Ireshige Seija - 2010-04-02, 19:55 Temat postu: Star Wars - Ireshige Imię: Ireshige Nazwisko: Xupalo Wiek: 15 lat Kim jesteś: Jedi Broń jaką władasz: Fioletowy Miecz Świetlny Historia: Ireshige urodził się na Naboo i tam żył w dostatku kochany przez rodziców, pewnego dnia na Naboo przybyła para jedi która dostrzegła w nim wrażliwość na moc a jako że chłopiec był jeszcze mały postanowiono że zostanie wzięty na Coruscant do akademii jedi gdzie ma się stać jednym z obrońców równowagi we wszechświecie, i tu rozpoczyna się jego przygoda Kogo popierasz: Republikę Wygląd: Dosyć wysoki jak na swój wiek posiada brązowe włosy długie na tyle że zakrywają uszy, błękitne oczy Z jakiej pochodzisz planety: Naboo Reputacja:-200 Statystyki: Moc 302 Władanie nad broniom 329 Akrobacje 232 Dyskusje 135 Prowadzenie statku kosmicznego 212 Twoja strona: Dobro Ekwipunek: 10100z, robot pomagający R2S6 i Fioletowy Miecz Świetlny, Złoty Ścigacz, Puchar Znane Moce: Dobra: -Leczenie -Powłoka Ochronna -Leczenie Głębokich ran Moce Neutralne: -Przyciąganie/Odpychanie -Wyczuwanie Mocy -Skok Mocy -Rzut Mieczem -Kontrola Umysłu -Lewitacja Zła: -Duszenie -Rażenie Prądem -Ranienie -Mroczna Aura Dodatkowe Umiejętności: -Budowanie mieczy świetlnych -Budowanie ścigaczy -Budowanie blasterów -Budowanie statków międzygalaktycznych -Budowanie statków międzyplanetarnych -Budowanie podwójnych mieczy świetlnych -Budowanie Karabinów laserowych -Budowanie Droidów Nizari Asneri - 2010-04-02, 19:57 Obudziłeś się w swoim małym pokoiku w wielkiej akademii jedi. Ireshige Seija - 2010-04-02, 19:58 Przeciągnąłem się po czym ubrałem się, umyłem i poszedłem poszukać jakiegoś jedi aby dowiedzieć się co mam robić pierwszego dnia w akademii Nizari Asneri - 2010-04-02, 20:01 -Pierwszego dnia... Czekaj w pokoju, aż przez megafon ogłoszą zbiórkę. Powiedział jakiś typ. Gdy wróciłeś do pokoju zauważyłeś wiszący na ścianie megafon. Ireshige Seija - 2010-04-02, 20:02 Usiadłem spokojnie na łóżku i oddałem się medytacji i czekałem aż ktoś coś powie w megafonie Nizari Asneri - 2010-04-02, 20:10 Długo czekałeś, aż wreszcie usłyszałeś komunikat. -Zbiórka pierwszorocznych na placu głównym. Ireshige Seija - 2010-04-02, 20:12 Na to tylko czekałem gdy wybiegałem z pokoju krzyknąłem do mojego droida -Trzymaj za mnie przewody mały - on tylko odpipczał a ja biegłem na plac gdzie mają się zebrać wszyscy pierwszoroczni Nizari Asneri - 2010-04-02, 20:18 Na placu odbył się apel na którym dyrektor nawijał o obowiązkach związanych z byciem jedi, zagrożeniach itp. itd. Po skończeniu apelu mogliście iść gdzie chcecie. Jutro zaczyna się nauka na ostro. Ireshige Seija - 2010-04-02, 20:20 Postanowiłem poznać jakichś mistrzów jedi oraz zaznajomić się z budynkiem akademii, na początek poszedłem do sal szkoleniowych później do sali obrad a na koniec wróciłem do pokoju i opowiedziałem R2S6 co widziałem dzisiaj w akademii resztę dnia medytowałem a wieczorem po prostu poszedłem spać Nizari Asneri - 2010-04-02, 20:32 W akademii kilka razy się zgubiłeś, ale jakoś doszedłeś tam gdzie chciałeś. Obudził cię rano komunikat. -Drodzy uczniowie klasy 1. Na sali nr. 13 odbędą się wasze zajęcia. Ireshige Seija - 2010-04-02, 20:33 Szybko się ubrałem, umyłem i pożegnałem z moim droidem po czym pobiegłem do sali nr.13 tak znalazłem sobie jakieś wolne miejsce i czekałem na nauczyciela Nizari Asneri - 2010-04-02, 20:45 Nauczyciel szybko przyszedł. Na sali poza tobą było 10. -Witajcie. Nazywam się Waoras. Teraz wy się przedstawcie po kolei. Powiedzcie jakie macie cele, jakie jest wasze hobby itp. Ireshige Seija - 2010-04-02, 20:48 Kiedy doszedł do mnie powiedziałem -Nazywam się Arenti Xupalo i zostałem sprowadzony do akademii przez mistrza Skywalkera i mistrza Kenobiego pochodzę z Naboo moim celem jest zostać potężnym mistrzem jedi który będzie strzegł pokoju we wszechświecie, a co do hobby to interesuję się astrodroidami, rozumiem ich mowę - powiedziałem po czym czekałem aż reszta klasy opowie o sobie Nizari Asneri - 2010-04-02, 21:03 -Dobrze. Więc teraz napiszecie test na którym będę mógł sprawdzić wasz poziom. Powiedział rozdając każdemu po kartce. Ireshige Seija - 2010-04-02, 21:09 Zacząłem pisać test pytania praktycznie wszystkie znałem albowiem lubiłem dużo czytać więc starałem się bez większych problemów wypełniać ten test po wszystkim oddałem go naszemu nauczycielowi jedi Nizari Asneri - 2010-04-02, 21:11 -Dobrze. Sprawdzę je na jutro. Powiedział po czym dodał. -Umiecie się posługiwać mieczami świetlnymi? Ireshige Seija - 2010-04-02, 21:20 Ja podniosłem rękę ponieważ miecz już miałem i trochę nim ćwiczyłem i powiedziałem -Ja trochę umie prze pana Nizari Asneri - 2010-04-02, 21:31 -Dobrze. Więc pokaż co umiesz. Ireshige Seija - 2010-04-03, 10:37 Wziąłem mój miecz świetlny i poszedłem na środek sali, zacząłem od uruchomienia go a następnie ciąłem nim powietrze udawając że atakuję przeciwnika starałem się robić różne wyskoki turlać się i atakować na koniec wyłączyłem miecz i spytałem jak mi poszło Nizari Asneri - 2010-04-03, 12:44 -Ujdzie, ja na pierwszy dzień. Powiedział, a wszyscy bili ci brawo. -Teraz możecie się rozejść. Jutro zaczynamy na ostro. Ireshige Seija - 2010-04-03, 12:45 -Dziękuję panu - powiedziałem po czym wybiegłem z klasy z resztą szukałem kogoś interesującego kto mógłbym mnie zaciekawić swoją osobą bądź po prostu pogadać Nizari Asneri - 2010-04-03, 12:53 Po lekcji podeszła do ciebie nie brzydka dziewczyna. Za nią stały jej koleżaneczki i się chichrały. -Cześć... Fajnie walczysz. Powiedziała nieśmiało po czym uciekła do koleżanek śmiejąc się z nimi. Ireshige Seija - 2010-04-03, 13:10 Uśmiechnąłem się do niej i podziękowałem zanim uciekła zdążyłem się jeszcze przedstawić ale później poszedłem ciesząc się pierwszym dniem w akademii Nizari Asneri - 2010-04-03, 13:12 Gdy szedłeś... nie wiedząc gdzie zgłodniałeś. Zbliżała się pora obiadowa w stołówce. Ireshige Seija - 2010-04-03, 13:14 "Ale jestem głodny, na szczęście za chwilę obiad" - pomyślałem i szedłem w stronę stołówki kilkakrotnie się przy tym gubiąc Nizari Asneri - 2010-04-03, 13:16 W końcu doszedłeś. W stołówce było chyba wszystko co się dało zjeść. Ireshige Seija - 2010-04-03, 13:18 "Ale żarełko" - pomyślałem i zacząłem sobie nakładać schabowego ziemniaki i kapusty po czym szklankę soku a na deser sernik następnie zacząłem się rozglądać czy jest gdzieś miejsce gdzie można by posadzić tyłek Nizari Asneri - 2010-04-03, 13:21 Znalazłeś wolne miejsce. Szybko zjadłeś i miałeś czas wolny. Ireshige Seija - 2010-04-03, 13:23 Postanowiłem że poszukam mistrza Kenobiego bo w sumie tylko jego i mistrza Skywalkera tutaj znałem, więc poszedłem popytałem i jeśli był to do niego poszedłem Nizari Asneri - 2010-04-03, 13:25 -Pewnie jest na sali treningowej. Ma zajęcia z klasą 7. Ireshige Seija - 2010-04-03, 13:29 Poszedłem gdzie mi kazano znów się kilkakrotnie gubiąc ale w końcu doszedłem do niego i powiedziałem -Dzień Dobry mistrzu Kenobi Nizari Asneri - 2010-04-03, 13:31 -Arenti! Jak pierwszy dzień w akademii? Ireshige Seija - 2010-04-03, 13:34 -Wszystko było świetnie, miałem okazję aby popisać się umiejętnością władania mieczem - powiedziałem i trochę się roześmiałem po czym dodałem -A co oni trenują - spytałem kiedy spojrzałem na klasę mistrza Kenobiego Nizari Asneri - 2010-04-03, 13:42 -Teraz uczą się profesjonalnego władania mocą. Czyli np. podnoszenia kilku tonowej skrzyni. Powiedział patrząc jak idzie klasie. Nie szło im najlepiej. Najlepsi podnosili skrzynie na kilka cm. Ireshige Seija - 2010-04-03, 13:45 -Mistrzu a ja mogę spróbować czuję się świetnie może skrzynia chociaż drgnie - powiedziałem i spojrzałem na starszych których to najwyraźniej rozbawiło Nizari Asneri - 2010-04-03, 13:47 -Tego za 6lat będziesz się uczył... Wpierw zacznij od czegoś mniejszego. Powiedział dając ci skrzynkę około 1kg. Ireshige Seija - 2010-04-03, 13:48 -Dobrze - położyłem skrzyneczkę na podłodze i zacząłem na nią działać mocą mając nadzieję że uda mi się ją podnieść Nizari Asneri - 2010-04-03, 13:52 Skrzynka nawet nie drgnęła. Ireshige Seija - 2010-04-03, 13:54 Zacząłem się skupiać całkowicie na moim celu, następnie przelałem w nią całą moc i próbowałem ją jakoś tak podnieść aby trafić nią w głowę jakiegoś kolesia który się ze mnie śmiał Nizari Asneri - 2010-04-03, 14:00 Po chwili skrzynka podniosła się o 2cm. Nikt na sali się nie śmiał... Ireshige Seija - 2010-04-03, 14:43 "Zaczyna mi wychodzić teraz mi się na pewno uda mistrzu Kenobi" - pomyślałem i zacząłem na skrzynkę działać jeszcze bardziej mocą starać się ją podnieść jak najwyżej Nizari Asneri - 2010-04-03, 14:49 Po chwili skrzynka latała. +2Moc Ireshige Seija - 2010-04-03, 14:51 Zacząłem nią wymachiwać w powietrzu i powiedziałem do mistrza Kenobiego -Ale to fajne, miło bym pana zobaczyć chciałbym jeszcze odwiedzić mistrza Skywalkera wiesz może gdzie go znajdę - powiedziałem oddając mu skrzyneczkę Nizari Asneri - 2010-04-03, 15:06 -Hmm... Nie wiem. Ireshige Seija - 2010-04-03, 15:07 -Rozumiem, do widzenia mistrzu Kenobi - powiedziałem i wyszedłem z klasy pytając każdego po kolei gdzie mogę znaleźć mistrza Skywalkera Nizari Asneri - 2010-04-03, 15:10 Nikt nie wiedział... Ireshige Seija - 2010-04-03, 15:15 'Hmmmmmmmm ciekawe gdzie on jest, no trudno muszę iść trochę potrenować walkę mieczem przed jutrzejszymi zajęciami - powiedziałem po czym poszedłem na salę i zaczął robić jakieś wyskoki i ataki z moim mieczem starałem się aby wszystko wyglądało jak najlepiej Nizari Asneri - 2010-04-03, 16:09 +2Walka mieczem Ireshige Seija - 2010-04-03, 16:24 Po tym lekkim treningu zaczynam łączyć je w jeden, zaczynam od znalezienia jakiegoś 1kg przedmiotu, następnie podrzucam go do góry i wyskauję robiąc kilka front flipów i rozcinam go mieczem a przy spadaniu robię kilka salt, po tym idę do pokoju ponieważ robi się późno, gadam jeszcze chwilę z moim droidem po czym zasypiam Nizari Asneri - 2010-04-03, 16:31 W twoim pokoju taki trening był nie możliwy z powodu rozmiarów. Ale jakoś sobie poradziłeś. +1władanie mieczem +1moc +1akrobacje. Rano obudził cię komunikat: -Za 5min. odbędzie się trening klas pierwszych w tej samej sali co wczoraj. Ireshige Seija - 2010-04-03, 16:33 Szybko podniosłem się z łóżka i ubrałem, po czym wziąłem miecz i rozczochrany poleciałem do sali z myślą w głowie "Byle tylko się nie spóźnić Nizari Asneri - 2010-04-03, 16:44 Doszedłeś pod sale. Zajęcia się zaczęły. -Mam nadzieję, że ćwiczyliście posługiwanie się mieczem. Powiedział sensei po czym dodał. -Dzisiaj zajmiemy się mocą. Wie ktoś co to jest? Ireshige Seija - 2010-04-03, 16:47 Podniosłem rękę i powiedziałem -Ja wiem, moc to wewnętrzna siła każdego jedi w każdym człowieku żyją małe komórki zwane midichlorianami dzięki którym jedi może wpływać na różne przedmioty i zmusić je na przykład do lotu - powiedziałem i usiadłem Nizari Asneri - 2010-04-03, 16:48 -Brawo... Teraz zaprezentuj nam. Np. lot skrzynki. Powiedział dając ci skrzynkę o wadze 1,5kg Ireshige Seija - 2010-04-03, 16:50 "Uff na szczęście ćwiczyłem żebym tylko nic nie popsuł" - pomyślałem i zrobiłem tak jak na lekcji z mistrzem Kenobim zacząłem działać na skrzynkę poprzez moje midichloriany i starałem się ją podnieść i przelecieć nią po klasie Nizari Asneri - 2010-04-03, 16:55 Skrzynia latała po całej klasie tak jak jej rozkazywałeś -Brawo. A teraz siadaj. Albo jeszcze nie siadaj. Moce jak pewnie wiecie lub nie, dzielą się na 2grupy. Moc Dobra i Moc Zła. Ja was będę uczył przeważnie Mocy Dobra, ale kilka Mocy Zła też się nauczycie. Powiedział. Ostatnie zdanie skierował do ciebie. -Dzisiaj nauczę was prostej techniki Mocy Dobra. Polega na przyciągnięciu lub odepchnięciu jakiegoś przedmiotu lub człowieka. Powiedział po czym energicznie pchnął ręką w twoją stronę, a ty odleciałeś. Prawie walnąłeś w ścianę, ale cię zatrzymał swoją mocą. -Dobierzcie się w pary i przećwiczcie to. Ireshige Seija - 2010-04-03, 16:57 Rozejrzałem się po klasie w poszukiwaniu kogoś z kim mógłbym to potrenować w końcu znałem jedynie tę niebrzydką dziewczynę ale nawet nie wiem jak się nazywała, czekałem aż wszyscy się podobierają i czekałem aż ktoś zostani bez pary Nizari Asneri - 2010-04-03, 17:10 -Cz...Cz... Cześć. Nazywam się Hiro. Powiedziała nieśmiało dziewczyna z którą wczoraj "gadałeś". -No to chyba trzeba zacząć. Ale jak? Zapytała tak jak wcześniej nieśmiało. Ireshige Seija - 2010-04-03, 17:13 -Miło mi cię poznać, spróbuj podziałać mocą na swoje midichloriany tak abyś mogła je kontrolować a wtedy spróbuj mnie odepchnąć - powiedziałem uśmiechając się do niej i pozwalając jej zacząć Nizari Asneri - 2010-04-03, 18:00 Po chwili niepewnie wypchnęła rękę w twoją stronę. Ty nawet nic nie poczułeś. Ireshige Seija - 2010-04-03, 18:02 -Nic się nie stało spróbuj jeszcze raz a ja w tym czasie też spróbuję - powiedziałem do niej z uśmiechem na twarzy i zacząłem wpływać mocą na midichloriany po czym wyprowadziłem mocne pchnięcie którym miałem zamiar ją odepchnąć jeśli mi się uda tak samo staram się zrobić przyciągnięcie aby się nie przewróciła Nizari Asneri - 2010-04-03, 18:09 Ona znów niepewnie posunęła rękę w twoją stronę. Ty poczułeś lekki wiaterek. Gdy ty to zrobiłeś odrzuciło ją lekko. Ireshige Seija - 2010-04-03, 18:14 Spojrzałem na nią i powiedziałem -Świetnie ci idzie, już poczułem na sobie twoją moc nie poddawaj się - zachęcałem ją a sam robiłem to samo co poprzednio wciąż uważając aby nic jej nie zrobić rozejrzałem się po klasie aby sprawdzić czy komuś już wyszło Nizari Asneri - 2010-04-03, 18:17 Nikomu nie wychodziło. Wszyscy w klasie byli mniej więcej na tym samym etapie co Hiro. Próbowaliście, aż wreszcie tobie wyszło. Hiru gorzej szło... Dopisz sobie do Moce Dobra: Odpychanie/Przyciąganie Ireshige Seija - 2010-04-03, 18:19 Zakomunikowałem nauczycielowi że mi się udało a Hiro dalej pozwalałem na sobie trenować, jednak po chwili postanowiłem jej pomóc stanął za nią złapałem ją za rękę i zacząłem mówić -Skup się całkowicie na swojej mocy niech wszyscy dookoła znikną i wtedy użyj swej pchnij mocą Nizari Asneri - 2010-04-03, 18:21 Dziewczynie jakoś wychodziło, ale dalej to nie było to. +3Moc Ireshige Seija - 2010-04-03, 18:27 -Świetnie wychodzi ci już coraz lepiej - powiedziałem po czym jeszcze bardziej się do niej zbliżyłem i zacząłem jej pomagać Nizari Asneri - 2010-04-03, 18:35 Tym razem jej wyszło. Ireshige Seija - 2010-04-03, 18:36 Spojrzałem na nią i powiedziałem -Brawo świetnie ci wyszło - uśmiechałem się cały czas i czekałem co dalej powie nauczyciel Nizari Asneri - 2010-04-03, 18:49 -Dzięki. Powiedziała nieśmiało dziewczyna. Sensei podszedł do was. -I jak tam wam idzie? Zapytał czekając na efekty waszej pracy. Ireshige Seija - 2010-04-03, 18:53 -Udało nam się, a ona była świetna - powiedziałem z uśmiechem na ustach i pchnąłem senseia aby mu to zademonstrować Nizari Asneri - 2010-04-03, 19:02 -Brawo. Powiedział sensei po tym jak oboje zademonstrowaliście na nim moc. -Dobrze. Teraz macie wolne. Ireshige Seija - 2010-04-03, 19:08 Kiedy wyszliśmy razem z klasy zbliżała się pora obiadowa więc zaproponowałem jej -Hej może pójdziemy razem coś zjeść a potem trochę potrenujemy z twoimi znajomymi bo ja jestem tu dopiero od wczoraj i jesteś jedyną osobą w moim wieku jaką znam - powiedziałem i z uśmiechem czekałem na jej odpowiedz Nizari Asneri - 2010-04-03, 19:12 -Okey. Dziewczyna powiedziała po czym poszliście na stołówkę. Ireshige Seija - 2010-04-03, 19:15 Nałożyłem sobie po czym usiadłem naprzeciwko niej i zagadałem -Z jakiej jesteś planety Nizari Asneri - 2010-04-03, 19:19 -Naboo... Powiedziała cicho. Była nieśmiała. -A ty? Ireshige Seija - 2010-04-03, 19:21 -Ja też jestem z Naboo - powiedziałem uśmiechnięty i dalej jadłem ale nie mogłem oderwać od niej oczu Nizari Asneri - 2010-04-03, 19:32 Dziewczyna już się nie odzywała tylko jadła. Ireshige Seija - 2010-04-03, 19:33 Kiedy skończyłem odłożyłem talerz na bok i patrzyłem na nią jak wół na malowane wrota Nizari Asneri - 2010-04-03, 19:41 Ona zjadła i odłożyła talerz. Usiadła i patrzyła się jak ty się na nią patrzysz 
Ireshige Seija - 2010-04-03, 19:45 Wpatrywałem się tak na nią i mimowolnie powiedziałem -Masz piękne oczy - po czym jakby się zarumieniłem i poszedłem z nią na jakąś sale czy coś potrenować Nizari Asneri - 2010-04-03, 20:01 Dziewczyna zachichotała. Po chwili znaleźliście wolną salę. Ireshige Seija - 2010-04-03, 20:03 Otworzyłem jej drzwi i puściłem ją przodem po czym sam wszedłem i spytałem ją co chce potrenować Nizari Asneri - 2010-04-03, 20:06 -Nie wiem... Może posługiwanie się mieczem... Powiedziała po cichu lecz trochę odważniej. Ireshige Seija - 2010-04-03, 20:15 -Jasne - powiedziałem po czym wyciągnąłem mój miecz świetlny a gdy go aktywowałem fioletowe ostrze zabłysnęło w pokoju Nizari Asneri - 2010-04-03, 20:17 -Tylko, że ja takiego nie mam... Powiedziała cicho trochę się wstydziła, że młodsza od niej osoba ma miecz, a ona nie. Ireshige Seija - 2010-04-03, 20:21 -To nic coś wymyślimy - powiedziałem po czym chwilę pomyślałem i dezaktywowałem mój miecz i wziąłem dwa drewniane które leżały w kącie i jeden jej podałem Nizari Asneri - 2010-04-03, 20:36 -Co teraz? Zapytała biorąc do ręki drewniany miecz. Ireshige Seija - 2010-04-03, 20:39 -Zaatakuj mnie nim a ja się będę bronił - powiedziałem po czym zorientowałem się że zza drzwi przygląda się jakaś grupka osób nie mogłem poznać jakiej są płci ani wzrostu Nizari Asneri - 2010-04-03, 20:44 Dziewczyna wpierw niepewnie atakowała. Później jednak zaczęła walić bez opamiętania przez co nie trudno było zablokować ciosy. Ireshige Seija - 2010-04-03, 20:46 -Hej hej spokojnie - powiedziałem zatrzymując jej ciosy po czym stanął za nią i od tyłu położyłem ręce na jej rękach i manewrowałem jej rękami tak jak jakbym to ja walczył, starałem się jak najwięcej jej pokazać Nizari Asneri - 2010-04-03, 20:48 Jakoś jej to szło. Gdy puściłeś ręce atakowała dalej tak jak jej pokazałeś. +2Walka mieczem Ireshige Seija - 2010-04-03, 20:59 -Brawo jesteś świetna - prawie krzyknąłem po czym wziąłem swój miecz i powiedziałem -Teraz mnie zaatakuj tak jak ci pokazywałem - po czym stanąłem w pozycji obronnej i czekałem Nizari Asneri - 2010-04-03, 21:02 Blokowałeś ataki te które jej pokazałeś. Po chwili jednak zaczynała atakować tak jak jej nie pokazywałeś i miałeś problemy z nadążeniem. Kilka razy cię walnęła mieczem. +2Władanie Mieczem Ireshige Seija - 2010-04-03, 21:05 Gdy trafiła mnie któryś raz z kolei powiedziałem jej -Jesteś genialna będziesz wspaniałym jedi, co chcesz teraz potrenować - spytałem ją z uśmiechem na ustach Nizari Asneri - 2010-04-03, 21:06 -Może... Władanie mocami? Ireshige Seija - 2010-04-03, 21:09 -Pewnie możemy popracować albo nauczyć się jakieś nowej mocy - powiedziałem do niej Nizari Asneri - 2010-04-03, 21:10 -Pewnie tak... Ale nie wiemy jak. Ireshige Seija - 2010-04-03, 21:13 -Tak masz rację to poćwiczmy to co na lekcji - powiedziałem po czym przyciągnąłem ją mocą do siebie i się zaśmiałem Nizari Asneri - 2010-04-03, 21:14 -Biblioteka jest otwarta... tam mogą być jakieś książki. Powiedziała po tym jak ją przyciągnąłeś. Ireshige Seija - 2010-04-03, 21:17 -Tak masz rację to może chodzmy - powiedziałem po czym złapałem ją za rękę i szybko wybiegłem z pomieszczenia lecz jednak gdy pchnąłem drzwi ktoś oberwał chciałem sprawdzić kto to więc wyjrzałem na korytarz Nizari Asneri - 2010-04-03, 21:19 Była to grupa dziewczyn z którą gadała wcześniej Hiro Ireshige Seija - 2010-04-03, 21:21 Podałem rękę tej którą przewróciłem po czym pomogłem jej wstać i powiedziałem -Przepraszam ja na prawdę nie chciałem nic ci nie jest - zacząłem pytać i przepraszać Nizari Asneri - 2010-04-03, 21:23 -Nie... Jakoś żyje... Powiedziała po czym sobie poszła... Ireshige Seija - 2010-04-03, 21:24 -Jejku to było przypadkowo - powiedziałem cicho do siebie i zacząłem iść dalej z Hiro w stronę biblioteki po chwili marszu powiedziałem do niej -Mam nadzieję że nic jej nie będzie to był przypadek Nizari Asneri - 2010-04-03, 22:04 -Ty się zawsze tak o wszystkich martwisz? Po chwili doszliście. Ireshige Seija - 2010-04-03, 22:07 -Tak jakoś tak mam - powiedziałem z uśmiechem, kiedy weszliśmy do środka spytałem panią bibliotekarkę czy nie ma jakieś książki z opisem mocy dobra Nizari Asneri - 2010-04-03, 22:25 Bibliotekarka podała ci książkę po tytułem "Moce Dobra dla początkujących". -Podaj numer pokoju... Ireshige Seija - 2010-04-03, 22:27 -Pokój numer 12 proszę pani - powiedziałem po czym podszedłem z książką do koleżanki i otworzyłem po czym począłem czytać tak aby i ona mogła po dłuższej chwili spytałem -To jaką moc chcesz opanować?? Nizari Asneri - 2010-04-03, 22:32 -Hmm... Leczenie. Ireshige Seija - 2010-04-03, 22:35 -Tak zgadzam się z tobą, więc zrobimy to tutaj czy idziemy w jakieś zaciszne miejsce - jak by to nie zabrzmiało pytam ją po czym idę razem z nią tam gdzie chce
Nizari Asneri - 2010-04-03, 22:37 Poszliście z nią do twojego pokoju ^^ Ireshige Seija - 2010-04-03, 22:54 Grzecznie pokazałem jej że może usiąść na krześle albo na łóżku gdzie woli od razu przywitał nas mój droid jednak po chwili ja usiadłem obok niej i zaczęliśmy wspólną pracę nad umiejętnością leczenia, ja lekko się skaleczyłem za pomocą nożyka i za pomocą midichlorianów starałem się utworzyć skrzep krwi i szybko uleczyć ranę po tym sprawdzam jak jej poszło Nizari Asneri - 2010-04-04, 09:55 Jej nie bardzo wychodziło... Ty: 35% Ona: 15% Ireshige Seija - 2010-04-04, 10:03 Widziałem że idzie mi lepiej niż jej ale sam jeszcze nie miałem opanowanej tej mocy więc postanowiłem że dopiero kiedy ja sam ją opanują zacznę jej pomagać, tak więc jak poprzednio zacząłem działać mocą na moje midichloriany i chciałem uleczyć miejsce zranienia Nizari Asneri - 2010-04-04, 10:10 Ty: 60% Ona: 30% Ireshige Seija - 2010-04-04, 10:14 "Dobra nie wytrzymam muszę jej pomóc" - pomyślałem po czym przysunął się do niej i zacząłem do niej mówić -Skup się całkowicie na midichlorianach niech nic dookoła nie istnieje tylko ty i moc każ im utworzyć skrzep w miejscu skaleczenia - powiedziałem do niej po czym sam kontynuowałem pracę nad tą mocą Nizari Asneri - 2010-04-04, 10:16 Ty: 100% Ona: 50% Po prostu miała mniej pkt. mocy 
Jej Pkt. Mocy: 10 Ireshige Seija - 2010-04-04, 10:30 /To wiele wyjaśnia /
Postanowiłem jej pomóc ponieważ najwidoczniej nie potrafiła jeszcze zbyt dobrze panować nad swoją mocą więc położyłem ręce na jej ramionach i starałem się dać jej trochę mojej mocy /Jak Luke I Yoda na Dagobah/ Nizari Asneri - 2010-04-04, 10:31 Tym razem jej wyszło. +3moc Ireshige Seija - 2010-04-04, 10:33 Puściłem ją, poklepałem po ramieniu i powiedziałem -Jesteś genialna, chcesz coś teraz porobić - spytałem z uśmiechem Nizari Asneri - 2010-04-04, 10:35 -Teraz ty coś wybierz. Ireshige Seija - 2010-04-04, 12:39 -Hmmmmmmm to może pójdziemy i potrenujemy z robotami ćwiczebnymi odbijanie strzałów i może trochę akrobacje - powiedziałem i czekałem co powie Nizari Asneri - 2010-04-04, 12:47 -Ale wpierw trzeba mi miecz... Ireshige Seija - 2010-04-04, 12:48 -Pewnie będziemy się uczyć je konstruować na następnej lekcji pożyczę ci mój - powiedziałem z uśmiechem i podałem jej mój miecz świetlny Nizari Asneri - 2010-04-04, 12:55 Poszliście na salę, a dziewczyna od razu włączyła miecz. -uuuuuuuuuuaaaaaaaaaaaa. Mówiła patrząc na miecz. Ireshige Seija - 2010-04-04, 13:03 Ja wyciągnąłem robota ćwiczebnego którego nasłałem na nią jego strzały mogły sprawić co najwyżej trochę bólu powiedziałem do niej -Odbijaj jego strzały Nizari Asneri - 2010-04-04, 13:25 Starała się odbijać strzały, ale nie bardzo jej wychodziło. Ireshige Seija - 2010-04-04, 14:20 Pomyślałem chwilę i nałożyłem jej na głowę hełm w którym nic nie widziała następnie powiedziałem -Nie skupiaj się na zmysłach bo są zdradliwe całkowicie skup się na swojej mocy niech ona prowadzi twoje ręce - powiedziałem i patrzyłem jak jej teraz idzie Nizari Asneri - 2010-04-04, 14:22 Zaczęła walić na oślep. Prawie ucięła tobie głowę... Ireshige Seija - 2010-04-04, 14:23 -Spokojnie moja głowa jeszcze mi się przyda - krzyknąłem padając na ziemię i leżąc aż przestanie wymachiwać Nizari Asneri - 2010-04-04, 14:24 Po chwili przestała wyłączając miecz i ściągając hełm. -Przepraszam. Ireshige Seija - 2010-04-04, 14:25 -Nic się nie stało po prostu musisz jeszcze potrenować, pomogę ci jeśli chcesz - powiedziałem wstając z ziemi Nizari Asneri - 2010-04-04, 14:26 -Pewnie że chce. Ireshige Seija - 2010-04-04, 14:29 -W porządku musisz mi zaufać - powiedziałem zakładając jej hełm na nowo i stanąłem za nią i położyłem moje ręce na jej rękach sam zamknąłem oczy i zacząłem dawać jej nieco z mojej mocy i pomagałem jej wyczuć strzał za pomocą mocy i tak próbowałem jej pomóc odbić Nizari Asneri - 2010-04-04, 14:30 Jakoś wam się udawało. Nieliczne strzały przechodziły. +3władanie mieczem Ireshige Seija - 2010-04-04, 14:33 -Widzisz jesteś świetna - powiedziałem ściągając jej hełm i odkładając na miejsce z którego go wziąłem -No a teraz wybieraj co robimy następnie - powiedziałem z uśmiechem Nizari Asneri - 2010-04-04, 14:34 -Już się robi późno... Jutro trzeba się wyspać. Powiedziała po czym dała ci buzi w policzek i poszła sobie. Ireshige Seija - 2010-04-04, 14:37 Uśmiechnął się do niej po czym również wróciłem do swojego pokoju, schowałem mój miecz do szafki po czym zacząłem czytać książkę o mocach dobra i postanowiłem się nauczyć owijać moje ciało powłoką z mocy która może zapewniać dodatkową obronę, zacząłem wypychać midichloriany na zewnątrz i starać się aby owinęłą mnie zielona powłoka z mocy Nizari Asneri - 2010-04-04, 14:41 +2moc 5% Ta technika jest na poziomie 2klasy. Ireshige Seija - 2010-04-04, 14:45 "Dam radę ją opanować" - pomyślałem po czym wytężyłem wszystkie mięśnie chcąc nauczyć się tej techniki, zacząłem od wpłynięcia na midichloriany mocą po czym próbowałem wydostać je na zewnątrz i utworzyć z nich powłokę ochronną Nizari Asneri - 2010-04-04, 14:49 20% Ireshige Seija - 2010-04-04, 14:51 Zacząłem jeszcze bardziej wytężać moje mięśnie wiedząc że jeśli uda mi się opanować moc o kilka poziomów wyżej w hierarchii wtedy uda mi się zdobyć więcej mocy a i te które teraz ćwiczę będą mi łatwiej przychodziły, więc zacząłem się skupiać na moich mały towarzyszach którzy zwą się midihlorianami i starałem się je wydobyć i utworzyć z nich powłokę która zaczęłaby osłąniać moje ciało Nizari Asneri - 2010-04-04, 14:52 30% +2moc Ireshige Seija - 2010-04-04, 14:54 "Muszę uda mi się" - pomyślałem po czym wytężyłem wszystkie mięśnie chcąc nauczyć się tej techniki, zacząłem od wpłynięcia na midichloriany mocą po czym próbowałem wydostać je na zewnątrz i utworzyć z nich powłokę ochronną, zacząłem jeszcze bardziej wytężać moje mięśnie wiedząc że jeśli uda mi się opanować moc o kilka poziomów wyżej w hierarchii wtedy uda mi się zdobyć więcej mocy a i te które teraz ćwiczę będą mi łatwiej przychodziły, więc zacząłem się skupiać na moich mały towarzyszach którzy zwą się midihlorianami i starałem się je wydobyć i utworzyć z nich powłokę która zaczęłaby osłąniać moje ciało Nizari Asneri - 2010-04-04, 14:55 55% Ireshige Seija - 2010-04-04, 15:02 Padłem na łóżko zmęczony aby chwilę odpocząć i po około 30 minutach takiego leżenia wróciłem do pozycji siedzącej i postanowiłem dalej trenować tę technikę, znów wytęrzając mięśnie starałem się utworzyć z midichlorianów powłokę ochraniającą moje ciało, Zacząłem jeszcze bardziej wytężać moje mięśnie wiedząc że jeśli uda mi się opanować moc o kilka poziomów wyżej w hierarchii wtedy uda mi się zdobyć więcej mocy a i te które teraz ćwiczę będą mi łatwiej przychodziły, więc zacząłem się skupiać na moich mały towarzyszach którzy zwą się midihlorianami i starałem się je wydobyć i utworzyć z nich powłokę która zaczęłaby osłąniać moje ciało. "Teraz na pewno mi wyjdzie" - pomyślałem po czym wytężyłem wszystkie mięśnie chcąc nauczyć się tej techniki, zacząłem od wpłynięcia na midichloriany mocą po czym próbowałem wydostać je na zewnątrz i utworzyć z nich powłokę ochronną, zacząłem jeszcze bardziej wytężać moje mięśnie wiedząc że jeśli uda mi się opanować moc o kilka poziomów wyżej w hierarchii wtedy uda mi się zdobyć więcej mocy a i te które teraz ćwiczę będą mi łatwiej przychodziły, więc zacząłem się skupiać na moich mały towarzyszach którzy zwą się midihlorianami i starałem się je wydobyć i utworzyć z nich powłokę która zaczęłaby osłąniać moje ciało Nizari Asneri - 2010-04-05, 17:17 80% Ireshige Seija - 2010-04-05, 17:19 Zacząłem wypychać midichloriany na zewnątrz i starać się aby owinęłą mnie zielona powłoka z mocy, jednak musiałem odpocząć po chwili znów wytęrzając mięśnie starałem się utworzyć z midichlorianów powłokę ochraniającą moje ciało, Zacząłem jeszcze bardziej wytężać moje mięśnie wiedząc że jeśli uda mi się opanować moc o kilka poziomów wyżej w hierarchii wtedy uda mi się zdobyć więcej mocy a i te które teraz ćwiczę będą mi łatwiej przychodziły, więc zacząłem się skupiać na moich mały towarzyszach którzy zwą się midihlorianami i starałem się je wydobyć i utworzyć z nich powłokę która zaczęłaby osłąniać moje ciało. Nizari Asneri - 2010-04-05, 17:23 100% +5moc Ireshige Seija - 2010-04-05, 17:24 Po tym padłem zmęczony na łóżko i zasnąłem Nizari Asneri - 2010-04-05, 17:26 Obudziłeś się następnego dnia. -Zajęcia dla Klasy 1 rozpoczną się za 20min. w sali gimnastycznej. Ireshige Seija - 2010-04-05, 17:29 Wstałem rozczochrany szybko poprawiłem włosy i wziąłem mój miecz świetlny po czym szybko pobiegłem na salę Nizari Asneri - 2010-04-05, 17:33 Przed wejściem czekała Hiro. -Hey. Powiedziała całując cię w policzek. Po chwili weszliście na salę i usiedliście obok siebie. Sensei'a nie było. Ireshige Seija - 2010-04-05, 17:34 -Jak ci się spało - spytałem uśmiechnięty czekając na senseia i starając się wyczuć go za pomocą mocy Nizari Asneri - 2010-04-05, 17:40 Na salę wszedł Obi-Wan. -Witajcie. Dzisiaj ja będę prowadził lekcję. Powiedział i za nim weszły roboty. -One będą częścią treningu. Dobierzcie się w pary. Ireshige Seija - 2010-04-05, 17:41 -Hej Hiru dobrze że wczoraj trenowaliśmy co nie, będziesz ze mną w parze - szepnąłem jej na ucho i czekałem na jej reakcję Nizari Asneri - 2010-04-05, 17:46 -Oczywiście. Powiedziała po cym wstaliście. Podszedł do was jeden robot. -Dobrze. Jeśli ktoś nie ma miecza świetlnego niech podejdzie. Hiru pobiegła po miecz. Dostała niebieski. Po chwili wróciła. -Teraz się przygotujcie i powiedzcie start. Robot zacznie strzelać, a wy mieczem będziecie musieli odbijać strzały. Ireshige Seija - 2010-04-05, 17:51 -Gotowa - spytałem ją a kiedy przytaknie mówię Start i zaczynam odbijać strzały dzięki pomocy mocy tak jak na wczorajszym treningu Nizari Asneri - 2010-04-05, 17:55 Hiru też zaczęła odbijać. Inni machali na oślep tak jak Hiru za pierwszym razem. -Brawo! Brawo! Chwalił was Obi widząc jak wy to robicie. Ireshige Seija - 2010-04-05, 17:56 Odbijałem dalej tak długo aż Obi wyda kolejne polecenie Nizari Asneri - 2010-04-05, 18:04 -Stop! Powiedział Obi i wszystkie roboty przestały strzelać. -Teraz... eee... Arenti podejdź tu na chwilę. Ireshige Seija - 2010-04-05, 18:06 Podchodzę do misrza Kenobiego jak kazał Nizari Asneri - 2010-04-05, 18:09 -Na czym skończyliście naukę? Bo jak widzę nawet tego nie umieją... Zapytał się ciebie szeptem. Ireshige Seija - 2010-04-05, 18:10 -Wczoraj uczyliśmy się na lekcji naszej pierwszej mocy odpychania i przyciągania - odpowiedziałem cicho mistrzowi Nizari Asneri - 2010-04-05, 18:13 -Przecież to jest banalne... No dobra... to co teraz proponujesz? Zapytał załamany poziomem waszej klasy. Ireshige Seija - 2010-04-05, 18:15 -No cóż może niech popracują nad mocą skoro tak ciężko idzie im praca z nią - powiedziałem cicho i byłem zadowolony że mi się udaje Nizari Asneri - 2010-04-05, 18:25 -Dobra... Więc plan jest taki. Każdy ma do mnie podejść i podnieść skrzynie warzącą 70kg. Powiedziała na całą salę. Ireshige Seija - 2010-04-05, 18:27 Stanąłem w kolejce jak wszyscy i kiedy przyszła moja kolej zacząłem tak jak przy podnoszeniu tego mniejszego zacząłem działać na nie midichlorianami tak aby go podnieść Nizari Asneri - 2010-04-05, 18:28 Nikt nie dał rady podnieść. Jeden nawet tak się starał, że zrobił się czerwony i zemdlał. Ty wpierw próbowałeś na luzie... Skrzynia ledwie podleciała. Ireshige Seija - 2010-04-05, 18:30 "Dobra jeszcze trochę" - pomyślałem i tak jak poprzednim razem zacząłem podnosić skrzynkę mocą i starałem się aby leciała tak jak ja sobie tego życzę Nizari Asneri - 2010-04-05, 18:34 Udało ci się. -Brawo. Pierwszy... Powiedział Kenobi coraz bardziej załamując się tłukami w twojej klasie. +7moc Ireshige Seija - 2010-04-05, 18:36 Stanąłem z boku i z uśmiechem zachęciłem Hiru aby także spróbowała Nizari Asneri - 2010-04-05, 18:39 Hiru niepewnie podeszła do próby. Pierwsza próba nieudana, za drugą skrzynia podleciała na wysokość 1m. A za trzecią latała po całej kasie. Ireshige Seija - 2010-04-05, 18:42 -Mistrzu Kenobi ona jest świetna będzie wspaniałym jedi - szepnąłem mistrzowi na ucho i czekałem co dalej każe zrobić Nizari Asneri - 2010-04-05, 18:45 -Widzę... Dobra. Ty i Ona możecie już iść. Widziałeś w jego oczach szał zabijania i znęcania się nad pierwszakami. Ireshige Seija - 2010-04-05, 18:47 -Jasne dziękuję mistrzu Kenobi - powiedziałem po czym pobiegłem z Hiru na korytarz i spytałem -To co robimy Nizari Asneri - 2010-04-05, 18:48 -Hmm... nie wiem. Z sali dobiegały odgłosy łamanych kości i rozwalanych ścian. Ireshige Seija - 2010-04-05, 18:49 -No dalej pomyśl - powiedziałem zbliżając moją twarz do jej twarzy tak że stykaliśmy się czubkami nosów, oczywiście to wszystko był żartobliwie Nizari Asneri - 2010-04-05, 18:56 -Może... Już się nie uczyć tylko... właśnie! dzisiaj jest... Nie skończyła ponieważ myślała, że ją pocałujesz. Zrobiła nawet dzióbek ^^ -Dyskoteka... Dokończyła z zawodem. Ireshige Seija - 2010-04-05, 18:59 -Dyskoteka..... - powiedziałem i trochę nieśmiało powiedziałem -A może chcesz tam pójść ze mną - starałem się nie czerwienić ale mi nie wyszło Nizari Asneri - 2010-04-05, 19:01 -Pewnie! Powiedziała uradowana, że się jej spytałeś. Ireshige Seija - 2010-04-05, 19:03 Uśmiechnąłem się do niej i powiedziałem -To ja odniosę książkę do biblioteki i spotkamy się na sali albo mam po ciebie do pokoju przyjść - spytałem szczęśliwy jak diabli Nizari Asneri - 2010-04-05, 19:08 -Przyjdź po mnie. Pokój nr. 21. Oczywiście w skrzydle dziewcząt. Ireshige Seija - 2010-04-05, 19:11 -Oczywiście moja pani - powiedziałem teatralnie kłaniając się do tego i pobiegłem szybko do bibliotek oddać książkę a potem do pokoju się przygotować do dysku Nizari Asneri - 2010-04-05, 19:14 Nie zgubiłeś się ani razu! sukces! Ireshige Seija - 2010-04-05, 19:16 Kiedy wróciłem do pokoju wziąłem prysznic i zacząłem się przygotowywać wziąłem najlepsze ciuchy jakie miałem no i oczywiście Axe który sprawia że laski szaleją i tak przygotowany ruszyłem do skrzydła dziewcząt oczywiście gdy wybiła odpowiednia godzina Nizari Asneri - 2010-04-05, 19:23 Po drodze widziałeś kilka fajnych lasek. Po chwili stanąłeś przed drzwiami do pokoju nr. 21 Ireshige Seija - 2010-04-05, 19:24 Zapukałem do drzwi i czekałem aż otworzy roznosiłem również wokoło woń efektu axe Nizari Asneri - 2010-04-05, 19:31 Po chwili otworzyła. Ona też się wyszykowała (aż szczena opada ^,^) -Idziemy? Ireshige Seija - 2010-04-05, 22:10 Szczena opadła mi do samej ziemi nie mogłem oczu od niej oderwać jedyne co udało mi się wydusić to -Pięknie wyglądasz Nizari Asneri - 2010-04-05, 22:13 -Wiem Powiedział chichocząc. -Ty też. Dodała dając tobie buzi w policzek. Ireshige Seija - 2010-04-05, 22:14 Uśmiechnąłem się i szarmancko wystawiłem jej ramie aby mogła się złapać po czym ruszyliśmy gdzie mieliśmy iść Nizari Asneri - 2010-04-05, 22:20 Szybko doszliście na imprę. Leciała jakaś muza do tańczenia było dużo żarełka, dużo ładnych dziewczyn i dużo chłopaków Ireshige Seija - 2010-04-05, 22:24 Kiedy doszliśmy na salę nie chciałem się zbłaźnić więc na początek zaproponowałem jej coś do picia i znalazłem jakieś miejsce gdzie moja towarzyszka mogłaby usiąść Nizari Asneri - 2010-04-05, 23:32 Grzecznie odmówiła pićka. Usiedliście przy stoliku. Nic się nie działo. Ireshige Seija - 2010-04-05, 23:42 Po chwili wziąłem się na odwagę i gdy zagrali jakiś wolny kawałek spytałem -Zatańczysz ze mną Nizari Asneri - 2010-04-06, 09:48 -Tak. Odpowiedziała krótko. Ireshige Seija - 2010-04-06, 09:52 Podałem jej rękę i kiedy byliśmy na parkiecie położyłem moje ręce w jej talii przytuliłem ją do siebie i wolno zacząłem tańczyć Nizari Asneri - 2010-04-06, 09:57 Potańczyłeś, potańczyłeś i zmienili muzę. Ireshige Seija - 2010-04-06, 10:12 Jeśli chciała to dalej z nią tańczyłem a jeśli nie to odprowadzam ją na miejsce i idę po dwie szklanki soku jedna dla mnie a druga dla niej Nizari Asneri - 2010-04-06, 10:14 Chwilę jeszcze potańczyliście, a ty przyniosłeś socek. Ireshige Seija - 2010-04-06, 10:18 Kiedy usiedliśmy spytałem ją -Masz na coś ochotę na coś do jedzenia a może wyjdziemy się przewietrzyć - powiedziałem nie wiedząc jak zareaguje Nizari Asneri - 2010-04-06, 10:25 -Nie dziękuję i chętnie się przewietrzę. Ireshige Seija - 2010-04-06, 10:26 -No to chodźmy - powiedziałem po czym podałem jej rękę i wyszliśmy na zewnątrz nie bardzo wiedziałem co mam zrobić Nizari Asneri - 2010-04-06, 10:29 Ona tylko patrzyła się na ogród Ireshige Seija - 2010-04-06, 10:38 No to ja staję obok niej i niby się przeciągam i moja ręka wędruje na jej ramię Nizari Asneri - 2010-04-06, 10:40 Ona nie reaguje. Ireshige Seija - 2010-04-06, 10:44 Spoglądam czy może jej to nie przeszkadza sprawdzam jej wyraz twarzy czy aby się nie brzydzi i jeśli nie to przysuwam ją do siebie i mówię -Piękny widok Nizari Asneri - 2010-04-06, 10:49 -Bardzo piękny. /Ty nie przesadzasz jak na 7lat? /
Ireshige Seija - 2010-04-06, 10:52 /ani trochę /
Nie wiedziałem co robić dalej w końcu pierwszy raz byłem tak blisko z dziewczyną więc czekałem aż ona coś zrobi jednak po chwili zebrałem się na odwagę i powiedziałem -Może się przespacerujemy Nizari Asneri - 2010-04-06, 11:08 -Dobrze. Ireshige Seija - 2010-04-06, 11:09 Idziemy sobie tak spokojnie ogrodem a ja próbuje zagadać -Masz jakieś marzenia Nizari Asneri - 2010-04-06, 11:23 -Hmm... nie myślałam o tym. Ale chyba moim marzeniem jest... dowiedzieć się po co mnie wzięli do akademii... Ireshige Seija - 2010-04-06, 11:27 -To proste przecież jesteś świetnym materiałem na jedi - powiedziałem zatrzymując się i patrząc jej w oczy Nizari Asneri - 2010-04-06, 11:32 -Ja? Nie... to ty jesteś świetny i mnie nauczasz... Ireshige Seija - 2010-04-06, 11:34 -Tak ale myślisz że dałabyś radę gdyby moc nie była z tobą uważam że jesteś świetna i będziesz o niebo lepszym jedi niż ja Nizari Asneri - 2010-04-06, 11:53 Dziewczyna tylko zachichotała. -A jakie jest twoje marzenie? Ireshige Seija - 2010-04-06, 11:58 Spojrzałem jej głęboko w oczy i powiedziałem -Moim marzeniem jest chęć stania się silnym aby móc bronić drogich mi ludzi a poza tym mam takie jedno małe marzenie Nizari Asneri - 2010-04-06, 12:22 -A jakie jest to twoje małe marzenie? Ireshige Seija - 2010-04-06, 12:24 Spojrzałem na nią po czym przełknąłem ślinę i pomyślałem "Nie spieprz sprawy stary" - po czym spojrzałem jej głęboko w oczy i pocałowałem w usta jeśli nie protestowała gdy kończę mówię do niej -Właśnie się spełniło Nizari Asneri - 2010-04-06, 12:30 Dziewczyna nie protestowała. Po skończeniu tylko się do ciebie przytuliła. Ireshige Seija - 2010-04-06, 12:34 Przytuliłem ją do siebie i tak stałem było dobrze ta chwila mogła trwać wiecznie Nizari Asneri - 2010-04-06, 12:37 Po chwili dziewczyna zasnęła. Ireshige Seija - 2010-04-06, 12:39 "O rany" - pomyślałem i wziąłem ją na ręce i szedłem tak z nią do jej pokoju uważając by się nie obudiła Nizari Asneri - 2010-04-06, 12:40 Doszedłeś z nią do pokoju. Ireshige Seija - 2010-04-06, 12:44 Otworzyłem drzwi i najpierw sprawdziłem czy mieszka sama czy może ma współlokatorkę jednak tak czy siak położyłem ją na łóżko i przykryłem a na szafce zostawiłem kartkę że to ja ją odniosłem itp.itd. Nizari Asneri - 2010-04-06, 12:53 W pokoju był współlokator a konkretniej robot. Ireshige Seija - 2010-04-06, 12:55 Pokazałem robotowi że ma być cicho i sam na paluszkach wyszedłem z pokoju, kierowałem się do mojego pokoju albowiem było już późno Nizari Asneri - 2010-04-06, 12:57 Szybko tam trafiłeś. Ireshige Seija - 2010-04-06, 12:59 Położyłem się na łóżko i zacząłem szczęśliwy rozmyślać nad tym co się stało nie byłem pewny czy to się wydarzyło na prawdę więc leżałem nim jednak zasnąłem poszedłem się wykąpać i odłożyłem moje skejtowskie ciuchy do szafy i poszedłem spać Nizari Asneri - 2010-04-06, 13:05 Obudziłeś się rano. Była sobota Ireshige Seija - 2010-04-06, 13:15 Przeciągnąłem się i leniwie podniosłem się z łóżka na początek poszedłem się umyć a później ubrałem się w moje ciuchy ucznia po tym usiadłem i zacząłem gadać sobie z moim robotem o duperelach Nizari Asneri - 2010-04-06, 13:18 Twój robot był chętny do rozmowy. Mówił jaki najbardziej lubi olej, że uwielbia jak się go poleruje i że coś mu strzyka w obwodach. Ireshige Seija - 2010-04-06, 13:19 Gdy gadał o obwodach zajrzałem mu do środka i trochę go podregulowałem a później zacząłem go polerować starannie Nizari Asneri - 2010-04-06, 13:20 Robot powiedział ci że już mu lepiej ^^ Ireshige Seija - 2010-04-06, 13:21 Później zza łóżka wyciągnąłem olej i mu go dolałem później go naoliwiłem i powiedziałem że idę pochodzić po akademii, tak więc wziąłem mój mieczyk i poszedłem Nizari Asneri - 2010-04-06, 13:25 Chodziłeś sobie i po drodze zauważyłeś tablicę z zajęciami dodatkowymi. Ireshige Seija - 2010-04-06, 13:27 Podszedłem do tablicy i zacząłem czytać co na niej jest Nizari Asneri - 2010-04-06, 13:33 Była lista zajęć i w której sali można się zapisać.
Ireshige Seija - 2010-04-06, 13:35 Pobiegłem do sali w której uczono się władania mieczem Nizari Asneri - 2010-04-06, 13:36 Dobiegłeś tam szybko. Ireshige Seija - 2010-04-06, 13:37 Wszedłem do klasy i szukałem nauczyciela Nizari Asneri - 2010-04-06, 13:42 Nauczyciel stał przy biurku. -Dzień Dobry. Ireshige Seija - 2010-04-06, 13:43 Podszedłem do niego i powiedziałem -Witam chciałbym poprawić moją sprawność w władaniu mieczem Nizari Asneri - 2010-04-06, 13:47 -Dobrze... Zajęcia są w każdy poniedziałek. Wymagany jest własny miecz. Ireshige Seija - 2010-04-06, 13:53 Wyciągnąłem mój fioletowy miecz i go pokazałem po czym spytałem -A nauczy mnie pan budować miecze Nizari Asneri - 2010-04-06, 13:55 -To są zajęcia mechaniki... Ja tylko się zajmuję machaniem mieczem. Ireshige Seija - 2010-04-06, 13:56 -Rozumiem dziękuję panu - powiedziałem i pobiegłem do klasy mechaniki Nizari Asneri - 2010-04-06, 13:56 Była tam długa kolejka, a w niej stała Hiro. Ireshige Seija - 2010-04-06, 13:58 Pomachałem do Hiro a sam stanąłem na końcu kolejki Nizari Asneri - 2010-04-06, 14:01 Czekałeś dalej. Kolejka była bardzo długa. Ireshige Seija - 2010-04-06, 14:03 Stałem dalej w kolejce zerkając na Hiru czy może nie unika mojego spojrzenia or something Nizari Asneri - 2010-04-06, 14:05 Po chwili doszedłeś do zapisów. Hiro czekała na ciebie. Ireshige Seija - 2010-04-06, 14:05 Spojrzałem na Hiro i chciałem się szybko zapisać więc powiedziałem -Witam chciałbym się zapisać kiedy sązajęcia Nizari Asneri - 2010-04-06, 14:07 -W Środy. Ireshige Seija - 2010-04-06, 14:08 -Dziękuję - szybko powiedziałem i podszedłem do Hiru nie bardzo wiedziałem co mam powiedzieć więc po prostu powiedziałem -Hej Nizari Asneri - 2010-04-06, 14:10 -Ohayo. Odpowiedziała dając ci buzi w policzek. Ireshige Seija - 2010-04-06, 14:12 -Jak ci się spało - spytałem z uśmiechem również dając jej całusa Nizari Asneri - 2010-04-06, 14:13 -Dobrze, a tobie? Ireshige Seija - 2010-04-06, 14:15 -Bosko, śniłaś mi się księżniczko - powiedziałem do niej z uśmiechem Nizari Asneri - 2010-04-06, 14:19 -Na jakie zajęcia się zapisałeś? Ireshige Seija - 2010-04-06, 14:40 -Na razie na władanie mieczem i mechanikę, ale to dziwne do władania mieczem byłem jedyną osobą - powiedziałem Nizari Asneri - 2010-04-06, 14:44 -Może już się wcześniej pozapisywali. Ireshige Seija - 2010-04-06, 14:49 Podrapałem się pogłowie i zaśmiałem -A może dla tego że trzeba mieć własny miecz świetlny - powiedziałem i zacząłem się śmiać po czym dodałem -Chciałbym jeszcze zajrzeć na tablicę ogłoszeń zobaczymy się w porze obiadowej na stołówce - powiedziałem z uśmiechem Nizari Asneri - 2010-04-06, 14:57 -Dobrze. Powiedziała dając ci buzi w policzek tak jak na powitanie. Ireshige Seija - 2010-04-06, 16:04 Uśmiechnąłem się i pobiegłem do sali z językami galaktycznymi Nizari Asneri - 2010-04-06, 16:09 Szybko tam dobiegłeś. Ireshige Seija - 2010-04-06, 16:11 Zapukałem i wszedłem do klasy mówiąc -Dzień dobry Nizari Asneri - 2010-04-06, 16:18 Nikogo w sali nie było. -To nie tutaj są zajęcia z latania dla początkujących. Ireshige Seija - 2010-04-06, 16:20 Rozejrzałem się dookoła patrząc kto to powiedział a sam szukałem dalej tego kto uczy języków obcych Nizari Asneri - 2010-04-06, 16:33 Powiedział to sensei który zapisywał.... Ireshige Seija - 2010-04-06, 16:34 -Dzień dobry chciałbym się zapisać na języki kiedy odbywają się zajęcia - powiedziałem do senseia Nizari Asneri - 2010-04-06, 16:47 -Pierwsza osoba która chce się zapisać! Zajęcia są w piątek. Ireshige Seija - 2010-04-06, 16:51 -Rozumiem dziękuję panu - powiedziałem i poszedłem na stołówkę gdzie byłem umówiony z Hiru na obiad a dochodziła już ta godzina Nizari Asneri - 2010-04-06, 16:53 Hiro już czekała. Ireshige Seija - 2010-04-06, 16:54 Podbiegłem do niej i powiedziałem -Hej spóźniłem się - spytałem Nizari Asneri - 2010-04-06, 16:56 -Nie... Ireshige Seija - 2010-04-06, 16:58 -To chodźmy - powiedziałem z uśmiechem i puściłem ją przodem Nizari Asneri - 2010-04-06, 17:10 -Gdzie? Ireshige Seija - 2010-04-06, 17:23 -Na obiad oczywiście Nizari Asneri - 2010-04-06, 17:33 -No tak... Dzisiaj jakoś nie myślę. Ireshige Seija - 2010-04-06, 17:40 -Nie szkodzi proszę na co masz ochotę - powiedziałem wchodząc do stołówki Nizari Asneri - 2010-04-06, 17:45 Wymieniła ci co chce, ty wziąłeś co ty chcesz i usiedliście przy stole. Ireshige Seija - 2010-04-06, 17:47 Nim zacząłem jeść spytałem ją -A na jakie ty zapisałaś się zajęcia Nizari Asneri - 2010-04-06, 17:54 -Mechanika, Władanie mocą i Medyczne zajęcia. Powiedziała jedząc. Ireshige Seija - 2010-04-06, 18:04 -No to gratuluję - powiedziałem kiedy skończyłem jeść odniosłem talerz i zacząłem się w nią wpatrywać i czekać aż zje Nizari Asneri - 2010-04-06, 18:11 Ona zjadła dokładnie wtedy kiedy ty. Ireshige Seija - 2010-04-06, 18:13 -Masz jakieś plany na dzisiaj - spytałem chyba nie mając tematu do rozmowy Nizari Asneri - 2010-04-06, 18:33 -Myślałam, że ty coś zaproponujesz. Ireshige Seija - 2010-04-06, 18:42 -No cóż skoro o ty mówisz, zaraz a pamiętasz co się wczoraj wydarzyło - wyjechałem całkiem z innej beczki Nizari Asneri - 2010-04-06, 18:44 -Eee... nie bardzo? Chyba, że chodzi o najcudowniejszą rzecz jaką w życiu przeżyłam. Ireshige Seija - 2010-04-06, 18:45 Uśmiechnąłem się do niej po czym dodałem półszeptem -To znaczy jaką Nizari Asneri - 2010-04-06, 18:56 -To znaczy to, że mój robot się naprawił. Powiedziała również półszeptem. Po chwili zaczęła się śmieć. -Oczywiście, że pocałunek głuptasie. Ireshige Seija - 2010-04-06, 18:58 Roześmiałem się bo pierwsza odpowiedz trochę mnie zdziwiła od razu załapałem więc wstałem i powiedziałem -Chcesz potrenować a może przejść się po akademii albo za jej murami Nizari Asneri - 2010-04-06, 19:09 -Potrenować... Ireshige Seija - 2010-04-06, 19:11 -Jasne to może władanie bronią - spytałem, jeśli się zgodzi idę z nią na wolną salę gimnastyczną Nizari Asneri - 2010-04-06, 19:16 -Oki. Na sali wyciągnęła własny miecz świetlny. Ireshige Seija - 2010-04-06, 19:20 -To ten który dał ci mistrz Kenobi czy sama zbudowałaś - spytałem z uśmiechem na ustach lecz po chwili spytałem czy jest gotowa jeśli mówi że taka to ruszam do ataku robię różne salta i akrobacje ale uważam aby jej nie zranić Nizari Asneri - 2010-04-06, 19:26 -Sama zrobiłam. Powiedziała po czym broniła twoich ataków. Żaden atak nie przeszedł. +1miecz +1akrobacje Ireshige Seija - 2010-04-06, 19:29 -Brawo mówiłem że jesteś świetna - powiedziałem zaczynając atakować szybciej i mocniej jednak w dalszym ciągu ostrożnie i akrobatując do tego Nizari Asneri - 2010-04-06, 19:36 Hiro dalej broniła wszystkich ataków. W pewnym momencie skontrowała. Po chwili miałeś jej miecz prze gardle. Ireshige Seija - 2010-04-06, 19:40 Wyłączyłem mój miecz i schowałem go do kieszeni, zaklaskałem po czym usiadłem po turecku i powiedziałem -Brawo wygrałaś właśnie zostałem przez ciebie zabity - powiedziałem uśmiechając się Nizari Asneri - 2010-04-06, 19:45 -Dziękuję. Powiedziała wyłączając miecz i również chowając do kieszeni. -To co teraz martwiaku? Ireshige Seija - 2010-04-06, 20:04 -Nie wiem nie żyję musisz mnie wskrzesić - powiedziałem śmiejąc się Nizari Asneri - 2010-04-06, 20:07 -No to trochę poczekasz... Jeszcze na zajęciach medycznych nie uczyłam się wskrzeszać. Powiedziała ciągle się śmiejąc. Ireshige Seija - 2010-04-06, 20:10 -Ah umieram ratuj mnie - powiedziałem chwytając się za klatkę piersiową i odgrywając scenę teatralną o umieraniu Nizari Asneri - 2010-04-06, 20:11 -Zaraz cię uratuję. Powiedziała po czym zaczęła cię łaskotać. Ireshige Seija - 2010-04-06, 20:13 Zacząłem się śmiać i wić po ziemi ze śmiechu krzycząc -Twa moc jest zbyt wielka to mnie wysadzić od środka to za dużo Nizari Asneri - 2010-04-06, 20:21 Po chwili dziewczyna przestała. -No to chyba, nie umiem wymiarkować mocy... Powiedziała nie przestając się śmiać. Ireshige Seija - 2010-04-06, 20:28 Podniosłem się i usiadłem wystawiając rękę do przodu i robiąc poważną minę udawałem że działam na nią mocą i mówię -Wyczuwam w tobie wielkie zło które musi zostać zlikwidowane - gdy zrobi jakąś głupią minę zaczynam się śmiać Nizari Asneri - 2010-04-06, 20:43 -Mistrzu! Twoje informacje muszą być z niewiarygodnego źródła. Powiedziała również udając poważną, ale jej nie wyszło i zaczęła się śmiać. Ireshige Seija - 2010-04-07, 00:06 Po tym tylko usiadłem i siedziałem uśmiechnięty patrząc na nią Nizari Asneri - 2010-04-09, 07:51 Ona też po czym zarzuciła włosy na plecy i patrzyła się na ciebie. Ireshige Seija - 2010-04-09, 14:16 Rozejrzałem się dookoła i czekałem co ona zrobi ciągle się na nią patrząc w końcu wczoraj pierwszy raz się pocałowali Nizari Asneri - 2010-04-09, 16:50 Ona też nie wiedziała co robić. -To jak już wróciłeś do żywych to coś zaproponuj. Ireshige Seija - 2010-04-09, 16:51 -A może ty coś zaproponuj zawsze jesteś taka nieśmiała, przy mnie możesz zaszaleć - powiedziałem i mimowolnie się zaśmiałem Nizari Asneri - 2010-04-09, 19:40 Po chwili wszedł Obi. -Ireshige. Szukałem cię. Wiesz gdzie jest Anakin? Ireshige Seija - 2010-04-09, 19:58 Wstałem i przywitałem mistrza Kenobiego po czym powiedziałem -Nie mistrzu Kenobi nie widziałem go od kiedy przyszedłem do akademii ale jeśli jest w akademii spróbuj wyczuć jego moc - powiedziałem po czym sam spróbowałem zacząłem wyczuwać mocą i szukać Anakina Nizari Asneri - 2010-04-09, 20:25 Nigdzie go nie było. -Ktoś widział jak wylatywał stąd gdzieś... Ireshige Seija - 2010-04-09, 20:30 -Niestety nie widziałem go ale mogę w jakiś sposób pomóc Nizari Asneri - 2010-04-09, 20:50 -Nie... lepiej nie. Po prostu zostań. Powiedział biegnąc w stronę portu. Ireshige Seija - 2010-04-09, 20:55 Gdy wybiegł wiedziałem że nie mogę tego tak zostawić więc dałem Hiru całusa w policzek i powiedziałem -Może mnie nie być przez jakiś czas dbaj o siebie - po czym pobiegłem co sił w nogach za mistrzem Kenobim do portu kosmicznego tak aby móc schować się w jego wachadłowcu Nizari Asneri - 2010-04-09, 21:00 -Nie daj się zabić... Powiedziała a ty pobiegłeś. Nie byłeś wysoki więc udało ci się schować w statku. Po chwili ruszyliście. Ireshige Seija - 2010-04-09, 21:06 Siedziałem cicho jak mysz pod miotłą cieszyłem się że mam mój miecz świetlny przy sobie i przypomniałem sobie że jutro są moje 9 urodziny Nizari Asneri - 2010-04-09, 21:12 Po chwili Obi się zatrzymał przy jakimś galaktycznym barze. Przebrał tam się w czarną skórę, czarny płaszcz i założył czarny kaptur. Wsiadł do statku i zaczął czegoś szukać. Po chwili podszedł do twojej skrytki, ale zobaczył na półkę nad tobą. Wziął stamtąd miecz świetlny. Ireshige Seija - 2010-04-09, 21:18 Kiedy wyszedł wziąłem z jego statku pasującą na mnie pelerynę po czym owinąłem się nią i ciągle ściskając w ręku mój miecz świetlny powoli podążałem za nim tak by mnie nie zauważył Nizari Asneri - 2010-04-09, 21:24 Po chwili dolecieliście na jakąś planetę. On wyszedł, a ty za nim. Był tam ogromny budynek. Podszedł do drzwi i powiedział coś strażnikom. Gdy ty podszedłeś strażnicy zapytali. -Czego chcesz? Ireshige Seija - 2010-04-09, 21:28 -Wejść do środka - po czym szybko się zastanowiłem i pomyślałem że warto b y spróbować sprawdzonej sztuczki jedi więc starałem się podziałać na ich umysły mocą i powiedziałem -Teraz wpuścicie mnie do środka - nigdy wcześniej nie trenowałem tej mocy dobra więc nie wiedziałem jak mi pójdzie Nizari Asneri - 2010-04-09, 21:31 -Bez powodu ciebie nie wpuścimy! /I ta moc działa tylko na osoby które nie potrafią się posługiwać mocą z tego co pamiętam./ Ireshige Seija - 2010-04-09, 21:34 /To zależy od mocy a i działa na słabe umysły  /
Ireshige Seija - 2010-04-09, 21:36 /To zależy od mocy a i działa na słabe umysły /
Szybko starłem się poskładać wszystkie fakty do kupy aby ustalić gdzie się znajduję, rozejrzałem się dookoła i powiedziałem -Chcę zostać adeptem ciemnej strony mocy a teraz zejdźcie mi z drogi - powiedziałem chcąc wywrzeć na nich wrażenie po czym odepchnąłem ich nieco mocą aby móc przejść Nizari Asneri - 2010-04-09, 21:41 Strażnicy wyciągnęli czerwone miecze świetlne. -Jak śmiesz robaku! Ireshige Seija - 2010-04-09, 21:44 Dalej stałem i nie włączyłem miecza starałem się aby moja twarz wyglądała jak najmroczniej pod tą peleryną po czym powiedziałem -Dla własnego dobra schowajcie te miecze - czułem że nigdy nie byłem taki groźny jak teraz Nizari Asneri - 2010-04-09, 21:46 -Haha! Myślisz, że jakiś 8latek nas przestraszy? Po chwili wyszedł Obi. -Zostawcie go i puśćcie! Wziął cię i wszedł z tobą do środka. -Co ty wyrabiasz!? Wiedziałem, że jesteś dzieckiem, ale nie że, aż tak głupim! Ireshige Seija - 2010-04-09, 21:51 -Nie mogłem tego tak zostawić mistrzu Kenobi zależy mi na mistrzu Skywalkerze tak samo jak tobie w końcu to dzięki niemu oraz tobie dostałem się do akademii i rzucę się choćby w najmroczniejszą ciemność aby go odnaleźć - powiedziałem i dalej stałem niewzruszony nie chciałem aby poznał moje prawdziwe zamiary bo na pewno by mnie zabrał Nizari Asneri - 2010-04-09, 22:00 -Natychmiast masz wracać do akademii! Odwiozę cię sam. To zbyt niebezpieczne. Powiedział wracając do drzwi. Ireshige Seija - 2010-04-09, 22:02 -Nic z tego nigdzie się nie wybieram ani też nigdzie nie wracam bez mistrza Skywalkera, poza tym mogę ci się bardzo przydać jeśli uznają mnie za jednego z nich i zdobędę ich zaufanie mogę być bardzo pomocny - powiedziałem wyrywając się mu i idąc w głąb akademii Nizari Asneri - 2010-04-09, 22:05 -Czekaj... Wiesz jak się zachowują Sithy? Masz czerwony miecz? Wie ktokolwiek w akademii o twojej ucieczce? Ireshige Seija - 2010-04-09, 22:06 -No cóż wiem że sithowie to chorzy pasjonaci, mam fioletowy miecz a o mojej ucieczce wie tylko Hiru nikt inny Nizari Asneri - 2010-04-09, 22:09 -No to idziemy do sali mechanicznej teraz. Tam przerobimy twój miecz na czerwony. Sithy są pełni szacunku dla swoich sensei którzy najczęściej pogardzają swoimi uczniami. Ale uczeń wobec drugiego jest chamski, wulgarny i bezlitosny. Ireshige Seija - 2010-04-09, 22:14 -Dobrze mistrzu będę pamiętał, ale ty nie możesz tutaj zostać na kilometr bije od ciebie ta wspaniała dobra moc sithowie w końcu coś załapią a ja jestem jeszcze młody więc nic nie zauważą - powiedziałem do mistrza i szedłem dalej za nim Nizari Asneri - 2010-04-09, 22:20 -Ty mnie nie pouczaj... Powiedział z groźną miną. Po chwili dodał. -Ale jak już tutaj jesteś to mogę odlecieć. W pokoju dam ci laptopa przez którego będziesz mi codziennie pisać co się dzieje. Ireshige Seija - 2010-04-09, 22:22 -Zgoda, najpierw muszę się tu jakoś zapisać czy coś - powiedziałem stając wreszcie przed salą mechaniki Nizari Asneri - 2010-04-09, 22:26 Weszliście tam, a Obi wziął twój miecz. Po chwili dał ci ten sam miecz z inną obudową i nnym ostrzem. -Obudowy też mają inne... Zapisy to ja załatwię. Powiedział idąc do dyrekcji. Po kilku min. wrócił. -Więc teraz jesteś Shun Senrio. Twój pokój to 153. Dzisiaj już wracam. Ireshige Seija - 2010-04-09, 22:37 -Rozumiem, nie daj się zabić - powiedziałem do mojego mistrza po czym ruszyłem w stronę mojego pokoju Nizari Asneri - 2010-04-09, 22:50 Szybko tam doszedłeś. Ireshige Seija - 2010-04-09, 22:55 Wszedłem do pokoju po czym rozejrzałem się po nim dokładnie i wbiłem do laptopa i założyłem sobie dziennik w którym wpisałem sobie DZIEŃ PIERWSZY W AKADEMII SITH Jestem tu mistrz Kenobi mi zaufał więc nie mogę go zawieść - napisałem po czym zamknąłem laptopa i ubrałem się w szaty jakie tutaj się nosi po czym ruszyłem do jakieś tablicy ogłoszeń by sprawdzić co będę mieć za lekcję rozglądam się również za mistrzem Skywalkerem Nizari Asneri - 2010-04-09, 23:08 Nigdzie go nie widziałeś. Jutro zaczynałeś lekcje od mechaniki. Tu nie było dodatkowych lekcji. Musiałeś chodzić na wszystko. Ireshige Seija - 2010-04-09, 23:13 Poszedłem do mojego pokoju i przed snem rzucałem różnymi rzeczami po pokoju po czym w końcu zasnąłem i czekałem do rana Nizari Asneri - 2010-04-09, 23:16 Obudził cię rano komunikat -Wstawać! Zajęcia! Mechanika sala 134. A niech ktoś się spóźni! Ireshige Seija - 2010-04-10, 13:14 Szybko wyskoczyłem z łóżka i się ubrałem po czym złapałem miecz i co sił w nogach pobiegłem do sali Nizari Asneri - 2010-04-10, 14:05 Szybko tam dobiegłeś ponieważ akademia sithow była zbudowana identycznie jak akademia jedi. Ireshige Seija - 2010-04-10, 14:17 Wszedłem do klasy i szukałem wolnego miejsca po czym w nim usiadłem i czekałem na nauczyciela ciemnej strony mocy Nizari Asneri - 2010-04-10, 14:33 Nauczyciel wszedł. -Dobra. Dzisiaj nauczycie się duszenia. Ej ty! Choć tu! Powiedział mistrz pokazując na ciebie. Ireshige Seija - 2010-04-10, 14:37 Podszedłem jak kazał po czym zacząłem robić co każe mi koleś pamiętałem o słowach Obiego że muszę wielbić mistrzów i gardzić rówieśnikami Nizari Asneri - 2010-04-10, 14:50 Mistrz wystawił rękę przed siebie celując w ciebie. Po chwili zacząłeś się dusić. -Tak to ma wyglądać! Powiedział puszczając cię. Ireshige Seija - 2010-04-10, 18:10 -Tak jest mistrzu - powiedziałem po czym wystawiłem rękę na jednego z kolesi który siedział w ławce i zacząłem go dusić mocą jako że mam już jej trochę powinno mi się udać proszę
Nizari Asneri - 2010-04-10, 18:28 100% Niech ci będzie
-Udało ci się... Teraz siadaj. Ireshige Seija - 2010-04-10, 18:35 Usiadłem jak kazał nauczyciel i czekałem aż zaczną się zajęcia mechaniki Nizari Asneri - 2010-04-10, 18:47 -Dobra! Dzisiaj zbudujecie miecz świetlny Powiedział nauczyciel po czym dał każdemu jakiś tam stary miecz. -Rozkręćcie go. Ireshige Seija - 2010-04-10, 18:51 Postanowiłem że nie warto się męczyć śrubokrętami itp. więc po prostu zacząłem go rozkręcać mocą Nizari Asneri - 2010-04-10, 19:00 Szybko go rozkręciłeś. -Teraz niech każdy sobie ureguluje długość ostrza tym przełącznikiem. Powiedział pokazując wam przełącznik. Ireshige Seija - 2010-04-10, 19:01 Spojrzałem na niego i dobrze sobie ułorzyłem jego długość tak aby mieć go tak akurat po tym czekałem na dalsze wskazówki Nizari Asneri - 2010-04-10, 19:52 -Teraz zmień cie grubość ostrza tym. Powiedział pokazując część Ireshige Seija - 2010-04-10, 22:02 Robiłem dalej jak kazał nauczyciel ustawiłem ostrze o średnicy 5 cm jak na 1 klasę przystało w końcu miecz nie może być za wielki ani za długi Nizari Asneri - 2010-04-10, 22:04 -Teraz złóżcie miecze i pokażcie mi je. Ireshige Seija - 2010-04-10, 22:05 Po tym poskładałem miecz również za pomocą mocy jak poprzednio i pokazałem nauczycielowi /Jeśli mi się udało mam se napisać w KP że umiem konstruować miecze  /
Nizari Asneri - 2010-04-10, 22:08 -Dobrze, Dobrze, Dobrze, Co to ma być! Zrób od nowa. Mówił patrząc na miecze. Na twój tez powiedział "Dobrze" /Ta. Dopisz sobie/ Ireshige Seija - 2010-04-10, 22:17 Gdy nauczyciel powiedziałem że udało mi się prawidłowo poskładać miecz wróciłem na swoje miejsce i nie nawiązując z nikim kontaktu wzrokowego usiadłem w ławce i czekałem na dalszą część zajęć Nizari Asneri - 2010-04-10, 22:33 Zajęcia się skończyły. Ireshige Seija - 2010-04-10, 22:37 Po tej lekcji szybko wyszedłem z sali i postanowiłem przejść się dyskretnie po akademii w poszukiwaniu mistrza Skywalkera Nizari Asneri - 2010-04-10, 22:40 Nie widziałeś go... Ireshige Seija - 2010-04-10, 22:44 Nadal szukałem rozglądałem się również za jakimiś bandziorami i starałem się ich omijać z daleka bo nie chciałem sobie narobić kłopotów Nizari Asneri - 2010-04-10, 22:46 Po chwili wpadłeś na jakiegoś wysokiego typka. Od razu przybiegło 2nastepnych. -Czego chcesz robalu? Ireshige Seija - 2010-04-11, 10:25 -Nie twoja sprawa nędzna glisto zejdź mi z drogi jeśli życie ci miłe - powiedziałem do niego pamiętając o wskazówkach Obiego w razie czego w ręce pod płaszczem ściskam miecz świetlny Nizari Asneri - 2010-04-11, 10:28 -Jak śmiesz! Powiedział wyciągając miecz. 2jego kompanów również to zrobiło. Ireshige Seija - 2010-04-11, 10:36 Ja również wyciągnąłem miecz a jego kumpli odepchnąłem tak by polecieli na ścianę i powiedziałem -Teraz możemy się zabawić Nizari Asneri - 2010-04-11, 10:41 Koleś od razu ruszył do ataku Ireshige Seija - 2010-04-11, 14:12 Odskoczyłem i zacząłem odbijać jego ciosy co jakiś czas odpychając a gdy popełni błąd atakuję i zaczynam go dusić Nizari Asneri - 2010-04-11, 14:17 Przeciwnik zaczął się dusić. Ruszyła dwójka jego kolegów i zaczęła cię atakować przez co przestałeś dusić ich lidera. Ireshige Seija - 2010-04-11, 14:19 Jednego z nich kopnąłem w brzuch a drugiemu moim mieczem przeciąłem jego miecz przez co go zniszczyłem po czym dostał buta w ryj a następnie ostrze mojego miecza przyłożyłem ich liderowi do gardła i czekałem co zrobią Nizari Asneri - 2010-04-11, 14:21 Jeden od razu wrócił do ataku. Przeciąłeś miecz 2 i kopnąłeś go. Szybko wstał i uciekł. Lider przywalił swojemu i zabrał mu miecz. Teraz atakował cię z 2mieczy. Ireshige Seija - 2010-04-11, 14:23 Zrobiłem kilka salt w tył i postanowiłem że taka walka nie jest równa więc przyciągnąłem do siebie jeden z jego mieczy a kiedy do mnie leciał w powietrzu go wyłączyłem i przeciąłem następnie znów zaatakował lidera na początek go odepchnąłem pod ścianę potem przyciągnąłem przewracając twarzą do ziemi po tym przykładam mu miecz z tyłu do karku że gdyby spróbował się podnieść nadzieje się na niego Nizari Asneri - 2010-04-11, 14:35 Po chwili podszedł i przerwał wam walkę jakiś koleś. -Przestańcie! To nie ring! Po chwili go poznałeś. To był Skywaker(nie wiem czy dobrze napisałem )
Ireshige Seija - 2010-04-11, 14:55 Zakryłem twarz aby mnie nie zobaczył po czym powiedziałem -Tak jest przepraszam mistrzu to ja już pójdę - powiedziałem i wolnym krokiem zacząłem się oddalać Nizari Asneri - 2010-04-11, 14:58 Skywaker się ciebie nie przyczepił. Rozeszliście się. Ireshige Seija - 2010-04-11, 15:17 Kiedy zniknąłem za rogiem spojrzałem na Anakina i powoli zacząłem go śledzić tak by mnie nie znalazł /Dostałem jakieś + do stat za tę walkę  :D/
Nizari Asneri - 2010-04-11, 17:06 Poszedł do swojego pokoju /Oczywiście ;]/ +10all staty (Poza prowadzenie statku i dyskusje )
Ireshige Seija - 2010-04-11, 17:15 Kiedy zniknął mi z oczu od razu pobiegłem do mojego pokoju po drodze sprawdzając czy nie mam dzisiaj jeszcze jakichś lekcji jeśli nie to biegnę do pokoju i piszę raport mistrzowi Kenobiemu po czym w ciszy świętuję moje urodziny i to że dzisiaj w akademii jedi byłbym już w drugiej klasie Nizari Asneri - 2010-04-11, 17:18 Szybko dobiegłeś, zdałeś raport Obi'emu i świętowałeś. Ireshige Seija - 2010-04-11, 17:19 Po tym się położyłem spać i czekałem do rana na kolejną lekcję Nizari Asneri - 2010-04-11, 17:22 Obudziłeś się rano. Ireshige Seija - 2010-04-11, 17:29 Wstałem i poszedłem się umyć gdy się umyłem ubrałem się w moje szkolne szaty i wymachiwałem moim mieczem świetlnym po pokoju za pomocą mocy aby poprawić moją pracę nad mocą oraz władanie mieczem Nizari Asneri - 2010-04-11, 17:31 +2miecz +2moc. -Zajęcia władania mieczem! Sala 13. Ireshige Seija - 2010-04-11, 17:33 Co sił w nogach popędziłem do sali nr.13 gdy już byłem na miejscu usiałem na wolnym miejscu i czekałem Nizari Asneri - 2010-04-11, 17:35 Na salę wszedł Skywoker. -Dobra! Dzisiaj ja prowadzę zajęcia. Jestem nowym nauczycielem. Niech każdy podejdzie i pokaże co potrafi. Ireshige Seija - 2010-04-11, 17:37 "Nie może mnie poznać" - pomyślałem i kiedy przyszła kolej na mnie zarzuciłem kaptur na głowę i uważałem aby mnie nie zauważył zacząłem robić przeróżne wymachy wyskoki i ewolucje gdy skończyłem sam się sobie dziwiłem że tak potrafię Nizari Asneri - 2010-04-11, 17:39 -Ire...? Zapytał cicho ze zdziwieniem, ale nie pokazywał tego. -Ty! Zostań po lekcji. +3miecz Ireshige Seija - 2010-04-11, 17:45 "Cholera chyba się zorientował" - pomyślałem jednak posłusznie zostałem po lekcji jednak miałem nadzieję że pomyśli że coś mu się pomyliło więc siedziałem w ostatniej ławce z kapturem na twarzy Nizari Asneri - 2010-04-11, 17:47 Lekcja minęła, a Skywoker czekał na ciebie Ireshige Seija - 2010-04-11, 17:48 Podszedłem do niego wciąż z kapturem na głowie starałem się nie pokazywać twarzy Nizari Asneri - 2010-04-11, 17:51 -Ireshige... Weź ten kaptur. Powiedź mi co tu robisz? Ireshige Seija - 2010-04-11, 17:53 Ściągnąłem go i powiedziałem -Mógłbym spytać o to samo mistrzu Sykwalker Nizari Asneri - 2010-04-11, 18:09 -To jest już moja sprawa... Ale ja mam prawo do tego, a ty nie. Ireshige Seija - 2010-04-11, 18:52 -Dlaczego ja nie mogę w końcu jestem wolnym człowiekiem a ty byłeś wspaniałym jedi i spójrz czym się stałeś - powiedziałem do niego z lekkim wyrzutem Nizari Asneri - 2010-04-11, 22:01 -Czym? Ireshige Seija - 2010-04-12, 16:21 -Potworem, ja wciąż mam przed oczami tego który miał zniszczyć sithów i przywrócić równowagę mocy musisz się opamiętać Nizari Asneri - 2010-04-13, 15:31 -Masz dzień, aby stąd uciec. Jeśli cię zobaczę jutro wydam cię Dyrektorowi. Ireshige Seija - 2010-04-13, 15:36 -W takim razie wróć ze mną Nizari Asneri - 2010-04-16, 18:36 -Ja tu mam misję... Ireshige Seija - 2010-04-16, 23:29 -W takim razie zostanę i będę się poddawał morderczym treningom pod twoim okiem aby pomóc ci w wypełnieniu tej misji Nizari Asneri - 2010-04-17, 09:10 -Co ty chcesz uzyskać po przez mój powrót do jedi? Ireshige Seija - 2010-04-17, 11:19 -Chcę odzyskać jednego z największych mistrzów jakich miała kiedykolwiek akademia jedi tak więc wrócę z tobą choćbym miał się rzucić w odmęty ciemnej strony mocy Nizari Asneri - 2010-04-17, 11:24 -No to chyba będziesz musiał... Powiedział wstając i idąc sobie gdzieś... Ireshige Seija - 2010-04-17, 11:31 -W takim razie zrobię to mistrzu Skywalker - powiedziałem jakby sam do siebie po czym wyszedłem z klasy by zobaczyć co jest po tej lekcji i kiedy obiad, uważałem na tego kolesia którego skopałem bo może na mnie czyhać /Możesz mi coś do dyskusji dodać /
Nizari Asneri - 2010-04-17, 11:40 Obiad był za 10min. i następna lekcja po obiedzie. Następna lekcja to: Latanie. +20Dyskusja
Ireshige Seija - 2010-04-17, 11:53 Szybko pobiegłem do stołówki wciąż uważając na tego kolesia i jego kolegów po czy gdy już byłem w stołówce przyglądałem się co tam dobrego do jedzenia wciąż nurtując się myślami czy mistrz Skywalker mnie wyda Nizari Asneri - 2010-04-17, 17:30 Dostałeś coś co przypominało mięso, ziemniaczki i surówkę. Ireshige Seija - 2010-04-17, 17:32 Zjadłem to co mi dali mając nadzieję że się nie otruję po tym rozejrzałem się po sali w poszukiwaniu kogoś kogo można by poznać skoro miałem tam tyle czasu zostać jednak po jakimś czasie wstaję i idę na lekcje latania Nizari Asneri - 2010-04-17, 17:38 Prowadził je jakiś typek. -Dobra! Był tydzień symulacji teraz czas na prawdziwe latanie na pojazdach planetarnych. Wpierw deska grawitacyjna. Powiedział dając każdemu deskę wyglądającą jak snowboard. /Pojazdy dzielą się na planetarny i międzyplanetarne. Planetarne to tylko po planecie. Jak np. dla nas samochody, a międzyplanetarne do podróży między galaktykami, planetami i wymiarami./ Ireshige Seija - 2010-04-17, 17:48 /Ok /
"O cholera ja nie umiem kompletnie na tym latać na snowboardzie też nigdy nie jeździłem bo na Naboo nie ma śniegu ale dam radę na pewno" - pomyślałem i stanąłem na desce podtrzymując się mocą aby nie spaść i zacząłem se latać Nizari Asneri - 2010-04-17, 17:51 Nie bardzo ci wychodziło. +2Latanie Ireshige Seija - 2010-04-17, 17:54 Włożyłem w to więcej mojej mocy tak aby pomagała mi się utrzymać na desce mając nadzieję na większy krok do przodu latałem dalej Nizari Asneri - 2010-04-17, 18:00 +3latanie Ireshige Seija - 2010-04-17, 18:02 Latam dalej powoli już ograniczając wykorzystanie mocy i latając o własnych siłach co jakiś czas robiłem jakąś bomba akrobację bo przypomniałem sobie że jeździłem na deskorolce dla tego mam już trochę doświadczenia Nizari Asneri - 2010-04-17, 18:04 +5latanie Ireshige Seija - 2010-04-17, 18:06 "O tak zaczynam to lubić w końcu byłem świetny w jeżdżeniu na deskorolce to i w tym jestem mistrzem" - pomyślałem uśmiechając się sam do siebie i robiąc w powietrzu coraz to bardziej skomplikowane ewolucje na desce Nizari Asneri - 2010-04-17, 18:10 +10latanie Ireshige Seija - 2010-04-17, 18:12 Coraz lepiej mi wychodziło więc nie było potrzeby by przestawać więc latałem i robiłem najlepsze wygibasy jakie umiałem by przy okazji poprawić akrobacje i sprawdzić czy nauczyciel jest ze mnie zadowolony Nizari Asneri - 2010-04-17, 18:16 +5latanie +5akrobacje -Dosyć! Powiedział gdy lekcja się skończyła. Ireshige Seija - 2010-04-17, 18:20 "To było świetne będę musiał kiedyś pożyczyć taką deskę i polatać" - pomyślałem po czym poszedłem zobaczyć czy coś jeszcze dzisiaj mam za lekcje jeśli nie to idę do pokoju napisać mistrzowi Kenobiemu że zrywam kontakt z akademią i pozbywam się laptopa Nizari Asneri - 2010-04-17, 18:24 Szybko nadeszła noc Ireshige Seija - 2010-04-17, 18:27 Położyłem się do łóżka myśląc o tym że już za 3 dni moje pierwsze urodziny w tej akademii, sam nie wierzyłem że spędziłem tu już tyle czasu Nizari Asneri - 2010-04-17, 18:29 Obudziłeś się następnego dnia. Ireshige Seija - 2010-04-17, 18:32 Wstałem i szybko się ubrałem, umyłem i zebrałem moje rzeczy po czym wstałem i poszedłem zobaczyć co mam na pierwszej lekcji Nizari Asneri - 2010-04-17, 18:38 Pierwsze było latanie. Gdy doszedłeś do sali zobaczyłeś nauczyciela. -Doba! Dzisiaj nauczymy się latać w ścigaczu. Teraz chodźcie! Powiedział po czym zaprowadził was na dwór i pokazał wam jednego ścigacza. -Kto jest chętny? Ireshige Seija - 2010-04-17, 18:40 Rozejrzałem się dookoła nie chciałem się zabić ale i tak wiedziałem że padnie na mnie jednak się nie głosiłem Nizari Asneri - 2010-04-17, 18:42 -Dobra. Nikt? To choć ty jako, że najlepiej ci szło z deską. Powiedział po czym kazał ci wsiąść i pokazał co do czego służy. -Masz zrobić 10kułek w okół akademii. Ireshige Seija - 2010-04-17, 18:44 Ustawiłem wszystkie parametry na optymalne po czym złapałem za ster i od razu ruszyłem pełnym gazem manewrując między drzewami jeśli takowe napotkam i tak robię dziesięć kółek z każdym następnym coraz bardziej nie chiałem przestawać więc zrobiłem ich dwadzieścia i wreszcie się zatrzymałem Nizari Asneri - 2010-04-17, 18:46 jak pociągnąłeś to poleciałeś zatrzymując się tuż przed drzewem. Jakoś ci po woli przeszło 10kułek. -Za wolno. Teraz 50kułek. +10latanie Ireshige Seija - 2010-04-17, 18:47 "No to jazda" - pomyślałem i zacząłem coraz bardziej przyspieszać i latałem tak wokoło akademii po 20 kółku już na pełnym gazie Nizari Asneri - 2010-04-17, 18:49 +30latanie. -Dobra. Następny. Ireshige Seija - 2010-04-17, 18:51 -To było świetne - powiedziałem sam do siebie wychodząc z pojazdu i patrząc jak idzie innym Nizari Asneri - 2010-04-17, 18:54 Wszystkim szło raczej słabo. Ireshige Seija - 2010-04-17, 18:57 Ze skrzywioną miną obserwowałem co te kaleki wyprawiają i czekałem znudzony do końca lekcji wymachując sobie moim mieczem świetlnym w powietrzu oczywiście był włączony aby poprawić obie statystyki, na dodatek sam się nim atakowałem i robiłem wygibasy aby unikać Nizari Asneri - 2010-04-17, 19:02 -Dobra! Ty! Zostajesz. Reszta wypad! Powiedział nauczyciel wskazując na ciebie. Ireshige Seija - 2010-04-17, 19:02 Podszedłem do nauczyciela jak kazał ciekawiło mnie czego może chcieć Nizari Asneri - 2010-04-17, 19:08 -Jako, że jesteś najlepszy z klasy w lataniu idziesz na coroczny wyścig. Ireshige Seija - 2010-04-17, 19:23 -Serio jej dziękuję ci obiecuję godnie reprezentować akademię - powiedziałem i lekko się skłoniłem mistrzowi Nizari Asneri - 2010-04-17, 19:37 -Dzisiaj jesteś zwolniony z lekcji i masz trenować. Później pójdziemy zbudować tobie ścigacz. Ireshige Seija - 2010-04-17, 19:39 -Tak jest natychmiast wezmę deskę i pójdę trenować - powiedziałem po czym wskoczyłem do ścigacza i zacząłem latać nieopodal akademii przy okazji robiąc najrozmaitrze akrobacje takie że jakby była to gra komputerowa to powinno się dodać +30 do latania i akrobacji , później wyciągnąłem do tego mój miecz świetlny i dodatkowo zacząłem nim udawać że atakuję całość wyglądała dosyć efektownie
Nizari Asneri - 2010-04-17, 19:52 +30latanie i akrobacje ;] -Dobra. Teraz choć. Powiedział po czym przyprowadził cię do hangaru. Ireshige Seija - 2010-04-17, 19:53 Zaparkowałem ścigacza tam gdzie stał i szybko pobiegłem do hangaru jak kazał mi mistrz Nizari Asneri - 2010-04-17, 19:55 -Dobra. Powiedz mi co będziesz potrzebował. Działka? Mów co potrzebujesz. Żeby oczywiście wygrać. Ireshige Seija - 2010-04-17, 19:58 -By wygrać wystarczy mi tylko szybki ścigacz i moje umiejętności, ale kilka dział jonowych jak najbardziej się przyda Nizari Asneri - 2010-04-17, 20:01 -Nic więcej? Wszyscy będą mieli jakieś sprzęty... I mam tylko 1działo jonowe. Ireshige Seija - 2010-04-17, 20:03 -To wystarczy te kaleki jedi do pięt mi nie dorastają więc równie dobrze mógłbym startować pieszo Nizari Asneri - 2010-04-17, 20:05 -Tam nie tylko jedi będą... Ireshige Seija - 2010-04-17, 20:06 -A kto jeszcze, a jak się zastanawiam to można by jeszcze działo protonowe zamontować i kilka dział blasterowych Nizari Asneri - 2010-04-17, 20:10 -Protonowych nie mam... I jeszcze będą... Choćby łowcy nagród. Droidy będą. Wiele osób. Ireshige Seija - 2010-04-17, 20:11 -Hmmmm wyścig jest kiedy, a może jakieś no nie wiem wodorowe działo jest Nizari Asneri - 2010-04-17, 20:14 -Wyścig za 2dni. Chyba się znajdzie działo. Ireshige Seija - 2010-04-17, 20:14 -To dobrze, najwyższa pora poskładać jakiegoś ścigacza Nizari Asneri - 2010-04-17, 20:17 Zaczęliście składać. + Umiejętność składania ścigaczy Ireshige Seija - 2010-04-17, 20:21 Gdy skończyliśmy wstałem umazany od smaru i powiedziałem -Wykonaliśmy kawał dobrej roboty Nizari Asneri - 2010-04-17, 20:23 -Tia... Powiedział i zaczęło się ściemniać. Ireshige Seija - 2010-04-17, 20:27 -W takim razie ja idę spać i jutro po zajęciach będę trenować dobranoc mistrzu - powiedziałem i poszedłem do pokoju się umyć i spać Nizari Asneri - 2010-04-17, 20:30 Obudziłeś się następnego rana. Ireshige Seija - 2010-04-17, 20:31 Przeciągnąłem się i szybko wykonałem poranną toaletę, po czym ubrałem się wziąłem mój miecz i poszedłem sprawdzić jaką mam pierwszą lekcję Nizari Asneri - 2010-04-17, 20:41 Pierwszą lekcją była mechanika. Ireshige Seija - 2010-04-17, 20:44 Szybko pobiegłem na lekcje i usiadłem w tej ławce co zwykle Nizari Asneri - 2010-04-17, 20:49 -Dzisiaj budujemy blaster. Powiedział nauczyciel rozdając każdemu po jednym. Ireshige Seija - 2010-04-17, 20:50 Przyjrzałem się mu dokładnie po czym zerknąłem na instrukcję i rozebrałem go za pomocą mocy po czym szybko go poskładałem Nizari Asneri - 2010-04-17, 20:51 Nie chce mi się pisać więc: Za 10min. opanujesz ;] Ireshige Seija - 2010-04-17, 21:06 Gdy wreszcie udało mi się podniosłem rękę aby zakomunikować że skończyłem Nizari Asneri - 2010-04-17, 22:47 -Dobrze. Gdy wszyscy skończyliście lekcja się skończyła. +Umiejętność tworzenia blasterow Ireshige Seija - 2010-04-17, 22:51 Wyszedłem z klasy i poszedłem sprawdzić jaka jest następna lekcja i czy jest po czy przed obiadem Nizari Asneri - 2010-04-17, 23:01 Następną lekcją było władanie nad mocą. Ireshige Seija - 2010-04-17, 23:03 "O teraz moc, może nauczymy się czegoś nowego" - pomyślałem i poszedłem do wskazanej klasy kiedy byłem na miejscu usiadłem w ławce i czekałem Nizari Asneri - 2010-04-17, 23:11 -Dzisiaj nauczymy się Wykrywania mocy. Ireshige Seija - 2010-04-17, 23:16 Spojrzałem na niego pytająco i pomyślałem że to przecież chyba neutralna moc, jednak dalej słuchałem Nizari Asneri - 2010-04-17, 23:26 -Dobrze. Potrzebuję 3osoby. Powiedział po czym wziął ciebie i 2innych. Po chwili skupił się i popatrzył na jednego z nich. -Wykrywam w tobie niewielką moc sith'ow. Później następny. -Jesteś w pełni sith'em. Gdy nadeszła pora na ciebie przyszedł nauczyciel od lotów. -Ireshige! Trzeba jeszcze trenować. Powiedział po czym poszedłeś z nim. Ireshige Seija - 2010-04-17, 23:28 Odetchnąłem z ulgą bo mógł wyczuć że jestem w pełni po stronie jedi więc szybko pobiegłem za nauczycielem od lotów Nizari Asneri - 2010-04-17, 23:56 -Wsiadaj i lecisz. Ireshige Seija - 2010-04-17, 23:57 Wsiadłem do ścigacza który wczoraj zbudowaliśmy w końcu trzeba go było wytestować, zacząłem nim gazować akrobować itp Nizari Asneri - 2010-04-18, 00:00 +10latanie. -Już mamy wygraną w kieszeni. Ireshige Seija - 2010-04-18, 00:03 -O tak dołożymy im - powiedziałem i nadal latałem wykonują akrobacje, ten lot z akrobacjami wyglądał superowo Nizari Asneri - 2010-04-18, 00:16 +5akrobacje +5latanie Ireshige Seija - 2010-04-18, 00:18 Latałem jeszcze tak długo jak mi kazano po czym wysiadłem i czekałem na dalsze instrukcje Nizari Asneri - 2010-04-18, 00:19 -Teraz.... W terenie trzeba będzie sprawdzić. Powiedział po czym na chwile gdzieś poszedł. Po chwili przyleciał na swoim ścigaczu. -Jedź za mną. Powiedział po czym ruszył. Ireshige Seija - 2010-04-18, 00:25 Ruszyłem od razu za nim posłusznie co chwilę robiąc jakąś akrobację aby poprawić umiejętność latania Nizari Asneri - 2010-04-18, 00:26 +2latanie. -Dobrze. Teraz stąd do akademii się ścigamy. Start! Powiedział po czym ruszył. Ireshige Seija - 2010-04-18, 00:27 Ja także natychmiast ruszyłem robiąc wszystko by go wyprzedzić Nizari Asneri - 2010-04-18, 00:30 Jakoś ci szło. Raz on prowadził, a raz ty. W końcu jednak wygrałeś. -Brawo. Ireshige Seija - 2010-04-18, 00:32 -Dziękuję mogę coś jeszcze dla ciebie zrobić mistrzu - powiedziałem i stojąc prawie na baczność czekałem na odpowiedz Nizari Asneri - 2010-04-18, 00:36 -Hmm... Pewnie żałujesz, że nie umiesz tej techniki wykrywania mocy. Nauczę cię jej. Ireshige Seija - 2010-04-18, 00:39 -Nie w ogóle nie żałuję cieszę się że mogłem polatać, to moja pasja Nizari Asneri - 2010-04-18, 11:42 -Jak będziesz miał sprawdzian musisz to znać... Powiedział po czym dodał. -To banalne. Ireshige Seija - 2010-04-18, 12:13 -Dobrze zatem co muszę zrobić Nizari Asneri - 2010-04-18, 14:00 -Skup się i zamknij oczy. Gdy je otworzysz powinieneś widzieć słup. Nibieski oznacza jedi, czerwony oznacza sith'a i białym osoby które nie posługują się mocą. Ireshige Seija - 2010-04-18, 14:18 -Rozumiem - powiedziałem po czym zamknąłem oczy i zacząłem skupiać moc w oczach tak aby dowiedzieć się czy mistrz jest sithem czy jedi po tym otwieram oczy i patrzę Nizari Asneri - 2010-04-18, 15:14 Widziałeś niewyraźnie. Ireshige Seija - 2010-04-18, 15:16 Po chwili znów zamknąłem oczy i zacząłem robić to co poprzednim razem, później otwieram oczy i patrzę czy widzę to co chcę Nizari Asneri - 2010-04-18, 15:20 Zauważyłeś czerwoną aurę. Było jednak widać wyraźne kawałki niebieskiego. Ireshige Seija - 2010-04-18, 15:30 Spojrzałem na niego i nic nie mówiłem czekałem co on na to powie /Do jakich mocy to dopisać ?/ Nizari Asneri - 2010-04-18, 15:32 -I co widzisz? /Neutralne/ Ireshige Seija - 2010-04-18, 15:35 -Widzę czerwień przeplatającą się z sporymi kawałkami niebieskiego Nizari Asneri - 2010-04-18, 15:38 -Hmm... czerwone... no cóż... Dobrze. Czegoś jeszcze cię nauczyć? Ireshige Seija - 2010-04-18, 16:31 -A jest jeszcze coś przydatnego co mogło by mi pomóc w czasie wyścigu Nizari Asneri - 2010-04-18, 16:43 -Hmm... Mapy wyścigu ci nie dam bo nikt jej nie ma. Więc chyba raczej nic. Ireshige Seija - 2010-04-18, 16:59 -Rozumiem w takim więc razie nie będę już przeszkadzał, mam nadzieję wygrać jutro moje 10 urodziny - powiedziałem po czym odszedłem Nizari Asneri - 2010-04-18, 17:18 Był już koniec wszystkich lekcji. Ireshige Seija - 2010-04-19, 15:41 Poszedłem na obiad a po obiedzie poszedłem szukać jakiejś wolnej sali w celu potrenowania panowania nad mocą i walki mieczem Nizari Asneri - 2010-04-19, 17:47 Znalazłeś salę ;] Ireshige Seija - 2010-04-19, 17:50 Wszedłem do środka i się rozejrzałem jednak nie zwracając uwagi na otoczenie wyciągnąłem mój miecz świetlny po czym zacząłem trening robiłem wyskoki pchnięcie wymachy cięcia i wszystko co mi tylko przyszło do głowy, robiłem to jak najlepiej umiałem Nizari Asneri - 2010-04-19, 17:56 +5Miecz /Odpisz w sesji Soul Eater ;]/ Ireshige Seija - 2010-04-19, 17:58 Nadal wykonywałem pchnięcia cięcia i co mi tylko do głowy przyszło, starałem się to robić jak najdokładniej i jak najstaranniej Nizari Asneri - 2010-04-19, 18:04 +3miecz Ireshige Seija - 2010-04-19, 18:07 Po tej próbie schowałem miecz i poszedłem do mojego pokoju przygotować się do jutrzejszego wyścigu, a przede wszystkim porządnie wyspać, na początek wykąpałem się i pomedytowałem a po tym poszedłem spać Nizari Asneri - 2010-04-19, 18:10 Obudziłeś się następnego ranka. Ireshige Seija - 2010-04-19, 18:12 Szybko wstałem i się umyłem a następnie ubrałem i poszedłem do hangaru mając nadzieję że tam spotkam mistrza i przy okazji śpiewałem sam sobie 100 lat Nizari Asneri - 2010-04-19, 18:45 Był tam mistrz. Gdy wszedłeś było ciemno. Po chwili zapaliło się światło i zauważyłeś pięknie wypicowany ścigacz. Po chwili zza niego wyszedł twój mistrz. -Sto lat! Sto lat! Zaczął śpiewać. Ireshige Seija - 2010-04-19, 21:16 Spojrzałem na niego i prawie się popłakałem po czym powiedziałem -Jejku dziękuję nie spodziewałem się - po czym dodałem z determinacją -Skopmy im tyłki Nizari Asneri - 2010-04-20, 18:54 -Mamy jeszcze 2godz. Wliczając czas podróży. Ireshige Seija - 2010-04-20, 19:14 -No to może małe rozeznanie od strony technicznej, kto będzie i czego możemy się po nich spodziewać Nizari Asneri - 2010-04-20, 19:19 -Czyli teraz jedziemy...? Ireshige Seija - 2010-04-20, 19:21 -A nie ma pan jakichś informacji o tym kogo się możemy tam spodziewać, jeśli nie to wyruszmy lubię wiedzieć na czym stoję Nizari Asneri - 2010-04-20, 19:33 -Nie mam żadnych... Ireshige Seija - 2010-04-21, 15:26 -No cóż w takim razie w drogę przed wyścigiem wypadałoby poznać wroga Nizari Asneri - 2010-04-21, 16:20 Po chwili wsiedliście na statek i wyruszyliście. Ireshige Seija - 2010-04-21, 17:45 Siedziałem spokojnie co jakiś czas zerkając na mój wspaniały ścigacz Nizari Asneri - 2010-04-21, 18:56 Dolecieliście po 1godz. Była to pustynia... Były już przygotowane trybuny i inne pierdoły jak na każdym wyścigu. Ireshige Seija - 2010-04-21, 20:55 Wyszedłem ze statku zostawiając tam ścigacz tak aby nikt przed wyścigiem nie miał możliwości go zobaczyć a sam skierowałem się do hangaru w którym są pozostali i dokładnie się rozglądałem i zbierałem informacje Nizari Asneri - 2010-04-22, 20:32 Widziałeś kilka kosmitów i kilku jedi. Wszyscy mieli ścigacze pod płaszczami. Ireshige Seija - 2010-04-22, 21:39 Włożyłem kaptur na głowę i przyglądałem się przeciwnikom zbierając o nich jednocześnie informacje Nizari Asneri - 2010-04-22, 21:50 Nic szczególnego się nie dowiedziałeś. Ireshige Seija - 2010-04-23, 13:58 Po tym rozejrzałem się po uczestnikach w szczególności jedi, ktoś mógłby mnie poznać Nizari Asneri - 2010-04-23, 21:33 Nikogo tam nie poznałeś... Widziałeś gdzieś Obiłana. Ireshige Seija - 2010-04-23, 21:40 Unikałem go jak ognia a gdy przyszła odpowiednia godzina poszedłem na statek po mój ścigacz i na spotkanie z mistrzem który pewnie był na statku Nizari Asneri - 2010-04-23, 22:57 Wyścig zaczyna się za 30min. Na trybunach zaczęły gromadzić się kibice. W pierwszym rzędzie widziałeś Obi-wana, a obok niego siedziała Hiro. Ireshige Seija - 2010-04-23, 23:02 Czułem się jakoś dziwnie wiedząc że będą mnie obserwować jednak wiedziałem że nie mogę się zdradzić więc jeszcze bardziej naciągnąłem kaptur na głowę przyjrzałem się Hiro czy bardzo się zmieniła i zacząłem tankować mój ścigacz i wszystko sprawdzać Nizari Asneri - 2010-04-24, 13:32 Hiro nic się nie zmieniła. Dalej była taka ładna i urocza. Ireshige Seija - 2010-04-24, 13:33 Uśmiechnąłem się lekko sam do siebie i sprawdziłem godzinę jeśli już był czas to zacząłem wyprowadzać ścigacz na linię startu jednocześnie zakręcając bak itp. uruchomiłem silnik i czekałem na dźwięki obwieszczający start Nizari Asneri - 2010-04-24, 13:35 -Pierwsze okrążenie będzie zapoznawcze i nie będzie się liczyło. Po przejechaniu wyścigu zatrzymujecie się na linii. Powiedział koleś przez megafon. -Start! Ireshige Seija - 2010-04-24, 13:38 Wolno ruszyłem naprzód jednak byłem czujny bo nie powiedział że nie można się nawzajem atakować więc w razie czego robiłem unik dokładnie oglądam cały tor po czym gdy dolatuję zatrzymuję się na linii Nizari Asneri - 2010-04-24, 13:43 Nikt nie strzelał i nie atakował. Po chwili zaczął ktoś odliczać. -3... 2... 1... Start! Wszyscy ruszyli. 2miało problem ze ścigaczem i odpadli na początku. Ireshige Seija - 2010-04-24, 13:46 Szybko leciałem i wymijałem przeciwników o ile było to możliwe i jeśli strzelali to ja ich unikałem sam nie chciałem strzelać coś wstrzymywało moją rękę Nizari Asneri - 2010-04-24, 13:58 Wszyscy strzelali, rozwalali się i w ogóle wszystko ^,^ Ireshige Seija - 2010-04-24, 14:59 Manewrowałem, skoro każdy napieprzał w każdego w końcu zostanę jedyny na trasie, włączyłem turbo i napieprzałem jeśli miałem problem z kolesiem na pierwszym miejscu odpalam działo protonowe i załatwiam mu elektrykę tak że już nie poleci i lecę aż wygram uważając by nie oberwać Nizari Asneri - 2010-04-24, 16:15 Jakoś ci szkoło, aż nie oberwałeś. Wpadłeś w poślizg, ale w końcu wróciłeś na trasę. Masz 2strzały działem. Ireshige Seija - 2010-04-24, 19:12 Dalej kontynuowałem jazdę wiedziałem że muszę oszczędzać działo aż będę na końcu bo ono nie zatrzymuje się na jednym celu tylko jest czymś w rodzaju impulsu Nizari Asneri - 2010-04-24, 19:17 Jakoś leciało. 3kułka za sobą. Przed tobą 7kułek. Jesteś 3 na 15 Ireshige Seija - 2010-04-24, 19:21 Wystrzeliłem salwę z blasterów w system stabilizacyjny gościa który był przede mną tak aby nic mu się nie stało jedynie by wypadł z gry i jak najbardziej przyspieszałem Nizari Asneri - 2010-04-24, 19:24 Jeden odpadł, ale następni się do ciebie zbliżali. Ireshige Seija - 2010-04-24, 19:26 "Niech ich diabli nie chcę im nic zrobić ale nie zostawiają mi wyboru" - pomyślałem i wystrzeliłem z działa protonowego by unieruchomić wszystkich za mną ciągle przyspieszałem by przegonić tego na pierwszym miejscu Nizari Asneri - 2010-04-24, 19:32 Nie wszystkich za sobą unieruchomiłeś. Kilku cię goniło i strzelało. Ireshige Seija - 2010-04-24, 19:33 Manewrowałem i strzelałem do nich z działek które miałem zamontowane jednak starałem się nie trafić pilotów, a kolesiowi przede mną napieprzałem z blastera w silnik Nizari Asneri - 2010-04-24, 19:36 Nikt w nic nie oberwał. Wymiana ognia trwała. 5 z 10 kółek. Ireshige Seija - 2010-04-24, 19:37 Dalej leciałem do przodu skoro broń nie pomagała starałem się za pomocą mocy rozerwać jego silnik od środka a do tyłu strzelałem Nizari Asneri - 2010-04-24, 19:41 Broń trafiła 2. Silników nie rozwaliłeś. Ireshige Seija - 2010-04-24, 19:42 Nadal strzelałem do tyłu i zacząłem przyspieszać do granic możliwości mojej maszyny Nizari Asneri - 2010-04-24, 19:45 Prześcignąłeś wszystkich. Byłeś 1. Ireshige Seija - 2010-04-24, 19:48 "Teraz tylko nie dać się wyprzedzić" - pomyślałem i dalej leciałem utrzymując się na pierwszym miejscu i strzelałem do tyłu ale specjalnie chybiałem chciałem ich tylko spowolnić Nizari Asneri - 2010-04-24, 19:49 Po chwili doleciałeś. Byłeś 1 Ireshige Seija - 2010-04-24, 19:51 Szczęśliwy że udało mi się wygrać zacząłem skakać przed wszystkimi jednak po chwili przypomniałem sobie że jest tam Obi i Hiru więc szybko schowałem głowę w kapturze i czekałem na udekorowanie Nizari Asneri - 2010-04-24, 19:56 Kazali ci wejść na podium. -Zwycięzcą 23 turnieju wyścigów jest. Po chwili ktoś podszedł do ciebie i zapytał po cichu. -Jak się zwiesz? Ireshige Seija - 2010-04-24, 20:01 -Jestem Ire..., Shun Senrio - powiedziałem szybko prawie się demaskując Nizari Asneri - 2010-04-24, 20:04 -Wygrywa Shun Senrio! Powiedział po czym zauważyłeś, że Obi wstał i gdzieś poszedł. Ireshige Seija - 2010-04-24, 20:05 Cieszyłem się jednak widziałem że Obi się zgubił szybko zabrałem nagrodę i starałem się jak najszybciej ulotnić Nizari Asneri - 2010-04-24, 20:08 +10k +Puchar +Złoty Ścigacz Obi cię zatrzymał. Widziałeś gdzieś za nim Hiro. -Ire! Co ty sobie wyobrażasz... Miałeś szpiegować, a nie zamienić się w te śmiecie! Sithy. Ireshige Seija - 2010-04-24, 20:10 -Wybacz mam misję która jest warta każdej ceny - przyjrzałem się Hiro minęły 2 lata od kiedy ich ostatni raz widziałem a moja misja zdawała się nie mieć końca jednak posmutniałem na twarzy nie, również nie chciałem by odkryli moje zamiary Nizari Asneri - 2010-04-24, 20:12 -Misję!? To ja ci zleciłem misję! Ireshige Seija - 2010-04-24, 20:15 -Przykro mi nie mamy o czym rozmawiać, jestem tam z własnych pobudek Nizari Asneri - 2010-04-24, 20:16 -Niby jakich? Ireshige Seija - 2010-04-24, 20:20 -Niestety nie mogę ci powiedzieć - powiedziałem i zacząłem się powoli cofać wiedziałem że robię źle ale to dla Anakina Nizari Asneri - 2010-04-24, 20:22 -Jak ja ci zaraz... Powiedział i przyszedł Anakin. -Zostaw go! Hiro przestraszyła się i wyciągnęła miecz rzucając się na Anakina który odrzucił ją i uderzyła o ścianę. Ireshige Seija - 2010-04-24, 20:25 -Nie mistrzu Skywalker nie po to tu przyszliśmy - starałem się go powstrzymać ale również uratować Hiro serce mi się rozrywało na kawałki a w oczach zbierały mi się łzy Nizari Asneri - 2010-04-24, 20:32 -Dobra... Powiedział Sky po czym skierował się w stronę statku. Hiro gdy usłyszała twój głos i ledwie ciebie widziała z pod kaptura popłakała się. Ireshige Seija - 2010-04-24, 20:33 Przełknąłem głośno ślinę nie mogłem się powstrzymać zrobiłem dwa kroki w jej stronę i nie wytrzymałem mi również pociekły łzy po policzkach i zaczęły spadać na ziemię, stałem tak jak wryty Nizari Asneri - 2010-04-24, 20:46 Skywalker wziął cię za ramię i pociągnął. -Choć już od tych szumowin. Ireshige Seija - 2010-04-24, 20:51 Gdy mnie szarpnął spadł mi kaptur i ukazał moją twarz jednak nic nie mogłem zrobić więc szedłem Nizari Asneri - 2010-04-24, 20:57 Hiro nie przestawała płakać. Obi podniósł ją z ziemi i poszedł gdzieś z nią. Ireshige Seija - 2010-04-24, 20:59 Do samego końca patrzyłem w tamtą stronę w końcu się uspokoiłem jednak nie czułem szczęścia pomimo iż wygrałem Nizari Asneri - 2010-04-24, 21:01 -Dobra robota... Teraz będę mógł cię trenować. Powiedział Skywalker wchodząc na statek. Ireshige Seija - 2010-04-24, 21:02 -Tak mistrzu Skywalker - powiedziałem również wchodząc na statek i czekając na załadowanie mojego złotego ścigacza Nizari Asneri - 2010-04-24, 21:04 Po chwili go też wpakowali. Po chwili ruszyliście. Ireshige Seija - 2010-04-24, 21:06 Usiadłem na ławce i czekałem aż dolecimy do akademi Nizari Asneri - 2010-04-24, 21:07 Po chwili dolecieliście Ireshige Seija - 2010-04-24, 21:08 Wstałem i wyładowałem ścigacz w hangarze szukając wzrokiem mistrza który mnie do tego przygotowywał jednak po chwili wziąłem puchar i poszedłem do mojego pokoju Nizari Asneri - 2010-04-24, 21:14 Nie widziałeś mistrza. Zatrzymał cię Skywalker. -Chcesz zostać moim padawanem? Ireshige Seija - 2010-04-24, 21:17 -Ja serio, myślisz że jestem dostatecznie dobry Gość - 2010-04-25, 08:35 -Chyba na odwrót... jesteś wystarczająco zły jak na sith'a przystało. Powiedział z lekkim uśmiechem którego od baaardzo dawna nie widziałeś. Nizari Asneri - 2010-04-25, 08:36 -Chyba na odwrót... jesteś wystarczająco zły jak na sith'a przystało. Powiedział z lekkim uśmiechem którego od baaardzo dawna nie widziałeś. Ireshige Seija - 2010-04-25, 14:08 -Cóż w takim razie z wielką chęcią Nizari Asneri - 2010-04-25, 14:10 -To dobrze... Jutro wylatujemy stąd. Ireshige Seija - 2010-04-25, 14:15 -Dobrze, a dokąd jeśli mogę wiedzieć Nizari Asneri - 2010-04-25, 14:34 -Na inną planetę... na Mustafar. Ireshige Seija - 2010-04-25, 14:39 -Rozumiem, od razu zacznę się przygotowywać - powiedziałem i pobiegłem do mojego pokoju wciąż siedziała mi w głowie Hiro Nizari Asneri - 2010-04-25, 14:41 Zagapiłeś się w wbiegłeś do pokoju z jakąś ładną paniusią która siedziała pół naga ^,^ -Cz... cześć. Powiedziała zaczerwieniając się i zasłaniając ręcznikiem. Ireshige Seija - 2010-04-25, 14:42 Przetarłem oczy i szybko się odwróciłem nie chcąc być natrętnym -Ja przepraszam zagapiłem się nie chciałem Nizari Asneri - 2010-04-25, 14:44 -Spokojnie... Gdzie uciekasz? Jestem Aiko. Powiedziała uśmiechając się. Ireshige Seija - 2010-04-25, 14:46 -Jestem Shun, wybacz nie chciałem cię podglądać pomyliłem pokój - powiedziałem stojąc do niej plecami dając jej szansę by się przebrać Nizari Asneri - 2010-04-25, 14:47 -Zdarza się... Powiedziała, ale dalej nie wstawała, aby się przebrać. Ireshige Seija - 2010-04-25, 14:48 Przełknąłem głośno ślinę i zerkałem co chwilę przez ramię do tyłu aż w końcu powiedziałem -To może ja pójdę a ty się w spokoju ubierzesz Nizari Asneri - 2010-04-25, 14:53 -Ale jeszcze chyba się zobaczymy... Ireshige Seija - 2010-04-25, 14:54 Odwróciłem się do niej i zapominając że jest półnaga i powiedziałem -Mam nadzieję - a szczęka opadła mi do podłogi kiedy dokładnie się przyjrzałem jej a cała krew spłynęła mi do jednego miejsca Nizari Asneri - 2010-04-25, 15:03 Wreszcie doszedłeś do swojego pokoju. Ireshige Seija - 2010-04-25, 15:04 Położyłem się na łóżko, dziwnie się czułem wiedząc że półnaga dziewczyna chciała bym został w jej pokoju Nizari Asneri - 2010-04-25, 15:06 Leżałeś tak, ale dalej myślałeś o Hiro Ireshige Seija - 2010-04-25, 15:10 "Tia Hiro, była moją pierwszą prawdziwą przyjaciółką czuję się rozdarty na pół" - myślałem sobie, jednak w końcu poszedłem się kąpać i spać, chwilę owinięty ręcznikiem szukając czegoś w czym można by spać Nizari Asneri - 2010-04-25, 15:11 Znalazłeś piżamkę w której spałeś wcześniej ^,^ Ireshige Seija - 2010-04-25, 15:12 Wciągnąłem ją na siebie i położyłem się spać wciąż myśląc o przeszłości Nizari Asneri - 2010-04-25, 15:14 Po chwili zasnąłeś. Ireshige Seija - 2010-04-25, 15:17 Spałem tak i śniłem kiedy rano wstałem zrobiłem to co zwykle i poszedłem na spotkanie z Anakinem Nizari Asneri - 2010-04-25, 15:18 On już na ciebie czekał przy statku. -Co ze sobą bierzesz? Ireshige Seija - 2010-04-25, 15:19 -Miecz i pieniądze więcej nie potrzebuję Nizari Asneri - 2010-04-25, 15:21 -To wskakuj. Powiedział wchodząc na statek. Ireshige Seija - 2010-04-25, 15:22 -Tak jest - powiedziałem wchodząc za nim na statek i czekając na start Nizari Asneri - 2010-04-25, 15:51 Od razu wystartowaliście. Po kilku godz. byliście na miejscu. Ireshige Seija - 2010-04-25, 16:29 Wysiadłem ze statku i dokładnie się rozejrzałem czekając aż Anakin wyjdzie Nizari Asneri - 2010-04-25, 16:35 Anakin wyszedł od razu za tobą. Na całej planecie była tylko lawa i ogień. Ireshige Seija - 2010-04-25, 16:40 Rozglądałem się dookoła byłem ciekaw gdzie tutaj można by trenować ale nadal czekałem na to co powie Ani Nizari Asneri - 2010-04-25, 16:44 -Dobra... Tutaj sobie na trochę zostaniemy. Powiedział do ciebie po czym ruszył przed siebie. Ireshige Seija - 2010-04-25, 21:21 Bez słowa ruszyłem za nim musiałem się stać silny Nizari Asneri - 2010-04-25, 21:23 Po chwili doszliście do jakiegoś budynku. Ireshige Seija - 2010-04-26, 19:07 Spojrzałem na niego i dalej posłusznie kroczyłem za mistrzem Skywalkerem Nizari Asneri - 2010-04-26, 19:12 Weszliście do środka. -Twój pokój ma nr. 123. Mój ma 124. Powiedział po czym skierował się do swojego pokoju. -Dzisiaj za 3godz. zaczynamy trening. Ireshige Seija - 2010-04-27, 20:41 -Dobrze mistrzu Skywalker - powiedziałem po czym skierowałem się do swojego pokoju gdzie zostawiłem wszystkie niepotrzebne rzeczy i po 3h czekałem już przed pokojem na mistrza Skywalkera z mieczem przy pasie Nizari Asneri - 2010-04-27, 20:46 Skywalker przyszedł. -Dobra. Choć. Wynająłem już salę. Powiedział po czym ruszyliście. Po chwili byliście na sali. -Od czego chcesz zacząć? Ireshige Seija - 2010-04-27, 20:48 -Chciałbym poznać jakąś nową moc i poprawić panowanie nad mocą Nizari Asneri - 2010-04-27, 20:52 -Nową moc... Może rażenie piorunami? Ireshige Seija - 2010-04-27, 20:53 -Tak to ciekawe z chęcią Nizari Asneri - 2010-04-27, 20:55 -Dobra... Więc celem będzie... Manekin. Powiedział po czym wystawił przed ciebie manekina. -Skup się na nim. Wystrzel swoją moc zła w postaci błyskawic. Ireshige Seija - 2010-04-27, 20:59 -Tak jest - powiedziałem i zacząłem się skupiać na manekinie po czym przesyłałem moc do moich rąk po czym chciałem stworzyć piorun i porazić nim manekina Nizari Asneri - 2010-04-27, 21:14 35% Ireshige Seija - 2010-04-27, 21:39 -Dobra jeszcze raz tym razem musi być lepiej - powiedziałem sam do siebie i począłem robić to co poprzednim razem Nizari Asneri - 2010-04-27, 21:51 70% Ireshige Seija - 2010-04-28, 11:30 -Tym razem na pewno mi się uda jestem pewny - powiedziałem głośno po czym zacząłem powtarzać te czynności które robiłem poprzednimi razy Nizari Asneri - 2010-04-28, 11:45 100% Ireshige Seija - 2010-04-28, 11:49 -Phew nareszcie mi się udało - powiedziałem i spojrzałem na mistrza oczekiwałem jego reakcji Nizari Asneri - 2010-04-28, 11:50 -Brawo. Teraz co chcesz? +5moc Ireshige Seija - 2010-04-28, 11:52 -Teraz może jakaś moc dobra są czasami przydatne Nizari Asneri - 2010-04-28, 11:54 -Moc dobra... cóż. Szczerze ci powiem to nie znam za wielu. A umiesz skok mocy? Zapytał po czym skoczył na ok. 5m. Ireshige Seija - 2010-04-28, 12:02 -Wow, nie umiem - powiedziałem spoglądając na skok mistrza, a sam próbowałem to zrobić skupiłem moc w nogach zrobiłem rozpęd i choooooooooop Nizari Asneri - 2010-04-28, 12:03 20% Ireshige Seija - 2010-04-28, 12:29 "Jeszcze raz" - pomyślałem i dalej skakałem Nizari Asneri - 2010-04-28, 12:44 50% Ireshige Seija - 2010-04-28, 12:47 "Wiem że dam radę jestem wystarczająco dobry" - pomyślałem i dalej próbowałem Nizari Asneri - 2010-04-28, 12:52 80% Ireshige Seija - 2010-04-28, 12:57 "Teraz mi się uda" - pomyślałem zrobiłem zamach i choooooooooooop Nizari Asneri - 2010-04-28, 13:13 100% Ireshige Seija - 2010-04-28, 13:15 -Mistrz Skywalker chciałbym potrenować z tobą dyskusje albowiem czuję się w tym słaby Nizari Asneri - 2010-04-28, 13:17 -Dyskusje? To raczej jest nie potrzebne... bardziej jest przydatne nakłanianie ludzi do czegoś za pomocą mocy. Ireshige Seija - 2010-04-28, 13:19 -Tak masz rację muszę podziałać mocą i do czegoś zmusić - powiedziałem po czym podziałałem mocą na jakiegoś strażnika co przechodził obok i powiedziałem -Pójdziesz teraz spać Nizari Asneri - 2010-04-28, 13:20 25% Ireshige Seija - 2010-04-28, 13:23 -Dobra pójdziesz teraz spać - powiedziałem patrząc na śmiejącego się strażnika Nizari Asneri - 2010-04-28, 13:26 60% Ireshige Seija - 2010-04-28, 13:27 -PÓJDZIESZ TERAZ SPAĆ - powiedziałem głośno każdą literę i robiłem to co poprzednimi razy Nizari Asneri - 2010-04-28, 13:28 100% +Moc Neutralna: Kontrola Umysłu Ireshige Seija - 2010-04-28, 13:31 Przeciągnąłem się i spojrzałem na mistrza Skywalkera, postanowiłem go zaskoczyć więc szybko wyciągnąłem mój miecz i włączyłem go krzycząc -Broń się - robiłem akrobacje i wszystko zajebiście jak umiałem Nizari Asneri - 2010-04-28, 18:06 Skywalker wyciągnął miecz. Stanął w nietypowej dla ciebie pozycji bojowej. Wszystkie twoje ataki bronił z łatwością. Ireshige Seija - 2010-04-28, 18:09 Zrobiłem kilka salt w tył po czym znów zaatakowałem nie robiłem standardowych ataków wysilałem się i starałem się zakozaczyć przed nim Nizari Asneri - 2010-04-28, 18:11 Nie bardzo ci wychodziło. Gdy zbliżałeś się za blisko ten cię odrzucał na ścianę. Trochę cię to bolało... Ireshige Seija - 2010-04-28, 18:14 Nie poddawałem się ciągle atakowałem z finezją gdy on próbował mnie odepchnąć parowałem jego ciosy moją mocą pchnięcie + pchnięcie daje zero ja dalej próbowałem kozaczyć Nizari Asneri - 2010-04-28, 18:18 -Co to ma być? Zapytał dalej z łatwością broniąc twoich ataków. Ireshige Seija - 2010-04-28, 18:20 -Daję ci fory - powiedziałem i coraz bardziej na niego napierałem uważałem oczywiście aby samemu nie oberwać Nizari Asneri - 2010-04-28, 18:31 -Teraz też to są fory? Zapytał dalej blokując. Po chwili odbił atak i z kontratakował zatrzymując miecz przed twoim gardłem. Przypomniało ci się jak trenowałeś z Hiro walkę mieczem... Ireshige Seija - 2010-04-28, 18:33 Zrobiłem salto w tył starając się wykopnąć jego miecz z jego ręki zatrzymałem się na chwilę i westchnąłem straciłem ochotę do treningu po tym jak wspomnienia zaczęły wracać jednak i tak począłem atakować Anakina Nizari Asneri - 2010-04-28, 18:39 +10miecz +3moc Ireshige Seija - 2010-04-28, 18:59 Wyłączyłem mój miecz i usiadłem na ziemi po turecku czując wzrastającą tęsknotę za Hiro Nizari Asneri - 2010-04-28, 19:01 Siedziałeś sobie i tęskniłeś. Ireshige Seija - 2010-04-28, 19:03 Spojrzałem na mistrza Skywalkera i pomyślałem czy może jeszcze będzie dane mi ją zobaczyć nadal tak siedziałem i tęskniłem Nizari Asneri - 2010-04-28, 19:35 -Co ci jest? Ireshige Seija - 2010-04-28, 21:41 -Nic mi nie jest wszystko ok dla czego pytasz Nizari Asneri - 2010-04-28, 21:45 -No bo tak siedzisz... Ireshige Seija - 2010-04-29, 10:42 -Chcę trochę odpocząć przed kolejną sesją treningową Nizari Asneri - 2010-04-29, 11:00 -Dobra... Powiedź mi kiedy będziesz gotów. Ireshige Seija - 2010-04-29, 12:42 -Dobra jestem gotów możemy kontynuować - powiedziałem i szybko włączyłem miecz a Anaka pchnąłem mocą i zaatakowałem go Nizari Asneri - 2010-04-29, 13:10 Anakin był zdumiony atakiem, ale obronił się w ostatniej chwili. +5miecz. Ireshige Seija - 2010-04-29, 13:12 Odskoczyłem od niego i powiedziałem -Na dzisiaj mam dosyć Nizari Asneri - 2010-04-29, 13:16 Zaczęło się ściemniać. -Jak wolisz. Jak coś to wiesz w którym pokoju jestem. Ireshige Seija - 2010-04-29, 13:20 -Oczywiście dziękuję mistrzu Skywalker - powiedziałem i poszedłem do mojego pokoju spać wciąż myśląc o Hiro Nizari Asneri - 2010-04-29, 13:22 Przyśpieszamy fabułę o 2lata ^,^ +100wszystkie staty +5moc(jakie chcesz) +5umiejętności Reputacja -200 Budzisz się rano. Ireshige Seija - 2010-04-29, 16:05 Wstaję rano, minęło już trochę czasu od kiedy wyruszyłem na trening z mistrzem Skywalkerem ale nie było dnia w którym nie myślałbym o Hiro, wyszedłem z pokoju i czekałem na mistrza Nizari Asneri - 2010-04-29, 16:08 Mistrz nie przychodził... Ireshige Seija - 2010-04-29, 16:10 Poszedłem do jego pokoju a gdy już tam byłem zapukałem i czekałem jeśli nie otwiera to wchodzę do środka Nizari Asneri - 2010-04-29, 16:13 W środku nikogo nie było. Ireshige Seija - 2010-04-29, 16:14 Wyszedłem i przebiegłem cały kompleks w poszukiwaniu mistrza, po tym pobiegłem na lądowisko Nizari Asneri - 2010-04-29, 16:22 Nigdzie go nie było. Jego statku też nie było. Ireshige Seija - 2010-04-29, 16:40 Poszedłem do centrum lotów i tam sprawdziłem dokąd ustawił hipernapęd itp. itd. sam wziąłem inny statek i poleciałem za nim Nizari Asneri - 2010-04-29, 16:49 Poleciał on do innej bazy na tej samej planecie. Ireshige Seija - 2010-04-29, 16:54 Wsiadłem w statek i poleciałem do tej bazy za moim mistrzem ciekawy co się dzieje Nizari Asneri - 2010-04-29, 16:57 Widziałes tam jak Skywalker rozmawia z kimś... widziałeś już kiedyś tą twarz. Tak. To był Obi-wan, ale obok niego była jakaś mniejsza osoba. Jej nie poznawałeś. Miała na głowie kaptur. Ireshige Seija - 2010-04-29, 16:59 Poleciałem tam i wylądowałem na lądowisku po drugiej stronie bo tylko tam było miejsce i szybko pobiegłem w tamto miejsce czyżby z Obim mogła być Hiro Nizari Asneri - 2010-04-29, 17:07 -Ireshige! Idź stąd! Powiedział Skywalker i Obi się zaśmiał. -Czyżby przybył ci z pomocą? Ireshige Seija - 2010-04-29, 18:45 -O co chodzi, mistrzu Skywalker mistrzu Kenobi Nizari Asneri - 2010-04-29, 21:59 -Nie twoja sprawa! Powiedział Skywalker. Osoba obok Obi'ego dalej stała bezruchu. Miała opuszczoną głowę z kapturem. Wyglądała jak pies czekający na rozkaz do ataku. -Skończmy te pogaduchy... Zakapturzona osoba się odezwała. Był to wyraźnie głos kobiety. Ireshige Seija - 2010-04-30, 14:16 Stanąłem stanowczo obok Skywalkera dając do zrozumienia że nigdzie się nie wybieram i powiedziałem -Dwóch na jednego to nie fair czy chcesz czy nie zostaję - powiedziałem do Skywalkera i położyłem rękę na mieczu w razie ataku włączam go i się bronię Nizari Asneri - 2010-04-30, 17:00 -Poczekaj... Nie przyszliśmy tu walczyć tylko pogadać... Powiedział Obi do dziewczyny po czym zwrócił się do Skywalkera. -To wróćmy do ostatniego pytania. Czemu uciekłeś? Ireshige Seija - 2010-04-30, 17:19 W takim razie nadal stałem sztywno z kapturem na twarzy Nizari Asneri - 2010-04-30, 17:31 -Cóż... to czemu uciekłem to moja sprawa... I nie mam zamiaru z tobą rozmawiać. Powiedział Skywalker po czym wyskoczył włączając miecz. Zaczął walczyć z Obim mieczami. Dziewczyna wyciągnęła niebieski miecz i zaczęła pomagać Obi'emu. Skywalker nie najlepiej sobie radził. Ireshige Seija - 2010-04-30, 19:43 Skoczyłem między nich miałem jakieś złe przeczucia więc odepchnąłem Skywalkera i sam z nimi walczyłem Nizari Asneri - 2010-04-30, 20:40 Skywalker od razu dołączył znów. -Ja się zajmę Obim. Ty weź tamtą... Powiedział do ciebie Skywalker telepatycznie. Dziewczyna od razu na ciebie skoczyła. Ireshige Seija - 2010-04-30, 23:49 Sparowałem jej cios i odepchnąłem ją mocą po tym znów ją zaatakowałem i próbowałem obezwładnić Nizari Asneri - 2010-05-01, 08:40 Obi i Skywalker sobie walczyli... Dziewczyna również użyła mocy przez co odrzuciło was obu. Ona jednak jak leciała zrobiła salto i nogami odepchnęła się od jednego z wielu wielkich kamieni. Powróciła na ziemię, a od razu ruszyła na ciebie. Po chwili wyłonił się 2miecz świetlny w jednej z jej rąk. Włączyła go i zaczęła cię atakować dwoma. To bardziej wyglądał jak taniec. Ireshige Seija - 2010-05-01, 09:54 Przeturlałem się do przodu po czym wyskoczyłem starając się ją kopnąć w podbródek i wybić w powietrze gdzie kontynuowałem walkę Nizari Asneri - 2010-05-01, 10:01 Ona się nie dała. Gdy ty ją chciałeś kopnąć ona odchyliła brodę przez co ledwo ją dotknąłeś. Od razu ona wróciła do ataku. Atakowała mieczami wykonując przy tym akrobacje, obroty i różne zwody. Ireshige Seija - 2010-05-01, 19:06 Ja robiłem podobnie jak ona ciągle atakując jednak czułem że skądś znam tę sekwencję ruchów, kątem oka zerknąłem jak sobie radzi Anakin Nizari Asneri - 2010-05-02, 12:34 Anakin dobrze sobie radził. Tej sekwencji ruchów akurat nie znałeś... nigdy nie widziałeś osoby która walczyłaby 2mieczami naraz. Ireshige Seija - 2010-05-02, 12:38 "Dobra jest ale nie mam zamiaru przegrać" - pomyślałem jednak po chwili odskoczyłem od niej i ściągnąłem z głowy kaptur i powiedziałem -Teraz wiesz z kim walczysz - po tych słowach przyjąłem postawę obronną i czekałem na kolejny atak aby go odeprzeć Nizari Asneri - 2010-05-02, 12:50 Gdy ciebie zobaczyła zaczęła bardziej atakować. Coraz trudniej ci było się bronić. Po chwili zauważyłeś, że nie ma Obi-wana i Skywalkera. Ireshige Seija - 2010-05-02, 13:15 Parowałem coraz bardziej jej ciosy nie mogłem się ograniczyć do defensywy więc wycisnąłem z siebie 200% i zacząłem atakować odepchnąłem ją mocą zaatakowałem wyskoczyłem do góry i znów zaatakowałem po tym starałem się rozciąć rączkę jednego z jej mieczy tak aby panowała jednym a nie dwoma Nizari Asneri - 2010-05-02, 14:16 Nic ci się nie udawało. Dziewczyna nie dawał ci nic zrobić. Tylko mogłeś blokować. Ireshige Seija - 2010-05-02, 20:47 -Wybacz ale wygląda że mistrz na mnie czeka - powiedziałem i odkopnąłem ją od siebie i czym prędzej popędziłem tak gdzie ostatnio widziałem Obiego i Anakina Nizari Asneri - 2010-05-03, 12:37 Ona zaczęła biec za tobą. W pewnym momencie wyskoczyła w powietrze i spadała na ciebie z mieczami. Ty jednak zablokowałeś. Po chwili zauważyłeś budynek do którego wejście było rozwalone przez miecz świetlny. Ireshige Seija - 2010-05-15, 16:22 Odepchnąłem ją mocą po czym starałem się mocą wyrwać jej z ręki jeden z mieczy po czym gdy do mnie leciał przeciąć go w ten sposób go zniszczyć, dalej biegłem w stronę rozwalonych drzwi Nizari Asneri - 2010-05-15, 16:40 Miecz został zniszczony. Gdy wbiegłeś znalazłeś okno za którym było mnóstwo lawy i kilka sporych kawałków kamieni. W oddali widziałeś też światło czerwone i zielone. Ireshige Seija - 2010-05-15, 16:49 Dalej biegłem w tamtą stronę modliłem się by jeszcze nie było za późno na uratowanie Anakina, a może w ogóle nie potrzebuje ratunku Nizari Asneri - 2010-05-15, 16:55 Gdy dobiegłeś widziałeś Anakina który był trochę... wybrakowany w kończynach. Obi'ego nie było. Dziewczyny też... Po chwili przyszły jakieś Sithy które zabrały Anakina. Ireshige Seija - 2010-05-15, 16:56 Nie mogę iść do tych Sithów bo pewnie mnie zabiją a mistrz Skywalker pewnie nie żyje więc pozostała mi pogoń, zebrałem się szybko i pobiegłem śladem obiego raz po raz dodając mocy do mojego biegu by nieźle zapieprzać Nizari Asneri - 2010-05-15, 17:09 Nie byłeś w stanie go znaleźć, a lawa się podnosiła... Ireshige Seija - 2010-05-15, 18:51 Postanowiłem że muszę się zmyć więc pobiegłem na lądowisko na którym zostawiłem statek było to jednocześnie to samo na którym spotkałem Obiego dziewczynę i Anakina, wszedłem na statek i zacząłem szukać za pomocą skanerów jakiegoś śladu ich statku Nizari Asneri - 2010-05-15, 19:07 Ich statku już nie było. Nic nie znalazłeś.... Ireshige Seija - 2010-05-16, 10:22 W takim razie nastawiłem skanery na podążanie za najświeższym śladem paliwa i szukałem nagięć w czasoprzestrzeni gdy takowe znajduję każę mojemu robotowi wgrać te same współrzędne abym mógł za nimi podąrzać Nizari Asneri - 2010-05-16, 13:52 Po długich poszukiwaniach zauważyłeś ich. Ireshige Seija - 2010-05-16, 17:17 Włączyłem emiter maskujący tak by mnie nie zauważyli i ustawiłem autopilota tak by za nimi podążał w międzyczasie poszedłem do warsztatu w centralnej części statku i zmieniłem kamień w moim mieczu z czerwonego ponownie na fiolet, zbudowałem również drugi podwójny ze złotym ostrzem po tym wróciłem na mostek mając nadzieję że mnie nie wykryli dalej za nimi podąrzałem Nizari Asneri - 2010-05-16, 20:13 Wszystko ci się udało poza zbudowaniem... Nie miałeś materiałów takich jak rączka na podwójny miecz. Nie miałeś też dwóch kamieni o tym samym kolorze, ale kto powiedział, że oba muszą być takie same...? Ireshige Seija - 2010-05-17, 15:05 Dokładnie zobaczyłem gdzie jesteśmy wylądowałem niedaleko nich ale tak by mnie nie widzieli i czym prędzej pobiegłem w stronę ich statku Nizari Asneri - 2010-05-17, 15:12 Oni wylądowali na jakiejś planecie. Skierowali się do wielkiego budynku. Ireshige Seija - 2010-05-17, 16:26 Podążałem ciągle za nimi to chyba nie była świątynia jedi starałem się nie zdradzić mojej obecności Nizari Asneri - 2010-05-17, 16:42 Po chwili weszli do jakiegoś pokoju. Ireshige Seija - 2010-05-17, 16:43 Natychmiast wszedłem za nimi przyczajony i zabójczy Nizari Asneri - 2010-05-17, 16:49 Nie udało ci się wejść. Drzwi się zamknęły. Ireshige Seija - 2010-05-17, 16:53 Włączyłem miecz świetlny i użyłem go do "otworzenia" drzwi Nizari Asneri - 2010-05-17, 17:01 Gdy to zrobiłeś stała przed tobą dziewczyna z włączonym mieczem. Ireshige Seija - 2010-05-17, 17:02 -Witaj Hiro jak mniemam dawno się nie widzieliśmy - powiedziałem stojąc przed nią dezaktywowałem mój miecz świelny Nizari Asneri - 2010-05-17, 17:06 Po chwili po jej policzku poleciała łza, a ona jak by była w szale zaczęła cię atakować. -Nigdy... więcej... tu... nie... wracaj!! Mówiła między każdym uderzeniem. Ireshige Seija - 2010-05-17, 17:08 Złapałem za rączkę jej miecza tak by uniemożliwić jej atakowanie uśmiechnąłem się do niej i powiedziałem -Pamiętasz ten wieczór w ogrodzie 4 lata temu Nizari Asneri - 2010-05-17, 17:15 Ona wyrwała się i jeszcze mocniej i jeszcze szybciej atakowała. W efekcie tego oberwałeś kilka razy... lekko, ale oberwałeś. Ireshige Seija - 2010-05-17, 17:22 Jednak to były ciosy od miecza świetlnego chociaż najmniejszy kontakt bardzo boli więc upadłem na podłogę i mimowolnie jęknąłem z bólu, gdy tak leżałem powoli traciłem świadomość Nizari Asneri - 2010-05-17, 18:03 Po chwili przybył Obi'łan. -Zostaw tego cholernego Sith'a! Powiedział wyrywając jej miecz. Ireshige Seija - 2010-05-18, 16:00 Leżałem już i odpływałem nim całkowicie straciłem przytomność jedynie zdołałem powiedzieć -Nie jestem sithem - i odlot Nizari Asneri - 2010-05-18, 16:07 Ocknąłeś się na swoim statku. Ireshige Seija - 2010-05-18, 16:10 Powoli otworzyłem oczy i rozejrzałem dookoła na samym początku zająłem się opatrzeniem moich ran i zorientowania w sytuacji Nizari Asneri - 2010-05-18, 16:19 Jakoś zaopatrzenie ran ci poszło łatwo. Dookoła nie było nikogo. Ireshige Seija - 2010-05-18, 16:19 Wyszedłem ze statku i rozejrzałem się gdzie jestem Nizari Asneri - 2010-05-18, 16:38 Byłeś na jakiejś pustynnej planecie. Ireshige Seija - 2010-05-18, 16:45 Podszedłem do komputera i sprawdziłem gdzie jestem itp Nizari Asneri - 2010-05-18, 16:50 Znajdowałeś się na Tatooine Ireshige Seija - 2010-05-18, 16:55 -CO JA TU K*RWA ROBIĘ - krzyknąłem i zacząłem skanować okolicę w poszukiwaniu form życia Nizari Asneri - 2010-05-18, 17:01 Nikogo nie było w okolicy. Ireshige Seija - 2010-05-18, 17:07 Sprawdziłem czy ze statkiem wszystko ok i ruszyłem wbiłem te współrzędne co poprzednio i poleciałem na tę planetę na której straciłem przytomność Nizari Asneri - 2010-05-18, 17:20 Doleciałeś tam... Ireshige Seija - 2010-05-18, 17:24 Wybiegłem ze statku i pobiegłem do tego budynku w którym straciłem przytomność Nizari Asneri - 2010-05-18, 17:28 Nie wpuścili cię. Ireshige Seija - 2010-05-18, 17:31 -Wpuście mnie tam dla waszego dobra Nizari Asneri - 2010-05-18, 17:39 Strażnicy cię dalej nie wpuszczali. Ireshige Seija - 2010-05-18, 17:42 -Jestem jedi natychmiast mnie wpuście do środka Nizari Asneri - 2010-05-18, 17:46 -Tak... Jedi z czerwoną aurą mocy! Ireshige Seija - 2010-05-18, 17:46 -Nie mam czerwonej aury mocy - powiedziałem i sam na siebie spojrzałem a sam zbadałem ich Nizari Asneri - 2010-05-18, 17:50 Oni mieli niebieską.... ty miałeś czerwoną z drobnymi elementami niebieskiego. Ireshige Seija - 2010-05-18, 17:54 "Przecież nigdy nie miałem zamiaru zostać Sithem robiłem to dla mistrza Skywalkera" - pomyślałem i posmutniałem -Nazywam się Ireshige mistrz Kenobi mnie zna proszę wpuście mnie Nizari Asneri - 2010-05-18, 17:58 Po chwili jeden strażnik poszedł gdzieś i wrócił z Obim. -Czego tu chcesz!? Ireshige Seija - 2010-05-18, 17:59 -Pozwól mi wszystko wyjaśnić chociaż pewnie nie będę musiał nic wyjaśniać bo z pewnością czytasz w moich myślach - powiedziałem do niego smutny i skruszony Nizari Asneri - 2010-05-18, 18:02 -Cóż... Nie czytam. Choć. Powiedział idąc z tobą do ogrodu. -Więc mów... Ireshige Seija - 2010-05-18, 18:04 -Doskonale wiesz że nigdy nie miałem zamiaru ani nie byłem Sithem po prostu robiłem to bo wierzyłem w mistrza Skywalkera do końca myślałem że się zmieni - powiedziałem siadając na ławce -A teraz on nie żyje a ja zostałem uznany za sitha, chcę odkupić moje winy i naprawić wszystkie wyrządzone krzywdy Nizari Asneri - 2010-05-18, 18:07 -Cóż... Ja to mogę zrozumieć... Tylko jak to wyjaśnisz Hiro która chce cię zabić. Dla tego została łowczynią... Ireshige Seija - 2010-05-18, 18:11 -Łowczynią, na prawdę, cóż jeśli moja śmierć przyniesie jej ulgę nie będę się bronił niech mnie zabije - powiedziałem i siedziałem zdołowany na ławce Nizari Asneri - 2010-05-18, 18:15 -Co oni ci tam nawciskali...? Jej może da to ulgę, ale tobie chyba nie... Ireshige Seija - 2010-05-18, 18:18 -Tak wiem ale im bardziej chcę zrobić coś dobrego tym więcej osób przy tym cierpi jestem nikim, stałem się słaby a ciemna strona najwyraźniej odcisnęła na mnie piętno bo moja aura jest czerwona a nigdy tego nie chciałem co twoim zdaniem powinienem zrobić mistrzu Nizari Asneri - 2010-05-18, 18:22 -Cóż... To dość trudna sytuacja. Załatwię ci pokój w tym budynku. Nie pokazuj się nigdzie. Nie wychodź z pokoju. Ja do ciebie będę przychodził. Ja sam spróbuję coś pogadać z Hiro. Ireshige Seija - 2010-05-18, 22:45 -Dobrze dziękuję mistrzu Kenobi ale jest coś o czym usłyszałem nie znam szczegółów ale wiem że ten plan ma na celu wybicie jedi do nogi Anakin kontaktował się z jakimś innym sithem mam podejrzenia że to imperator za tym stoi nie wiem kto ani kiedy ma wszcząć realizację tego planu - powiedziałem i czekałem na reakcję mistrza Kenobiego Nizari Asneri - 2010-05-19, 16:17 -Kiedy? Gdzie? O czym ty mówisz? Ireshige Seija - 2010-05-19, 16:20 -Tak wiem mnie też było trudno w to uwierzyć i bardzo możliwe że ten plan został już wszczęty w życie lepiej skontaktować się z radą jedi Nizari Asneri - 2010-05-19, 16:24 -No dobrze... No więc choć. Powiedział po czym wstał i skierował się do budynku Ireshige Seija - 2010-05-19, 16:44 Wstałem i poszedłem za nim bez słowa rozglądałem się dookoła i wyczekiwałem reakcji innych obecnych w świątyni Nizari Asneri - 2010-05-19, 16:50 Wszyscy cię olewali... niektórzy tylko na ciebie patrzyli jak by chcieli cię zabić... po chwili z Obim wszedłeś do wielkiego pomieszczenia. -To mój pokój... On podszedł do takiego sprzętu co hologram robi i połączył z radą. Ireshige Seija - 2010-05-19, 16:52 Stanąłem obok niego i czekałem co rada odpowie na jego wniosek jeśli jeszcze żyją jej przedstawiciele Nizari Asneri - 2010-05-19, 17:12 Pojawił się hologram. -Ten młody... Yedi. chce przekazać ważną informację. Powiedzial Obi pokazując na ciebie. Ireshige Seija - 2010-05-19, 17:15 -Chodzi o to że grozi wam niebezpieczeństwo wam jak i wszystkim jedi, sithowie wymyślili jakiś tajny plan który ma na celu wybicie wszystkich jedi wiem również że nie możecie od tej pory ufać klonom Nizari Asneri - 2010-05-19, 17:16 -A skąd to wiesz? Zapytał koleś z rady. Ireshige Seija - 2010-05-19, 17:20 -Podsłuchałem jak mistrz Anakin rozmawiał z jakimś człowiekiem który przedstawił się jako Darth Sidious Nizari Asneri - 2010-05-19, 17:24 -O czym dokładnie rozmawiali? Ireshige Seija - 2010-05-19, 17:27 -O eliminacji jedi i przejęciu władzy nad republiką nie wiem jak chcą tego dokonać Nizari Asneri - 2010-05-19, 17:29 -O tym oni zawsze rozmawiają... A co jeszcze wiesz o Anakinie? Ireshige Seija - 2010-05-19, 17:33 -Prawdopodobnie już nie żyje albo zrobią z niego jakieś coś trudno powiedzieć Nizari Asneri - 2010-05-19, 17:35 -Nie żyje...? Czemu? Tu się wtrącił Obi. -Walczyłem z nim... Spłonął w lawie... Ireshige Seija - 2010-05-19, 17:38 -Tak to prawda szkoda bo wciąż wyczuwałem w nim dobro Nizari Asneri - 2010-05-19, 20:36 -W nim dobro? To chyba ci się cos pomyliło... Ale nie ważne. Omówimy to z radą i powiadomimy was o decyzji. Ireshige Seija - 2010-05-19, 20:50 -Dobrze - powiedziałem i lekko się skłoniłem przed hologramem mistrzów czekając aż znikną i co powie Obi Nizari Asneri - 2010-05-20, 14:27 Po chwili zniknął... -Dobra... Zostajesz tutaj. Będziesz mieszkał ze mną. Powiedział tylko tyle... Ireshige Seija - 2010-05-20, 14:34 -Dobrze - powiedziałem po czym usiadłem na jakimś krześle Nizari Asneri - 2010-05-20, 14:44 -Ty będziesz spał na... kanapie? Pasuje? Ireshige Seija - 2010-05-20, 14:46 -Tak jest dobrze, to co teraz zrobimy Nizari Asneri - 2010-05-20, 15:13 -Teraz mozesz zrobić co chcesz... Ale nie wychodź stąd. Ireshige Seija - 2010-05-20, 16:11 -Dobrze mistrzu Kenobi ale czy mógłbym prosić o coś do jedzenia Nizari Asneri - 2010-05-20, 16:14 -Tak... Rozgość się. Tam jest kuchnia. Powiedział wskazując. Ireshige Seija - 2010-05-20, 16:30 -Dziękuję - powiedziałem i poszedłem ciągle rozmyślając o Hiro Nizari Asneri - 2010-05-20, 16:34 Kuchnia nie była za duża... Widziałeś tam lodówkę, zmywarkę, piekarnik i mnóstwo szafek. Ireshige Seija - 2010-05-20, 16:36 Poszukałem chleba jakąś szyneczkę masełko i rach ciach pyszotka po tym poszedłem do pokoju i usiadłem na kanapie i włączyłem TV jeśli był
Nizari Asneri - 2010-05-20, 16:45 Był TV i to 50cali. Ireshige Seija - 2010-05-20, 16:56 Włączyłem TVP1 bo miał akurat lecieć Władca Pierścieni Powrót Króla Nizari Asneri - 2010-05-20, 16:59 Film się zaczął... Ireshige Seija - 2010-05-20, 17:00 Oglądałem z zaparciem i wpieprzałem kanapeczkę którą sobiezrobiłem Nizari Asneri - 2010-05-20, 17:10 Kanapka się kończyła, a film nie... Ireshige Seija - 2010-05-20, 17:12 -Co ja mam zrobić moja kanapeczka się kończy a film zaczyna ach nieszczęsny ja - powiedziałem po czym zacząłem sobie mocą przyrządzać jedzenie na odległość Nizari Asneri - 2010-05-20, 17:13 +2 moc ^,^ Ireshige Seija - 2010-05-20, 17:14 Oglądałem tak film do końca a jak się skończył to wyłączam TV i idę spać Nizari Asneri - 2010-05-20, 17:20 Poszedłeś spać... Ireshige Seija - 2010-05-20, 17:30 Spałem aż się obudziłem albo aż coś mnie obudziło Nizari Asneri - 2010-05-20, 21:11 Obudziłeś się sam.. Ireshige Seija - 2010-05-20, 21:16 Zacząłem rozglądać się dookoła poszedłem do łazienki się umyć i ubrać po tym postanowiłem wyjżeć z pokoju Nizari Asneri - 2010-05-22, 10:45 Na korytarzu nikogo nie było... Ireshige Seija - 2010-05-22, 13:55 Postanowiłem się trochę rozejrzeć ale tak by nikt mnie nie zauważył poszedłem do ogrodów Nizari Asneri - 2010-05-22, 15:32 Nikogo nie widziałeś. Ireshige Seija - 2010-05-22, 15:38 Odetchnąłem świeżym powietrzem i zacząłem się przechadzać zachwycając się pięknem natury Nizari Asneri - 2010-05-22, 15:49 Spotkałeś kilku jedi. Od razu wyciągnęli miecze. -Czego tu szukać przeklęty sithcie!! Ireshige Seija - 2010-05-22, 15:56 -Nie jestem sithem - powiedziałem spokojnie idąc dalej Nizari Asneri - 2010-05-22, 16:26 Jeden przyłożył ci miecz do gardła. -A czerwona aura mocy...? Ireshige Seija - 2010-05-22, 16:30 -Tia nie wiem skąd się wzięła - odwróciłem się i zacząłem iść w przeciwnym kierunku Nizari Asneri - 2010-05-22, 16:38 Jedi ci zastawili drogę. Po chwili Obi przyszedł. -Odejdźcie od niego! Jedi sobie poszli... -Co ty wyprawiasz!? Miałeś nie wychodzić z pokoju! Zaczął ciebie opieprzać i walnął cię w tył głowy. -Jeśli nie chcesz mnie słuchać to może od razy wydam cię Hiro, albo radzi jedi? Ireshige Seija - 2010-05-22, 16:42 -Chciałem się przejść po ogrodach a przecież rozmawiałem już z radą jedi wiedzą że tu jestem a Hiro no cóż..... przepraszam pójdę tam i będę siedział aż mi pozwolisz wyjść Nizari Asneri - 2010-05-22, 16:49 -Rozmawiałeś, ale nie wiedzą, że byłeś w sith'ów! Powiedział odprowadzając cię do pokoju. -Czego ci brakuje? Mogę ci to załatwić. Ireshige Seija - 2010-05-22, 23:04 -Towarzystwa strasznie nudno tak samemu siedzieć, może Hiro mnie jednak nie zabije - powiedziałem z nadzieją wchodząc do pokoju Nizari Asneri - 2010-05-22, 23:13 -Daj mi kilka dni... A co do towarzystwa... jak zniknie ci ta czerwona aura mocy to coś się wymyśli. Ireshige Seija - 2010-05-22, 23:15 -W jaki sposób mam się jej pozbyć to chyba tylko wpływ innych sithów przy których przebywałem Nizari Asneri - 2010-05-22, 23:26 -Tak... i musisz częściej używać mocy dobra. Ireshige Seija - 2010-05-23, 17:09 -Dobrze mistrzu Kenobi postaram się - po tym zacząłem używać leczenia tak bez powodu by wykonać moc dobra Nizari Asneri - 2010-05-23, 17:39 Nic ci to nie dało... -Eee... Musisz to używać po pierwsze na jedi, a po drugie musi być jakiś powód. Ireshige Seija - 2010-05-23, 17:44 -Rozumiem w takim razie zrobię to gdy będzie jakaś potrzeba - powiedziałem siadając na fotelu i starając się zrelaksować Nizari Asneri - 2010-05-23, 17:52 Jakoś ci się udało... Wciąż jednak myślałeś o Hiro. -Eee... Ale mogę użyć mocy która będzie pokazywała, że masz niebieską aure mocy... /Eee... czy mi się wydaje, czy Hiro to jest męskie imię /
Ireshige Seija - 2010-05-23, 18:00 -Tak przynajmniej nikt nie spróbuje mnie zabić - powiedziałem ale wciąż myślałem o tej jedynej /No tak ale ty sam je wybrałeś /
Nizari Asneri - 2010-05-23, 18:07 obi coś zrobił i dotknął twojej głowy. Poczułeś dziwne mrowienie, a po chwili Obi wziął rękę. -teraz możesz wychodzić... Ireshige Seija - 2010-05-23, 18:12 -Dziękuję mistrzu Kenobi, a rada odezwała się od czasu nadania mojej wiadomości Nizari Asneri - 2010-05-23, 18:19 -Nie... Przynajmniej nic o tym nie wiem. Ireshige Seija - 2010-05-23, 18:20 -Mam jakieś złe przeczucia, czy mógłbym porozmawiać z mistrzem Yodą Nizari Asneri - 2010-05-23, 18:24 -Go tu nie ma... gdzieś wyleciał. I co mogło by się stać? Ireshige Seija - 2010-05-23, 18:27 -Wybacz mistrzu Kenobi muszę pomedytować wiem że tylko najlepsi jedi to potrafią ale spróbuję zajrzeć w przyszłość - powiedziałem po czym usiadłem po turecku i zacząłem się koncentrować Nizari Asneri - 2010-05-23, 18:33 -No to powodzenia... Powiedział po czym wyszedł. Nie wychodziło ci to za bardzo... Ireshige Seija - 2010-05-23, 18:35 Medytowałem i skupiałem się na jednym przyszłości która jest związana z jedi Nizari Asneri - 2010-05-23, 18:41 Dalej nic... Ireshige Seija - 2010-05-23, 18:44 Medytacja ommmmm ammmmmmmmm ummmmmmmm jammmmmmmmm i inne takie gówniane teksty byle by to zobaczyć Nizari Asneri - 2010-05-23, 21:08 Nic nie wiedziałeś poza 10000 odc. mody na sukces w której żona Ricza zobaczyła go w łóżku ze swoją babcią która później się okazała złą siostrą bliźniaczką siostry kuzyna ze strony męża Dżenifer... Ireshige Seija - 2010-05-23, 21:11 "NIE RICZ UCIEKAJ BO NAŚLE NA CIEBIE TWOJE PRAPRAPRAPRAPRAPRA WNUKI" - wykrzyczałem w myślach ale po tym szybko wróciłem do szukanie tego co chciałem Nizari Asneri - 2010-05-23, 21:17 Widziałeś coś... jak przez mgłę. Widziałeś akademię jedi. Cała płonęła. Atakowana była przez clony. Widziałeś też jakiegoś typka w czerni... Ireshige Seija - 2010-05-23, 21:19 "Co to jest proszę wyraźniej to dla dobra świata" - mówiłem sam do siebie w myślach i próbowałem polepszyć przekaz Nizari Asneri - 2010-05-23, 21:23 Nie wychodziło ci... Dalej obraz był zamazany. Ireshige Seija - 2010-05-24, 15:23 "Cholera teraz gdy już byłem tak blisko dalej no" - mówiłem sam do siebie w myślach i starałem się poprawić odbiór Nizari Asneri - 2010-05-24, 18:14 Nic się nie dało już zrobić... obraz był cały czas taki sam. Ireshige Seija - 2010-05-24, 18:16 "Ech no cóż" - powiedziałem i zerwałem połączenie starając się powrócić do rzeczywistości Nizari Asneri - 2010-05-24, 18:17 Jakoś ci się udało, ale głowa raczej trochę bardzo napier... Ireshige Seija - 2010-05-24, 18:20 -Ałłłłłł mój łeb - powiedziałem po czym położyłem się na kanapie i czekałem aż mistrz Kenobi wróci Nizari Asneri - 2010-05-24, 18:31 Po jakimś czasie przyszedł. Ireshige Seija - 2010-05-24, 18:41 -Mistrzu Kenobi widziałem przyszłość, ujrzałem akademię jedi całą w płomieniach i jakąś czarną postać nie wiem kto to mógł być Nizari Asneri - 2010-05-24, 18:44 -Czarna postać... Też nie wiem... A jakieś szczegóły? Ireshige Seija - 2010-05-24, 18:46 -Tak widziałem klony dużo klonów które strzelały do jedi, jednak wszystko było jak przez mgłę Nizari Asneri - 2010-05-24, 18:49 -Klony strzelały do Jedi? Chyba coś ci się pomyliło... Ireshige Seija - 2010-05-24, 18:56 -Nie mistrzu wiem co widziałem Nizari Asneri - 2010-05-24, 19:07 -No dobrze... załóżmy, że widziałeś, ale to mogło ci się wydawać. Przecież nie jesteś elitarnym jedi. Mogły to być błędne wizje. Ireshige Seija - 2010-05-24, 19:19 -To możliwe ale co jeśli to prawda Nizari Asneri - 2010-05-28, 18:58 -No to mamy problem... Ireshige Seija - 2010-05-28, 19:01 -Zalecałbym przenieść padawanów i ich mistrzów na jakąś nieznaną republice planetę, mógłbym zaproponować Yavin IV kiedyś tam utknąłem kiedy mój statek miał awarie są tam ruiny starych świątyń można by je wykorzystać poza tym teren jest lesity co może grać na naszą korzyść - powiedziałem do mistrza Kenobiego w obawie o życie jedi Nizari Asneri - 2010-05-29, 10:17 -Ja nie podejmuję takich decyzji. Trzeba się skontaktować z radą. Powiedział przyciskając guzik. Po chwili pojawił się hologram rady. -Witajcie o najwięksi. Ten młodzieniec chce znów coś powiedzieć. Ireshige Seija - 2010-05-29, 10:24 -Witajcie mistrzowie Jedi, miałem wizję przyszłości, ujrzałem w niej akademię jedi całą w płomieniach oraz setki.... nie tysiące klonów zabijających jedi, poza tym dostrzegłem jakąś czarną postać niestety w tym miejscu wizja była zbyt rozmazana i nie potrafiłem powiedzieć kto to był, jednak radzę aby ukryć studentów i ich mistrzów Nizari Asneri - 2010-05-29, 10:27 -Wizja przeciętnego jedi nic nie znaczy... Mogla być wywołana na siłę i nie pokazuje prawdy. Ireshige Seija - 2010-05-29, 10:32 -Tak mistrzu możesz mieć rację, ale co jeśli ten przeciętny jedi jak to mnie nazwałeś może ocalić wiele istnień Nizari Asneri - 2010-05-29, 14:17 -Ale niby gdzie byśmy mogli przenieść tylu jedi? I Clony są nam całkowicie poddane. Ireshige Seija - 2010-05-29, 15:22 -Mylisz się mistrzu klony są poddane imperatorowi a nie wam, a co do przeniesienia to można przenieść jedi na Yavin IV były tam stare świątynie Massasi, można je wykorzystać jako akademię zastępczą Nizari Asneri - 2010-05-29, 17:02 -Poddane imperium? Puki co wykonują nasze rozkazy, a nie ich... I co do Yavin IV wyślemy tam nasz oddział. Zbadamy teren. Ireshige Seija - 2010-05-29, 18:20 -Tak jest mistrzu - powiedziałem i się rozłączyłem po czym zwróciłem się do mistrza Kenobiego -To co teraz zrobimy, może powinniśmy też tam lecieć Nizari Asneri - 2010-05-29, 19:46 -Nie... My tu zostajemy. Ireshige Seija - 2010-05-29, 20:24 -Dobrze, a gdzie my w ogóle jesteśmy - powiedziałem wyglądając przez okno jeśli jakiekolwiek było w pobliżu Nizari Asneri - 2010-05-29, 20:58 Byliście tam gdzie ostatnio... -My jesteśmy w siedzibie Jedi. Tu są ci bardziej utalentowani. Ireshige Seija - 2010-05-30, 00:56 -Rozumiem, teraz kiedy sprawiłeś że moja aura wygląda na niebieską mogę się przejść, chciałbym trochę odetchnąć - powiedziałem przeciągając się i ziewając Nizari Asneri - 2010-05-30, 09:14 -Tak... Możesz, ale nie kombinuj nic głupiego... Ireshige Seija - 2010-05-30, 09:30 -Dobrze mistrzu Kenobi tylko się przejdę - powiedziałem i wyszedłem z pokoju, obszedłem cały budynek a potem wyszedłem na dwór Nizari Asneri - 2010-06-04, 14:50 Nic ciekawego się nie działo... Ptaszki śpiewały, jedi trenowali... sielanka. Ireshige Seija - 2010-06-04, 16:23 Przechadzałem się tak ale wciąż w myślach dręczyła mnie jedna osoba, była to Hiro nie chcąc o niej myśleć spytałem jakiegoś pierwszego lepszego jedi na mojej drodze czy ze mną potrenuje Nizari Asneri - 2010-06-04, 23:08 -Czemu by nie... Była to dziewczyna o długich, rudych włosach. Miała niebieskie oczy. Na głowie miała kaptur. Ireshige Seija - 2010-06-05, 09:28 Uśmiechnąłem się do niej wyciągnąłem swój miecz, aktywowałem go i czekałem aż zaatakuje by w razie czego odeprzeć atak Nizari Asneri - 2010-06-05, 10:34 Ona również wyciągnęła swój niebieski miecz świetlny. Po chwili zaczęła atakować. Ireshige Seija - 2010-06-05, 14:09 Zacząłem parować ciosy, i również ją atakować co jakiś czas ją odepchnąłem mocą i zaatakowałem ja z wyskoku wciąż jednak nie traciłem czujności Nizari Asneri - 2010-06-05, 17:16 Ona ciągle atakowała. Jej ciosy nie były silne, ale za to bardzo szybkie. +3 W.mieczem Ireshige Seija - 2010-06-05, 17:57 Analizowałem jej styl walki i też bardziej poszedłem w szybkość skakałem robiłem salta i w ogóle wszystko by zakozaczyć i ją pokonać Nizari Asneri - 2010-06-05, 18:07 I tak ona była szybsza. Po chwili wyłączyła miecz. -Dobry jesteś... Ireshige Seija - 2010-06-05, 18:18 Ja także dezaktywowałem mój -Dzięki staram się, ty też jesteś niezgorsza, jestem Ireshige - powiedziałem do dziewczyny z uśmiechem po czym dodałem -Mogłabyś mi pokazać jak osiągasz taką szybkość walcząc mieczem Nizari Asneri - 2010-06-05, 18:22 -Jestem Katsumi. A szybkość osiągnęła trenując... Ireshige... skąd ja pamiętam to imię... Ireshige Seija - 2010-06-05, 18:25 -Miło mi cię poznać, może z akademii na Coruscant - powiedziałem do dziewczyny wciąż się uśmiechając Nizari Asneri - 2010-06-05, 18:28 -Nie nie... gdzieś tutaj słyszałam to imię... To jest popularne imię? Ireshige Seija - 2010-06-05, 18:35 -Nie raczej nie, jest dosyć stare i że tak powiem wyszło z mody - powiedziałem lekko się uśmiechając Nizari Asneri - 2010-06-05, 18:44 -Hmm... Jak wrócę do bazy łowców to się zapytam czy ktoś znał jakiegoś Ireshige. Ireshige Seija - 2010-06-05, 18:53 -Nie nie nie lepiej nie zawracaj tym nikomu głowy wiesz tylko komuś zrobisz problem niepotrzebnie mną wiesz no ja już muszę iść pa miło się z tobą trenowało - powiedziałem zakłopotany i z uśmiechem odszedłem przeklinając w duszy samego siebie Nizari Asneri - 2010-06-05, 19:04 -Eee... cześć. Powiedziała idąc sobie w przeciwnym kierunku. Ireshige Seija - 2010-06-05, 19:13 -Jeśli Hiro się dowie wolę nie wiedzieć co się ze mną stanie - powiedziałem siadając na jakiejś ławeczce jeśli takową znajdę Nizari Asneri - 2010-06-05, 19:19 Znalazłeś. Było ich wiele. Było cicho i spokojnie. Ireshige Seija - 2010-06-05, 19:22 Położyłem się na jednej a że robiło się późno i było widać gwiazdy beztrosko leżałem sobie w jednym momencie zamknąłem oczy i chyba usnąłem Nizari Asneri - 2010-06-05, 19:23 No chyba usnąłeś... Po chwili obudziły cię kroki. Ireshige Seija - 2010-06-05, 19:25 Leniwie otworzyłem powieki i z pozycji leżącej przeszedłem do siedzącej i ospałymi oczami spojrzałem kto idzie Nizari Asneri - 2010-06-05, 19:29 Widziałeś jakąś osobę. Miała na sobie płaszcz i kaptur. Wyglądała jak kapłan(ka). Ireshige Seija - 2010-06-05, 19:35 W dalszym ciągu się nie ruszam ale zrobiłem się czujny i mówię -Mogę w czymś pomóc Nizari Asneri - 2010-06-05, 19:44 Gdy tylko usłyszała/ło twój głos zaczęło biec z dala od ciebie. Gdy biegło wypadł mu miecz świetlny. Ireshige Seija - 2010-06-05, 19:46 -Hej zgubiłeś coś - powiedziałem zabierając miecz i biegnąc za tym kimś Nizari Asneri - 2010-06-05, 19:53 On się nie zatrzymywał. Nawet przyśpieszył. Na mieczu był napis "Akemi" Ireshige Seija - 2010-06-05, 19:59 Ja także przyspieszyłem użyłem mojej mocy i pobiegłem tak że nie miała szans uciec i kiedy ją doganiam staram się ją wytrącić z równowagi aby się zatrzymała Nizari Asneri - 2010-06-05, 23:09 Ona się nie poddawała. Zaczęła biec w stronę bazy łowców. Ireshige Seija - 2010-06-05, 23:13 Postanowiłem odpuścić skoro miałem jej miecz świetlny nie powinienem mieć problemu jej odnaleźć więc zatrzymałem się i chociaż nie zmęczyłem się ani trochę udawałem że nie mam już siły jej gonić Nizari Asneri - 2010-06-05, 23:20 Ona również zwolniła... Po chwili zorientowała się, że nie ma miecza. Zaczęła iść szybkim krokiem do bazy łowców. Ireshige Seija - 2010-06-05, 23:24 Gdy zobaczyłem że zaczęła iść ja wystrzeliłem w jej stronę jak z procy dodatkowo urzyłem mocy by poruszać się tak szybko że z mojego punktu widzenia ona się nie porusza więc czym prędzej ją złapałem i przewróciłem ściągając jej kaptur z głowy patrząc kto to taki Nizari Asneri - 2010-06-06, 00:15 Gdy zacząłeś biec ona wyciągnęła miecz świetlny. Drugi. wystawiła rękę i włączyła go dokładnie na linii twojego biegu na wysokości gardła. Udało ci się w ostatniej chwili wyhamować. -Czego chcesz? Ireshige Seija - 2010-06-06, 00:18 Rzuciłem jej drugi miecz świetlny który upuściła i powiedziałem -Chciałbym spytać o to samo, obserwujecie mnie Akemi - powiedziałem przypominając sobie imię na mieczu Nizari Asneri - 2010-06-06, 00:23 Ona w locie złapała miecz. -Ja ciebie? Niby co miała bym mieć do takiego... kogoś jak ty. Powiedziała z pogardą w głosie nie odwracając się do ciebie. Ireshige Seija - 2010-06-06, 00:27 -Przyglądałaś mi się w środku nocy więc chyba mam prawo do jakichś wyjaśnień czyż nie - powiedziałem starając się jakoś zbliżyć Nizari Asneri - 2010-06-06, 00:30 -Ja tobie? Nie rozśmieszaj mnie. Ja tylko tu spacerowałam jak co nocy... nie moja wina, że obudziłam cię przybłędo. W ogóle kto cię tu wpuścił żebraku? Ireshige Seija - 2010-06-06, 00:32 Wyciągnąłem i aktywowałem mój miecz świetlny aby dać jej do zrozumienia że nie jestem tu przypadkiem -Zasnąłem patrząc na gwiazdy, skoro masz mnie za zwykłą przybłędę czemu uciekałaś Nizari Asneri - 2010-06-06, 00:34 -Żeby uchronić się przed tym co i tak mnie dopadło... czyli miliony pytań. I wybacz, że za takiego cię uznałam, ale spanie na ławce mówi mi wszystko. Ireshige Seija - 2010-06-06, 00:37 Dezaktywowałem mój miecz -Ja też cię chyba powinienem przeprosić tak więc nie będę już przeszkadzał - powiedziałem po czym skłoniłem się na odchodne i poszedłem do mojego pokoju chyba byłem już nieźle zmeczony Nizari Asneri - 2010-06-06, 00:43 Ona poszła w swoją stronę... Ireshige Seija - 2010-06-06, 00:45 Zastanawiałem się nad wieloma rzeczami ale oczywiście najbardziej spokoju nie dawała mi Hiro, wróciłem do pokoju położyłem się na mojej kanapie i zasnąłem uważałem też by nie obudzić Obi-wana Nizari Asneri - 2010-06-06, 00:50 Spałeś jak niemowlę. Ireshige Seija - 2010-06-06, 00:54 Rano obudziłem się wypoczęty wykonałem poranną toaletę coś zjadłem napiłem się i wyszedłem w stronę mojej ulubionej ławeczki kto wie kogo tam jeszcze spotkam Nizari Asneri - 2010-06-06, 00:56 Nikogo ciekawego po drodze nie spotkałeś. Obi'ego już nie było. Ireshige Seija - 2010-06-06, 01:00 "Kurcze gdzie on znika" - pomyślałem i starałem się odnaleźć może dziewczynę z którą wczoraj ćwiczyłem walkę mieczem Nizari Asneri - 2010-06-06, 10:00 Jej nie było. Ireshige Seija - 2010-06-06, 13:55 Nudziłem się więc rozglądałem się za jakąkolwiek znajomą twarzą, próbowałem również odszukać dziewczynę z wczorajszego wieczora Nizari Asneri - 2010-06-06, 14:01 Odnalezienie jej było nie możliwe ponieważ nie widziałeś jej twarzy. Nikogo znajomego nie widziałeś. Po chwili zauważyłeś Katsumi i Hiro... Ireshige Seija - 2010-06-06, 14:14 Stanąłem w bezpiecznej odległości i zacząłem je obserwować, ciekawiło mnie o czym rozmawiają więc próbowałem się zakraść i podsłuchiwać zza jakiegoś obiektu Nizari Asneri - 2010-06-06, 14:16 Rozmawiały o jakiś pierdołach. Ireshige Seija - 2010-06-06, 14:25 Głośno ziewnąłem i wstałem po czym wyszedłem zza obiektu i usiadłem na najbliższej ławeczce najwyraźniej znudzony wszystkim Nizari Asneri - 2010-06-06, 15:35 Siedziałeś i siedziałeś... nic się nie działo. Zauważyłeś Katsumi spacerującą sobie. Tym razem nie było z nią Hiro. Ireshige Seija - 2010-06-06, 17:29 Nudziłem się więc postanowiłem podejść i pogadać kiedy do niej podszedłem powiedziałem -Hej i co wiesz już gdzie słyszałaś moje imię Nizari Asneri - 2010-06-07, 14:25 -Nie... nie pytałam, ale mogę zapytać później... A co tam u ciebie? Ireshige Seija - 2010-06-07, 21:24 -Nie musisz, heh co u mnie, ciężka noc - powiedziałem drapiąc się w tył głowy i wystawiając język po czym dodałem -A jak u ciebie, jesteś sama Nizari Asneri - 2010-06-08, 16:40 -Tia... Sama... A czemu ciężka noc? Ireshige Seija - 2010-06-08, 20:07 -Sny, a raczej koszmary, przeszłość przyszłość wątpliwości, nocą to wszystko wraca do człowieka, ale nie warto się tym przejmować, może się przejdziemy i pogadamy Nizari Asneri - 2010-06-08, 20:44 -Czemu nie... U mnie raczej też nic ciekawego. Jutro tylko na misję lecę z Akemi. Taka łowczyni... Ireshige Seija - 2010-07-31, 20:17 -Hmm to ciekawe mnie nie chcą z tąd wypuścić a powiedz jest wśród was jakaś łowczyni o nadzwyczajnych umiejętnościach bądź ideologistycznych celach albo jakaś tak z mroczną aurą - zacząłem się dopytywać chcąc się czegoś dowiedzieć o Hiro Nizari Asneri - 2010-08-11, 13:20 -Z mroczną aurą nikogo nie ma... nadzwyczajne umiejętności.... cóż. Jest kilka utalentowanych łowczyń. |
