Konoha Gakure
Wkrocz i zostań częściom świata Shinobi.

Arena - Jabba vs Ichimaru

Nizari Asneri - 2010-02-14, 13:09
Temat postu: Jabba vs Ichimaru
Sędziuje: Taharii

Kolejka:
Jabba
Ichimaru
Taharii

Itami Kuragari - 2010-02-14, 15:34

Jabba wszedł powolnym krokiem na arenę. Wiatr powiewał delikatnie pchając ciepłe powietrze na twarz młodego shinobi. Korzystając z okazji, że walka się jeszcze nie rozpoczęła Uchiha wykonał rytuał Jashin Maru, by uzyskać w tej walce błogosławieństwo swego boga
Ichimaru Senjuu - 2010-02-14, 16:29

-"Mam nadzieję że nie polegnę marnie chociaż mój wróg juz raz przegrał"-Wchodzę powolnym krokiem na arenę widządz Jabbe macham na powitanie po czym staję na przeciwko wyjmuję katanę i robię kilka ósemek by nie stracić kontroli nad kataną.Przy okazji patrzę co jest za Jabbą.
Taharii Yakimo - 2010-02-14, 16:31

- Zaczynajcie, walka ma być czysta...- Powiedział do was egzaminator znikając.
Itami Kuragari - 2010-02-14, 18:46

Jabba był pewien siebie jak nigdy. Był gotowy wygrać za wszelką cenę. Ale jego przeciwnik był jakiś dziwny. Patrzył się na jego oczy jak na mięso. Widocznie miał na nie chrapkę, więc niech pozna ich moc. Uchiha aktywował sharingana i zaczął atakować swojego przeciwnika, jednocześnie robiąc uniki. Chłopak był od swojego przeciwnika znacznie szybszy. Gdy już zauważy, że przeciwnik się zmęczy, natychmiast chowa się między drzewa
"Cóż mój przeciwnik wydaje się być słabszy i wolniejszy ode mnie , więc wystarczy kiri gakure no jutsu, i zwykłe ataki" powiedział Jabba używając wcześniej wspomnianego jutsu, i atakując przeciwnika kunaiami ze wszystkich stron

Ichimaru Senjuu - 2010-02-15, 16:05

-"Nie mogę tego przegrać muszę opanować Mokutona a tylko to mnie od niego dzieli"-Od razu gdy zauważy że jego przeciwnik włącza sharingana ja patrzę ile ma łezek po czym chowam się w krzakach.Gdy zauważy że jego przecwnik wykonuję pieczęcie na kirigakure no jutsu od razu wyciąga katanę i wyskakując z krzakach atakuję z wyskoka przeciwnika kataną.
Taharii Yakimo - 2010-02-15, 16:13

Jabba od razu poznał że to klon, i nawet nie atakował. po chwili usłyszeliście wybuch, a z ziemi wyskoczył Ichimaru, zraniony w prawą nogę odskoczył, teraz staliście około 20 metrów od siebie.

Wytłumaczenie:
Jabba podczas Kirigakure wykopał w ziemi dziurę i założył sieć żyłek z kunaiami, senbonami, wybuchowymi notkami i innymi brońmi.

Itami Kuragari - 2010-02-15, 16:22

Jabba stanął na przeciw przeciwnika. To było teraz proste. Przez tą nogę nie miał już najmniejszych szans unikać ciosów. Wbił swoją kosę w ziemię, gdyż lekko go uwierała. Następnie szybko wystawił rękawicę w stronę przeciwnika, i zaczął łańcuchem go okrążać. Nie musiał się bać, gdyż łańcuch był ostry i twardy. Gdy ten już odpowiednią ilość razy go otoczy Jabba ciągnie rękę do tył, wciągając łańcuch i unieruchamiając Ichimaru. Miało to pomóc zyskać na czasie Jabbie. Czas ten mógł wykorzystać, na lekki odpoczynek i zregenerowanie sił
Ichimaru Senjuu - 2010-02-15, 21:39

-"Au trzeba trochę uwazać on jest niebezpieczny muszę to szybko skończyć"-Po tym od razu użyłem Kurou Sei[Doton] 1 pal przed Takariego 2 obok Tahariego a ostatni przedemnie by mnie zasłonić(Dzięki treningowi umiem szybko wykonać 4 pale)Szybko wyjmuję katanę i podbiegam do wroga po czym wykonuję Konoha Senpuu na przeciwnika by go odrzucić na kilka metrów.
Taharii Yakimo - 2010-02-15, 21:51

Plan Ichimaru wypalił, ale pod ziemią lekko dostał kosą. Miał trzy duże szramy na rękach. Gdy pojawił się za Jabbą zaatakował. Jabba ochronił się rękawicą, jednak po chwili wybuchła. Stanęliście znowu naprzeciwko siebie.

Wytłumaczenie:
Ichimaru za palem wszedł pod ziemię. Jabba użył techniki Gairaishuu Chikaku, i lekko zaatakował Ichimaru. Ten pojawił się za Jabbą, i przykleił mu na rękawicę notkę.

Itami Kuragari - 2010-02-15, 22:39

" dobra to już przegięcie. Pomszcze moją rękawicę. Wielki bijuu Zou musimy mu pokazać na co nas stać. Nastąpi rozlew krwi" myślał wściekły Jabba. Jego sharingan zabłyszczał. Czuł zapach krwi nadchodzący z przeciwnika. Wyjął swą kosę z ziemi i aktywował boufuu kikou*. Następnie użył bardzo gęstego kiri gakure no jutsu. Następnie stworzył 10 klonów, które zaczęły krążyć w okół Ichimaru i rzucać kunaiami. Wcześniej podniesiony łańcuch był teraz naelektryzowany, został rzucony w ręce przeciwnika tak, by uniemożliwić mu używanie jutsu


Boufuu kikou- tworzy zbroje odporną na wszystko rangi D oprócz fuutonu( odporne również na wybuchowe notki. Zbroja powstaje również na broniach zwiększając obrażenia, oraz uniemożliwia dotykanie ich przez wroga

Ichimaru Senjuu - 2010-02-16, 10:41

-"I tu mamy problem jak mam go teraz zranić?"-Używając Kurou Sei[Doton] tworzę tarczę z 4 pali wokół mnie które obronią mnie przed łańcuchem i kunaiami.Jeśli jednak łańcuch się przebiję odbiję go kataną.Po tym podskakuję nad pale używając shunshin no jutsu jestem bardzo wysoko i patrzę na zbroję z elektryczności trzymając w ręku katanę by móc odbijać lecące bronie wypatruję słabego punktu na zbroii.Po tym używam technikę Kurou Sei[Doton] i tworzę 4 pale którę są klatką dla Jabba po czym rzucam w środek klatki gdzie jest Jabba kunai z wybuchową notką
Taharii Yakimo - 2010-02-16, 11:03

Naelektryzowany łańcuch przebił się przez pal i uderzył w katanę Ichimaru. Ta została naelektryzowana, i poraziła shinobiego prądem. Ichimaru wyskoczył i pojawił się nad Jabbą i rzucił w niego wybuchowym kunaiem. Kunai został odbity przez kunai Jabby, który wybuchł. Kolejna broń także dosięgnęła ichimaru, wybuchając i odrzucając go. Ten padł na ziemię poturbowany.
Itami Kuragari - 2010-02-16, 14:43

Ichimaru. To że użyłem kiri gakure no jutsu to znaczy, że nic nie widzisz. Pamiętaj też, że raczej nie możesz unikać i skakać bo jesteś zraniony w nogę


Jabba czuł cudowny zapach krwi swojego przeciwnika. Chłopak był wściekły. Wyjął kunai i ruszył chwiejnym krokiem w stronę leżącego na ziemi przeciwnika. Po drodze podniósł katanę, którą ten upuścił. Wyjął z pochwy kunai i podniósł go celując na ledwo zipiącego Ichimaru. Gdy już miał wbić nóż w szyję zatrzymał się na chwile. Przecież jego wróg nie był zdolny do walki. Prędzej czy później i tak sędzia zakończy pojedynek. Wbił więc kunai tuż koło szyi wroga. Następnie siada pod drzewem czekając na ruch wroga. Jeśli by zaczął regenerować siły Jabba by go zaatakował kataną. Jedyny sposób na to by się obronił musiał by się otoczyć jakąś tarczą, a to chyba nie możliwe. Cały czas utrzymywał zbroję, by bronić siebie i swoje przedmioty, których zbiór powiększył się o katanę

Ichimaru Senjuu - 2010-02-17, 12:21

//On nie napisał że katana wyleciała mi z ręki//

-"Ech nie mam szans i tak przegram ale nie poddam się"-Szybko łapiąc katanę trzymam ją przed sobą by obraniać się przed atakami Jabby po czym wchodzę pod ziemię(jak leżę)i tam powoli regeneruje siły by móc przynajmniej się poruszać.Jak tam chwilę byłem cały czas trzymałem katanę przed sobą by bronić się przed kosą Jabby po czym lekko przesuwając się iw wychodząc z ziemi rzucam kunaiem prosto w jabbe by zobaczyc czy jego zbroja m,a jakiś słaby punkt.

Taharii Yakimo - 2010-02-17, 12:30

Jabba wcześniej wbił kosę w ziemię i ona sama zaatakowała Ichmiaru który bronił się mieczem. Niestety kosa była mocniejsza, przełamała katanę i wbiła się dość mocno w plecy chłopaka. Wyskoczył i zaatakował Jabbę, temu jednak nic się nie stało.
Ichimaru już ledwo zipał, a sędzia już miał zakończyć walkę, jednak dał wam ostatnią szansę.

Ichimaru Senjuu - 2010-02-17, 12:39

-"Ech pójdzie sie jeszcze raz na egzamin"-Wstaję z ziemi i daję znak sędziowi że się poddaję i znak Jabba by nie atakował mnie już wiecej.
-Sędzia poddaje się!

Taharii Yakimo - 2010-02-17, 12:53

Sędzia posłusznie stanął między wami.
- Zwycięzcą jest Jabba Uchiha !- Krzyknął sędzia a do Ichimaru podbiegli medycy.
Natychmiast opatrzyli rany, a sędzia zniknął kończąc walkę.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group