Konoha Gakure
Wkrocz i zostań częściom świata Shinobi.

Archiwum - Egazmin Seiso

Katrin Uchiha - 2010-03-07, 14:35
Temat postu: Egazmin Seiso
Cierpliwie czekałam na mojego ucznia na polu treningowym numer 2. Mój tygrys ułożył się w cieniu drzewa i ze znudzeniem obserwował otoczenie. Cały teren miał około kształt prostokąta i był otoczony siatką. Jeżeli chodzi o wielkość tego placu, to można by porównywać ją z wielkością sali treningowej. Gdzieniegdzie rosły drzewa, a przy ogrodzeniu krzaki. Na środku placu znajdowały się cztery manekiny do ćwiczeń.
Seiso Senjuu - 2010-03-07, 14:38

Nagle nad siatka przeskoczyło 10 takich samych postaci. Dziesięciu Seiso biegło w Twoim kierunku. Zaczęli niedbale składać pieczęci. Jeden z nas odłączył się i pobiegł na tygrysa.
Katrin Uchiha - 2010-03-07, 14:42

Spojrzałam zdziwiona, ale też dziwnie zadowolona na ucznia. Tygrys szybko użył Mizuame Nabara, a klony zniknęły.
- Nie powiedziałam jeszcze na czym będzie polegał twój egzamin. Otóż masz mi zabrać tą szmatkę!- Poinformowałam szybko, pokazując bordowy skrawek materiału, który przewiązałam sobie na ręku. Zaraz potem zniknęłam ci z pola widzenia.

Seiso Senjuu - 2010-03-07, 14:50

Rozglądnąłem się dookoła.
-Co do ch..., gdzie ona zniknęła-powiedziałem cicho.
Zamknąłem oczy i pomyślałem. Zaśmiałem się cicho. Zacząłem składać pieczęci. Po chwili stworzyłem 20 bunshinów które skupiły się wokół tygrysa. Gdy się rozbiegły we wszystkie strony by Cie szukać zobaczyłaś dwa tygrysy.

Katrin Uchiha - 2010-03-07, 14:56

Po wykonaniu tylu klonów byleś strasznie zmęczony, a gdy do tego doszło jeszcze Henge, byłeś zmuszony odpocząć i złapać oddech.
Seiso Senjuu - 2010-03-07, 14:59

Dobra siedziałem obok tygrysa i odpoczywałem. 19 klonów szukało Cie. JA nastawiałem uszu, może uda mi się usłyszeć jakiś cichy niewyraźny dźwięk świadczący o Twojej obecności.
Katrin Uchiha - 2010-03-07, 15:02

Usłyszałeś szelest w krzakach
Seiso Senjuu - 2010-03-07, 15:06

Bez zastanowienia rzuciłem kunai w krzak i biegłem w jego stronę , dłonie trzymałem blisko siebie by szybciej wykonać pieczęci. Reszta klonów również tam zmierzała.
Katrin Uchiha - 2010-03-07, 15:10

Gdy podszedłeś do zarośli, usłyszałeś ciche "juhu!". Spojrzałeś nad siebie. Na gałęzi siedziałam ja i machałam ci ręką.
Seiso Senjuu - 2010-03-07, 15:13

Klony otoczyły drzewo a Ty zaczęłaś słyszeć dziwne dźwięki dochodzące z każdej strony, bardzo nieprzyjemne dla uszu. Jeśli użyłaś Kai wykorzystałem ten moment by zrobić shunshina i zepchnąć Cie z gałęzi.
Katrin Uchiha - 2010-03-07, 15:14

Zamiast przejąć się dźwiękami, po prostu zniknęłam. To był klon.

//Rozpisuj się troszkę.//

Seiso Senjuu - 2010-03-07, 15:22

[zwykły bunshin nie mówi chyba że kage]
Byłem bardzo zirytowany. Pogrywała sobie ze mną jak z małym dzieckiem, popatrzyłem na siebie no w sumie.
-Pani Katrin jak się Pani pokaże to zaproszę Panią na kawę-krzyknąłem uśmiechnięty, zapewne nic to nie dało więc rozpuściłem klony we wszystkie strony by dalej Cie szukały, a sam podszedłem do tygrysa. Usiadłem koło niego.
-Panie Tygrysie może mi pomożesz co-zapytałem cicho z nadzieją w głosie.

Katrin Uchiha - 2010-03-07, 15:25

Tygrys spojrzał na ciebie zirytowanym wzrokiem i odwrócił się w drugą stronę. Usłyszałeś ciche kroki za sobą. Biegłam na ciebie szykując atak Taren Ken. Udało ci się uciec, dzięki kawarimi. Ja stałam na środku polany.
Seiso Senjuu - 2010-03-07, 15:30

Popatrzyłem na Ciebie. Zacząłem składać pieczęci po chwili miałaś przed sobą tygrysa. W tym momencie ze wszystkich stron nadbiegły klony ,które dotykając Cie znikały zostawiając te obłoczki, a że było ich 19 to trochę zebrało, na chwilę straciłaś mnie z oczy a ja wykorzystałem tą chwilę na atak.
Katrin Uchiha - 2010-03-07, 15:41

Użyłam Kawarimi przenosząc się dalej i unikając twojego ataku.
//Zlituj się, 19 klonów? Trochę za dużo jak na ten poziom//

Seiso Senjuu - 2010-03-07, 15:46

To te same klony co na początku zrobiłem po których byłem zmęczony i odpocząłem, wiesz dlatego lepsze jest liczenie chakry za każde użyte jutsu.
Znikłaś, zaraz szukając Cie wzrokiem, jako tygrys pobiegłem w Twoją stronę. Wyskoczyłem wysoko aby Cie zaatakować. W powietrzu zmieniłem się w siebie i kunaiem próbuję odciąć materiał przywiązany do Twojej ręki. Jeśli mi się nie udało to gdy tylko wylądowałem użyłem taren ken.

Katrin Uchiha - 2010-03-07, 15:49

Gdy wyskoczyłeś w górę, użyłam Utsusemi. Złapałeś się za głowę, a chwilę potem wykonałeś Kai, upuszczając broń. Korzystając z twojego chwilowego zdezorientowania, podbiegłam do ciebie, podcinając ci nogi.
Seiso Senjuu - 2010-03-07, 15:56

Nie wiesz czy bym użył Kai.
Widząc jak podbiegasz poddałem się. Podcięłaś mi nogi, upadając złapałem Cie za stopę. Pociągnąłem za nią byś straciła równowagę, bez wahania wstałem by rzucić się na Ciebie i przewrócić. Oplotłem nogami Twoje biodra i ugryzłem Cie w rękę.

Katrin Uchiha - 2010-03-07, 16:00

// Wiem, bo jestem MG//
Podczas, gdy łapałeś mnie za stopę, użyłam Kawarimi zamieniając się miejscem z tygrysem. Na tobie leżał wielki kot.

Seiso Senjuu - 2010-03-07, 16:06

Tak to było wielkie zaskoczenie. Z trudem złożyłem pieczęci i również wykonałem kawarimi. Teraz ja leżałem na kocie. Akurat wpadłem na znakomity pomysł, troszkę ryzykowny, ale może się udać. Popatrzyłem gdzie stoisz i jak daleko. Złożyłem dłonie by szybciej zrobić pieczęci i kopnąłem dosyć mocno tygrysa, od razu zrobiłem shhunshina i zacząłem uciekać patrząc czy tygrys biegnie za mną.
Katrin Uchiha - 2010-03-07, 16:08

Rozwścieczony tygrys gonił cię, ale chyba nie dawał z siebie wszystkiego, bo zostawał w tyle. Leniwe zwierze. Ja stałam w cieniu drzewa i patrzyłam na całą akcję z zaskoczeniem.
Seiso Senjuu - 2010-03-07, 16:13

Dalej biegłe i składałem pieczęci. Na tygrysa spadły wkurzające dźwięki dobiegające z każdej strony. Chciałem go bardziej zdenerwować i przyśpieszyłem jeszcze bardziej, wiedziałem,że jeśli tygrys da z siebie choć trochę więcej dogoni mnie bez problemu, a wtedy zostanie tylko ratunek ze strony sensei.
Katrin Uchiha - 2010-03-07, 16:15

Tygrys podciął ci nogi ogonem i prawie się na ciebie rzucił. Widząc zachowanie Tsu, postanowiłam zainterweniować. Podbiegłam do was i odciągnęłam kota.
Seiso Senjuu - 2010-03-07, 16:18

Gdy tylko zajęłaś się kotem i zaczęłaś go odciągać, skoczyłem i złapałem za materiał zawiązany na Twoim ręku. Pociągnąłem z całej siły by węzeł puścił.
Katrin Uchiha - 2010-03-07, 16:21

Gdy złapałeś za materiał, on zniknął. Ze zdziwieniem wymalowanym na twarzy spojrzałeś na mnie.
-Zdałeś.- Powiedziałam z uśmiechem.

//Dopisz sobie do KP + 2 szybkość i siła, +1 zręczność i wytrzymałość.//

Seiso Senjuu - 2010-03-07, 16:25

Usiadłem na ziemi z widoczna ulga na twarzy.
-Na szczęście mój ostatni pomysł z tygrysem wypalił-powiedziałem i po chwili dodałem-dziękuję, a czy tego materiału nie było tam od początku?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group