|
Konoha Gakure Wkrocz i zostań częściom świata Shinobi. |
|
Archiwum - Egzamin Seizaburo
Nizari Asneri - 2010-02-15, 18:06 Temat postu: Egzamin Seizaburo Na polanie czekał już sensei.
Anamuro Inuzuka - 2010-02-15, 18:08
Przybiegłam zdyszana na polankę.
- Ohajo sensei! jak będzie wyglądał mój egzamin?
czekam na odpowiedź.
Nizari Asneri - 2010-02-15, 18:11
-Cóż... Będzie polegał na uderzeniu mnie 5razy.
Powiedziałem stając w postawie obronnej.
-Zaczynaj.
Anamuro Inuzuka - 2010-02-15, 18:15
-Kurczę.To będzie bardzo trudne...
Skupiłam czakrę zwyczajnie stojąc. Po chwili szybko złożyłam łapki w pieczęć barana, skupiłam się na trawie za senseiem i powiedziałam po cichu:
-Shunshin no jutsu.
Jeśli teleport się uda, postaram się uderzyć senseia w plecy.
Jeśli nie uda się, rzucę kunaiem.
Jeśli sensei się obroni, zniknę, przeniosę gdzieś w krzaki, i pomyślę, co dalej.
Nizari Asneri - 2010-02-15, 18:19
Atak się nie udał. Kunai nie masz...
Anamuro Inuzuka - 2010-02-15, 18:25
/A, sorki/
Skupiam się. Próbuję stworzyć 3 klony.
-Bunshin no jutsu!
Jeśli się uda, ja próbuję użyć Shunshin no jutsu w krzaki, klony też chowają się w krzakach.
Nizari Asneri - 2010-02-15, 18:31
Klony powstały...
/Pisz 4pełne linijki min. Bo poleci Warn.../
Anamuro Inuzuka - 2010-02-15, 18:37
Nizari Asneri - 2010-02-15, 18:46
Teleportowałaś się...
/Jak zaczynasz coś pisać to dokończ... Pisze, że uderzasz i jak uderzasz. Którą ręką, nogą, głową. Rozpisz się./
Anamuro Inuzuka - 2010-02-16, 13:54
Więc teleportowałam się nad głowę sensei'a, jakieś 2 m.
-"Teraz!"
Gdy zaczynałam lecieć w dół, kazałam klonom "udawać" walkę. Obróciłam się głową w doł i wystawiłam przed siebie pięść, z zamiarem, że walnę sensei'a w głowę.
czekam, co się stanie.
Nizari Asneri - 2010-02-16, 14:14
Odskoczyłem w bok. Atak chybił.
/No. Takie posty mniej więcej pisze./
Anamuro Inuzuka - 2010-02-16, 15:52
-Eh...Kurczę, szybki jest! Co ja mam zrobić!?
Tworzę 4 klony i chowam się w krzaki. Karzę im przeczołgać się za krzakami tak, żeby były na przeciwko sensei'a. Ja z kolei czołgam się, żeby sensei był tyłem do mnie. Zmuszam kolny, żęby biegły na sensei'a. Gdy będą dostatecznie blisko, wystrzelę z krzaków i spróbuję uderzyć sensei'a w plecy.
Nizari Asneri - 2010-02-16, 16:04
Atak się powiódł.
1/5
Anamuro Inuzuka - 2010-02-16, 16:12
Tworzę 7 klonów i otaczam sensei'a. Dwa z nich (te, które stoją za sensei'em) nakłaniam do tzucenia się na sensei'a, żeby zasłoniły mu oczy.
-"No, klony, dajcie z siebie wszystko!!"
Kolejne dwa się rzucają. Wtedy rzucam dwoma shurikenami, używam Shunshin no jutsu w krzaki i czekam, co się staje.
/A sensei, w tytule tematu jest Saizaburo, zamiast Seizaburo /
Nizari Asneri - 2010-02-16, 16:23
Shurikeny trafiły w brzuch sensei.
-Brawo.
2/5
Anamuro Inuzuka - 2010-02-16, 16:31
No to siedzę sobie w krzakach i myślę.
-"Hm...Co by tu zrobić? Może...Trzeba spróbować!"
Używam Shunshin i teleportuję się na lewo od sensei'a, mając kunai'a w ręce.
-"Musi się udać, no!"
Szybko prostuję rękę z zamiarem pocięcia ręki sensei'a
Nizari Asneri - 2010-02-16, 16:32
Sensei złapał twoją rękę, a następnie kopnął cię w krzaki.
Anamuro Inuzuka - 2010-02-16, 16:36
-"I znowu w krzakach!"
Tworzę 3 klony i wysyłam je w różne miejsca dla zmyłki.Wchodzę na drzewo. Ukrywam się między konarami.
-"Hm...Może znowu kunai?
Ustawiam się wygodnie i rzucam trzy kunai. Jeśli sensei się obrani, szybko rzucę shurikena.
Nizari Asneri - 2010-02-16, 16:46
Gdy w sensei'a trafiły kunai on zniknął zostawiając za sobą pniak. Nagle pojawił się za tobą kopiąc cię i zrzucając.
-Nie mówiłem, że nie mogę atakować...
Po chwili wykonał Kage Bunshin no jutsu tworząc klony.
Anamuro Inuzuka - 2010-02-16, 16:51
Leżałam sobie na ziemi i myślałam.
-"A! Co ja mam zrobić? gdzie on jeeeest?!
Użyłam Bunshin no jutsu tworząc 4 klony. Klony "poszły na zwiady".
Zaczęłam się czołgać i czołgać, szukając sensei'a.
-Gdzie on jest, do diaska?!! - krzyknęłam.
Usłyszałam szmer w krzakach.
-"Co tam?"
/Mam nadzieję, że mi powiesz, co było w krzakach XD/
Nizari Asneri - 2010-02-16, 17:02
Nic nie było... Klony sensei'a nagle ruszyły na ciebie.
/Czytaj posty do końca... Napisałem, że się pojawiam i cię kopię, a następnie tworzę klony... I Shunshin nie jest od tworzenia klonów -.-"/
Anamuro Inuzuka - 2010-02-16, 18:07
Nizari Asneri - 2010-02-16, 18:34
Twoje iluzje zostały zmiecione przez klony sensei'a, ale oryginał rozwalił je przy okazji raniąc sensei'a (Jeden z klonów był oryginałem)
3/5
Anamuro Inuzuka - 2010-02-16, 18:38
/Nieźle mi idzie XD/
Robię shunshin no jutsu koło sensei'a. Teraz szybko robię shunshin w rróżne miejsca dookoła sensei'a. Tworzę 4 klony za pomocą bunshin no jutsu. Teleportuję się tu i tam, klony biegają tam i z powrotem. W końcu rzucam dwa shurikeny w sensei'a, robię nura w krzaki, a klony znikają. Czekam, co się stanie.
-"Oberwij! Oberwij, proszę!"
Nizari Asneri - 2010-02-16, 18:41
Sensei oberwał...
-Brawo. Teraz jesteś prawdziwą Kunoichi.
Powiedział sensei dając ochraniacz uczennicy.
5/5
Anamuro Inuzuka - 2010-02-16, 18:43
//A, oberwałeś dwa razy, bo dwa shurikeny XD//
-Dziękuje, sensei!
|
|