę w cień senseia i próbowałem przejąć technikę cienia. Próbuję tego sposobu prę razy po czym analizuję jej przebieg.

Nizari Asneri - 2010-05-19, 20:32

80%
Toki Nara - 2010-05-19, 22:01

" Już byłem tak blisko " - pomyślałem podnosząc się z ziemi. " Tym razem musi mi się udać nie zostało mi wiele chakry". Ponownie stanąłem w rozkroku i zacząłem kumulować chakre. Najpierw wysłałem ją do stóp a później do cienia po którego powierzchni ją rozprowadziłem. Następnie złożyłem pieczęci i krzyknąłem - Kage Shiro no Jutsu !! - po czym jutsu było już aktywne, a sensei widząc to zaatakował mnie przy użyciu Kage mane no jutsu. Gdy tylko cień dotknął mojego cienia od razu wysłałem całą skumulowaną chakrę z własnego cienia do cienia sensei'a by przejąć nad nim kontrolę. W tą próbę wkładam ostatki chakry więc po jej zakończeniu padam na ziemię.
Nizari Asneri - 2010-05-20, 14:32

100%
Toki Nara - 2010-05-20, 18:30

Następnie zapytałem senseia gdzie mogę potrenować rzeczy takie jak jutsu, KG bądź gdzie znajdę miejsca w których mogę się wyciszyć i jakieś tory przeszkód.
Nizari Asneri - 2010-05-20, 20:42

-Toru przeszkód nie mamy, ale trenować możesz tutaj...
Toki Nara - 2010-05-20, 21:48

- Dobrze - powiedziałem i postanowiłem zacząć trening. Najpierw zrobiłem małą rozgrzewkę. Na początek zrobiłem 40 pompek, 40 przysiadów, 40 skłonów, 40 brzuszków i 20 pajacyków. Następnie rozciągałem się przez około 15 minut, po czym przeszedłem do właściwego treningu. Najpierw chciałem wykorzystać zasoby chakry jaki posiadałem więc zacząłem trening on ninjutsu. Zrobiłem 5 klonów i podzieliłem je na 2 grupy po 3 klony + ja. Następnie zacząłem trening swojego KG. Zacząłem spokojnie od Kage Mane no Jutsu i każdy z klonów musiał rozciągnąć go jak najdalej by powiększyć jego długość i szybkość. Jako drugie jutsu wykonaliśmy Kage Shibari no Jutsu i próbowaliśmy utworzyć jak najwięcej rozgałęzień, każdy z klonów robił nawet po 15 gałęzi. Potem dobraliśmy się w pary i trenując zarówno walkę w ręcz jak i KG próbowaliśmy podczas walki w zwarciu użyć Kage Yose no Jutsu i złapać partnera. Po tej walce stanąłem na środku sali po czym kazałem klonom zaatakować mnie przy użyciu jedynie ataków wręcz. I gdy już chciały mnie zaatakować aktywuje Kage Esno no Jutsu i łapie ich w kontrolę cienia. Następnie przećwiczyliśmy w parach jeszcze Kage Bougyo no Jutsu ( Jeden używał Kage Bougyo no Jutsu a drugi atakował przy użyciu Fukumi Hari ), Kage Kai no jutsu ( Jeden z klonów łapał w Kage mane no jutsu drugiego który dezaktywował kontrolę cienia przy użyciu Kage Kai no jutsu) oraz Kage Shiro no Jutsu i do tego jutsu przyłożyłem się najbardziej gdyż zależało mi nad jego doskonałym opanowanie. Po treningu KG odsyłam klony zbierając doświadczenie.
Po takim treningu byłem dość wycieńczony a moje zapasy chakry drastycznie zmalały więc postanowiłem pomedytować w rogu sali. Usiadłem i zamknąłem oczy, skupiłem się jedynie na własnym oddechu co pozwoliło mi si9ę szybko wyciszyć. Po około 8-9 godzinach czułem się wypoczęty i pełen chakry która wykorzystam na dalszy trening.
Po tym odpoczynku postanowiłem trenować jutsu oparte na naturze chakry. Więc ponownie stworzyłem 5 klonów które podzieliłem na 2 grupy. Jedna miała trenować natury czakry Raiton poprzez używanie Raizou Senpuu no Jutsu. Druga grupa zaś trenowała naturę chakry Katon po przez używanie jutsu takich jak Goukakyuu no Jutsu oraz Housenka no jutsu.
Trening ten trwał aż do wyczerpania moich zapasów chakry. Po tym treningu musiałem odpocząć jeden dzień w swoim małym pokoiku.

Nizari Asneri - 2010-05-21, 16:22

+8wszystko co trenujesz ^,^"
Toki Nara - 2010-05-23, 20:09

Ponownie zabieram się za trening. Tym razem zaczynam ostrzej : 50 pompek, 50 przysiadów, 50 pajacyków, 50 skłonów, 50 brzuszków i 4 rundy dookoła sali. Następnie robię 5 klonów z którymi ćwiczę KG. Szybko dzielę się z nimi na pary i na początek ćwiczymy jutsu takie jak : Kage Mane no Jutsu ( wiadome każdy łapie swojego partnera ), Kage Yose no Jutsu ( podczas walki w zwarciu próbują aktywować technikę ), Kage Kai no jutsu oraz Kage Shiro no Jutsu ( gdy klon jest złapany w Kage Mane no Jutsu). Następnie klony atakują tylko prawdziwego mnie a ja bronie się następującymi jutsu: Kage Esno no Jutsu ( podczas ataków Tai), Kage Bougyo no Jutsu ( atakują mnie technikami Ninjutsu ) oraz Ja atakuje je przy pomocy Kage Shibari no Jutsu. Następnie przechodzę do ćwiczenia zręczności. Klony atakują mnie kunai'ami, shuriken'ami oraz technikami ninjutsu Ja zaś ich unikam i próbuje dobiec do wyznaczonego punktu. Następnie wycieńczony odwołuje klony by zebrać ich doświadczenie. Sam zaś pogrążam się w medytacji. Skupiam się na oddechu, próbuje oderwać się od rzeczywistości i przejść w stan "ponad". Następnie po około 10 godzinach, pełny sił i chakry przystępuje do kolejnego treningu. Tworze 5 klonów i trenujemy manipulację natury chakry poprzez używanie takich jutsu jak Raizou Senpuu no Jutsu, Goukakyuu no Jutsu i Housenka no jutsu. Następnie robię sobie turniej z klonami a mianowicie wyścig z przeszkodami po wąskich korytarzach kompleksu organizacji. Oczywiście Prawdziwy Ja wygrywa. Jeszcze trochę treningu walki. Tworze jeszcze 15 klonów i walczę z nimi aż do upadłego, przy użyciu wszystkich dostępnych środków.
Nizari Asneri - 2010-05-23, 21:06

+5wszystko co trenujesz ;]
Toki Nara - 2010-07-14, 13:14

" A więc wracamy do treningu " - pomyślałem wstając z ziemi i przeciągając się. Na początku rozwiesiłem po całej sali specjalne małe tarcze by trenować szybkość i zręczność. Dzięki temu, że podczas biegu między kolumnami i szybkim zwodom oraz unikom podczas gdy większość uwagi zabierało mi celowanie do tych malutkich tarczy ciskając w nie różnego rodzaju orężem. Po tym wyczerpującym treningu który zajął ponad 5 godzin moje wszystkie mięśnie oraz ścięgna były przemęczone. " Trzeba chwilę odpocząć " - pomyślałem po czym wybrałem miejsce w rogu sali, gdzie panował mrok. Usiadłem tam i zacząłem medytację po chwili wszystko zaczęło wydawać się odległe, głosy ćwiczących w sali już całkowicie zanikły a jeszcze jedynie krople wody spadającej ze sklepienia wydawały charakterystyczny pogłos który po chwili całkowicie ucichł. Była to doskonała medytacja, skupiony na własnym oddechu wytrzymałem w niej przeszło 10 godzin. Po tym ćwiczeniu ducha i chakry czułem się wspaniale. Następnym treningiem był sparing z moim nauczycielem, mieściły się w nim 3 etapy: 1. Był to zwyczajny sparing, polegający na tym, że najpierw jeden z nas wykonywał 3 ataki a drugi 3 bloki a następnie na odwrót, trenowaliśmy dzięki temu siłę, szybkość a za razem wytrzymałość. 2. był to trening Jutsu żywiołów, atakowałem go kolejno przy pomocy: Raizou Senpuu no Jutsu, Goukakyuu no Jutsu oraz Housenka no jutsu. A na koniec 3 etap i najważniejszy w którym ćwiczyliśmy jutsu klanu Nara. Były to wszystkie jutsu jakich się nauczyłem przez całe życie więc ten trening był tak intensywny, że pod jego koniec zemdlałem.
Nizari Asneri - 2010-07-14, 13:21

+3All co trenujesz ;d
Toki Nara - 2010-07-14, 13:35

Następnie gdy tylko się obudziłem postanowiłem pójść do trenera czy może załatwić mi jakąkolwiek misję gdyż zaczynam strasznie się nudzić. Gdy tylko wszedłem do sali treningowej zobaczyłem sensei'a który akurat podglądał jakichś początkujących. - Sensei jest aktualnie jakieś zadanie do wykonania ? - spytałem gdy tylko podszedłem do niego.
Nizari Asneri - 2010-07-14, 13:42

-Ta... Zbadaj sytuację w ruinach Kiri-Gakure. Tam wysłaliśmy kilku naszych i nie wrócili...
Jest to misja rangi B/A

Toki Nara - 2010-07-14, 13:48

/ Nizari wyznacz mi kogoś by poprowadził tą misję pod twoją nieobecność :D /

- Świetnie będę gotowy za 1 godzinę - powiedziałem i poprosiłem jeszcze o dokładniejsze dane miejsca po czym skierowałem się do swojego pokoju by przygotować swoje rzeczy. Po ponad jednej godziny wyruszyłem.

Nizari Asneri - 2010-07-14, 13:51

/Hmm... nie wiem... z Toshiro pogadaj./

-Cała Kiri-Gakure no sato.
Powiedział koleś...

/Zakładaj temat ja zacznę ci misje, albo wolisz tutaj misje.../

Toki Nara - 2010-07-14, 13:56

/ niech leci tutaj a ja już tam pogadam z MG :D /

Skierowałem się w kierunku Kiri-gakure, poruszałem się dość szybko ale cały czas zachowywałem czujność i śledziłem wszystkie skupiska chakry w obrębie 2 km.

Nizari Asneri - 2010-07-14, 14:03

Biegłeś kilka godzin, aż dobiegłeś do portu. Musiałeś wynająć statek, aby dostać się na wyspę na której znajduje się Kiri-Gakure.
Toki Nara - 2010-07-14, 14:13

" Boże może uda mi się coś znaleźć " - po czym szukałem czegoś niepozornego by nie rzucać się w oczy.
Nizari Asneri - 2010-07-14, 14:23

Byłeś w porcie... trzeba było chyba statek kupić? ;d
Toki Nara - 2010-07-14, 14:27

Chciałem znaleźć coś mniejszego by nie wyróżniać się, zresztą mam ograniczone fundusze. Jeśli nie znajdę nic takiego próbuję wykupić jakiś rejs bądź po prostu wsiąść bez biletu :D .
Nizari Asneri - 2010-07-14, 14:29

Znalazłeś jakąś małą tratwę. Nie była w najlepszym stanie...
Toki Nara - 2010-07-14, 15:16

" dobrze może być " - pomyślałem i wsiadłem do niej sprawdzić czy jest stabilna po czym wyruszyłem w drogę, cały czas śledziłem skupiska chakry.
Nizari Asneri - 2010-07-18, 17:06

Nic nie było... Jakoś ledwie dopłynąłeś do poru Kraju Wody.
Toki Nara - 2010-07-18, 21:43

Postanowiłem użyć hange no jutsu by zamienić się w zwykłego cieślę który podróżuje w poszukiwaniu pracy. Następnie kierowałem się już prosto do ruin wioski
Nizari Asneri - 2010-07-22, 12:15

Same ruiny były chronione przez ANBU. Nikt z zewnątrz nie miał dostępu.
Toki Nara - 2010-07-22, 12:49

" shit, co teraz mam zrobić " - pomyślałem patrząc na ustawienie ANBU. Po chwili intensywnego myślenia wpadłem na genialny w swojej prostocie plan a mianowicie stworzyłem 4 kage bunshiny i kazałem im się zamienić w shinobi w czarnych płaszczach i opaskach z suny ( na jednej z pierwszych misji walczyłem z takimi ), a następnie mają przeprowadzić dywersję polegającą na zaatakowaniu, lecz nie ranieniu straży i szybkiemu odwrotowi.
- zrozumieliście ? - zapytałem jeszcze klony które skinęły jedynie głową i zabrały się do roboty.
JA zaś czekałem z boku gdzie mogłem bezpiecznie dostać się do ruin gdy tylko ANBU zajmie się klonami. Nie tracąc cy czas śledziłem ruchy ANBU przy pomocy specjalizacji i gdy tylko ruszyli za klonami wkradam się przy pomocy shunshin no jutsu do środka.

Nizari Asneri - 2010-07-22, 12:53

Klony padły szybko. ANBU było bardzo zgrani. Ale udało się tobie dostać do środka.
Toki Nara - 2010-07-22, 13:23

- To co zaczynamy - powiedziałem wyjmując latarkę i idąc w głąb ruin. Cały czas śledziłem wszystkie ośrodki chakry by nie wpaść w jakieś pułapki.
Nizari Asneri - 2010-07-22, 13:44

Jak zwykle tutaj panowała mgła. Nic nie znalazłeś.


/A możesz mi przypomnieć co tutaj robisz? xD /

Toki Nara - 2010-07-22, 14:07

/ Miałem się rozejrzeć w ruinach :D /

Postanowiłem stworzyć klony by sprawniej i szybciej dokonać rozpoznania i przeszukać całe ruiny. Oczywiście cały czas jestem skupiony i ostrożny

Nizari Asneri - 2010-08-12, 14:52

Widziałeś wiele ruin domów, a w nich jeszcze ślady po krwi i w niektórych miejscach szkielety mieszkańców...
Toki Nara - 2010-08-12, 15:46

" Po co mogli mnie tu wysłać ? " - pomyślałem przyglądając się szkieletom, co jednak uczyniłem bez okazywania jakiego kol wiek zainteresowania. Następnie szukałem czegoś co zwróci moją uwagę, coś co nie pasowało do otoczenia. Cały czas próbowałem wyczuć jakiś źródło chakry bądź coś co posłuży mi jako wskazówka. Nie tracąc czujności zapuszczam się w głąb ruin.
Nizari Asneri - 2010-08-12, 15:55

Po chwili usłyszałeś 2shinobi rozmawiających w ruinach jakiegoś budynku. Mieli sporą ilość chakry. Najprawdopodobniej było to ANBU.
Toki Nara - 2010-08-12, 16:56

" Boże, co za nie wygodna sytuacja " - pomyślałem z małym grymasem, następnie próbuję ich ominąć, skierować swoje kroki w inną stronę tak by członkowie oddziału ANBU mnie nie nękali. Jeżeli jest to nie możliwe by ukryć się przed nimi bądź ich ominąć próbuję obserwować ich położenie po czym wymyślę jakąś taktykę.
Toki Nara - 2010-08-12, 16:57

" Boże, co za nie wygodna sytuacja " - pomyślałem z małym grymasem, następnie próbuję ich ominąć, skierować swoje kroki w inną stronę tak by członkowie oddziału ANBU mnie nie nękali. Jeżeli jest to nie możliwe by ukryć się przed nimi bądź ich ominąć próbuję obserwować ich położenie po czym wymyślę jakąś taktykę. Podczas obserwacji używam mimiko no jutsu bym był nie do wykrycia przez przeciwnika
Nizari Asneri - 2010-08-12, 19:24

Ledwo umknąłeś ANBU. Ale nie zauważyli cię. Po chwili wykryłeś źródło ogromnej ilości chakry.
Toki Nara - 2010-08-12, 22:12

" Boże coraz bardziej to kłopotliwe " - pomyślałem kierując się w stronę owej chakry. Cały czas śledziłem tą chakre oraz pozostałe, nie tracąc czujności ruszam dalej.
Nizari Asneri - 2010-08-13, 12:57

Chakra pokierowała cię do jakiegoś domu. Pulsowanie chakry było tak silne, że zaburzało twoje wyczuwanie chakry przez co nie wiedziałeś czy ktoś jest gdzieś w pobliżu.
Toki Nara - 2010-08-13, 15:00

Szybko tworze klona by ten zajął bezpieczną pozycję z której będzie On mógł śledzić wszystko na spokojnie. Ja zaś próbuję zajrzeć do owego domu przez okno bądź jakąś szparę, próbuję również zachować zimną krew co niestety nie jest takie proste gdyż czuje duże zainteresowanie tą wielką chakrą. Gdy dokonuje zwiadu domku cały czas mam w pogotowiu kawarimi. Lecz jeszcze za nim zacznę całą akcję używam Kai by sprawdzić czy nie zostało zastawione tu jakieś Genjutsu na wypadek kogoś takiego jak ja.
Nizari Asneri - 2010-08-13, 15:23

Do domu drzwi były otwarte, a raczej wysadzone przez wybuchową notkę. W środku nie było kompletnie nic poza pajęczynami. Na ziemi widziałeś dywan...
Toki Nara - 2010-08-13, 15:33

" Dziwne " - pomyślałem po czym użyłem hange no jutsu by zamienić się w jednego z ANBU co nie jest trudne zważywszy na ich ubiór. Następnie powoli wchodzę do domu bardzo powoli i w pełnej gotowości do użycia kawarimi bądź zrobienia uniku. Następnie jeśli wszystko jest OK zaczynam go przeszukiwać sprawdzając wszystko ale nie dotykając przedmiotów które mogą być pułapką. Oczywiście w pierwszej kolejności zwracam uwagę na dywan który był jedyną ozdoba tego domu. Podnoszę go i sprawdzam co jest pod nim.
Nizari Asneri - 2010-08-13, 15:37

Pod nim była klapa. Była zamknięta na łańcuchy, kłódki itp.
Toki Nara - 2010-08-13, 15:52

" Naprawdę muszę tam schodzić ? " -zadałem sobie pytanie patrząc na klapę która posiadała wiele zamków chroniących ją przed otwarciem.
" Chyba jedynym sensownym wyjściem jest użycie Housenka no jutsu by stopić to żeliwo i nie zaalarmować ANBU " - pomyślałem patrząc na już stare zabezpieczenia. Następnie uczyniłem tak jak pomyślałem, wystrzeliłem malutkie Housenka no jutsu w stronę klapy koncentrując się na tym by trafić w : łańcuchy, kłódki itp. I przy okazji nie narobić hałasu

Nizari Asneri - 2010-08-13, 16:21

Łańcuchy jakoś się stopiły... zostały jeszcze kłódki.
Toki Nara - 2010-08-13, 16:48

" Kłódki mają znaki korozji, co oznacza że wystarczy uderzyć wystarczająco mocno " - pomyślałem po czym rozejrzałem się za jakimś głazem którym mógłbym rozwalić te kłódki, po czym próbuje je rozwalić
Nizari Asneri - 2010-08-13, 16:50

Po min. udało ci się. Klapa była gotowa do otwarcia.
Toki Nara - 2010-08-13, 16:52

Pomyślałem by otworzyć ją od tyłu tak by w razie czego wszystko co mogło by mnie zaatakować nie rzuciło się prosto na mnie
Nizari Asneri - 2010-08-13, 17:38

Gdy ty ją otworzyłeś z dziury wyleciały nietoperze. W dziurze było ciemno. Nie wiedziałeś jak jest głęboko.
Toki Nara - 2010-08-13, 17:46

" Jezu i tak Cie to nie ominie " - pomyślałem sobie patrząc na właz gdyż nie chciałem tam wchodzić, po czym wyjąłem latarkę bym mógł coś zobaczyć. Następnie jeśli wydaje się bezpiecznie schodzę tam, cały czas czujny i próbujący używać wykrywania chakry.
Nizari Asneri - 2010-08-13, 18:01

Gdy zszedłeś na dół ukazał ci się długi korytarz. Było tam mnóstwo pajęczyn...
Toki Nara - 2010-08-13, 18:14

- Sieć starych korytarzy - powiedziałem cichutko pod nosem patrząc na ściany korytarza
" Muszę uważać na wszelkiego rodzaju pułapki " - pomyślałem kierując swoje kroki w głąb korytarza.

Nizari Asneri - 2010-08-13, 18:17

Po chwili zauważyłeś cały korytarz zastawiony żyłkami. Na żyłkach wisiały notki.
Toki Nara - 2010-08-13, 18:28

" Pułapki a więc " - pomyślałem po czym robię shunshin no jutsu połączony z Dekata Ki by uniknąć żyłek z wybuchowymi notkami . Teleportuje się a następnie, jeśli niemożliwe jest stanięcie na ziemi, przyczepiam się do ściany bądź sufitu
Nizari Asneri - 2010-08-13, 19:21

żyłki z notkami ominąłeś bez problemu. Ziemia nie wyglądała jakoś podejrzanie...
Toki Nara - 2010-08-13, 19:51

A więc poruszam się dalej w głąb korytarza śledząc wszystko co dziwne bądź nie pasujące do otoczenia.
Nizari Asneri - 2010-08-13, 20:30

Szedłeś i szedłeś... przedzierałeś się przez pajęczynę, aż zobaczyłeś dość wielką komnatę. Była oświetlona pochodniami. Było tam jeszcze więcej pajęczyny...
Toki Nara - 2010-08-13, 20:55

Powoli wchodzę do komnaty i gaszę latarkę po czym chowam ją do plecaka. Następnie penetruję wzrokiem pomieszczenia by znaleźć coś ciekawego. Lecz cały czas utrzymuje czujność gdyż zapalone pochodnie sugerują, że ktoś musiał je zapalić.
Nizari Asneri - 2010-08-13, 21:30

W komnacie było mnóstwo skrzyni.
Toki Nara - 2010-08-13, 22:49

" skrzynie ? " - pomyślałem i instynktownie złapałem za wieko jednej z nich ale od razu odskoczyłem
" Idioto a jeśli to pułapki ! " - krzyknąłem do siebie w myślach po czym wziąłem głęboki oddech i stworzyłem klona by ten za mnie otwierał po kolei te skrzynie

Nizari Asneri - 2010-08-13, 22:59

gdy otworzyłeś pierwszą ujrzałeś notki. Po chwili wybuchły wysadzając klona. Nagle w twoją stronę poleciała pajęczyna która przykleiła cię do podłogi.
Toki Nara - 2010-08-13, 23:04

" Jezu ... " - pomyślałem po czym w tempie natychmiastowym wzywam klona który miał pilnować wejścia. Jeżeli Ktoś spróbuje mnie zaatakować zanim przybędzie klon używam Kawarimi no jutsu a jeżeli to się nie uda to używam Hana Tonsou by się uwolnić, jednak jeżeli nic mnie nie zaatakuje czekam na przybycie klona
Nizari Asneri - 2010-08-13, 23:30

Po chwili klon przybył na miejsce. Nikogo nie widziałeś.
Toki Nara - 2010-08-14, 00:07

Kazałem mu by mnie uwolnił z tej pajęczyny, ale już wiedziałem, że tej pajęczyny nie zrobiły zwyczajne pająki gdyż jej skład jest całkowicie inny. Następnie sam schowałem się w korytarzu z którego przyszedłem a klon zabrał się za otwieranie skrzynek
Nizari Asneri - 2010-08-14, 13:19

Gdy klon cię uwalniał oberwał z jakby ze złotej strzały lecącej gdzieś z kąta sufitu.
Toki Nara - 2010-08-14, 13:30

Szybko robię uniki gdyby było więcej strzał. Następnie próbuję sprawdzić czy może układ skrzynek na sali ma jakąś szczególną kombinację , oczywiście zachowuję skupienie i ostrożność
Nizari Asneri - 2010-08-14, 13:34

Skrzynie były porzucane bez ładu. Po chwili po pajęczynie zaczął schodzić jakiś facet. Miał on 6rąk i w jednej z rąk trzymał złoty łuk.
Toki Nara - 2010-08-14, 13:43

" Przeklęta pieczęć poziom 2 ! " - pomyślałem szybko rozpoznając jej charakterystyczne cechy. Następnie zaczynam dialog z tym facetem oczywiście w pełnej gotowości do uniknięcia jego ataku.
- Witaj Jestem Tokaguro Nara a Ty ? - zapytałem wiedząc, że mogę nie otrzymać odpowiedzi.
" Muszę go zmusić by zszedł na ziemie, bądź doprowadzić do bezpośredniego starcia i złapać go " - szybko przemyślałem swoje kolejne ruchy w wypadku gdy przyjedzie mi z nim walczyć.

Nizari Asneri - 2010-08-15, 21:18

-Po co tu jesteś?
Zapytał uważnie ciebie oglądając.

Toki Nara - 2010-08-16, 13:28

- Ja pytałem pierwszy, ale biorąc pod uwagę to, że jestem nieproszonym gościem więc odpowiem, nazywam się Tokaguro Nara i dostałem misję zbadania tych ruin - zakończyłem i wbiłem wzrok w ową osobę w oczekiwaniu na odpowiedz. Jednocześnie cały czas jestem uważny i ostrożny ale nie daje togo po sobie poznać. W razie jego ataku używam kawarimi no jutsu.
Nizari Asneri - 2010-08-16, 13:41

-Hmm... Po co ci wiedzieć kim jestem?
Zapytał a po chwili na ścianie zauważyłeś ruszający się kokon.

Toki Nara - 2010-08-16, 13:49

" shit ! Nie mogę tego ciągnąć w nieskończoność " - pomyślałem słysząc jego odpowiedz
- Nie wiem czy jesteś moim wrogiem, to wszystko - powiedziałem zważając cały czas na ten kokon.
" Nie ! Demoniczne shurikeny są w plecaku ! " - pomyślałem, gdy włożyłem rękę pod płaszcz i nie natknąłem się na nie.
" No cóż trzeba zrobić to inaczej " - włożyłem rękę do torby na kunaie i shurikeny i zacząłem przywiązywać do końca żyłki po kunaiu w odstępie co metr, przez 3 metry razem 6 kunaiów. Byłem także przygotowany na atak ze strony zarówno "człowieka pająka" i kokonu

Nizari Asneri - 2010-08-16, 14:01

W kokonie był jakiś człowiek. Miał on taki jak ty czarny płaszcz.
-Ty jesteś moim wrogiem ponieważ wszedłeś na mój teren...
Powiedział po czym odskoczył od ciebie. Po chwili wypluł w ciebie pajęczą sieć.


---------------------

Jako, że na forum nie ma tego klanu będę podawał opisy i nazwy z nowego forum ;d

Nazwa:Kumoshibari
Ranga:C
Opis: Użytkownik zbiera chakrę w ustach, wypluwa w stronę przeciwnika sieć pajęczyn. Właściwie wcelowane mogą unieruchomić wroga, przyklejając go no jakiegoś większego obiektu.

Toki Nara - 2010-08-16, 15:28

"Za wolno ! " - pomyślałem widząc, że przeciwnik chce wypluć coś z ust, po czym robię shunshin no jutsu by uniknąć ataku, w najgorszym wypadku robię kawarimi by uniknąć tego ataku.
" Prawdopodobnie może on tworzyć strzały gdyż nie widzę żadnego kołczanu na strzały, dodatkowo nie jestem pewien jakich technik używa, nie wiem też czy można jakoś zatrzymać jego ataki, a więc muszę spróbować Tego " - przemyślałem szybko swoją taktykę po czym przeszedłem do ofensywy.
Najpierw stworzyłem 3 klony, 2 miały zaatakować frontalnie przy użyciu Goukakyuu no Jutsu. 1 zaś ma za zadanie skryć się w bezpiecznym miejscu by obserwować i analizować walkę, jeżeli zauważy coś podejrzanego ma mnie o tym poinformować, oraz w razie możliwości używa Kage Mane no Jutsu by złapać przeciwnika. Ja zaś po ataku klonów używam Jigoku Gouka no Jutsu by złapać przeciwnika w genjutsu. Natomiast jeszcze sekundę przed atakiem przywiązuję żyłkę do 2 demonicznych shurikenów po czym chowam je pod płaszczem. Jeżeli coś pójdzie nie tak używam kawarimi by uniknąć ataku

Nizari Asneri - 2010-08-16, 15:59

2klony zaczęły biec, a przeciwnik znów wypluł coś z ust. Tym razem wystrzelił 2pajęczyny jedna po drugiej. Klony zostały złapane i pufnąły. Gdy ty użyłeś genjutsu ten szybko użył Kai, ale zanim się zorientował był już złapany w technikę cienia.
Toki Nara - 2010-08-16, 17:55

" Genialnie, ale muszę działać błyskawicznie " - pomyślałem po czym szybko kazałem klonowi przekrzywić głowę i by tam ten nie mógł użyć pajęczyny. Ja zaś wyjmuję obydwa demoniczne shurikeny wiatru i ciskam nimi w przeciwnika jednocześnie używając Soushuriken no jutsu oraz Kage Shuriken no Jutsu. Moim celem nie jest zabicie go, a jedynie obezwładnienie dlatego shurikeny te mają jedynie musnąć go w ręce wytrącając mu łuk oraz mają oplątać go dzięki żyłce która jest do niech przyczepiona, a drugi koniec żyłki jest przyczepiony do kunaiów które robią za kotwicę . Jeżeli będzie próbował się wydostać używam Kage Mane no Jutsu, cień będzie przechodził po owych żyłkach i złapie przeciwnika i wtedy użyję Kaga Kubi Shibari no Jutsu. Jeżeli jakimś cudem coś pójdzie po mojej myśli unikam jego ciosów przy pomocy shunshin bądź kawarimi
Nizari Asneri - 2010-08-16, 18:05

Wszystko się udało. Przeciwnik był obwiązany żyłkami.
Toki Nara - 2010-08-16, 18:11

" Dobra jeszcze tylko jedno " - pomyślałem po czym zrobiłem shunshin za wroga i przystawiłem mu kunaia do gardła.
- A teraz powiedz mi wszystko o tym miejscu - powiedziałem dając sygnał klonowi żeby nie dekoncentrował się i utrzymywał technikę.
- Jeżeli spróbujesz czegokolwiek co mi się nie spodoba... zginiesz- dodałem z pełną powagą w głosie

Nizari Asneri - 2010-08-16, 19:16

Po chwili on zamienił się w płatki róż. Nagle zauważyłeś jak na ciebie pędzi pająk dwa razy większy od ciebie.
Toki Nara - 2010-08-16, 21:31

/ Czy Hana tonsou nie pozwala uciekać jedynie genjutsu ? /

" Hana tonsou ! " - pomyślałem po czym skierowałem oczy na pająka , następnie zrobiłem odskok związałem pieczęci i zaatakowałem przy pomocy Goukakyuu no Jutsu tego pająka. Jeżeli się nie spali robię kawarimi no jutsu by ociec. Klon ma za zadanie, wyśledzić tego człowieka pająka i bronić mnie przed możliwymi atakami z jego strony.

Nizari Asneri - 2010-08-16, 21:51

Pająk tylko bardziej się rozwścieczył. Po chwili z jego odwłoku wyszły małe pajączki które również na ciebie zaczęły biec. człowieka pająka nie widziałeś...


/Cóż... to nie jest określone dokładnie, a poza tym ty też się za pomocą tej techniki wydostałeś z kage mane no jutsu ;d/

Toki Nara - 2010-08-17, 18:02

/ W sumie racja XD /

" Dobra, teraz czas na prawdziwą ofensywę " - pomyślałem po czym składam pieczęci do Kuchiyose no Jutsu by przyzwać moją najlepszą ropuchę a mianowicie Gamasiu. Następnie każe klonowi zaatakować przy pomocy Raizou Senpuu no Jutsu ale tylko 1 huraganem, by sprawdzić reakcję.
- Siemka Gamasiu masz czas ?- zapytałem z uśmiechem ropuchę wskakując jej na grzbiet
- To baa, kogo trzeba roznieś ? - odpowiedział z rechotem Gamasiu
Ja zaś jedynie wskazałam pająka który bym aktualnie atakowany przez klona. Następnie Przykładam rękę do ropuchy i atakujemy przy pomocy Zessenzan pająka. Następnie robię 2 klony które będą mnie asekurować w razie ataku " Człowieka pająka "

Nizari Asneri - 2010-08-24, 20:46

Wszystko się udało. Pająk jedynie uciekł znowu na sufit. Człowieka pająka nie widziałeś.


/Następnym razem pisz pod postem co daje jakie jutsu ^^/

Toki Nara - 2010-08-24, 21:57

" Kurde ! Nie mogę tak przeciągać tej walki, ANBU może być już w drodze " - pomyślałem i od razu przeszedłem do realizacji planu B.
Najpierw każę znaleźć klonowi tego pająka przy pomocy wykrywania chakry, gdyż nie mógł on zniknąć. Następnie 2 klony mają za zadanie utrzymać tego dużego pająka na dystans bym ja mógł zająć się tym gościem. Gdy tylko klon zlokalizuje położenie mojego przeciwnika daje mi znać. Zaś Ja oraz Gamasiu atakujemy Go. Ja wpierw robię shunshin by znaleźć się bliżej niego, następnie:
a) Jeżeli będzie gdzieś wysoko każe Gamasiu zaatakować go przy pomocy Zessenzan, Ja zaś próbuję zaatakować go przy pomocy Demonicznych shurikenów z żyłkami i używając jutsu takich jak Soushuriken no jutsu by kierować lotem shurikenów tak by trafiły tego typa, oraz Kage Shuriken no Jutsu by zaskoczyć Go. Następnie jeśli nie uda to unikam jego ataków i używam Kawarimi
B) Jeżeli jest na ziemi używam Gamasiu by zaatakował przy użyciu ZESSENBAKU a ja atakuje Go przy pomocy Kage Yose no Jutsu by Go zaskoczyć. Jeżeli spróbuje mnie zaatakować używam kawarimi no jutsu.
Klon zaś próbuje z ukrycia atakować przy pomocy Kage Mane no Jutsu.

//
Zessenzan : żab wypuszcza strumyk wody pod dużym ciśnieniem. Jest wstanie przeciąć nawet drzewo bądź skałę.
ZESSENBAKU :Żaba 'wypluwa' z ust język. Następnie owija swoją ofiarę, po czym wypluwa z przyssawek kleistą maź która go unieruchamia.
Kage Yose no Jutsu - Członek klanu Nara może połączyć swój cień z cieniem przeciwnika poprzez kontakt fizyczny np. uderzenie .

Nizari Asneri - 2010-09-03, 21:12

Wielki pająk już nie schodził. Wykrycie przeciwnika było praktycznie nie możliwe z powodu chakry osób które zostały tutaj związane w kokony. Było ich ponad 20osób. Nie byłeś w stanie wykryć pajęczaka. Po chwili jednak zszedł od razu zaczął wystrzeliwać pajęczyny. Wszystkie udało ci się uniknąć jakoś. Wszystko ci się udało. Przeciwnik był unieruchomiony.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group